PAŹDZIERNIK 2023
-
WIADOMOŚĆ
-
Ech, mówiłam, że czekam na zmianę czasu, żeby mi dzieci posypały dłużej, to Mietek zaczął wstawać o czwartej. 🫣 Widać też się szykuje do przestawiania zegarków, żeby przypadkiem nie wstawać po piątej… 😩
Dziewczyny z Krakowa, możecie polecić jakiegoś fajnego fryzjera dziecięcego na pierwsze w życiu strzyżenie dwulatka? Gdziekolwiek, byle była miła atmosfera. -
Praskovia jeśli 4, to po zmianie czasu to będzie dalej 5 🫣 omg. Choć powiem Ci,. że u nas Misia tez potrafi o 4/5 wstać tak na 30 minut czy 40 i ćwiczyć wikalizy po czym z usmiechem sama zasypia 🙈 teraz też właśnie ma drzemke i zastanawiam sie czy iść spać czy ogarniać chałupę, bo wczoraj nic nie tknelam ze sprzątaniem po urodzinach🙈
Hehe chce sie rzecz, do miasta się wyrwaliscie i nadrabiacie zaległościPraskovia lubi tę wiadomość
-
Jeju, tęsknię za Włochami strasznie. W ogóle kocham trochę ich mentalność, znaczy to, że się zatrzymują pogadać i są otwarci. Chociaż to chyba bardziej Włosi niż Włoszki 😅 nawet się próbowałam uczyć sama włoskiego, ale słabo szło. W sumie dawno temu w Rzymie zrobiłam jedną z głupszych i bardziej szalonych dla mnie rzeczy - poszłam na randkę z tindera, ale dzięki temu zobaczyłam kilka rzeczy, na które bym nie zwróciła uwagi. Jednocześnie to po tym spotkaniu dotarło do mnie, że jestem gotowa na związek i chyba miesiąc później mojego lubego poznałam, więc jakoś w mojej głowie ten Rzym taki magiczny jest i jak będziemy mogli podróżować to chyba będzie pierwszym miejscem, do którego polecimy. Jakoś przyciąga mnie jak magnes to miasto.
Praskovia, mega współczuję tych wczesnych pobudek. I pewnie niezależnie o której położycie to tak samo wstaje? ☹️
U nas ostatnio były pobudki o 5:30, wcześniej był okres, że o 4 musieliśmy na matę z nią chodzić i po 6 z powrotem na spanie. Dzisiaj jakieś święto, bo do 8:30 udało mi się przetrzymać, ale wieczorem straszny ryk był o zęby i dostała ibuprofen, choć do rana przecież to już nie działa.
Kropka, ja bym się chyba przespała, ostatecznie jutro też jest dzień. A pogoda taka ładna, że wypada na spacer dłuższy iść jeszcze. Chociaż ja tak radzę, a pewnie sama zaraz po ścierki skoczę, bo mamy jednych gości w czwartek do piątku i kolejnych od soboty na święta. 😵💫Kropka6 lubi tę wiadomość
-
Fajna opowieść o Rzymie, wiec koniecznie trzeba tam pojechać z Marcelinką
To ja tez mam z Włochami związana opowieść, byłam ze znajomymi z Neapolu i jak zwiedzaliśmy kościoły to były te skrzynki z zapalajacymi się świeczkami o intencje jakieś do tych świętych. I zaśmiałam się, że wrzucę jakiegos centa za męża, żeby znaleźć. I tak chodzili zwiedzaliśmy i w każdym tym kościółku wrzucałam jakies 10 eurocentów raz 50 😛 no i to była połowa października a w połowie listopada poznałam męża 🤣 i sie śmiejemy, że sobie kupiłam za eurocenty 🤣
Wybrałam spania jednak, ale jak sie obudziłam to jak fryga wszystko w 40 minut wszystko obleciałam z rozpaleniem w piecu i praniem
-
Właśnie, od kilku dni miałam napisać - gdyby któraś z Was używających bambiboo pomyślała o testowaniu bamboolove to nie polecam.
U nas drobiazgowe porządki, żelazko nowe odebrałam na spacerze i będę zasłony i firanki lecieć, potem luby zamontuje rolety, bo w końcu do salonu zamówiliśmy i koniec tematu okien. Kupiłam bazie i tulipany, jakoś mi weselej teraz przez to.elforia lubi tę wiadomość
-
To ja mam siostrę, która w Rzymie mieszka od około 8 lat i nigdy jej nie odwiedziłam 🫣 ale teraz skończyli budować dom, więc już na pewno pojedziemy ich odwiedzić 😂
Kropka też bym ubrała spanie, bo wtedy wszystko szybciej idzie jak człowiek zrobi sobie drzemkę i doładuje baterie
Praskovia nie pomogę z fryzjerem 🤷🏼♀️
U nas pobudki różne - czasami na karmienie w nocy między 1,a 3, a czasami śpi do 5/6 🤷🏼♀️ ale czekam na to spanie ciągiem do 5/6, bo ja bez dzieci tak wstaje -
Chciałabym mieć siostrę w Rzymie. W sumie w ogóle siostrę byłoby pewnie fajnie mieć.
Kropka, zrobię Ci zdjęcia porównawcze, ale cena ta sama, a towaru w środku mniej + zupełnie inne wymiary. Raz bokiem siku przeciekło i to raczej przez to jak je się zapina aniżeli rozmiar czy coś. -
Elforia to czas nadrobić to 🙈 ale kurcze to łatwo sie mówi, ja mam sisotre w Hiszpanii i w tamtym roku byliśmy.
I stwierdziłam że jak teraz będziemy z dwójką jechać. To wolimy wynająć coś na ten tydzień czy dwa. Bo tak sie nie da.. i niby oszczędność bo się kogoś ma gdzies a wcale tak prosto nie jest. i komfortowo..w dodatku jak oni dzieci nie mają i zycie od 11 do 23..
Mju kiedyś robiła ta dziewczyna story apropos zarzutów na temat tych pieluszek i właśnie było dużo negatywnych opini, a ona broniła swoją markę. No wiadomo ze będzie bronić ale było o tym że przeciekają.. to tłumaczyła tym, że są bardzo eko i chlonne i co 2 godizny trzrba wymieniać. Ja nie wiem co ile wymieniam Michalinie czasem co godzina czasem co 3/4 a większość nocy od 22 do 6 jest w jednym juz teraz. Więc wolałam juz sprawdzone Bambiboo ktore właśnie cenowo tak samo sie sprawdzają. Ale fakt taki, że Marcelinka mieliśmy inne pieluszki glownie pampers active baby, to kremowalismy ciągle pupę żeby sie nie odparzyla pomimo czestej zmiany pieluszki. Tak w tych zero kremu i pupka super kondycja.Umka lubi tę wiadomość
-
Matko, jakbym miała pampersa zmieniać co 2 godziny, to bym zwariowała! 🙈 I czy to takie eko? Nam w dzień myślę, że wychodzi co 4, a nawet czasem 5 godzin (przy jakiś wyjściach całodziennych na przykład). Nic nie przecieka, pupka zdrowa bez odparzeń i widzę, że mu to żadnego dyskomfortu nie sprawia, więc po co częściej? No i to też jest kasa jakby nie było. W nocy też tylko jeden. To wychodzi ok. 5 pampersów na dobę, przy mało pomyślnych wiatrach. To jest 150szt. miesięcznie i to być może zawyżona liczba. A przy zmianie co 2 godziny? To jest 8szt. na dobę i to zakładając, że na noc i tak wjeżdża Bambiboo. 240szt. miesięcznie! To jaka to jest ekologia, jak dziecko nosi pampersy około 2 lat? Trochę czuję się jak Grażyna robiąc takie obliczenia, no ale… 🙈
Team Bambiboo! ♥️ -
Praskovia ale ja też tak czasem liczę 😛 wiec spoko. No właśnie niby biodegradowalne i eko środek, ale co z tego jak co 2 godziny czyli w sumie 2 razy wiecej wytwarzasz śmieci.. a Bambiboo mają i tak wydaje mi sie na tle innych pieluszek bardzo dobre 'wnętrze'.
Wiec dzięki Tobie zakochałam sie w Bambiboo i jeszcze zwerbowałam kuzynkę do tego a w sumie dwie. Ale na drugiego maluszka czekamy dopiero aż bedzie testować
Ale miałam ciężki poranek . Moje bliskosciowe podejscie aż straciło moce 😤 ale dziś nie mam wyrzutów sumienia 😛 bo stwierdziłam balans musi być i ona musi moje granice też znać. A totalnie nie wiem co jej było ale diabeł 😈 normalnie jakby wszedł 😛 ale po wszystkim przyszła sama i się przytuliła więc jakby trochę terapia szokowa zadziałała. Oh ile to człowiek musi sie jeszcze o macierzyństwie nauczyć.. pewnie Wy co macie starsze dzieci sie smiejecie ze mnie, że wszystko przede mna i zobaczę jak miec nastolatka. Ale dla mnie to nowość. Jak moje z reguły 'grzeczne' dziecko odpala histerie raz na 3 miesiące 😄 -
Kropka, jak ludzie straszą buntem dwulatka, to taka histeria odpala się nie raz na 3 miesiące, a 3 razy na godzinę. Serio. Masz szczęście,że nie wiesz co to znaczy. Bo to parszywy czas.
Ja się z podejściem bliskosciowym nie polubiłam. Albo za mało granic postawiliśmy. Ale u nas się nie sprawdziło. Ostatnio tak sie dziewczyny rozbestwily, że musimy zadbać o nasze emocje, a nie tylko ich.
Co do pieluszek, to u nas też max 6 na dobe schodzi. W dzień wymieniam jak jest nabombowany albo kupa, w nocy już dawno nie ruszam. Używamy lupilu i pupa ok.
Kiedys chciałam się bawić w wielopieluchowanie, ale u nas się nie sprawdziło, a wątpię trochę w ekologiczność tego.
Olaf dalej okrutny jest, chociaż jest ciut lepiej. Ale dzisiaj chciał wstać o 3. Chyba też wyczuwa zmianę czasu i nie chce się dać zaskoczyc;DMju, Praskovia lubią tę wiadomość
-
My uzywamy bambiboo na noc. Jak rano zbieram to się śmieję, ze powinni z tego zbroje robic. W dzień trochę częściej zmieniam i wtedy białe dady.
Generalnie te bamboolove są dziwne. Z tyłu są węższe, więc rzepy sięgają max kolców biodrowych, a z przodu mają szersze te skrzydełka. Dzisiaj kupa nam nie została w środku nawet tylko wyszła plecami cała 🫠 przez te durne pieluchy mam z 5 par bodziaków do zaprania. Zostały 4 sztuki, więc chyba co siku będę zmieniać.
Zrobiłam zdjęcie dla porównania, na górze bamboolove, na dole bambiboo.
Syrenka, a u Ciebie dziewczyny nie chodzą do placówek?Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 marca 2024, 20:38
-
Mju dzięki za zdjęcia. Ogólnie jak widac każde dziecko i mama inne upodobania. Ja akurat zadowlona bardzo jestem z tych pieluch.
Mała Syrenka. No właśnie u nas buntu dwulatka nie było to chyba przyszedł bunt 3 latka 🫣 zawsze sie to bliskosciowe sprawdzało, a teraz jakby piorun strzelił 😟 ale tez widze, że sami się skręciliśmy i trochę granice swoje na własne zyczenie przekroczyliśmy, bo Misia sie urodziła, to trzeba wynagordzic. Bo żeby nie obudziła, to dziś pozwólmy niech nie płacze i w niektórych rzeczach popsuliśmy sami dziecko 🫣 no ale na klate trzeba to wziąć i dalej robić.
A w ogóle przybiła mnie wizyta u fizjo dziś, bo Misia myślałam że poszła trochę do przodu z niektórymi rzeczami. A tutaj wcale tak kolorowo nie jest.. a to gdzies sie napiecie przenioslo żeby mogła wykonc coś. A to w zlych wzorcach robi. J juz kompensuje sobie na rzecz innych.. eh.. i tylko rehabilitacja.. a płakała biedna, bo tak sie ponapinala.. 😭 -
Mju, mlodsza startuje we wrześniu, jeśli się dostanie do przedszkola. Dowiem się 8.04. Ze żłobka ja wypisałam jak poszłam na L4 w ciąży, bo mialam z nią lekko w domu, a żłobek 1200. Teraz, z tego, co słyszałam najtańszy u nas 1600. Państwowego nie ma.
A starsza chodzi, ale odkąd urodzil się Olaf, to w przedszkolu jest do 5 dni w miesiącu. Jakoś tak się składa. Teraz mamy wszy, więc pojdzie dopiero jak będę pewna,że wszystkie wybite. Bo złapaliśmy na podwórku, w naszym przedszkolu czysto. A jak przekażemy, to będą nawracać miesiącami. I tak nam co miesiąc ucieka 5stowek za samo trzymanie miejsca, a ja próbuję przetrwać sama z trójką w domu.
Właśnie dzisiaj też muszę umówić Olafa do fizjo. Mam nadzieję,że nie będzie trzeba chodzić nie wiem jak długo, bo mam tak napięty grafik,że nie mam kiedy. -
Kropka, oczywiście podpisałam na odwrót 🫠 bambiboo są na górze z szerszym tyłem.
Jak masz możliwości czasowe to może spróbuj poprosić o skierowanie na fizjoterapię na NFZ? My dzisiaj zaczynamy - środy i czwartki ćwiczenia, piątki masaż. Będzie trochę jeżdżenia, ale zdaniem pediatry kwalifikującej jeden turnus powinien wystarczyć, a prywatnie fizjoterapeutka kazała przychodzić co tydzień-dwa, bo co chwilę się spinała w barku jednym.
Syrenka, to trzymam kciuki za rekrutacje. Cenowo na razie nie mam punktu odniesienia, ale jakbyś tak za obie miała za trzymanie miejsca płacić 1700 to i tak lepiej mieć 1200 w kieszeni, zwłaszcza jak z nią lekko. Tak na logikę mi się wydaje. Mam nadzieję, że u Was z tymi wszami sezon „chorobowy” się skończy, bo nieźle Was przeorało od jesieni… i tak podziwiam, że z trójką dajesz radę. W mojej głowie to jakiś kosmos.
Chyba nam idą dwójki górne przed jedynkami. 😳 -
Mju, nie samymi wszami człowiek żyje;D mamy jeszcze zapalenie krtani;D u nas na stanie wszystkie zarazy, niczego nie zabraknie. Czekam na owsiki i osiągnę poziom max obrzydliwości.
Chciałabym,żeby się też starsza dostała, bo bysmy płacili 500 zł za dwie. Teraz place 800 za sama starsza. Tak więc jak ludzie gadają o tych 800 plusach,że to taki hajs na dzieciach się robi, to sorry. Dużo lepiej byśmy stali finansowo bez dzieci. Taka Tajlandia by wjeżdżała 2 razy w roku, byśmy mieli lepsze auto.
A młodsza była łatwa wcześniej, teraz jest już trochę inaczej, ale dajemy radę
A ile się czeka na NFZ na rehabilitację?
Jak ze starszą próbowałam to był czas ponad pół roku. Przydałyby się znajomości..