PAŹDZIERNIK 2023
-
WIADOMOŚĆ
-
Menina, Amelka się urodziła drobniutka. Uważam, że na to tez trzeba patrzeć
Jak na grupie na fB zobaczyłam, że są dzieci, które koło 4 miesiąca maja po 9kg to się tez zaczęłam stresować, ale biorę pod uwagę, że tak jak dorośli są różni to dzieci tez i tyle.
Eskalopka tak, Iga na brzuchu robi dosłownie bajoro pod sobą. Mąż lata i jej to wyciera non stop, a ja uwazam, że to syzyfowa praca.
Dziewczyny, też mi się zdaje, że to u Was zmęczenie i niewyspanie może robić swoje. No i jednak zima…
Tez czekam na wiosne ale na rozszerzanie diety to szczerze mówiąc nie tak bardzo 😅 Jest mi wygodnie aktualnie.
Menina lubi tę wiadomość
Hashimoto, z.Sjögrena
ANA3 dodatnie
Pai homo 4G
10.2022- puste jajo 8tc.
25.01- beta:80, prog: 31
03.02-pęcherzyk 0,69cm w macicy
11.02- mamy zarodek i serduszko❤️
17.02- IP, krwiak, bobo 1,05 cm
28.02- 2,16 cm bobasa, krwiak zniknął ❤️
18.03- NIFTY: niskie ryzyka, dziewczynka 🌸
21.03- prenatalne, 5,5 cm fikającej panienki 💖
11.04- 9,9 cm i 130 gramów obrażonej princessy👑
09.05- 284 gramy małej damy
22.05- 21+0, 405 gramów akrobatki
23.06-25+4, 880 gramów Myszki 🌸
04.07-27+1, jest 1 kilogram💪
21.07-29+4, III prenatalne, 1425g💖
04.08-31+4, 2kg bobasa 🙈
29.08-35+1, 2,7kg dużej panny 🤩
18.09-38+0, ok.3kg, przyjęcie na oddział i czekamy 🍀
28.09- 39+3, 2890g-Iga na świecie💝 -
Ooo ślini się ślini - po ćwiczeniach na brzuchu zawsze bajoro
A co do wag - my wczoraj na szczepieniu mieliśmy 5200g - czyli zobaczcie między moją Lilą a Wandą elfori jest dzień różnicy a prawie kilo różnicy
mamy przyrosty, ale bujamy się w 20-25 centylu. Ja do dużych nie należę, mój mąż wysoki i szczupły. Wczoraj się nawet o to pediatry nie pytałam i nie planuję się o to spinać, dopóki przybiera na wadze, bo jednak kp jest mega wygodne jak już się rozkula
-
Eskalopka, tak, u nas ślinotok na całego, podkładamy tetrę pod twarz od razu, a neurologopeda niby kazała mi buzię jej domykać jeszcze - bez szans.
Dobrze, że Ptyś będzie świeże wyniki jeszcze miał, bo głupio by było jakbyście zaraz musieli po wizycie kolejną morfologię robić, żeby mieć właśnie świeżą.
Menina, tata Marcelinki to chłop 190cm i to jeszcze masywnie zbudowany - waga ok. 100kg, przy 85-90kg to chyba miałby kości na wierzchu. Nie wiem jak to opisać, ale naprawdę ma grube kości. Ona na pewno w niego poszła, bo ja z kolei 155cm i jestem raczej węższej budowy (ramiona, miednica) tylko zalana tłuszczem, więc nie martw się wymiarami, bo podejrzewam, że jakby Marcelina się wdała we mnie czy moją rodzinę to by była zdecydowanie dużo mniejsza w tym wieku. Mnie łapią stresy w drugą stronę - że jest za duża właśnie i że taka duża jak tata wyrośnie, a jakoś do dziewczynki mi to nie pasuje. Jeszcze się naśmiewam, że jaja to dopiero będą, jak ona serio pójdzie w ojca, a drugi będzie syn i we mnie taki mały pójdzie 🙈 oczywiście co by nie było to będę kochać, ot takie dylematy matki.
Dzięki dziewczyny za info z tym paracetamolem. U nas standardowo po 16 było kilka takich zrywów płaczów, ale szybko udało się uspokoić. Za to cały dzień słyszę jak w brzuszku bulgocze 😅 i tak czekam na 💩, i czekam, ale na razie nic.
Babybjorn sprzedany 😎
agentka93 lubi tę wiadomość
-
Mju a gdzie się w końcu udało
?
Ja muszę powystawiac znowu cześć rzeczy, nawet chyba z 62, bo mam wrażenie, ze to przegięcie ile jest tych ubranek. Nie dam się tak zakopać w kolejne rozmiary…
Hashimoto, z.Sjögrena
ANA3 dodatnie
Pai homo 4G
10.2022- puste jajo 8tc.
25.01- beta:80, prog: 31
03.02-pęcherzyk 0,69cm w macicy
11.02- mamy zarodek i serduszko❤️
17.02- IP, krwiak, bobo 1,05 cm
28.02- 2,16 cm bobasa, krwiak zniknął ❤️
18.03- NIFTY: niskie ryzyka, dziewczynka 🌸
21.03- prenatalne, 5,5 cm fikającej panienki 💖
11.04- 9,9 cm i 130 gramów obrażonej princessy👑
09.05- 284 gramy małej damy
22.05- 21+0, 405 gramów akrobatki
23.06-25+4, 880 gramów Myszki 🌸
04.07-27+1, jest 1 kilogram💪
21.07-29+4, III prenatalne, 1425g💖
04.08-31+4, 2kg bobasa 🙈
29.08-35+1, 2,7kg dużej panny 🤩
18.09-38+0, ok.3kg, przyjęcie na oddział i czekamy 🍀
28.09- 39+3, 2890g-Iga na świecie💝 -
Mju, woreczki nie nadają się niestety jak planujecie posiew, ale do badania ogólnego moczu jak najbardziej. Ja się kiedyś przy pierwszym dziecku dowiedziałam jak musiałam trzeci raz jeździć 30km, bo próbka była nie taka jak trzeba. 🫣 Ale do ogólnego badania nawet w oddziałach noworodkowych ich używają. Tylko przy omawianiu wyników dobrze wspomnieć, że w ten sposób pobrane.
Kropka6 wrote:Praskovia a jak nie wielopielo to Bambiboo uzywasz? Bo ja jestem zachwycona tym odkryciem pieluszek. A w ogóle to jak sie pizamka kombinezonik sprawuje? Bo u nas mąż ma allegro i dopiero dzis zamówił 🫣
Tak, Bambiboo i żadne inne! 😅 Różnych tam na początku popróbowałam, również tych Bamboo Care, ale żadne nie mają nawet podjazdu do Bambiboo. Serio! Zresztą sama wiesz. 😊 A kombinezoniku zaczęłam używać dopiero kilka dni temu. Mitka trochę drobny jest, wydaje mi się, że te dwie infekcje z rzędu miały na to wpływ, chociaż u Was infekcja bez przerwy a Misia dorodna, sama nie wiem… W każdym razie kombinezonik wydawał mi się zbyt obszerny w porównaniu do tego zwykłego otulacza rozmiar mniejszego i czekałam. Aż w końcu obsrał go tak, że nie zdążyłam przeprać i musiał wjechać na noc kombinezonik. I w sumie jestem zadowolona, u nas jeszcze skrzydełka przypięte.
W ogóle czy któraś z Was ma taki… hmm… problem, że maluch kocha swoje rączki ZBYT mocno? Mój już od dwóch tygodni świata poza nimi nie widzi, odkąd wpakował ja do buzi, to prawie nie wyjmuje i mam wrażenie, że normalnie jego rozwój spowolnił przez to umiłowanie rączek. To znaczy wcześniej obracał się na boczki, podpierał się coraz wyżej na brzuszku, a teraz tylko leży jak placek, ciamka paluszki i jest w siódmym niebie. Nic go nie motywuje, ani zabawki, ani kolorki, ani dźwięki, bo to co go interesuje, ma (nomen omen) w zasięgu ręki. Niby trochę nasze twarze go zachęcają, no ale tak serio trochę… Po co się obracać na boczek, jak łapki są na swoim miejscu, czyli w buzi? Na brzuchu też tylko rączki i heja. Dopiero dzisiaj po odłożeniu z chusty, jakoś tak się na nim materiał ułożył, że zaczął się z nim bujać na bok… Mnie się nawet wydaje, że on nie dojada przez te łapska. Normalnie po jakimś czasie jedzenia zaczyna grymasić i pchać ręce do buzi…👦🏻 26.10.2021
👶🏻 02.10.2023
-
Chciałam Wam dziewczyny odpisać, ale tak mi się oczy kleją, że nie dam rady..
Jedynie odpisze, bo ktoś pytał o studia. Robię tester oprogramowania, i jak n razie leży i kwiczy, bo Marcelina ciągle w domu.. a wieczorami padam. Ale ostatnie 3 wykłady jednogodzinne mi zostały i testy do nich przerobić.
PS. Humor na koniec dnia ciut lepiej.
Dobrej nocki, wszystko wskazuje, że Marcelina jutto pójdzie do żłobka, to poczytam głębiej Was.33 lata
19.02.2019 💔 11 tyg
03.2021 👧🏼
13.09.2023 2760 g, 52cm 💣
-
Dobra, wyspałam się 🤪
Menina. To mentalnie łącze sie z Tobą.. dziwne uczucie prawda .. kurcze a jeszcze tak do świąt mimo, że choroby nie myślałam, że bede takie miała odczucia emocje.. i tu tez do Eskalopka odnoszę się, pomimio iz mam dwójkę i teraz narzekam, to stwierdzam, że jest mi łatwiej niz jak sie Marcelinka urodziła. Wtedy wszystko było nowe, człowiek inaczej przeżywał, Marcelinka była bardzo wymagająca, dobijająca teściowa, która wszystko wie i umie lepiej.
I pamietaj Eskalopka to że ktoś narzeka, bo ma dwójkę nie oznacza, że ten co ma jedno nie może narzekać. A może, bo to są jego odczucia i też jest zmeczony, poirytowany itp..
Eskalopka cieszę się, że z pediatra macie jakies plan i hepatolog Wam odpada. Chociaż wizyta do hematologa, to wieczność... Ale nic trzeba czekać.
Tak u nas Misia też slini sie na potęgę 🫣 choć ostatnio że przechodzi skok, to inne rzeczy bardziej ogarnia niz lezenie na brzuchu. Czekam kiedy bedzie wysoki podpor.. no ale ona ciagle te problemy ma z napięcie.. kurcze ale myślę że te katary i kaszle wcale jej w tym nie pomagają a właśnie wymarzają. Ja sama jak kaszle czy kicham/smarkam sie napinam. Eh..
My z rozszerzeniem diety spokojnie czekamy do 6 miesiąca. Nie spieszy mi się i tez chce blw. Jak wyjdzie zobaczymy od delikwentki. Będzie jadła to co my. W sumie twk było i z Marcelinką. Wtedy mięsko na parze, brokuły, ziemniaki., bataty, kalafioty i inne wejda na salony częściej. I ostrzegam. Tez bede dawać słoiczki kupne 😛 to info dla mam pierwszorazowych, sloiczki kupne mieszane z własną kuchnia to nie zło
Mju ale u Wss różnica wzrostowa ! Wow ! To Marcelinka ewidentnie w tatusia idzie 😛
Praskovia kurcze bambioboo są super. A ja przy Marcelinie myślałam że pampers premium care są dobra (wszystkie inne sie nie sprawdziły). A tutaj no rewelacja. Dupka nie odpazona, gładka oddychajaca.
Moje wczorajsze odkrycie husteczek nawilżanych woda. To Fresh aqua wipes. Tańsze od water wipesow czy pampers pure, a wyciąga sie po jednej a nie 4.
Praskovia, no my sie ze skrzydelkami spóźniliśmy o kilka dni, bo ona jak zasypia uwielbia trzec lapkami po buzi czy właśnie jeść rączki i sie samo uspokaja tym. Wiec musi mieć wolne. I kocha swoje raczki, ale nie w takim stopniu jak Mitek. Wszystko inne nadal ją ciekawi. Choć miała krótki epizod, że jak dawałam jakis gyzak, zabaweke czy smoczek, to wyrzucała i od razu ręce pakowała. Na brzuchu nie pakuje i nie pakowała, bo niestety w podporze jeszcze slabo u niej. Więc rece do tego jej są potrzebne.
Jeju czy do wszystkiego sie odniosłam 🫣
A aaa sąsiadka od wczoraj znowu maraton ma miłosnych uniesień.. właśnie co chwilę ja słychać. A wczoraj to nawet w środku dnia.. ta to ma zdrowie 🙈33 lata
19.02.2019 💔 11 tyg
03.2021 👧🏼
13.09.2023 2760 g, 52cm 💣
-
Kropka6 wrote:Chciałam Wam dziewczyny odpisać, ale tak mi się oczy kleją, że nie dam rady..
Jedynie odpisze, bo ktoś pytał o studia. Robię tester oprogramowania, i jak n razie leży i kwiczy, bo Marcelina ciągle w domu.. a wieczorami padam. Ale ostatnie 3 wykłady jednogodzinne mi zostały i testy do nich przerobić.
PS. Humor na koniec dnia ciut lepiej.
Dobrej nocki, wszystko wskazuje, że Marcelina jutto pójdzie do żłobka, to poczytam głębiej Was.
Kropka je pytałam - wiem, że tester tylko chodzi mi o to, które konkretnie wybrałaś? Ja zaczęłam podstawy programowania i podyplomowke mam na oku od października
Menina ja widzę po 3 moich dzieci jak różne wielkościowe się rodziły i każdy inaczej przybierał. Wiec nie ma co porównywać. Nawet w rodzinie widzę, że jedna z moich sióstr się wdała w prababcie i ma 150 cm, a my wszyscy powyżej 170 🤷🏼♀️ wagowo urodziła się największa 😃
Praskovia u nas to umiłowanie było przez pierwszy tydzień. Teraz od 2 dni podnosi się do góry i to mocno… odrywa tyłek i dodatkowo łopatki i zwija się w kulkę 🫣 idziemy do fizjo niedługo, wiec zapytam czy to ok.
Wasze dzieciaki też się tak podnoszą?
Ach i u nas ślinotok też ogromny 🤭Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 stycznia 2024, 09:21
2011 👦🏼❤️
2013 👧🏼❤️ -
Praskovia, na razie ogólne badanie moczu na zaś. Szkoda, że za pierwszym razem Ci nie powiedzieli, żebyś inaczej pobrała… z drugiej strony czasem jest problem, żeby swoje dobrze złapać i ilu osobom wychodzą bakterie, których nie ma, to co dopiero bobasowi.
Kropka, my używamy tych chusteczek, ale też wychodzą po kilka. Jeszcze dostaliśmy te pampers aqua pure w prezencie i one rzeczywiście po sztuce wychodzą elegancko. Z tym, że u nas w domu to waciki i woda, a chusteczki raczej na wyjścia albo kupę gigant.
Dziewczyny, a próbowałyście tych bambiboo, ale cotton? Nie załapałam się w rossmannie na promocję zwykłych, a teraz te są. Niby mamy w domu jeszcze paczkę dad i pampersów do zużycia, ale wolę bambiboo na noc jak tyle godzin ma na dupsku, bo nawet jak nic nie zrobi to mam poczucie, że są bardziej przewiewne? Naturalne? Nie wiem jak to ująć, ale chodzi mi o brak zapachów, dziwnych nadruków itp.
Elforia, u mnie Marcelina tak nogami macha i tyłek podnosi na przewijaku, ale nie aż po łopatki na pewno, trochę niżej. Na tyle, że daje radę pampersa wsunąć i zawsze czekam na ten moment 😅 raz nawet się za kostkę złapała, a następnego dnia za stopę, ale to raczej był przypadek. -
Mju, ja próbowałam cotton i nie polecam. Są okropnie sztywne i rozmiarówka jakaś dziwna… Kupiłam kiedyś taki sam rozmiar jaki używaliśmy bambusowych i były dużo za małe. Niby ta sama firma, a taka historia. Jeśli chodzi o chłonność i brak podrażnień to nie wiem, bo zużyliśmy tylko jedno opakowanie, pewnie są porównywalne do bambusowych, ale jednak ta sztywność mnie zniechęciła.
Mju lubi tę wiadomość
👦🏻 26.10.2021
👶🏻 02.10.2023
-
Praskovia a jakie oczy piękne ma ❤️
Iga tez kocha swoje raczki, ale chyba najbardziej paluszki.
Byłyśmy w odwiedzinach u kolegi młodszego od Igi o 10 dni i bardzo zaobserwowałam, jak się dzieci różnią między sobą. Wagowo to w ogóle, jest cięższy od Igi o 2kg, ale jakie różne temperamenty Nasza jest bardzo żywiołowa na jego tle, całe spotkanie gadała, piszczała i szarpała zabawki, a on jest spokojny chłopiec, udawał, ze jej nie widzi i chciał się przede wszystkim tulić z mama
Ciekawe, jak to się będzie zmieniać w czasie 😁Hashimoto, z.Sjögrena
ANA3 dodatnie
Pai homo 4G
10.2022- puste jajo 8tc.
25.01- beta:80, prog: 31
03.02-pęcherzyk 0,69cm w macicy
11.02- mamy zarodek i serduszko❤️
17.02- IP, krwiak, bobo 1,05 cm
28.02- 2,16 cm bobasa, krwiak zniknął ❤️
18.03- NIFTY: niskie ryzyka, dziewczynka 🌸
21.03- prenatalne, 5,5 cm fikającej panienki 💖
11.04- 9,9 cm i 130 gramów obrażonej princessy👑
09.05- 284 gramy małej damy
22.05- 21+0, 405 gramów akrobatki
23.06-25+4, 880 gramów Myszki 🌸
04.07-27+1, jest 1 kilogram💪
21.07-29+4, III prenatalne, 1425g💖
04.08-31+4, 2kg bobasa 🙈
29.08-35+1, 2,7kg dużej panny 🤩
18.09-38+0, ok.3kg, przyjęcie na oddział i czekamy 🍀
28.09- 39+3, 2890g-Iga na świecie💝 -
Praskovia, śliczna ☺️
Agentka, faktycznie ciekawe jak duże są różnice między dziećmi i jak to się będzie zmieniać. My mamy sąsiada o 1.5 msc młodszego, ale chłopaki się jeszcze nie poznali (i chyba się nie poznają dopóki nasza odporność nie będzie w jakichś przyzwoitych wartościach bo młody sąsiad ma siostrę lat 6 a babcia uczy w szkole więc siedlisko zarazy). Trzymamy kciuki żeby się dogadali bo wszystkim ułatwi to życie 😁 Jakie mają temperamenty ciężko jeszcze określić. I czy da się to porównać na tym etapie? Jeśli wasza dużo gada cały czas to czy tak jej zostanie? Będzie fajnie to obserwować.
Kropka, też używamy tych chusteczek prawie od początku i są bardzo spoko. Póki co żadnych uczuleń. Nie pachną i lepiej się wyciągają, chociaż czasem więcej niż jedna.
A co do łatwości z 1 czy 2 lub 3 to kurczę nie wiem. Na pewno dochodzi taka trudność, że starsze dzieci mogą reagować emocjonalnie na młodsze rodzeństwo i być zazdrosne o uwagę rodzica. To musi być wykańczające. Poza tym już teraz z mężem ciężko nam znaleźć chwilę tylko we 2 a brakuje nam tego. Przy większej ilości dzieci jest jeszcze trudniej na początku. Przynajmniej ja tak to widzę, ale może to tylko nasz brak dobrej organizacji?
A skoro już o byciu we dwójkę... Jak tam u was? U mnie lipa - nie mam czasu i chęci. Jak młody uśnie wieczorem to ja też już dentka jestem. W weekendy nie jest lepiej bo dużo do zrobienia w domu jest. Tym sposobem za dużo w temacie sypialnianym się nie dzieje
U was jakoś lepiej? Czy ilość czasu dla nas się kiedyś zwiekszy czy nie ma co liczyć i trzeba zoptymalizować ten który mamy? tzn czy ze starszym dzieckiem będzie jakoś łatwiej pod względem poświęcania mu uwagi?
-
Agentka, patrząc po moich dziewczynach charakter już trochę widać od urodzenia.
Olaf się taki fajny zrobił 🥰🥰 chyba skok mu przeszedł, bo dwa dni lepiej w dzien drzemie i już tak nie jęczy calymi dniami. Za to śpi strasznie. Ja nie wiem, co moje dzieci w sobie mają,że od małego nie śpią. O 4 w nocy chce wstawać, kopie, bziuczy.. O 19 niby go kładę spać, ale on się od 20 co 30 min budzi i albo go biore do salonu albo już się kładę, bo usypiam, a tylko drzwi zamknę i już wola. -
Eskalopka, mój starszy zaczął przesypiać noce jak miał około rok. To też był moment, kiedy zaczął usypiać bezproblemowo na drzemki i przed nocą. Wcześniej często bywało, że usypiałam go półtorej godziny na drzemkę, z której ostatecznie wybudzał się po czterdziestu minutach. I tak kilka razy dziennie. Lub musiałam leżeć z nim bez ruchu, a gary w tym czasie wyłaziły ze zlewu. Moment kiedy usypianie zaczęło trwać maksymalnie 30min, a sen w środku dnia trwał dwie godziny zapamiętam na zawsze! ♥️ Odzyskałam wtedy duuuuuuuużo czasu. Ogólnie uważam, że tak pomiędzy 14 a 20 miesiącem życia dziecka jest super cudowny czas! Dziecko już kuma, staje się fajnym kompanem do spędzania czasu, a jednocześnie nie próbuje za wszelką cenę przekraczać granic i nie ma jeszcze tych emocji typowych dla dwulatka. Ostatnio wybierałam zdjęcia do wywołania i jak patrzyłam na mojego synka z tamtego okresu, to aż mi się smutno zrobiło, że byłam wtedy w drugiej ciąży i nie mogłam czerpać garściami z tego fantastycznego czasu w jego życiu.
Więc tak, moim zdaniem w pewnym momencie zaczyna się odzyskiwać czas i kontrolę nad swoim życiem. 😉👦🏻 26.10.2021
👶🏻 02.10.2023
-
Elforia, te studia to studia online. https://studia-online.pl/oferta
U mnie co do temperamentu, to Marcelina od pierwszych dni wymagała atencji. Od chwili narodzin. I tak tez jest do teraz. Musi być w centrum uwagi, w sensie, to ona aranzuje zabawy i wszystkich do okoła ciagnie do tych zabawa i nie ma, że ktos nie chce. Ma i koniec. Więc jak sie widzimy z kims. To wszyscy wujlowie ciotki itp np w kółko graniaste tańczą! I nie ma że boli. I ona tak wszystkich zakręci 🫣 ale też od początku jak zaczela trajkotac. Tak do tej pory buzia na sekunde sie nie zamyka (jedynie jak śpi. A w sumie nie, bo przez sen potrafi gadać 🙈). A Misia juz teraz jest inna. Ona sobie w łóżku leży i sobie swoje robi i od czasu do czasu uśmiecha się do kogoś. Ona woli jak się ją odłoży, niz nosi i wtedy może sobie usnąć spokojnie. Ale tez nawija jak najwta do zabawek, sufitu czy do Marceliny 😛
Eskalopka, to nie brak organizacji. Tak jest jak ma sie dzieci i jeśli to dziecko/dzieci są absorbujace mocniej. Sama widzie różnicę, jaka przepaść jest i to nie jest brak organizacji. Tylko od tej małej istoty zależy. Ale fakt faktem z czasem się wyrabia jakiś tam schemat i jest lepiej . Co do pożycia małżeńskiego. To ja mam wielka ochote ale sił brak 🤣 nawet seksi piżamkę kupiłam jako prezent pod choinkę i co 2 razy ja założyłam. Bo to gluty. To gorączka i tak można wymieniać 😛 ba! Nawet żel kupiłam z kwasem hialuronowym, bo jakos tam mi sucho. Sam doktor mi polecał na połogowej wizycie, że jak sie karmi , to tak jest.. i na razie 30 zl wydane na półce leży 🫣33 lata
19.02.2019 💔 11 tyg
03.2021 👧🏼
13.09.2023 2760 g, 52cm 💣
-
A czy wasze pociechy podczas karmienia też juz zaczęły sie rozpraszać? W sensie, smacznie jedzą i usłyszały gdzies jakis dźwięk i głowa ucieka i szuka tego dźwięku?.albo oh trzeba sprawdzić czy to na pewno mama karmi. Oh jest mama, to trzeba sie uśmiechnąć do niej 😛? Bo u mnie się zaczął ten etap 🙈
O tutaj np sobie zerkam na mamę:
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 stycznia 2024, 21:58
agentka93, Eskalopka, Mju, Praskovia lubią tę wiadomość
33 lata
19.02.2019 💔 11 tyg
03.2021 👧🏼
13.09.2023 2760 g, 52cm 💣
-
Eskalopka u nas nie jest moim zdaniem zle, tzn moj mąż i tak mowi, że on by chciał częściej 😜 ale kilka razy w tygodniu nam się udaje. Tylko nie wieczorem, bo wtedy jestem już padnięta, ale dokładnie tak samo miałam już przed ciąża :p Ale w ciągu dnia się udaje, bo Iga umie się chwile ładnie zajac soba o ile jest najedzona i wyspana.
Tez mam problem z suchością, mam zel z YourKaya- myślałam tylko, że to po porodzie lub przez antykoncepcję, a tu widzę Kropka mówisz, że kp może mieć wpływ 🧐
Iga się rozprasza, ale w ciągu dnia, na wieczór, jak sobie zasypia na cycym to jest spoko. Ale w ciągu dnia bierze cyca, puszcza, gada coś do mnie (leci jej mleko z buzi przy tym także ja cała mokra), śmieje się, znowu possie, później patrzy na psa, znów się śmieje, possie piąstkę. A najgorzej, jak maz siedzi obok, to już pewniak, że przy karmieniu będzie przy okazji zaczepiać tatusia🤷🏻♀️Hashimoto, z.Sjögrena
ANA3 dodatnie
Pai homo 4G
10.2022- puste jajo 8tc.
25.01- beta:80, prog: 31
03.02-pęcherzyk 0,69cm w macicy
11.02- mamy zarodek i serduszko❤️
17.02- IP, krwiak, bobo 1,05 cm
28.02- 2,16 cm bobasa, krwiak zniknął ❤️
18.03- NIFTY: niskie ryzyka, dziewczynka 🌸
21.03- prenatalne, 5,5 cm fikającej panienki 💖
11.04- 9,9 cm i 130 gramów obrażonej princessy👑
09.05- 284 gramy małej damy
22.05- 21+0, 405 gramów akrobatki
23.06-25+4, 880 gramów Myszki 🌸
04.07-27+1, jest 1 kilogram💪
21.07-29+4, III prenatalne, 1425g💖
04.08-31+4, 2kg bobasa 🙈
29.08-35+1, 2,7kg dużej panny 🤩
18.09-38+0, ok.3kg, przyjęcie na oddział i czekamy 🍀
28.09- 39+3, 2890g-Iga na świecie💝 -
Agentka, toż to samo Michalina wyprawia. A w nocy, to właśnie nawet zasypia z cycem w buzi. Ale w dzień, fajne te uśmiechy są. Ale czasem jak Marcelina rozprasza, to ja już nie wjem czy najedzona czy nadal głodna tylko musi swoją ciekawość zaspokoić
O matko kilka razy w tygodniu 🙈 marzenie.. no ja właśnie nie mam męża pod ręką w ciągu dnia. a najwieksza ochota jest w dzień.. bo na wieczór na poziomie zerowym..33 lata
19.02.2019 💔 11 tyg
03.2021 👧🏼
13.09.2023 2760 g, 52cm 💣
