X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne PAŹDZIERNIK 2023
Odpowiedz

PAŹDZIERNIK 2023

Oceń ten wątek:
  • Kropka6 Autorytet
    Postów: 3290 1378

    Wysłany: 17 lutego 2024, 22:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mju ten Pacek bedzie mi sie po nocach śnić. Czy to kot czy pies 🤣

    Eskalopka mój małżonek to nawet dobry organizator. I zawsze wspólnie. A tym razem pełna organizacja przez niego. Ale aż z ciekawości sprawdziłam gdzie my jedziemy dokładnie 🙈

    Jutro wybieramy się całą czwórką na basen!to bedzie przygoda 😛

    Praskovia lubi tę wiadomość

    33 lata
    19.02.2019 💔 11 tyg
    03.2021 👧🏼
    13.09.2023 2760 g, 52cm 💣
    age.png
  • agentka93 Autorytet
    Postów: 3105 4090

    Wysłany: 17 lutego 2024, 22:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mju aż smiechlam z tego obrazka 🤣

    U Igi ząbek potwierdzony. Lekko się przebił 🙉
    Ale byłam już wcześniej dziś umówiona ze znajomymi i mimo że malutka miała ciężki dzień to wyszłam z domu, nie było mnie 4h, a wszystko poszło tatusiowi dobrze :) Także fajnie :)

    Ja mam ciemne włosy, ale farbuje, tez szybko zaczęłam siwieć i mnie to akurat denerwuje ;p Ale płacenie za fryzjera tez mnie denerwuje 😅
    Zazdroszczę blondynkom, że siwizny nie widać 😄

    Praskovia, zmija, elforia lubią tę wiadomość

    Hashimoto, z.Sjögrena
    ANA3 dodatnie
    Pai homo 4G



    10.2022- puste jajo 8tc.
    25.01- beta:80, prog: 31
    03.02-pęcherzyk 0,69cm w macicy
    11.02- mamy zarodek i serduszko❤️
    17.02- IP, krwiak, bobo 1,05 cm
    28.02- 2,16 cm bobasa, krwiak zniknął ❤️
    18.03- NIFTY: niskie ryzyka, dziewczynka 🌸
    21.03- prenatalne, 5,5 cm fikającej panienki 💖
    11.04- 9,9 cm i 130 gramów obrażonej princessy👑
    09.05- 284 gramy małej damy
    22.05- 21+0, 405 gramów akrobatki
    23.06-25+4, 880 gramów Myszki 🌸
    04.07-27+1, jest 1 kilogram💪
    21.07-29+4, III prenatalne, 1425g💖
    04.08-31+4, 2kg bobasa 🙈
    29.08-35+1, 2,7kg dużej panny 🤩
    18.09-38+0, ok.3kg, przyjęcie na oddział i czekamy 🍀

    28.09- 39+3, 2890g-Iga na świecie💝
  • Praskovia Autorytet
    Postów: 787 855

    Wysłany: 17 lutego 2024, 23:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W sumie Kicia-Kocia też wyglada jakby była pod wpływem, tylko czego innego niż Pacek. 😉

    Kropka, tak, mamy bardzo dużo lasu, a to jest taka jego mała część której nigdy nie lubiłam, bo to sztuczne nasadzenie. Ja raczej nie jestem fanem porządku w lesie, uważam, że powinien żyć własnym życiem, ale akurat do sztucznych nasadzeń nie mam wiele serca. A że poprzedni właściciel posadził to wszystko za blisko siebie i pousychały gałęzie z braku słońca, to uznałam, że wszystko suche pousuwam i zrobie chłopakom małpi gaj. Mam wielką frajdę z tej pracy w lesie. 😊

    Agentka, ząbek, ale super! 😍 Z jednej strony nie mogę się doczekać, a z drugiej mam jakąś potrzebę, żeby mój bezzębny bobasek został bezzębnym bobaskiem na zawsze. 🙈

    Gauss lubi tę wiadomość

    👦🏻 26.10.2021

    👶🏻 02.10.2023

    preg.png
  • Mju Autorytet
    Postów: 707 328

    Wysłany: 18 lutego 2024, 11:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kropka, daj znać jak poszło!

    Agentka, czyli mamy pierwszy ząbek na grupie 🫢 ja znalazłam teraz na osiedlu fryzjerkę i bierze dużo taniej niż mój dotychczasowy fryzjer zlokalizowany w centrum, a robiła mi balejaż, więc siedziałam 2x dłużej prawie niż u niego zawsze. Koszt faktycznie dużo wyższy na pewno niż farbowanie w domu, ale własna matka raz mi włosy farbowała i powiedziała, że nigdy więcej, a sama nie dałabym rady dokładnie 🙈 więc niestety jestem skazana.

    Dziewczyny, a jak idziecie na basen to z bobasem w brodziku czy jak? Bo nie wiem na co się przygotować i się zastanawiam, czy iść na zajęcia, czy najpierw spróbować tak o na własną rękę pójść.

    age.png
  • Kropka6 Autorytet
    Postów: 3290 1378

    Wysłany: 18 lutego 2024, 16:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agentka super z pierwszego ząbka ;) ja akurat sie jakos nie spieszę do nich 🙊

    Mju ogólnie to my z dziewczynami poszliśmy na taki brodzik do maks 90 cm. Ale tez chodzimy na sztuczną rzekę to tam jest jakies 1.5 metra chyba 🤔

    Ogólnie to był nasz najkrótszy pobyt na basenie. Może 10 minut byliśmy.. i to tylko ja z Michaliną 🤣 jej się podobało aczkolwiek na początku było jej zimno (mi też). Ale Marcelina.. zmieniliśmy basen na taki gdzie jest parking podziemny i niestety Marcelina była przerażona. Było za głośno.. i musieliśmy uciekać czym prędzej.. niestety ona ma coś że boi się głośnych miejsc. A ten co zawsze jeździliśmy był spoko i jej znany..

    Co do zajęć jak Marcelinka była w wieku teraz Misi, to poszliśmy na zajecia grupowe co tydzień prowadzine. I jak dla mnie to żadna rewelacja. Juz wole sama popływac, wziąć zabawke i kazać łapać. Pokazywać itp.. przynajmniej na Marcelinie nam sie nie sprawdziły. A Misia widać podobało jej się. Ale za krótko 🤣

    A Marcelina bardzo była smutna, bo tak sie cieszyła na basen od wczoraj czekała. Pakowała się.. a tu lipa.. była przerażona..

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lutego 2024, 16:56

    33 lata
    19.02.2019 💔 11 tyg
    03.2021 👧🏼
    13.09.2023 2760 g, 52cm 💣
    age.png
  • Kropka6 Autorytet
    Postów: 3290 1378

    Wysłany: 18 lutego 2024, 16:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aaaa jeszcze zapomniałam od tych naszych creepy opowieści, to mi się coś śniło strasznwgo. Że balam się 🙈 i az do Marceliny zachodziłam do pokoju czy wszystko z nią w porządku. Ale za chiny nie moge sobje przypomnieć co mi sie śniło. (W ogóle to chciałam zapomnieć). Wiec coś grubo mega mi się śniło... Takie z duchami..

    zmija lubi tę wiadomość

    33 lata
    19.02.2019 💔 11 tyg
    03.2021 👧🏼
    13.09.2023 2760 g, 52cm 💣
    age.png
  • Mju Autorytet
    Postów: 707 328

    Wysłany: 19 lutego 2024, 10:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To teraz ja się przychodzę pochwalić. Wczoraj mieliśmy pierwszy obrót z pleców na brzuch, a dziś lizała duży palec u stopy. Z tym obrotem klasycznie nikogo nie było obok, ja poszłam biegać, a tatuś akurat wyszedł do łazienki - wraca a tu niespodzianka. Za drugim razem do kuchni po wodę wyszedł. Za trzecim się schował po prostu za rogiem i podglądał.
    Ale noc miałyśmy masakryczną, zdecydowanie będzie w top 3 najgorszych na razie.

    Zaraz jedziemy do fizjo, przez tę kiepską noc za długo spałyśmy i nic mi się nie skleja czasowo. Boję się, że znowu zmęczona będzie i narobi histerii na miejscu, więc nic się nie uda popracować. Może w samochodzie się prześpi, ale zawsze jak na to liczę to paniunia przez okno całą drogę wygląda.
    Szczerze mówiąc ostatnio ta fizjo jakieś dziwne rzeczy mówiła i nie wiem, czy żartowała, czy na serio. Jak dzisiaj znów coś takiego wypali to chyba rozejrzę się za kimś innym, bo wcześniej nic takiego nie padało i liczę, że to było bardziej prześmiewczo. Znaczy jak mówiłam, że w nocy pobudki były to ona, że może Marcelinie pić się chciało i trzeba było wody dać. Potem coś, że wieczorem marudziła to trzeba było dać kaszki. 😳 jej mąż z kolei rehabilituje moją babcię i po cichu się śmiałam do starego, że nasza fizjo nas nienawidzi, że jej mąż ciągle coś do domu znosi od mojej babki 🫣

    age.png
  • elforia Autorytet
    Postów: 602 384

    Wysłany: 19 lutego 2024, 12:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej hej!

    U nas szalony i imprezowy weekend. Mój syn miał 13 urodziny 🫣

    Gauss i jak na wyjeździe?
    Agentka gratulacje ząbka!
    Mju mi się udało nagrać pierwszy obrót 🤭 super, że się tak pięknie trzymasz biegania!
    Kropka sprawdziliście małą w kierunku nadwrażliwości na hałas? Spróbuj z wygłuszającymi słuchawkami.

    U nas od wczoraj młoda tylko na brzuch się przewraca - nawet w nocy w dostawce i ćwiczy wysoki podpór. Wczoraj też się zmotywowałam i pojechałyśmy do kawiarni z dzieciakami. Było bardzo fajnie! A młoda cudna 🤗 wszystkim się interesowała.

    U mnie takich szalonych nadprzyrodzonych akcji było dużo więcej… ja zawsze miałam od dziecka mocno rozwinięta intuicje i wyobraźnie chyba też 😅
    Mogłabym pisać i pisać xD

    Praskovia lubi tę wiadomość

    age.png
    2011 👦🏼❤️
    2013 👧🏼❤️
  • Eskalopka Autorytet
    Postów: 700 374

    Wysłany: 19 lutego 2024, 12:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mju, jak u Was wygląda top3 złych nocy? Tyle pobudek czy ryki i zawodzenia?
    Gratuluję obrotów! Czekam na nasze, ale nie widzę aby taka chęć w Ptysiu tkwiła 😆 Opiernicza się.

    Kropka, szkoda tego basen :/ Widać spokojniejszy będzie lepszy dla całej gromadki. Też mi się basen marzył z małym, ale odpuścimy przez te nasze wyniki...

    Praskovia, to super działkę macie jak tyle lasu.

  • Mju Autorytet
    Postów: 707 328

    Wysłany: 19 lutego 2024, 12:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elforia, gratulacje i trochę zazdroszczę, że się udało. I nagrania, i wyjścia 🤪 no i samych wspaniałości dla juniora!
    Biegania się trzymam, staram się chociaż 2x w tygodniu iść. Czas mam okropny, bo średnio 10:30, więc to raczej świńskie truchty niż bieganie, ale z czasem będzie lepiej, zresztą całą ciążę przesiedziałam, więc jak na to to i tak jestem z siebie dumna, że te 5km robię.

    Eskalopka, pobudki i nie chce zasnąć z powrotem. Tydzień temu ululana, my zadowoleni, nagle pobudka. Od 23:30 zabawialiśmy przez 3h, bo nagle pełna energii 🤡 2h później kolejna pobudka i z 30-45min. walczyłam, żeby z powrotem zasnęła. Dzisiaj częste pobudki bez chęci współpracy w zasypianiu, a jak już zasnęła to mega lekko z jękiem i kopaniem, więc ciągle na czuwaniu. 2h przespałam ciągiem tylko dlatego, że już sobie darowałam odkładanie.
    Z obrotami macie czas, mimo wszystko Ptyś najmłodszy jest.

    Fizjo nam kazała przyjść za tydzień. W końcu idziemy za dwa, bo to już przegięcie dla nas tak co tydzień łazić. Poczekamy na poradnię rehabilitacyjną na NFZ, co tam powiedzą, może się ktoś sensowny trafi, a jak nie to poszukam kogoś innego prywatnie. Szukanie specjalistów to dla mnie mega minus mieszkania w Warszawie. Na grupach na fb jakieś sztuczne polecenia, ciężko w ogóle sensownie wybrać na podstawie opinii z internetu.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lutego 2024, 13:00

    elforia lubi tę wiadomość

    age.png
  • Eskalopka Autorytet
    Postów: 700 374

    Wysłany: 19 lutego 2024, 13:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ze specjalistami w Wrszawie faktycznie cudów nie ma. Niby wielkie miasto, ale ludzi też fura. Raz że ciężko kogoś dobrego znaleźć, a dwa że w necie faktycznie ciężko wyszukać. Ja się ratuję polecajkami z bardziej zamkniętej mamowej okolicznej grupy.

    Ojj.. to faktycznie ciężką mieliście noc. Skoro był obrót to może skok kolejny?

  • agentka93 Autorytet
    Postów: 3105 4090

    Wysłany: 19 lutego 2024, 13:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My dziś byliśmy na basenie, tłumy, zapomniałam, że są ferie 🙈
    Ale znaleźliśmy sobie mały kącik w brodziku i Mała się popluskała. To był drugi raz, więc my już trochę odważniejsi i ją chlapaliśmy po buzi i główce. Ona na razie sama nie chlapie, chyba nie ogarnia tego jeszcze:p
    Na koniec miesiąca zaczynamy zajęcia, ale na mniejszym basenie.

    Wczoraj byłam wykończona, bo teściowie byli.
    Nie było niemiło, ale… „dziecko jest wychłodzone”, „czy już ją sadzacie? A dlaczego nie?” „Ona naprawdę jest wychłodzona, zobacz jakie ma zimne rączki”. „Załóż jej skarpetki, ma zimne nogi” I w końcu mówię „Ok, Iga założymy żeby babci było miło” to niby „nie, nie, to nie o mnie chodzi” ta jasne :p
    No i raz musiałam szybko ratować dziecko, bo zaczęła marudzić na macie, babcia leżała z nią i położyła ją sobie na brzuch i klatkę tyłem. Ale że teściowa nie jest jakoś wybitnie mobilna to nie mogła się ruszyć z tej pozycji 🙈 I jak zobaczyłam dziecko wygięte w łuk to wyskoczyłam, jak z procy, aby ją zabrać i mocno się ugryzłam w język tłumacząc, że nie można jej tak trzymać 🙈🙈🙈
    Wiem, że chciała dobrze, ale Iga wyglądała, jak szmaciana laleczka z przerażoną minką 😕

    Super, że Wasze dzieciaczki robią kolejne kroki milowe😊 Iga coś ostatnio nie chce się obracać, tak jakby wolała robić inne rzeczy mimo że ją zachęcam 💁🏻‍♀️

    Hashimoto, z.Sjögrena
    ANA3 dodatnie
    Pai homo 4G



    10.2022- puste jajo 8tc.
    25.01- beta:80, prog: 31
    03.02-pęcherzyk 0,69cm w macicy
    11.02- mamy zarodek i serduszko❤️
    17.02- IP, krwiak, bobo 1,05 cm
    28.02- 2,16 cm bobasa, krwiak zniknął ❤️
    18.03- NIFTY: niskie ryzyka, dziewczynka 🌸
    21.03- prenatalne, 5,5 cm fikającej panienki 💖
    11.04- 9,9 cm i 130 gramów obrażonej princessy👑
    09.05- 284 gramy małej damy
    22.05- 21+0, 405 gramów akrobatki
    23.06-25+4, 880 gramów Myszki 🌸
    04.07-27+1, jest 1 kilogram💪
    21.07-29+4, III prenatalne, 1425g💖
    04.08-31+4, 2kg bobasa 🙈
    29.08-35+1, 2,7kg dużej panny 🤩
    18.09-38+0, ok.3kg, przyjęcie na oddział i czekamy 🍀

    28.09- 39+3, 2890g-Iga na świecie💝
  • Kropka6 Autorytet
    Postów: 3290 1378

    Wysłany: 20 lutego 2024, 07:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elforia, przeed samym porodem chciałam zdiagnozować córkę i byliśmy na badaniu słuchu. Ale słuch wyszedł prawidłowo. Chciałbym na integrację sensoryczna pójść. A może właśnie jakis ontolarygolog,. Sama juz nie wiem do kogo dokładnie. Ogólnie tak, jak gdzies wychodzimy gdzie może być głośniej sluchawki nam towarzyszą.. ale na basen nie braliśmy bo przecież sie bedzie moczyć i wcześniej nie było problemu. W domu to odkurzacza tego zwyklego sie boi. Robota kuchennego, okap na wiecej niż poziom jeden. Ogólnie bardzo dużo rzeczy. Uszy zasłania, ucieka. Mówi, że za głośno i jej przeszkadza nie może słuchać. Miałam powrócić do tematu jak sie urodziła Misia, no ale to polug, później rehabilitacja Misi i tak zleciało. Ogólnie to ona od roku dawała nam jakies takie znaki. Ale ostatnio to bardzo się nasiliło.

    Co do fizjo.. tak to prawda w Warszawie to jest za dużo tego wszystkiego.. i nie wiadomo czy sie trafi na dobrego fachowca.. sama wiem po studiach że czasem sobie myślałam, że nie chciałabym trafić na kolegę/kolezanke z grupy, bo to były czasem takie matoly i później włos sie jeżył jak człowiek się dowiadywał gdzie kto pracuje 🙈

    W Warszawie najlepsza od dzieci jest Agnieszka Stępień i cale centrum rehabilitacji funkcjonalnej Orthos, ale oni zajmuja sie beznadziejnymi przypadkami. Porażenia mózgowe, wady gentyczne, jakies dystrofie czy skoliozy zawansowane.

    No ta moja jest spoko, jeszcze jest jedna fajna u mnie w mieście fizjo od dzieci.

    Gratulacje obrotów ! U nas na razie nic 🤷🏻‍♀️ miała na początku stycznia zrywy że dwa razy zrobiła na boczek i koniec.. teraz podpor ćwiczy i jakby podnosi ręce i nóżki jednoczenie leżąc na brzuchu. W ogóle 10 minut na basenie, a tak ja rozluźniło w niedzielę !

    33 lata
    19.02.2019 💔 11 tyg
    03.2021 👧🏼
    13.09.2023 2760 g, 52cm 💣
    age.png
  • Kropka6 Autorytet
    Postów: 3290 1378

    Wysłany: 20 lutego 2024, 07:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aaa wczoraj próbowaliśmy podać piersza marchewkę Michalinie i no jeszcze nie jest na to gotowa 😛 nie wiedziała o co chodzi. Krzywiła się. Także czekamy dalej do 6 miesiąca ;)

    33 lata
    19.02.2019 💔 11 tyg
    03.2021 👧🏼
    13.09.2023 2760 g, 52cm 💣
    age.png
  • Mala_syrenka Autorytet
    Postów: 4604 1932

    Wysłany: 20 lutego 2024, 08:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kropka, a czy Mała nie lubiła jako niemowlak grających zabawek?
    ja bym poszła w integrację sensoryczna.
    Moja starsza ma całą masę zaburzeń. Od prawie dwóch lat chodzi na terapie i w sumie bez poprawy. Ale przynajmniej nie mam sobie do zarzucenia,że nic z tym nie robiłam.
    Wydaje mi się,że z taką nadwrażliwością sluchowa i tak zbyt wiele się nie zrobi.
    Z Olafem nasze noce są ostatnio dramatyczne.
    Budzi się, chce trenować. W dzień nauczył się piszczeć i ciągle krzyczy. Ale jaki zadowolony jest przy tym;) Od piątku startujemy z zajęciami zorganizowanymi na basenie, jestem ciekawa czy mu podejdzie.

  • Kropka6 Autorytet
    Postów: 3290 1378

    Wysłany: 20 lutego 2024, 10:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Od malusiej, każde skrzypniecie, pukniecie ją wybudzało i przeszkadzało. Nauczyliśmy się żyć na paluszkach. Nie lubiła miejsc gdzie jest dużo ludzi i tłumy była przytłoczona. Ale wtedy to nie wiadomo było. Była nerwowa. A później jak zaczęła mówić dokładnie opisywać. To sie dowiedzieliśmy że to oto chodzi. Ale za to ona sama jest głośna.. głośno mówi krzyczy, ale to może być efekt żłobka. Że trzeba sie przebić. A może właśnie to ta integracja.. sama nie wiem . Wiecie najgorzej. Że jak komuś sie mówi, to większość uważa, bo ja k była mała to na paluszkach chodziliśmy i 'sie nie nauczyła i tak teraz macie.. nawet pediatra tak mówi.. a ja bym wolała wiedzieć czy mam do jakiegos specjalisty iść czy na integrację.. choć właśnie badanie słuchu mi terapeutka kazała zrobić i upewnić sie czy jest wporządku. Bo czasami jest problem z przewodzeniem i dlatego tak sie dzieje. I wtedy niepotrzebnie sie chodzi na terapię. Ale badanie wyszło bardzo dobrze. Więc pozostaje chyba ta terapia..

    33 lata
    19.02.2019 💔 11 tyg
    03.2021 👧🏼
    13.09.2023 2760 g, 52cm 💣
    age.png
  • agentka93 Autorytet
    Postów: 3105 4090

    Wysłany: 20 lutego 2024, 11:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kropka sprawdźcie, bo może to Marcelince pomoże :)
    A widać, że może być stratna na fajnych atrakcjach przez to.
    A z rd- jak sprawdzilas i Misi nie pasuje to rzeczywiście nie ma co :) Mi Iga wczoraj wyrwała wafla ryżowego i próbowała sobie wsadzić do buzi, ale w porę zabrałam.
    Natomiast u niej ciężko stwierdzić czy to gotowość do rd czy ząbki :p
    Ja jakoś też się nie cieszę, że tak szybko to ząbkowanie, miałam nadzieje, że będzie później, ale mój mąż miał bardzo szybko zęby, a ja tez nie miałam nawet 6 miesięcy skończonych.

    Apropo, bo Syrenka pytałaś o grające zabawki- pokazujecie takie dzieciom?
    My dostaliśmy szczeniaczka uczniaczka + moja mama jakiegos mojego wyjca z dzieciństwa przyniosła, ale schowalam to głęboko 😂 I najchetniej bym jej tego w ogóle nie dawała.
    Ekranów też niby się staram się pokazywać, ale spryciarka, jak już umie pivotować to na macie potrafi szukać wzrokiem tv i obracać się w tym kierunku.
    Staram się nie mieć często odpalonego, ale dzień dobry TVN sobie oglądam, bo mi tak jakoś milej.

    Hashimoto, z.Sjögrena
    ANA3 dodatnie
    Pai homo 4G



    10.2022- puste jajo 8tc.
    25.01- beta:80, prog: 31
    03.02-pęcherzyk 0,69cm w macicy
    11.02- mamy zarodek i serduszko❤️
    17.02- IP, krwiak, bobo 1,05 cm
    28.02- 2,16 cm bobasa, krwiak zniknął ❤️
    18.03- NIFTY: niskie ryzyka, dziewczynka 🌸
    21.03- prenatalne, 5,5 cm fikającej panienki 💖
    11.04- 9,9 cm i 130 gramów obrażonej princessy👑
    09.05- 284 gramy małej damy
    22.05- 21+0, 405 gramów akrobatki
    23.06-25+4, 880 gramów Myszki 🌸
    04.07-27+1, jest 1 kilogram💪
    21.07-29+4, III prenatalne, 1425g💖
    04.08-31+4, 2kg bobasa 🙈
    29.08-35+1, 2,7kg dużej panny 🤩
    18.09-38+0, ok.3kg, przyjęcie na oddział i czekamy 🍀

    28.09- 39+3, 2890g-Iga na świecie💝
  • Kropka6 Autorytet
    Postów: 3290 1378

    Wysłany: 20 lutego 2024, 11:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No u nas starsza grająca zabawkę miała jak miała niecały roczek. I to byla grajaca gąsienica cymbałki. Wiec trzeba było uderzyc żeby dźwięk wydało.
    Misia ma kraba. Dostała pod choinke, ktorego sama chciałam. Tylko że oryginalny mial wyłączany dźwięk. A my dostaliśmy podróbkę. Że ten dźwięk jest nieznośny.. o dziwo Marcelina to toleruje a Misia jest zafascynowana i lezy wtedy na brzuchu długo... I to jedynie zabawki grajace jakie mamy w domu :) ja osobiście nie lubię zabawek grających bo mnie wkurzają.. czuje sie taka przebodzcowana po sekundzie 🙈 no i wydaje mi się, że jak dziecko sie tego ustrojstwa napatrzy, ktore samo gra spiewa i tańczy, to później nie beda go interesowały zabawki zwykłe i pozbawi go to kreatywności. Może się mylę.. nie wiem. Co do TV. Marcelina zaczela u nas mieć styczność z bajkami okolo 2 roku życia. A Misia niestety juz ma 🫣 bo Marcelina jedną, maks dwie oglada bajki. Jakis psi patrol czy pszczółkę maje. Czasem są dni że w ogóle nie oglada. No i Misia mimochodem cos tam widzi. Staramy sie wtedy z nią wychodzić. Ale są momenty, że ona chce z mamą oglądać no i wtedy nie zostawie na 24 minuty bobasa np płaczącego, bo tez chce na ręce..

    W ogóle całkiem inaczej sie wychowuje drugie dziecko. Czasem niekotre rzczy które chcielibysmy żeby uniknąć, nie da się.. albo trudno przeskoczyć. Bo kosztem drugiego dziecka 🤷🏻‍♀️ i tak wiecznie trzeba ważyć, żeby nie pominąć tego drugiego czy kolejnego.

    Agnetka to u nas zęby (w sensie ja i mąż koło roku mieliśmy) i Marcelina miała na 8 miesiąc i teraz też wcześniej sie nie spodziewam 😛 jakoś mi sie do nich ni3 spieszy.
    Co do RD. To ogólnie tez nam z talerza zaczęła podbierać, mielić tym jezorkiem, przyglądać. Ale ewidentnie nie wiedziała o co chodzi jak daliśmy jej jedzenie i nie była zadwolona. Skrzywiła się i chciała się popłakać.
    A Marcelina pamietam tez chyba brakowało jej tydzień do 6 miesięcy, to wciągnęła dwie łyżki migiem ;) także czekamy dalej.

    Mój nałożonek mnie dziś rozbawil okolo 4 (chyba) rano. Misia wydaje mi się, że przechodzi skok 5. I on ją położył do łóżka do nas jak ja usypiałam Marcelinke. I Misia juz zasnęła w nim. Ja od Marceliny wróciłam ok 22 i od razu usnęłam. W międzyczasie czasie dwa razy Misia sie obudziła i byłam raz u Marceliny. A ten o 4 budzu sie i mówi ooo ale Misia dziś chyba ładnie spała pierwszy raz sie budzi. A ja najpier miała chęć go pacnąć, taaa ja juz 3 pobudki zaliczyłam u dziewczyn a ty mi mówisz,ze wszyscy super śpią 🫣

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lutego 2024, 12:03

    33 lata
    19.02.2019 💔 11 tyg
    03.2021 👧🏼
    13.09.2023 2760 g, 52cm 💣
    age.png
  • Eskalopka Autorytet
    Postów: 700 374

    Wysłany: 20 lutego 2024, 12:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kropka, pewnie ten egzemplarz tak ma, ale warto dociekać czemu. Może integracja sensoryczna by pomogła a może nie, ale tak jak pisze Syrenka, może dobrze spróbować.

    Ja grających i plastikowych zabawek nie cierpię :/ Ptyś póki co też nie jest fanem. Jak mu się zmieni to raczej ulegniemy, ale na ten moment najlepsze są książeczki i fakt, że może przewracać (z lekką pomocą rodziców) w nich strony. I całe szczęście 😁 Dziś przyszły Rok w lesie i Kicia kocia. Wiem, że to niby dla starszych, ale mają rysunki i strony, a to nam wystarczy. Sprawdzę jak wchodzą jak skończy kimę. Rano w ramach atrakcji skoczyliśmy do dziadków i padł.
    Co do tv to oglądałam na początku a jak młody zaczą się interesować to zwinęłam jego manatki i przenieśliśmy się do jego przyszłego pokoju. Teraz oglądamy z M tylko jak on je albo śpi... Seriale wolniej się kończą 😁
    Robię mu powolutku ten pokój i mam już nawet tapetę, ale musi poczekać na zamocowanie listew przypodlogowych a listwy poczekać aż będą wszystkie drzwi, więc położymy pewnie w maju/czerwcu. Ale chciałabym już bo śliczna jest
    https://images.photowall.com/products/85803/playful-forest.jpg?h=699&q=85

    Zaczęłam wreszcie opychać ciuchy na vinted... Ufff... może się wyzwolę od wora i kupki wstydu. Wszystko co za małe złomuje na boku i czeka na foty i ogłoszenie. Rzeczy z hm idą od razu... Reszty jeszcze nie wstawiłam.

  • Kropka6 Autorytet
    Postów: 3290 1378

    Wysłany: 20 lutego 2024, 13:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eskalopka idealna tapeta do Waszego lasu ! Juz ją widze oczyma wyobraźni. A w jego pokoju tez takie wielkie okna są? 😍

    33 lata
    19.02.2019 💔 11 tyg
    03.2021 👧🏼
    13.09.2023 2760 g, 52cm 💣
    age.png
‹‹ 394 395 396 397 398 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

4 propozycje pysznych koktajli na ciążowe dolegliwości!

Cierpisz na typowo ciążowe dolegliwości? Twój układ pokarmowy jest bardzo wrażliwy i męczą Cię ciągłe niestrawności? A może nie możesz poradzić sobie z bolesnymi skurczami łydek? Poznaj kilka prostych i naturalnych sposobów na ciążowe dolegliwości - odkryj przepisy na koktajle! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak zajść w ciążę? 4 składniki na poprawę płodności, które znajdziesz w koktajlach.

Jak zajść w ciążę? Jak w naturalny, łatwy, a przy tym smaczny sposób możesz poprawić swoją płodność? Wystarczy, że każdego dnia będziesz przygotowywać super-odżywczy koktajl płodności. Jakie dobroczynne składniki możesz znaleźć w naszych przepisach? Jaką rolę odgrywają one w kontekście płodności? Oto 4 najważniejsze składniki na poprawę płodności, które znajdziesz w smoothies! 

CZYTAJ WIĘCEJ

14 najczęstszych pytań o Zespół Policystycznych Jajników (PCOS)

Na PCOS, czyli Zespół Policystycznych Jajników może cierpieć nawet 10-15% kobiet w wieku rozrodczym. Czy PCOS jest groźną chorobą? Jakie są najczęstsze przyczny PCOS? Czy Zespół Policystycznych Jajników jest uleczalny? Poznaj odpowiedzi na 14 najczęstszych pytań o PCOS.  

CZYTAJ WIĘCEJ