WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI
Październikowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
U nas chyba faktycznie skok. I to jakis skok gigant
Olek zjadł w końcu o 22, oczywiście po awanturze i spał do 4. Jak sie obudził to wzięłam go do łóżka i tam zjadł spokojnie i spaliśmy do 9.
Ale od rana znowu jazda...
Jak biorę go do cycka to trochę possie, ale bardziej "gryzie" moje ręce i kocyk. Rzuca się z paszczą jakby miał wściekliźnę. Taka mała pirania.
A jak leży i się bawi to krzyczy (nie płacze, nie denerwuje się tylko gada krzycząc).
Nie wiem o co mu chodzi.
-
Renia duzo zdrowka dla malego i sily dla Ciebie. Bardzo wspolczuje...
U nas po chrzcinach, bylo super, goscie dopisali a Janko przespal cala msze. W ogole, byl ultra grzeczny, nie moge uwierzyc w to jaki on jest bezplaczny:) Dostal fajne prezenty i sporo kasy, ze bedzie trzeba mu konto jakies zalozyc, ktoras z Was juz zakladala jakies konto oszczednosciowe dla swoich pociech?
Ja juz tez czuje sie lepiej, antybiotyk dziala a kamien w nerce milczy.
Reni@, kalika, Sylwia91, Blu, kehlana_miyu, Chwilka84, Ola_Ola lubią tę wiadomość
-
kalika wrote:To wirus, czy nie wirus, bo na wirusy antybiotyki nie działają?
Zdrówka dla Ignasia i wytrwałości dla mamy :*
No w sumie tak. Wszystkue dzieci z oskrzelami i zapaleniem pluc dostaja tu antybiotyk. Oprócz tego ma wziewy i inhalacje
Aniołek 11 tc [*] 07.2015 -
Teraz podobno lata jakiś wirus powodujący zapalenie oskrzeli. Mój mąż dzisiaj rano dostał pięć telefonów, że ludzie nie przyjdą do pracy, bo chorzy. Najgorsze jest to, że prawie żadnych objawów. Część miała kaszel, a część tylko uczucie trudniejszego łapania oddechu. Żadnej gorączki, nic.
-
Ja posiadam swoje drugie konto oszczędnościowe i tam trzymamy pieniążki BasiAnieńka wrote:Renia duzo zdrowka dla malego i sily dla Ciebie. Bardzo wspolczuje...
U nas po chrzcinach, bylo super, goscie dopisali a Janko przespal cala msze. W ogole, byl ultra grzeczny, nie moge uwierzyc w to jaki on jest bezplaczny:) Dostal fajne prezenty i sporo kasy, ze bedzie trzeba mu konto jakies zalozyc, ktoras z Was juz zakladala jakies konto oszczednosciowe dla swoich pociech?
Ja juz tez czuje sie lepiej, antybiotyk dziala a kamien w nerce milczy.
u nas impreza za dwa tygodnie i robimy dla samych najbliższych, wątpię że koszta się zwrócą ale może się zdziwię. Ciekawe. Na pewno wszyscy zaproszeni będą obecni
-
Dziewczyny widzę ze robimy podobnie
My odkladamy Basi pieniążki na szczepienia itp. Teraz pewnie do nich sięgniemy w razie potrzeby z okazji chrzcin chociaż mam nadzieję że nie będzie takiej potrzeby, mamy jeszcze jakieś oszczędności ale przyznam szczerze że święta i styczeń zrujnowały nasz budżet. Wciąż wyskakuja nam jakieś wydatki... -
U nas na razie jest tak, że wszystko co Kubuś dostał od Dziadków, Pradziadków albo np becikowe poszło na bieżące wydatki. Obiecaliśmy sobie, że od chrzcin zaczniemy mu odkładać pieniądze na osobne konto oszczędnościowe. Ale niestety kasa płynie jak woda.
-
Unas impreza na ponad 40 i zwrocilo sie z nawiazka, ale to zalezy od rodziny. Wesele tez nam sie zwrocilo. Bujaczek drugi dostalismy i juz dzis znalazlam kupca na niego troche taniej niz w sieci no ale dwa nam nie potrzebne.Sylwia91 wrote:Ja posiadam swoje drugie konto oszczędnościowe i tam trzymamy pieniążki Basi u nas impreza za dwa tygodnie i robimy dla samych najbliższych, wątpię że koszta się zwrócą ale może się zdziwię. Ciekawe. Na pewno wszyscy zaproszeni będą obecni
Sylwia91 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Od piatku juz kaszlal brzydko. W niedziele polozylam go spac po poludniu i ciahle die przebudzal a na spiaco mu slina z buzi leciala w ogromnej ilości tak jakby mie mogl jej polknac. Potem dalam mu mleko to ciezko mu sie pilo a na koniec wiekszosc zwymiotowal. No i bardzo dzybki plytki oddech mial. Chwilami sie krztusil ta slina. Ogolnie bylo po nim widać ze cos jest nie taksarcia123 wrote:Renia
a jak zauwazylas ze malemu cos sie dzieje ? Nie mogl oddechu zlapac, dusil sie czy jak ?Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 stycznia 2017, 09:10
Aniołek 11 tc [*] 07.2015 -
Ja ok. Budzil sie czesto w nocy ale nie jest zle. Dalej kaszle i swiszczy przy oddychaniu. No i pije dziwnie bo zawsze pol 150 ml co ok 3 godziny. A teraz pije po 80, 90 albo 100. Czasami mniej. Staram mu sie czesciej dawac.
Wgl to dostaje dla niego mlego gotowe w tych malych butelkach.
Mam nadzieje ze do konca tyg bedzie zdrowy. Miki w domu bardzo przeżywa to ze nas nie ma
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 stycznia 2017, 09:40
Aniołek 11 tc [*] 07.2015
