Pazdziernikowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
My od 3 dni wydłużyliśmy spacery. Do tej pory budził się po 45 min i max po godzinie byliśmy w domu. Przed wczoraj byliśmy 1,5h szybkim marszem, wczoraj 1 45min i chyba z 6 km zrobiliśmy w tym czasie, a dziś odważyłam się i gdy minęło 1,5 godziny skręciłam w kierunku pracy męża(i mojej haha) i "odebraliśmy" go z pracy i w domu byliśmy po 2 godzinach. Antek spał cały czas, czasem się lekko wybudzał, ale szybko usypiał. W końcu mogę chodzić gdzieś dalej, a nie tylko po osiedlu:-) Spotykam ludzi, kilka razy znajomych i pogadałam trochę. Inne życie
Dziś Antek spał 22:30 do 5:45 z karmieniem szybkim o 2:10, a potem 7:10 do 9:30. Super się wyspałam, ale dziś jest jakiś dziwny dzień i tak chce mi się spać
lubek lubi tę wiadomość
[/url]
[/url] -
zazdroszcze takiego pieknego spaniaao12. wrote:Sylwia potrzasnij mężulkiem...przecież nie może tak byc,że wszystko jest na Twojej głowie,nie jesteś robotem i Tobie też się należy odpoczynek.
Moja Ala przesypia w ciągu dnia 5h w nocy od 7 do 9h z przerwar na jedzenie na śpiocha
-
U nas ze spaniem tak, że Karolinka śpi w ciągu nocy około 11 godzin ( zazwyczaj od 21 do 8 rano) a w ciągu dnia, ma od od 4 do 5 drzemek około 30- 60 minut. Czyli w sumie śpi około 13- 15 godzin na dobę
Nelly, tofirus, lubek, ao12., pestka, Sisilla lubią tę wiadomość
-
Aaaaa zapomniałam! Oczywiscie chciałam Kajtusiowi, Jędrusiowi i Tymkowi życzyc samych uśmichniętych dzionków z okazji 3 miesięcznicy rośnijcie pięknie na pocieche swoim rodzicom i niech żadne gazy i kolki Was nie męczą nocami, ani żadne wiruski niech się do Was nie zbliżają
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 stycznia 2015, 18:50
lubek, pestka, Kakabaka, ataga4 lubią tę wiadomość
-
poczwarkah, ale ta poradnia laktacyjna jest w przychodni przyszpitalnej? tam się jakoś zapisuje czy jak? Bo ja dostałam skierowanie do chirurga dziecięcego...A w tej poradni to kto ją obejrzy, zeby wydać decyzję o podcięciu...i czy podcinali takimi nożyczkami czy laserem?
-
Ja się dołączam. Jak bym mu powiedziała co myślę, to az chyba by się mnie przestraszył.tofirus wrote:Sylwia, daj mi namiary na tego swojego męża, to ja mu już nagadam. Jak czytam, co wymyśla, to aż się krzesło pode mną pali...
tofirus, Nelly lubią tę wiadomość
-
Mój mały śpi od 21 do 8 i w ciągu dnia juz rano jedna drzemka 30 min i po południu 3h, wieczorna czasem jest a czasem juz wypada. Dorasła chłopak ;)czyli około 14-15h na dobęrenatkach wrote:U nas ze spaniem tak, że Karolinka śpi w ciągu nocy około 11 godzin ( zazwyczaj od 21 do 8 rano) a w ciągu dnia, ma od od 4 do 5 drzemek około 30- 60 minut. Czyli w sumie śpi około 13- 15 godzin na dobę
Nelly, lubek lubią tę wiadomość
-
A ja lubie jak M się jest z nami po pracy, nie wprowadza mi to zametu czy coś, ja po prostu właczam wolniejszy bieg Chociaz i tak latam do Franka patrzec co i jak..jakas spaczona chyba jestem
I my tez przewaznie wychodzimy w 3 Albo w sumie 4, bo jeszcze psiak i do znajomych albo znajomi do Nas wrócilismy o 19 od jednych, dzieciatych tez, ich córka 13m nie mogła od Franciszka odejść, tak go zaczepiała
A tak to ja byłam raz w kinie, a mój M na piwku z kumplem
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 stycznia 2015, 20:38
-
renatkach wrote:Dziewczyny, moja mała ma 38,4 w odbycie gorączkipo sszczepieniu. Myślicie, że mam się czym martwić?
Spokojnie u nas też było 38,5 dałam czopka 50 paracetamolu po 4 h było 38 to dołożyłam jeszcze jednego na wszelki wypadek potem było już ok i więcej nie meierzyłam bo już poszedł spać na noc. Żadnego marudzenia ani nic nie było tylko czoło wydało mi się cieplejsze niż zwykle.
-
Nam lekarka mówiła że po szczepieniu może podskczyć temperatura i żeby podać pedicetamol. Także wszystko zrobilaś co trzeba. Uważam ze nie ma powodu się martwić.renatkach wrote:Podałam jej 1 ml pedicetamolu to taki paracetamol tez tylko chyba pod inną nazwą. Ale troszkę się zmartwiłam mimo wszystko
lubek lubi tę wiadomość
-
A ja siedze i rycze jak głupia...Krzyś własnie usnął a ja nadal w nerwach...
Każda kąpiel to dla nas niezły hardcor..wrzask jest od razu po włożeniu do wanienki, pręzy się i ryczy tak starsznie że jak do niego mówie to sama siebie nie słysze no i prawie w bezdech wpada mam wrazenie
dla mnie to cięzkie, bardzo bym chciała żeby polubił kąpiel, próbowałam juz różnych rozwiązań, ale za kazdym razem płacz okropny..boje sie ze w koncu jaką traume bedzie mial i na widok wody juz bedzie płakał nie wiem czy nie zacząć myc go wacikami i na razie darowac sobie kąpiele w wanience...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 stycznia 2015, 21:45
poczwarkah lubi tę wiadomość
-
paaolka moj tez na poczatku wrzeszczal a teraz polubil bo opatulamy go pieluszka i czuje sie przez to bezpieczny.My kapiemy jak delikatnie go nakarmie bo jak glodna to piski ogromne
Mojego meza jeszcze nie ma a pojechal z kolega o 14 na spa hmmmm mial zrobic zakupy jak bedzie wracal a ja juz glodna jak cholera jestem- maly dopiero zasnal a ja zdarzylam szybko sie wykapac ale w stresie to robilam i sluchalam czy maly czasem sie nie obudzil i nie zaczal plakac ale udalo sie- ta dam pierwszy raz sie wykapalam jak nikt nie pilnowal malego chociaz slyszalam jak przylazla tesciowka i chowala cos swojego do lodowki brrrrr
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 stycznia 2015, 21:54
-
A może spróbuj wiaderko do kąpieli, może przeraża go po prostu przestrzeń wanienki. Niektóre dzieci tak mają. Karolinka ka tez nie lubiła kąpieli i zaczęłam jej dawać mokre ciepłe pieluszki na ciało pomogło. Az w końcu pprzestała płakać. A i spróbuj rano go kąpać. Dla takich maluchów wieczory często są stresujące:)
paaolka lubi tę wiadomość
-
Kakabaka wrote:Może jest głodny? Albo za bardzo zmęczony?
Mój Jędruś bardzo lubi się kąpać ale jak jest głodny albo zmęczony to jest taki wrzask że wlasnych myśli nie słyszę. Dokładnie tak jak piszesz.
Kakabaka wydaje mi sie ze tu bardziej jakas reakcja na wode jest bo moze miec super humor jeszcze na przewijaku jak go rozbieram, gadamy śmieje sie a za moment wrzask w wanience...zwykle kąpie go najpierw troche podkarmiając, wiec głodny raczej nie jest, a czy zmęczony to trudno powiedzieć, ale nie sadze zeby za kazdym razem byl zmęczony, a tak jest juz od jakiegos 1,5 mca
