Październikowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Diewuszka, ja nie jadlam absolutnie nic do 4 roku życia kiedy przyszedł taki dzień, że zglodnialam i zaczęłam jeść wszystko. Rodzice jezdzili ze mna po calej Polsce po lekarzach i nikt nic madrego nie mogl wymyślić. Wepchniecie we mnie czegokolwiek graniczylo z cudem a jak juz sie udalo cos do buzi wepchnac to trzymalam w policzkach i nie chcialam połknąć. Co jednak ciekawe, wyniki wszystkich badan mialam wzorowe. Znalazl sie w koncu lekarz, ktory kazał się nie przejmować. Opowiadam to tylko po to, aby cie uspokoić, dzieci są różne, skoro tak bardzo nie chce jeść to może nie potrzebuje. Proponuj, ale się nie zamartwiaj, to wam nie pomoże.
Piszesz, ze owoce słodkie i też mu nie wchodzą. Z tym, że one słodkie są dla nas. Jak Borys pierwszy raz jadł jablko to miał wyraz twarzy jakbym go cytryną karmila. Może rzeczywiscie sprobuj kaszki na swoim mleku. Zrob na poczatek taka mega rzadką, aby glownie mlekuem smakowala i tak ja stopniowo zageszczaj, jak wejdzie to coś do niej dodaj. I jeszcze przychodzi mi do glowy, że może lyzeczka mu nie pasuje. Może sprobuj inna, albo daj coś do ręki, może sam nusi sobie do buzi ładować.diewuszka86 lubi tę wiadomość
-
U nas z kolei pojawiło się pelzanie, ale oczywiście Borys nie byłby sobą gdyby nie robił czegoś po swojemu. Zamiast naśladować żołnierza ciagnie samymi rekoma i to jeszcze najchętniej obiema naraz... jutro widzimy się z naszą rehabilitantka, coekawe co z tym zrobimy...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 maja 2017, 20:11
-
Dziewczyny, nie odzywałam się trochę, bo ny na wywczasach nadal.
Kai, strasznie Ci współczuję nie wiem jakbym wytrzymała bez Małego i jeszcze ten ból... a trochę rozumiem o czym mowa, bo sana mialam chwilę przed ciążą zapalenie woreczka żółciowego. Ból jest potworny. A jak Maluch? Dużo zdrówka dla Was obojga!!!
Diewuszka, może spróbuj z inną łyżeczką (może jest za duża? Olkowi najbardziej pasuje taka najzwyklejsza silikonowa, mała z babyono) albo może spróbujcie karmić Kubę w trakcie waszych posiłków? U nas to pomogło po kilku dniach kryzusu i awantur przy jedzeniu. Olek jak widzi, że my jemy to też chce, bo uwielbia papugować i wtedy cały czas jest "ammmm".
Sylwusia, sliczny Hubcio -
Mysle ze jak dziecko je juz jakies posilki, co innego niz mleko, to i tak ma zaburzony przewod pokarmowy, wiec nie ma co popadac w paranoje. Rozumiem ze kp jest wazne, zdrowe i w ogole naj. Ale ja juz troche dosyc mam karmienia i wystawiania ciagle cyckow na swiatlo dzienne. Tym bardziej ze Jasiek latwo sie przy piersi rozprasza, wiec odrywa sie, patrzy na mnie albo gdzies do tylu i sie cieszy a cycek swieci goly. Malo to komfortowe jak karmie np w miejscu publicznym. No ale zdrowe i naj, to dalej kp...
Moj Janko pelza od ndz. Jestem z niego taka dumna, ze piszczalam z zachwytu. Ale w dalszym ciagu nie ma wysokiego podporu, na co chodzimy na cwiczenia. Czy jest jeszcze jakies dziecie, ktore nie podpiera sie na raczkach? -
Oprocz tego ze robi to na lokciach to wydaje mi sie ze robi to prawidlowo, do niedzieli przemieszczal sie podpierajac sie na glowie. A teraz glowa w powietrzu i prawa reka, odepchniecie nogami, lewa reka, odepchniecie itp. Widze spojnosc w tym poruszaniu sie
kkkaaarrr lubi tę wiadomość
-
U nas też problem jedzeniowy, tylko słodkie wchodzi...
Szynszyl czy Hania długo się "bujała" zanim zaczęła raczkować? Bo nie wiem czy mam jeszcze czas, czy na szybko organizować bramki na schody.
Kai jak się czujesz? Jak synek?
Renia...oby to był fałszywy alarm.
Reni@ lubi tę wiadomość
-
Kai, trzymaj się!
Renia, trzymam kciuki żeby to był fałszywy alarm...
Jak ubieracie swoje pociechy w taką pogodę jak dziś (20-25 stopni)?
Ja zakładam młodej body z długim rękawem, spodenki + skarpetki i opaskę na głowę. Sprawdzam oczywiście kark czy nie za ciepły, ale nie wiem czy to nie czas na body z krótkim rękawem?Reni@ lubi tę wiadomość
-
Ola ciężko mi powiedzieć, myślę że jakoś do miesiąca. ale jak już ruszyła raz lekko do przodu to już poszło ekspresowo później
my już w zasadzie też na krótki rękawek (przeważnie sukienki), tylko jeszcze ubieram body na ramkach pod spód, Ola a pieluszka nie zjeżdża beż body?
Hania już zaczęła sobie stawać na nóżki, łapie się czegoś i podnosi i stoi tak chwilę
Reniu życzę Ci, żeby jednak synek nie był chory ponownie,Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 maja 2017, 14:45
Anieńka, Ola_Ola, Reni@, kehlana_miyu, NiecierpliwaKarolina, Blu, Chwilka84 lubią tę wiadomość
-
Zaczelam robic 3x dziennie inhalacje z soli i Berodualu oprocz tego jak codzien Pulmicort. Swiszczy bardzo i kaszle. Wychodzimy normalnie bo to pewnie atak astny. Jak nie bedzie przechodzic to po weekendzie z nim podjade do pediatry. Alergolig dopiero 8 czerwca. Zobaczymy czy zmieni cos w leczeniu. Teraz tylko tydzien czadu minął od poprzedniego ataku a caly czas jest na sterydach może faktycznie ma alergie na jakues pylki czy cos
U nas body krotki rękaw i cienkie spodnie. Jakos nie jestem zwolenniczką koszulek i takich maluchów bo pampers nie trzyma się stablinie. No chyba ze koszulka na body ale teraz za cieplo.
Ignaś dalej leniwy.Jego brat w tym czasie juz prawie raczkowal a on pelza i to jak mu sie zachce. Najczesciej kreci sie w kolo na brzuchu albo przesuwa do tyłu.
-
Adaś od jakiegoś tygodnia wspina się na ręce i kolana, w pozycji do raczkowanie, i buja się intensywnie w przód i w tył Ale robi to niemal wyłącznie u nas na łóżku, bo odkrył, że po parkiecie może się podciągać na rączkach i ślizgać ubraniem, więc cwaniak przemieszcza się w ten sposób Muszę mu jednak kupić te puzzle piankowe, żeby miał podłoże twardsze niż nasz materac, ale nie śliskie
My teraz wychodzimy w body z krótkim rękawkiem, krótkich spodenkach i kapeluszu z szerokim rondem. Jak wieje albo jesteśmy w mocnym cieniu, przykrywam Adasia czasem pieluszką bambusową lub ażurowym kocykiem, ale zazwyczaj szybko skopuje. Mój mały jest zimnolubny, aż się boję upałów!
Diewuszka, Twój maluszek może być jeszcze nie gotowy na jedzenie, niektóre dzieci zaczynają jeść później. Adaś też ledwo co je, góra dwie łyżeczki i po zabawie, nieważne jakie sztuki wyczyniamy. Ale trzymam się zasady, że do roku mleko to podstawa i liczę, że w końcu zainteresuje się tym, co mu proponujemy. Na razie jedyną rzeczą, której zjadł więcej, to kaszka bezmleczna Hipp 5 zbóż. Zjadł 60 ml!!! Wczoraj wymieszałam mu tą kaszkę z morelami i też zjadł, choć tylko 20 ml. Ale i to jest sukces w porównaniu z tymi góra 2 łyżeczkami innych produktów.kalika lubi tę wiadomość
5tc [*] 04.2015
10tc [*] 01.2015