Październikowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
kalika wrote:Niecierpliwa, ależ on pięknie trzyma główkę! Dużo leżał na brzuszku? Mój ledwie odrywa głowę na chwilę, leniuszek jeden. Widzę, że Twój synek bardzo szybko rozwija się ruchowo - ssie stopki, trzyma głowę. Mój dopiero zaczął wkładać dłonie do buzi
Renia, śliczny słodziak z Ignasia :*
Bardzo dziękujemy za pochwałę
A z tym leżeniem na brzuszku to niestety wygląda tak, że bardzo tego nie lubi. Nie mam pojęcia czemu. Jak tylko zaczynam go przewracac na brzuszek to bardzo głośno protestuje, więc w zasadzie w ogóle tego nie robię. Wczoraj to był może jego 6 lub 7 raz na brzuszku od urodzeniaa położyliśmy go na chwilę przed kąpielą, bo miał wyjątkowo dobry humor, a wiem, że powinien ćwiczyć
-
Niecierpliwa, jak się należy, to chwalę
Niektóre dzieciaki nie lubią pozycji na brzuchu i nic z tym nie zrobimy. Najważniejsze, że mimo wszystko pięknie się rozwija. Czekam cierpliwie, aż mój będzie się tak wylegiwal
NiecierpliwaKarolina lubi tę wiadomość
06.2015 - nasz aniołek:*
-
śliczne maluszki ^^
i u nas też 2 miesiące
dzisiaj malutka była sama z tatą przez 8h, strasznie się bałam, że nie będzie chciała pić z butelki, bo wcześniejsze próby wyglądały nie najlepiej, a dzisiaj pięknie załapała
czy któreś z Waszych pociech zaciera sobie oczko? bo u mnie zaczęła i nie wiem dlaczego ;/
i przyszła dzisiaj zabaweczka, o której pisała blu, uciekająca ośmiorniczka, nie mogliśmy się z mężem nabawićWiadomość wyedytowana przez autora: 12 grudnia 2016, 18:39
Reni@, Jutysia, Blu lubią tę wiadomość
-
U nas ta zabawkę,tyle że krabika przejęła Natalka i nie ma lekko ten zwierzaczek
Śliczne te Wasze bobasy.
Muszę wrzucić też zdjęcie Leona tylko czasu mi na wszystko brakujejeszcze chrzciny musieliśmy przełożyć na inny termin, bo planowaliśmy w święta, ale chrzestna nie może wtedy przyjechać
Leon coś niespokojny od wczoraj, czyli pewnie jakiś skok rozwojowy. Przez dzień zasypia tylko w nosidełku, ma coraz dłuższe okresy że wpatruje się w jakąś zabawkę i zacieszaa córka chodzi za mną i naśladuje na lalce wszystko co robię z młodym
przedszkole na całego
Wiadomo czasem wieczorem jestem zmęczona, ale jakbym miała jeszcze raz się zastanawiać czy mieć dzieci rok po roku to bym nie zmieniła decyzji.
Reni@, kalika, NiecierpliwaKarolina lubią tę wiadomość
-
Kasik2 wrote:No malutka należy do tych drobniejszych dzieci, długa i chuda. W 2 ma luz na udach a przylepce zaklejamy na brzuszku na zakładkę.
-
Blu wrote:Wiadomo czasem wieczorem jestem zmęczona, ale jakbym miała jeszcze raz się zastanawiać czy mieć dzieci rok po roku to bym nie zmieniła decyzji.
Podziwiam. My mieliśmy plan, żeby między dzieciakami była mała różnica wieku, ale to było jeszcze przed narodzinami małejTeraz nie bardzo sobie mogę wyobrazić jak ja bym to ogarnęła.
-
Hania też bardzo nie lubi pozycji na brzuszku. 2-3 minuty i ryk, dlatego nie często ją tak kładę. Martwiłam się tym trochę, ale ładnie podnosi główkę (tak jak Twój Olek Karolina), więc chyba jednak nie muszę się tym przejmować.
Ale o istnieniu stóp nie ma jeszcze pojęciaWiadomość wyedytowana przez autora: 13 grudnia 2016, 09:55
NiecierpliwaKarolina lubi tę wiadomość
-
U mnie kryzys. Wczorajsza nocka prawie nieprzespana. Lulanie, przebieranie, karmienje na zmianę od 23 do 3, po to żeby przespać raptem 2 godziny. Dziś Kubę dopadła kolka. 2 godziny płaczu non stop. Serce mi chciało pęknąć. Jutro rano jadę z nim na poziom bilirubiny bo wg położnej jest zbyt żółty a tu szczepienia się zbliżają. Do tego wszystkiego ja nadal chora
Niech mnie ktoś wyśle w kosmos!!
-
Dzień dobry!
Andrzej skończył 7 tygodni
U nas skok rozwojowy, więc jest wesoło
Wyrośliśmy z 56. Trochę mi smutno, bo nie wynosiłam takich ślicznych ubranekNo, ale będzie dla drugiego dziecka
A tak to szykujemy się do Świąt - będziemy robić sesje na kartki świąteczne w ohydnych swetrach (dla takich maluchów są w teskaczu - polecam)
Mi radośnie wróciły migreny. Zapomniałam jak to jest, bo ostatnią miałam w styczniu. Myślałam, że umrę. Masakra! Dobrze, że Mama ze mną była, bo nie wiem jak bym to przetrwała sama z Młodym. Tak mi głowa nawalała, że aż musiałam wziąć tramadollo.
Tęsknie za byciem w ciąży.
Dziękuję Wam za wsparcie w kontekście karmienia. Z soboty na niedzielę miałam noc marzenie. Wszyscy się wyspali. No a od niedzieli skok, więc dużo przytulaństwa, werandowania, otulania i zmiany rąk
Diewuszka - a może bańki sobie zafunduj? Ja się tak ostatnio uratowałam.
Kalika - nie wiem, czy dobrze zarejestrowałam, ale chyba się Chrzciliście? Jak było?
Moja koleżanka kupiła takie koło na szyję do wanny. Czy ktoraś z Was to ma?
Oglądałam filmik jak jej synek (2.5 miecha) pływa, ale nie wiem czy to bezpieczne i fajne. Jak myślicie?
A i czy któreśz Was paliły? Macie ochotę zajarać? Jak sobie z tym radzicie?
Reni@, kalika, Kasik2, Ola_Ola, Eryka, szynszyl, kehlana_miyu, Sylwia91, NiecierpliwaKarolina, Jutysia, Sunshine89, Anoolka, Blu lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Marlon, kochany barbec z Andrzejka
Dobrze, że posłuchałas naszych rad i dajesz mu się wyspać po nocach. Żal takiego słodziaka budzić, nawet jeśli powodem jest pełna butla
U mnie z bólem głowy to samo. W ciąży cudowne uzdrowienie, a teraz niestety wszystko po staremu...
Tak, chrzcilismy młodego 4 grudnia Było dobrze, w kościele nawet nie kwieknal, spał cała mszę. Potem w lokalu też OK, choć troszkę mu się zaburzyl schemat dnia, gwar i nadmiar wrażeń spowodowały, że był lekko rozbity. Mimo wszystko jestem zadowolona i uważam, że dzień był udany:) Planujecie niedługo chrzest, czy czekacie do wiosny?marlon lubi tę wiadomość
06.2015 - nasz aniołek:*
-
Ola, co ćwiczycie? Mój Miki zaczął asymetryczne układać głowę z preferencja lewej strony i zaczęłam z nim ćwiczyć metoda Vojty. Mam wrażenie, że już częściej i chetniejobraca się w prawo.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 grudnia 2016, 09:56
Chwilka84 lubi tę wiadomość
06.2015 - nasz aniołek:*
-
kkkaaarrr wrote:Białe pampersy moim zdaniem maja kilometrowe te rzepy. Też dlugo zwlekalam z przejsciem na 2, bo Borys z tych drobniejszych i rzepy w białych pampkach na drugim biodrze mu zapinalam. Teraz mamy dada 2 (z tej starej serii, ktore wygralam na warsztatach jakos na wiosne, a nie te co sa teraz w sklepach) i rzepy zapinamy po ludzku.
U nas dziś fajna noc. Malutka zasnela o 21 i spała do 4później już wybudzala się co godzinę ale i tak jestem wyspana.
kkkaaarrr lubi tę wiadomość
-
Dzisiaj znowu super udana noc spanie 23-7, tylko teraz z kolei ja mam problem co zrobić z przepełnieniem cycków? rano piżama cała mokra i cieknie strumieniem ;/ jak Wy sobie radzicie? bo nie wiem czy odciągnąć czy może się samo unormuje.
ja też obserwuje czy nie obraca się np tylko w jedną stronę, bo u brata niestety był problem, trochę za późno zauważyli sami i maluszek musiał mieć już rehabilitację, dzięki której się unormowało. -
Szynszyl, ja odciągam przed snem, tj. o 23:00-23:30 i potem zaraz po oburzeniu, czyli koło 7:00. Rano cycki jak kamienie, odciągam około 300 ml, ale nie chce mi się wstawać w nocy, żeby odciągac, skoro mały śpi.
szynszyl lubi tę wiadomość
06.2015 - nasz aniołek:*
-
kalika wrote:Ola, co ćwiczycie? Mój Miki zaczął asymetryczne układać głowę z preferencja lewej strony i zaczęłam z nim ćwiczyć metoda Vojty. Mam wrażenie, że już częściej i chetniejobraca się w prawo.
-
Anieńka wrote:Mojemu tez stwierdzili asymetrie wczorJaj. Dostalismy skierowanie na rehabilitacje ale wez sie gdzies zapisz z dzieckiem. Terminy na kwiecien. Skad znasz ta metode? Bylas z dzieckiem na rehabilitacji?
06.2015 - nasz aniołek:*