PAŹDZIERNIK 2023
-
WIADOMOŚĆ
-
Gabryska, trzymamy kciuki za Was. Może jeszcze uda się utrzymać maluszka w brzuszku, a jeśli nie, to już naprawdę bezpieczny termin. Zrobiłaś wszystko,co było można i nawet w szpitalu nie zauważyli,że coś się może wydarzyć, bo inaczej by Ciebie nie wypisali.
Czytałam trochę o wczesniakach z 34 tygodnia, bo sama mam jakieś schizy i one nawet nie muszą leżeć długo w szpitalu. Moja koleżanka urodziła w 34 tygodniu i z maluchem wszystko ok. Teraz trzeba być dobrej myśli.
Powodzenia! -
gabryśka wrote:Dziewczyny...
U mnie odeszły w nocy wody .
Karetka wywieźli mnie do szpitala z 3 st. referenc.
Trzymajcie kciuki za Nas!
Jestem przerażona i roztrzęsiona.. Płacze co chwile... A gdzie tu rodzić.
Skurcze jakieś się piszą.
Ale czy to nastąpi dzisiaj nie wiem.
Na siłę nic nie będą robić. Czekamy na rozwój sytuacji.
Odezwę się jak będę po wszystkim.
Gabrysia trzymamy kciuki z całych sił 😘 będzie dobrze zobaczysz[url=https://www.tickerfactory.com[/url]
2010 🩷 Alicja
2012 🩷 Julia
2023 🩵 Aleksander -
My się tu stresujemy, nakrecamy, że tu nam napiera, tam jakiś glut odszedł, skurcze mocniejsze czy jakieś rozwarcia, a to tak naprawdę to łapie z zaskoczenia. Chyba spakuje torbę wieczorkiem. Tak w razie wu,żeby później w stresie nie wrzucać nic na szybko. Pewnie się nie przyda,ale lepiej mieć nic nie mieć.
Kropka, albo rodzisz zaraz albo moje przeczucie zawiodlo;D -
Mala syrenka! Nie nie nie, do 4 września mam jeszcze do zamkniecia sprawy 😛 chociaż dziś jadąc do żłobka z Marceliną tak miałam że kurde chyba to zaraz będzie 😛 no ale mogę być druga w kolejce. I chociaż do tego 36 żeby te plucka ładnie sie wykształciły, bo mój szpital w mieście mnie nie przyjmuje w 35 😛
Ale wczoraj nawet paznokcie u stóp ogarnęłam do porodu 🤣 i stwierdziłam, musza już mi starczyć do wyjscia ze szpitala, bo drugi raz ich nie ogarnę już sama 🙈 jakby paznokcie były najważniejsza rzeczą 🤣🤣🤣Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 sierpnia 2023, 13:46
-
Gabryśka, trzymam kciuki i czekamy na wieści!
A już byłam pewna, że żadna z nas w sierpniu nie pęknie...
Dziś na nocnej zmianie też czytałam o wczesniakach i uderzyło mnie, że już w zasadzie bezpieczne jesteśmy. Nawet jeśli będzie któreś już to najprawdopodobniej bez większych zagrożeń i konsekwencji. Zaczynam być lekko w szoku, że zaraz będą z nami dzieciaczki 😆
Też ma wizytę w poniedziałek. Na ostatnie dwie idę do innej lekarki, ale w tej samej przychodni. Żebym wiedziała, że jest to już bym dawno zmieniła... Następna wizyta pewnie ze 2 tyg później bo gbs trzeba zrobić i pytanie czy tyle się uda czy jeszcze będzie trzecia? Albo i czwarta jak się młody zasiedzi 🙈 ale mam nadzieję, że wyjdzie max w terminie, nie później.
Wczoraj w ramach edukacji obejrzałam materiał o nacinaniu krocza i ochronie krocza z błękitnego porodu (jest na yt) i powiem wam, że szkoda, że takiej wiedzy nie podają na szkołach rodzenia. Sporo informacji było dla mnie nowych... Wiem, że część z Was już kolejną ciążę nosi, ale ja mimo, że stara to zielona w temacie bo moje bejbe będzie pierwsze. Dużo bardzo obrazowych konkretów na temat przebiegu 2 fazy i przygotowania się przed porodem. Polecam jeśli jeszcze którejś się przyda dokształcanie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 sierpnia 2023, 15:11
Praskovia lubi tę wiadomość
-
Dzis jakaś super pełnia ma być. Więc może dlatego Gabryśke złapało.. ale tak też czytałam że od 34 to już w sumie późny wcześniak i nawet niektóre nie muszą być pod tlenem. Tylko same sobie radzą. A już 35+ to już w ogóle.
Eskalopka ile tych wizyt 🙈 ja miałam 8 sierpnia teraz mam mieć 8 września i lekarz przewidywał, że to nasza raczej ostatnia wizyta będzie 😛 a ja sie zastanajaal dziś czy ta w sierpniu już nie była ostatnią 🤣
Ja byłam nacieta, bo przy odbycie nie ładnie mi zaczęła skóra pękać i w sumie ładnie nacieli mnie, że nic dalej sie nie rozeszło. Zszyli tez suepr, że nic nie czułam ani nie mam żadnych zrostów i dyskomfortu. Ale wiem że to różnie bywa. A i w ogóle nie miałam nic takiego żebh mieć trudności z siedzeniem czy wypróżnianiem. Jedynie pierwsze oczywiście to stres i ból. A tak lajcik.
No to tak jak dla mnie było ważne na szkole rodzenia, żeby nie zaciskać zębów i buzi, bo sie kanał rodny zamyka. I mimo moich studiow zapomnialam całkowicie o tym. Tylko na szkole rodzenia mi przypomnieli. I nie wiem czy to prawda ale działało 😛
Mała syrenka, no ja już komode przygotowałam dla dziecka właśnie. Dokumenty też już przygotowałam i wożę ze sobą. Jeszcze tylko wynik GBS czekam. Walizkę pod koniec tygodnia każe mezowi do bagażnika zanieść. Jeszcze musze karton z rzeczami moimi poporodowymi wypakować. I 4 września odbieramy łóżeczko od znajomych (wracają z wakacji). I tak na prawdę będę gotowa 😛 -
Eskalopka wrote:
Wczoraj w ramach edukacji obejrzałam materiał o nacinaniu krocza i ochronie krocza z błękitnego porodu (jest na yt) i powiem wam, że szkoda, że takiej wiedzy nie podają na szkołach rodzenia. Sporo informacji było dla mnie nowych... Wiem, że część z Was już kolejną ciążę nosi, ale ja mimo, że stara to zielona w temacie bo moje bejbe będzie pierwsze. Dużo bardzo obrazowych konkretów na temat przebiegu 2 fazy i przygotowania się przed porodem. Polecam jeśli jeszcze którejś się przyda dokształcanie.
Ja tez zielona, porod drugi ale pierwszy przez CC wiec nawet na szkole rodzenia nie skupialam sie jak byla mowa o SN. Musze nadrobic bo tez nic nie wiem. Jak Dziewczyny pisaly tu o przekaskach do porodu to sobie uswiadomilam ze hmmm chyba cos mnie ominelo
Dzieki! -
Praskovia wrote:Eskalopka, a jak ten filmik się dokładnie nazywa?
Lepiej wkleję link.
https://youtu.be/z90bJw9KWb8?si=YBEQ7ypu6Ufp1uW9
Dla mnie było zaskoczeniem np. to że w 2 fazie wcale nie idziemy na szybkość tylko w ramach ochrony krocza wszystko ma się dziać bardzo stopniowo. W tym jest informacja co w tym czasie robi położna.
Mówią też o nacięciach i różnicy w gojeniu między nacięciem a pęknięciem. O zaciskaniu szczęki oczywiście też. I o tym jak ważne jest ćwiczenie mięśni (to wszystkie wiemy), ale nie w kategoriach wzmacniania tylko rozluźniania i uelastyczniania. Serio wniosło to wiele w moją wiedzę o przygotowaniu krocza.Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 sierpnia 2023, 16:37
Umka, Praskovia lubią tę wiadomość
-
gabryśka wrote:Dziewczyny...
U mnie odeszły w nocy wody .
Karetka wywieźli mnie do szpitala z 3 st. referenc.
Trzymajcie kciuki za Nas!
Jestem przerażona i roztrzęsiona.. Płacze co chwile... A gdzie tu rodzić.
Skurcze jakieś się piszą.
Ale czy to nastąpi dzisiaj nie wiem.
Na siłę nic nie będą robić. Czekamy na rozwój sytuacji.
Odezwę się jak będę po wszystkim.
Gabryśka, trzymam mocno kciuki za Ciebie i za malutką! -
Gabryśka ale mnie zestresowałaś . teraz cały czas o Tobie myślę . Mam nadzieje że wszystko jest dobrze.
Trzymam mocno kciuki :-* trzymaj się będzie wszystko dobrze :-*