Październik 2020 ♥️
-
WIADOMOŚĆ
-
ma.rysia wrote:Kejti trzymam kciuki! 🙏
A ja jutro wybieram się na badania m.in.a krzywą cukrzycową, mam nadzieję że szybko minie.
2015 r. - Rozpoczęcie starań, oligozoospermia ekstremalna - Novum, od 2019 Macierzyństwo,
17.12.2019 r. ICSI, punkcja
16.01.2020 r. Crio Blastusia 3.1.1.
6 dpt - bhcg 16,2
25 dpt jest ♥️
Mamy jeszcze❄️❄️❄️ 3.1.2., 4.1.1., 4.2.3. -
Kejti 🙏 napisz po zabiegu i dopytaj o wszystko.
Który u Ciebie tydz?Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 czerwca 2020, 07:20
40 lat, starania od V/2018 SALVE Łódź
niedrożny prawy jajowód; histeroskopia w XII/18
AMH 1,38; lewy jajnik torbiel endo.;
1 punkcja 05.19 3 jajeczka ❄2 punkcja 06.19 1 jajeczko❄3 punkcja 07.19 5 jajeczek. Z 9 szt.
7 zapłodnionych przestało się rozwijac. W 5 i 6 dobie brak blastek 😢
A.K. X/19 4 blastki ❄️❄️❄️❄️
⚠️XII/19 polip. I/20 histero.
7II/20 4AA podane. 🍀
10dpt Beta 427
13dpt Beta 2173
14dpt USG jest kropek
35dpt 13.03.❤️ 7t.6d.
39dpt ❤️ ma 2cm
Serce się raduje, dzidzia zdrowa. Dziewczynka 🎠💗 Spotkamy się w październiku 👨👩👧29.10.2020 Laurunia ❤️
CC w Salve. Polecam!
Nie bedzie staran z pomocą med.o rodzeństwo. -
Sylwia Sylwia wrote:Ja tez jutro mam krzywa...blee
Ja też dzisiaj. Ale spoko. Już po pobraniu i drinku. Umówiona byłam na godzinę. Czekam w osobnym pokoiku. Komfort pełen ☺ wynik z glukometru na czczo 83
Oo doczytałam o Kejti - kciuki kobietko! Będzie ok. Zaszyją cię i będzie dobrze
Freja ja też marzyłam o trzecim dziecku 🥰 udało się i teraz nic nie jest ważne. Ani pępek ani kilogramy. Byle do finałuWiadomość wyedytowana przez autora: 24 czerwca 2020, 07:56
Freja000 lubi tę wiadomość
-
Ja też czekam na kolejne pobranie. Mam cisze i spokój, a pielęgniarki co jakiś czas sprawdzają co u mnie 🙂 miałam za zadanie wyobrazić sobie że pije mojito 😁
baby lubi tę wiadomość
2015 r. - Rozpoczęcie starań, oligozoospermia ekstremalna - Novum, od 2019 Macierzyństwo,
17.12.2019 r. ICSI, punkcja
16.01.2020 r. Crio Blastusia 3.1.1.
6 dpt - bhcg 16,2
25 dpt jest ♥️
Mamy jeszcze❄️❄️❄️ 3.1.2., 4.1.1., 4.2.3. -
Ja już w domu po krzywej,w sumie stwierdzam że było dobrze 😀 Miałam glukozę o smaku cytrynowym i w sumie była całkiem smaczna tyle że bardzo słodka. Ale obeszło się bez żadnych odruchów wymiotnych. Czułam się trochę dziwnie potem, ale nie robiło mi się słabo. Całe szczęście wkłucia też się udało zrobić sprawnie. Także ogólnie nie ma się co stresować, teraz czekanie na wyniki do jutra. Mam nadzieję że wyjdą dobre. A robiłam jeszcze morfologie, mocz, tsh i toxo. A Wy dziewczyny jak po badaniach?
-
Mnie tylko przy piciu poty oblały, a później poszło już z górki. Teraz tylko zostało czekać na wyniki ( też robiłam jeszcze inne badania), i na jutrzejsze echo serca 🙂 więc na jutro zaklepuje kciuki ✊😁
2015 r. - Rozpoczęcie starań, oligozoospermia ekstremalna - Novum, od 2019 Macierzyństwo,
17.12.2019 r. ICSI, punkcja
16.01.2020 r. Crio Blastusia 3.1.1.
6 dpt - bhcg 16,2
25 dpt jest ♥️
Mamy jeszcze❄️❄️❄️ 3.1.2., 4.1.1., 4.2.3. -
nick nieaktualny
-
Jak tak piszecie o studniówkach, to postanowiłam sobie sprawdzić i wyszło mi że to dzisiaj!🙊
Z tej okazji wstawiam zdjęcie, które mąż cyknął mi w weekend. Jest dla mnie łaskawe, bo mam luźną sukienkę. W rzeczywistości brzuszek większy, oj większy... 😉
Sylwia Sylwia, Maybelle, baby, Wowka, Bluberry, ma.rysia lubią tę wiadomość
Poronienie październik 2015
Alicja marzec 2017 ❤️
Izabela październik 2020 ❤️
-
U nas studniówka w piątek 😁 ja już jestem po drzemce, bo jak wróciłam do domu to padłam na twarz 🙂 ale ma już wyniki: mocz wyszedł ok, morfologia w miare ok, tsh troche skoczyło, bo 1,86, ale rano nie brałam letroxu.
Glukoza też chyba ok, na czczo - 79 mg/dl
po 1 h - 159 mg/dl
po 2 h - 119 mg/dl
2015 r. - Rozpoczęcie starań, oligozoospermia ekstremalna - Novum, od 2019 Macierzyństwo,
17.12.2019 r. ICSI, punkcja
16.01.2020 r. Crio Blastusia 3.1.1.
6 dpt - bhcg 16,2
25 dpt jest ♥️
Mamy jeszcze❄️❄️❄️ 3.1.2., 4.1.1., 4.2.3. -
nick nieaktualny
-
Sylwia Sylwia wrote:U nas studniówka w piątek 😁 ja już jestem po drzemce, bo jak wróciłam do domu to padłam na twarz 🙂 ale ma już wyniki: mocz wyszedł ok, morfologia w miare ok, tsh troche skoczyło, bo 1,86, ale rano nie brałam letroxu.
Glukoza też chyba ok, na czczo - 79 mg/dl
po 1 h - 159 mg/dl
po 2 h - 119 mg/dl
Czyli to jednak po glukozie mnie też spanie złamało 😀 musiałam się też na chwilkę położyć. A po wyniki pójdę jutro, bo już mi się nie chce dziś dreptać do laboratorium, a może jeszcze ich dziś nie być. Odbiorę jutro ale jestem strasznie ciekawa czy będą ok. Ciekawe co z morfologią i płytkami krwi, bo strasznie mi leciała krew po pobraniu, a siniaka jak ostatnio nabilam na nodze to wyglądam jak ofiarą przemocy... Aż wstyd będzie do lekarza w poniedziałek iść 😂 -
Kejti kciuki!
Moją glukozę planuję w poniedziałek. Skończy się wreszcie szkoła i pakowanie na wyjazd dziecka, więc będę miała chwilę spokoju. A w środę wizyta.
Już myslałam, że mam z głowy ciuchy ciążowe, ale jednak muszę kupić bluzę. W moich się nie dopinam już ;(
Czytałam wczoraj historię kobiety, która po 3cc urodziła w domu.
1. miała spinanie brzucha i skurcze od 12 tc, ale nic nie brała i normalnie funkcjonowała. I to był jedyny poród, przy którym miała szybko pełne rozwarcie. Może ze mna tak będzie
2. ratownicy medyczni wezwali do niej policję, bo nie chciała po porodzie jechać do szpitaal. Mimo, że położna mówiła, że wszystko z nią i dzieckiem ok... co za kraj... -
Hej wam!
Ja już dzisiaj po zabiegu. O 5 rano mnie obudzili żebym się przygotowała.... a na zabieg zabrali mnie dopiero o 13... na sali byłam z powrotem o 14. Teraz odpoczywam po narkozie. Nie ma tragedii, trochę brzuch pobolewa i krwawię ale jest ok. Mam nadzieje, ze szybko przestane bo mam tylko koszulkę i spodenki do spania jako piżama... idac do na izbę nie spodziewałam się ze będę mieć zabieg, a jako, ze leżę w szpitalu zakaźnym nie można nic dowozić... -
Kejti22 wrote:Hej wam!
Ja już dzisiaj po zabiegu. O 5 rano mnie obudzili żebym się przygotowała.... a na zabieg zabrali mnie dopiero o 13... na sali byłam z powrotem o 14. Teraz odpoczywam po narkozie. Nie ma tragedii, trochę brzuch pobolewa i krwawię ale jest ok. Mam nadzieje, ze szybko przestane bo mam tylko koszulkę i spodenki do spania jako piżama... idac do na izbę nie spodziewałam się ze będę mieć zabieg, a jako, ze leżę w szpitalu zakaźnym nie można nic dowozić...
Czyli jednak wyrostek ???MIKOŁAJ ♡ 2015
OLIWIER ♡ 2020 -
Kejti, rozumiem że szew na szyjkę założony? Mam nadzieję że nie będą Cię już długo trzymać i szybko wrócisz do domu. A co z bólem nerki, powtórzył się?
Freja000, nie wiem czy znasz Mamę Lamę na YouTube? Jeśli nie, koniecznie obejrzyj ten film. To o kobiecie, która urodziła naturalnie po 2 cesarkach. Piękna historia! Polecam każdej z Was, bo to o matczynej intuicji i dobrych porodach właśnie. Ostrzegam, że można uronić łzę 😉
https://m.youtube.com/watch?v=P2D5SBHLQSoPoronienie październik 2015
Alicja marzec 2017 ❤️
Izabela październik 2020 ❤️