Październikowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
my mamy krem z pharmaceris, taki dosyć "lekki" jest
Karolina bułeczki robiłam z książki alaantkowe blw, jak chcesz to wrzucę przepis
jakbyście szukały czegoś "słodkiego" dla dzieciaków to polecam te (http://blwmama.pl/?p=597) ciasteczka, ja dodałam mus z kiwi i wyszły super, miękkie i pyszne następnym razem spróbuję bardziej wytrawnie z brokułem i szpinakiemWiadomość wyedytowana przez autora: 5 czerwca 2017, 14:36
Ola_Ola, Blu, NiecierpliwaKarolina lubią tę wiadomość
-
My sie smarujemy kremikiem babydream z pompka, rozsmarowuje sie super
Poza tym, jestesmy od pt w Ustce. Pogoda w kratke, ale nie narzekamy. Borysowi sie bardzo podoba. Podroz zniosl na medal, jechalismy na 3 postoje i w zasadzie obylo sie bez placzu mamy fantastyczna kwatere 200m od morza, standard jak na polskie warunki baaardzo wysoki, przemili ludzie i miejsce samo w sobie bardzo przyjazne dzieciom. Mamy pokoj z aneksem kuchennym, krzeselko do karmienia w pokoju, lozeczko dla malego, jest pokoj-bawialnia z wykladzina gdzie Borys niesmialo z moja pomoca cwiczy raczkowanie (juz mu baaardzo malo brakuje!!). Rzadko robie taka bezinteresowna reklame, ale na prawde polecam: Villa Aronia - UstkaSylwia91, Sylwusia100, Reni@, szynszyl, kalika lubią tę wiadomość
-
O widzisz Kkkaaarrr, a my dziś wyjeżdżamy z Ustki. Byliśmy tydzień i dziś pogoda najlepsza, aż żal wyjeżdżać. Wy do kiedy jesteście? Z tego co widzę, to mieszkamy blisko siebie, bo my na Słowiańskiej. Mamy do swojej dyspozycji całe mieszkanie 2-pokojowe. Standard może nie taki, jak w Waszej Villi, ale za 100 zł/dzień na prawdę nie możemy narzekać. Jest wszystko co potrzebne i wszędzie blisko. Jeszcze ostatnia sesja z laktatorem i za około godzinę ruszamy w podróż. Mam nadzieję, że Miki będzie spał, bo w domu będziemy dopiero za 10-11 godzin.
06.2015 - nasz aniołek:*
-
nick nieaktualny
-
Kalika, mam nadzieje ze juz dojechaliscie i podroz przebiegla bez komplikacji:) my jutro wracamy..
100zl za noc to dobra cena, my placilismy 1080zl za 6 dni ze sniadaniami na bogato, ale uwazam, ze kwatera warta tych pieniedzy -
Heja. My po weekendzie weselnym. Przeżyłam
Kubuś spisał się na medal w kościele i na przyjęciu. Na weselu na obiedzie przysnął w wózeczku a o 20 30 pojechałam z nim do rodziców, nakarmiłam, ululałam i wróciłam na wesele.
Po 1 Kubek się obudził, zjadł no i niestety już nie poszedł spać. Moi rodzice bujali się z nim do 3, więc w końcu wróciliśmy Pierwsza nocka poza domem i bez rodziców, więc myślę, że to nic dziwnego, że był zdezorientowany. Ale summa summarum jestem zadowolona, trochę się pobawiłam i odetchnęłam od codzienności.kalika, szynszyl, Sylwia91, NiecierpliwaKarolina, Blu lubią tę wiadomość
-
Pielęgniarko, wyobrażam sobie, że wizja operacji i rekonwalescencji po niej, w obliczu posiadania małego, ruchliwego szkraba, przeraża Cie. Niemniej, postaraj się pomyśleć o tym, jaka ulgę Ci to przyniesie.
Kkkaaarrr, tak, od 6 jesteśmy już w domu i staram się ogarnąć cały ten powyjazdowy chaos. Podróż minęła bez komplikacji, Mikołaj przespal cała drogę z przerwą na zmianę pieluchy koło północy W tamtą stronę było gorzej, także jesteśmy pozytywnie zaskoczeni. Pogoda po drodze była kapryśna, szczególnie w okolicach Łodzi i Piotrkowa, ale mąż podolal i sprawnie oraz bezpiecznie dowiózl nas do celu.
Gdyby nie atrakcyjna cena, to pewnie nie zdecydowałabym się na to miejsce, bo wolę klimaty zbliżone do Waszej Villi Gdyby było nas więcej, a mieszkanie spokojnie pomiesciloby jeszcze 4 osoby, to koszt byłby już totalnie symboliczny. Udanego wypoczynku i szczęśliwej podrozy!kkkaaarrr lubi tę wiadomość
06.2015 - nasz aniołek:*
-
nick nieaktualnySylwia91 wrote:
Dziewczyny podziwiam Was za odwagę, mi serce staje jak daje Basi do rączki cokolwiek do jedzenia. Ostatnio dalam banana i myślałam ze zemdleje jak odgryzla wiekszy kawalek. Jest na tyle cwana że wie że trzeba złapać w ząbki i pociągnąć rączką żeby oderwać kawałek! boje się że się zakrztusi parę razy chyba jej za daleko poleciało bo cofnęła...
-
Sylwusia, anty TPO wskazywałoby na chorobę tarczycy (albo Hashi albo GB). Bierzesz jakieś leki tarczycowe? Bo poziom hormonów nie jest zły. Może ft4 fajnie byłoby leciutko podnieść. Limfocyty myślę, że związane z tym.
A RDW z tego co pamiętam sprawdza niedobory żelaza.
Ja bym obstawiała Hashi.
Ale lekarzem nie jestem, wypowiadam się tylko na podstawie własnej długiej i krętej drogi tarczycowej. -
Reni@ wrote:U nas znowu swisty na oskrzelach.Dobrze ze w czwartek alergolog.
W sobote Ignaś kąpal sie z Mikim w basenie na podworku. No ale upał był i woda ciepła. Sama juz nie wiem skąd te ataki
Może akurat pyli coś co Ignasiowi przeszkadza? Zdrówka dla Was!