Październikowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
U nas dzisiaj tez marchewka z ziemniaczkami mala narazie zjada po pol sloiczka ale widze ze chętnie by zjadła więcej. Póki co uzupełniamy posiłek cycusiem
No i gratulacje dla Filipka
Podbijam pytanie o paste do zebow dla szkraba. Ja mam takie szczoteczki dla najmłodszych z rossmana, macie opinie o joch? Może ktoś ma i używa? -
kalika wrote:Diewuszka, synek stanął na wysokości zadania:) Czekam na fotorelację
Niecierpliwa, sama Mikiemu wypisalam Rejestracja jest od 2 rz, ale z obserwacji klinicznych wynika, że jest bezpieczny także u niemowląt. Znajome dermatolozki stosują z powodzeniem od ok. 6 miesiąca życia. Jest to zastosowanie off label, jednak w świetle aktualnych doniesień wydaje się być uzasadnione. Sterydy na twarz to zło, a czyms leczyć trzeba, bo nie zawsze sama pielęgnacja wystarcza.
Dzięki muszę pogadać z naszym pediatrą. Czyli mówisz, że faktycznie skuteczny? -
Reni@ wrote:Mm + owoc, obiadek i wieczorem kaszka. Miki był nawet ciut grubszy w jego wieku a teraz chudzina ze spodnie z tylka spadają taki urok
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 marca 2017, 22:09
-
A u nas wspaniałe wiadomości naczyniak Boryska zaczął sam z siebie maleć! Byliśmy na kontroli w CZD i mówili, że już raczej nie powinien znów zacząć rosnąć. Mega się cieszę! Dobra decyzja, że nie wdrożyliśmy leczenia, a bardzo bilismy się z myślami co powinniśmy zrobić
Reni@, Ola_Ola, Eryka, Sylwia91, diewuszka86, NiecierpliwaKarolina, szynszyl, Jutysia, Chwilka84, aneta93 lubią tę wiadomość
-
Mamy dzisiaj pół roku!
Dietę zaczniemy rozszerzać w sobotę. Na razie jednak papkami. Z blw się jeszcze wstrzymam. Nasza fizjoterapeutka oczywiście nie jest za sadzaniem dziecka, ale pokazała nam jak ewentualnie wziąć małą na kolana, tak żeby jak najmniej obciążać kręgosłup i mówi, że na chwilę, tak tylko żeby dziecko spróbowało, nie powinno się nic stać. Mimo wszystko z blw jeszcze czekamy.
Dziewczyny jak ubieracie maluchy w taką ciepłą pogodę? Wczoraj jak wyszłam na pierwszy spacer, aż się zdziwiłam, ze jest tak ciepło i małą po drodze rozbierałam. Na drugi spacer miała body z krótkim rękawem, cienki dres i cienkie skarpetki.Reni@, Sylwia91, diewuszka86, NiecierpliwaKarolina, Anoolka, Jutysia lubią tę wiadomość
-
Eryka, tez mam problem z ubieraniem, nawet siebie a co dopiero Borysa... wczoraj byl w body dlugi rekaw i kurteczka polarowa, po drodze rozpinalam i zapinalam kurteczke milion razy i przykrywalam i odkrywalam kocyk kolejny milion razy, do tego bawelniane portki, cienka czapeczka. W sloncu bardzo cieplo, w cieniu jak powieje to chlodno, zdecydowane wyzwanie. Choc najbardziej bylo mi szkoda dziecka, ktore widzialam wczoraj w parku w kombinezonie na -20 i welnianej czapie z futerkiem, nawet gdyby byl goly pod spodem to musialo mu byc goraco.
-
Kkkaaarrr świetne wieści z wizyty, bardzo sie ciesze :* dziecka w parku nie skomentuje... zastanawia mnie gdzie rodzice mają mózg... i czy sami tak zimowo ubrani na to słońce są. My zakladamy body na długi rekaw i kurteczke, na dół spodenki i skarpety, normalne spodnie nie legginsy. Cienka bawełniana czapeczka bo jednak wieje mocno czasami i apaszka pod szyjkę bo kirteczke zasuwam do polowy
Edit kocyk tez oczywiście mamy i postawiona buda od wiatruWiadomość wyedytowana przez autora: 29 marca 2017, 11:08
kkkaaarrr lubi tę wiadomość
-
Kkkaaarrr cudownie, bardzo się cieszę
My wczoraj spacerowaliśmy 2 godziny. Było naprawdę ciepło, ale trzeba pamiętać, że na razie to ciepło jest zdradliwe bo ziemia jeszcze wyziębiona a w cieniu jest naprawdę chłodno zwłaszcza jak powieje. Ja dałam kaftanik z długim rękawem i śpiochy, pod śpiochy rajstopki. Na to cienką kurteczkę, czapeczkę i kocyk. -
nick nieaktualny
-
NiecierpliwaKarolina wrote:Dzięki muszę pogadać z naszym pediatrą. Czyli mówisz, że faktycznie skuteczny?
06.2015 - nasz aniołek:*
-
nick nieaktualny
-
Sluchajcie, chyba idzie nam ząb. Pewnosci nie mam, bo nie daje sobie tam zajrzeć, ale z tego co dojrzalam dziąselko wygloda inaczej, ma takie hmm.. minidziureczki, nie wiem jak to opisać.. na cycu i pod palcem czuje twarde, jakby sie uparl to może nawet lekko ostre. Wczoraj jeszcze myslalam, ze to jakis "pryszcz", afta, czy cos takiego, ale to sie robi bardziej wyrazne. Mam nadzieję, że to ząbek i wytlumaczenie mega marudy od poniedziałku!
Do mam, dzieciaczkow, ktore maja juz zabki, jakie byly dziaselka zanim zabek wyszedl na powierzchnie i nie dalo sie go juz z niczym pomylic? I czy marudzenie konczy sie jak zabek przebije dziaslo czy dopiero jak wyrosnie do konca? -
Kkkaaarrr, u nas nie było widać zmiany w wyglądzie wału dziaslowego, za to pod palcem czuć mega ostra krawędź. Marudzenie największe do czasu przebicia się zęba przez dziaslo, po tym znaczna poprawa w zachowaniu i jakości snu nocnego.
kkkaaarrr lubi tę wiadomość
06.2015 - nasz aniołek:*