Pazdziernikowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Witajcie
Myślałam, ze tylko ja mam chore sny)) dziś mi sie śniło, ze poroniłam i strasznie krwawilam. Dziwne to było to, ze miałam zaaplikowanegontampona i dopiero po jego wyciagnięcie okazało sie ze krwawie. Biedny Maź mnie uspokajał w nocy ))
Po za tym ja tez jestem z tych leżących. Rano tylko schodze na śniadanie i jadę zobaczyć postępy na budowie (kończymy dom) po czym wracam do łóżka i już z niego nie wychodzę. Dziś w ogóle bardzo kiepsko sie czuje. Strasznie jestem słaba i kręci mi sie w głowie, na domiar złego zaczynam dzień od kłótni z Teściowa)) Jeszcze tylko chwilka i z Mezusiem będziemy już na swoim...z zasiekami i ogrodzeniem po prądem 
(żart, nie jest taka zła, ale denerwująca )
Pozdrawiam.
Anoolka, MOI, caterinka, Kamilamila85 lubią tę wiadomość
-
Eweloka, aż Ci zazdroszczę takich snów! Ja sobie nie mogę poradzić! Mam Męża obok siebie i nie możemy nic zrobić! To jest straszne....a jak na złość ochota jak nigdy dotąd!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 marca 2014, 14:56
Eweloka84 lubi tę wiadomość
-
słuchajcie oglądałam program o szczeniaczkach i jak wyjeżdżały do nowych domów to się poryczałam i ryczę nadal
baba w ciąży jest dziwna
Anoolka, Natalia J., MOI, Kajaoli, moremi lubią tę wiadomość
[*] Jagoda 18.03.2014
[*] Antosia 13.01.2019
Mutacja V Leiden hetero (acard 150mg.,heparyna 0,6ml.)
MTHFR 1298A>C hetero
Niedoczynność tarczycy Euthyrox N 150 -
nick nieaktualnyZgadzam się w 100%Natalia J. wrote:Malinowa ja doszłam do wniosku, ze ciąża to może i nie choroba, ale psychiczna to na pewno)) Czuję się dziś jakbym miała mega depresję, innego dnia płaczę z byle powodu a jeszcze innego bez kija nie podchodź
Kamilamila85 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Mi jakoś mdłości już tak nie doskwierają- są ale już słabsze niż wcześniej i da się je opanować migdałami i imbirem. Ale ból piersi z rana jest ogromny
-
Jak ja wam zazdroszczę, ze już widzialyscie swoje pociechy. Tez bym już chciała podać rozmiar maluszków i uderzenia serduszk...a tak muszę czekać aż do Poniedziałku, żeby w ogóle zobaczyć czy wszystko jest dobrze. Dziś mam załamanie i martwię sie bardzo
-
To dobrze, bo myślałam że jestem jedyną
Ja karty ciąży jeszcze nie mam dr powiedział ze założymy przed następna wizytą jak przyjdę z wynikami badań. Powiedział, że maluszek rośnie i ze widoczna jest akcja serca i pokazał na usg. I tyle nie powiedział jaki jest duży tylko napisał ze 7t3d a poszukałam, ze wtedy dzidzia ma ok 12 - 13 mm, a serduszko nie wiem ile razy bije. Ważne że bije i żeby nie przestało.
lubek lubi tę wiadomość
-
Bergo wrote:Dziewczyny, byłam na USG. Jest dzidziuś! Ma 5,5mm, serduszko bije (125/minutę), a ja widziałam to na monitorze i aż mnie zatkało z wrażenia
No to supcio !!! Bardzo sie ciesze Bergo, masz zdjecie?
Nasz kochany Charlie
Moje dwa male Aniolki 8.07.2013 (22tc)
-
nick nieaktualnyDziewczynki tak się cieszę że z waszymi maleństwami wszystko dobrze,
ja też nie mam jeszcze karty ciąży, dziś miałam mieć wizytę i pewnie by mi lekarz założył ale niestety trafiłam do szpitala. Wizytę musiałam przełożyć na 19 marca ach... zawsze pod górkę.
