Październikowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Sylwia91 wrote:Anieńka pożycz męża! niech i moją nauczy tak zasypiać bo Basia będzie sie kręcić w łóżeczku i wyć ze zmęczenia a nie zaśnie, a jak wezmę na rece i chwile ponoszę to już śpi.
U nas bylo identycznie! Cierpliwosc i konsekwencja, zajmie Ci to na poczatku godzine, albo i dluzej, ale potem naprawde warto. Wlasnie lepiej sie do tego chlopy nadaja ja juz probowalam tyle razy i jak mi sie udalo go uspac to tylko na noc, a dzis i po sniadaniu i po obiedzieSylwia91 lubi tę wiadomość
-
Ja też uważam, że facet lepiej się nadaje do usypiania takiego już starszaka bardziej zadaniowo do tego podchodzi. Gdyby nie mój mąż, to pewnie do tej pory bym córkę w spacerówce po domu woziła, bo inaczej spać nie chciała
Szynszyl Hania mega słodycz i chyba grzeczna z niej dziewczynka, bo fajnie i spokojnie siedzi w krzesełku
Z okazji dnia taty robiłyśmy z Natalią breloczek do samochodu z modeliny, a młody zostawił odcisk
My jutro wyruszamy nad jezioro na Warmię. Samochód dopakowany na maxa, musimy wybrać jakąś trasę, żeby bardziej jechało się z góry niż pod górę, bo nie wiem czy się wytoczymy mąz tylko pod nosem mamrotal ile tych toreb jeszcze mówi wynieść w. Tamte wakacje z sama Natalka nie mogliśmy się pomieścić, a teraz to już w ogóle.szynszyl lubi tę wiadomość
-
Moje dziecię ma noc kwekow i placzu, troszkę mi głupio, bo cały ośrodek noclegowy na nogi postawi, ale jak mam przyspieszyc to dziadowskie szykowanie mm na skrobi kukurydzianej, z dodatkiem nutritiona i syropkiem po karmieniu? Bazę mam gotowa, ale muszę ja trzymac w lodówce (we wspolnej jadalni). Grzanie tego trwa dobre 10 minut...
-
Kai nie przejmuj się to tylko dziecko :*
swoją drogą moja tez mi dala w ta noc do wiwatu pol nocy przejęczała, zawsze w nocy jest cyc ale dzisiaj o 5 musialam robić butelkę bo przecież całą noc podjadala cyca ze jak w końcu chciala sie najeść to juz bardzp nie bylo czym bo nie karmie juz tylko piersią stad i mleka mniej.
Szynszyl ale Haneczka urocza śliczna!szynszyl lubi tę wiadomość
-
u mnie to ja nie wiem co to za noc była, Hania koniec końców spała z nami, obudziła się o północy nie mogła usnąć a jak zasnęła to obudziła się o 5 i od tej pory nie śpi i nawet nie wygląda na zmęczoną skąd w tych maluszkach tyle siły?
Blu miłego wypoczynku ^^
Kai pewnych rzeczy się nie przeskoczy, więc nie ma co o nich myśleć.Blu lubi tę wiadomość
-
Blu jak to jest z macierzynskim w 2 ciazy? Pytam bo chyba w 2 ciaze zaszlas podobnie jak ja, jestes na etacie? Bo rzekomo powinno sie wrocic na 1 dzien do roboty zeby przedstawic L4? Najlepiej chyba zebym skontaktowala sie z pracodawca i sie z nimi jakos dogadac, czy nie? Planowalam jechac po usg, ktore mam zaplanowane w 10tyg.
-
Hmm jak byłam na macierzyńskim z Natalka, od razu jak zaszłam w ciążę z Leosiem dostałam L4 i potem jak urodziłam, to automatycznie drugi macierzyński. Nie przychodziłam do pracy na jeden dzień, pracuje na umowę o pracę. Nie jestem za bardzo biegła w takich kadrowych kwestiach, mi księgowa mówiła, co mam robić
Anieńka lubi tę wiadomość
-
A propos miłego wypoczynku, część rodziny (mąż i Natalka) chcieli już dziś wracać do domu! Natalka bardzo przeżywa pobyt w innym miejscu niż dom, zwłaszcza zasypianie i chyba nie do końca rozumie jeszcze że jedziemy na kilka dni i potem wracamy. No więc cały czas mówiła tylko bum bum no i schiz z panika, mąż tego już wytrzymać nie mógł. No nic może jutro będzie lepiej
Kai takie wycie w ośrodku wypoczynkowym mieliśmy rok temu, teraz wzięliśmy domek :p i faktycznie nie ma się czym przejmować, małe dziecko ma więcej przywilejówWiadomość wyedytowana przez autora: 24 czerwca 2017, 20:54
-
Dziś w nocy chyba też będzie wesoło, bo zaczęła mu się przebijać druga dolna jedynka. Zastanawiam się, czy mi nie dać pół dawki pedicetamolu, ale mu jeszcze nigdy go nie dawalam i mam takie opory, żeby w nocy z dala od domu nowe leki probowac. Na razie lulam, może usnie i ból minie. Jak szybko od przebicia dziąsła rośnie taki ząb? Czy Wasze dzieci też marudzily przy jedzeniu i mniej jadły w tym czasie?
Blu, no nieźle. Ty chciałaś przyjemność dziecku zrobić, a ona woli dom i spokój. W sumie logiczne, ale mam nadzieję, że opanujecie sytuację i ucieszycie się wakacjami.Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 czerwca 2017, 21:19
-
A my byliśmy dziś na pierwszym kinder balu ( urodziny 4-latka przyjaciół). Jestem w szoku jak bardzo Borysa ciągnęło do dzieci i na swój sposób jak się z nimi bawił. Biegał na czworakach za starszakami i baaardzo mu się podobało. Ogromnie się cieszę i traktuję jako dobrą wrozbe w kontekście żłobka:D
Blu, Sylwia91 lubią tę wiadomość
-
Anieńka, gratulacje! Spokojnej ciąży i mnóstwa radości z kolejnego maleństwa
Szynszyl, Hania jest przeurocza! I jak pięknie siedzi
Witamy wszystkie mamusie i ich pociechy po dłuższej nieobecności :*
Oliwcia waży już 9kg i wychodzą jej kolejne dwa ząbki - tym razem górne jedyneczki. Od momentu jak jedna z nich się przebiła, zaczęła tak zagryzać ząbki, że czasami aż mnie ciary przechodzą Plusem takiego stanu rzeczy jest fakt, że dużo łatwiej gryzie się jej niektóre owoce, warzywa, chlebek i - o zgrozo - moje palce
Co jednak najpiękniejsze, to jest z niej taaaaka śmieszka, że serce momentalnie się raduje Nasze wyjścia do osiedlowych sklepików, bądź do marketów kończą się jednak zaczepianiem absolutnie wszystkich ludzi dookoła - na czele z (o Boże, dziecko, kto cię tego nauczył) podsklepową meliną
Ah, no i pochwalimy się, że od dobrego 1,5 miesiąca Oliwka załatwia grubsze potrzeby na nocniczku. Tak, tak, jestem z niej baaardzo dumna, bo bardzo szybko załapała na czym owy proces polega i sama potrafi już zasygnalizować, że coś chce zrobić. Wiadomo, cały czas na swój sposób, ale można ją łatwo zrozumiećmarlon, szynszyl, Blu, Anieńka, kalika, diewuszka86, Sylwia91 lubią tę wiadomość
-
Czesc Dziewczyny!
Wczoraj Andrzej skończył 8 miesięcy! Nie wiem kiedy to minęło.
Jesteśmy po Chrzcie, który był mega wyjątkową uroczystością. Mieliśmy piękną pogodę, Andrzej wyglądał mega elegancko. Jako jedyni byliśmy Chrzczeni, Msza z racji mojego Męża była w dwóch językach. Cudownie!
Od tygodnia jesteśmy na Półwyspie. Od wczoraj jestem sama z Młodym i moim buldogiem Marlonem, bo Mąż pojechał do pracy.
Chodzimy po piachu, ale staram się Andrzeja nie sadzać, żeby nie pakował tego do buzi.
Zębów - brak - widać kropkę na dolnej lewej jedynce. Czekam z niecierpliwością.
Rozszerzanie diety nawet spoko. MM jemy 3xdziennie, a tak to słoiczki i owocki. Hitem są truskawki.
No i u nas słów jako takich brak, jest AAAAA na mnie i EEEE na męża, ale z racji dwujęzyczności to nie spodziewam się, że Młody jakoś szybko będzie mówił. Nauczył się krzyczeć i zaczyna to wykorzystywać.
Pozdrawia Was serdecznie, jakbyście były na Helu i chciały się spotkać, to dawajcie znać, jestem tu do września i zawsze milej jest pójść na spacer z kimś, kto mówi
szynszyl, Blu, NiecierpliwaKarolina, kalika, diewuszka86, Sunshine89, Sylwia91, Jutysia lubią tę wiadomość
-
Marlon słodziak z Andrzeja ^^ z tą dwujęzycznością super sprawa, na pewno super sobie poradzi. dzieciaki mojej siostry całkiem sprawnie potrafią się komunikować w 3 językach (wiadomo jeden jest wiodący i to nie ten ojczysty mamy ani taty)
Sunshine u nas podobnie z nocniczkiem, ale często korzystamy z nakładki na wc
Hania nauczyła się klaskać, już od jakiegoś czasu próbowała, a teraz już ładnie słychać jak uderza rączkami. chce żeby za nią powtarzać, albo powtarza po nas
Blu trzymam kciuki, żebyście jednak wytrwaliBlu, Anieńka, kalika, Sylwia91 lubią tę wiadomość
-
Zbieram szczękę z podłogi,że wasze dzieciaki już robią coś do nocnika! Aż z ciekawości sama młodego posadzę, może to ten moment
Wracamy z Malborka. Pani przy kasie na zamku mówi tak tak, jest tylko kilka schodków na pewno dacie radę z dwoma wózkami... Musieliśmy zawrócić na pierwszych wysokich schodach, eh. Ale dzisiaj ogólnie nastroje lepsze, także do domu nie wracamy
Marlon ja też uważam, że fajnie z 2 językami, nawet jeśli trochę później zacznie mówić. Fajny ma uśmiech Andrzej -
Ale macie sprytne dziewczynki z tymi nocniczkami, za kazdym razem jak zmieniam pieluche z grubsza sprawa 5-6 razy dziennie to przeklinam na czym swiat stoi i zaluje ze Jasko nie siedzi jeszcze nawet przeze mnie posadzony... moze zdradzicie jak szybko nauczyc dziecko nocnika?
-
Wow dziewczyny, myślałam, że nauka nocniczka to dopiero po skończonym roczku, a tu już sukcesy. U nas Kubuś jeszcze nie siedzi więc nie ma w ogóle mowy o nauce nocnika, ale zdradźcie na przyszłość jak dziecia przyzwyczajać.
Zazdroszczę Wam wyjazdów wakacyjnych, my dopiero jedziemy 18 lipca, a teraz w takie upały można się udusić w mieście. Ale w końcu i my się doczekamy
Marlon Andrzej przesłodki, śliczny ma uśmiech i jaka czaderska czapa
Szynszyl Hania fajniutka dziewczynka. Widać, że z radością czeka na posiłek. U nas Kubuś to od razu chce uciekać jak go wsadzamy do krzesełka do karmienia. Bywają dni udane, kiedy zje np. rybę, na deser trochę banana i wieczorem parę łyżeczek kaszki. Ale niestety bywają też dni kiedy nie otworzy buzi i nie zje nic i jest tylko na cycu cały dzień. Skutek jest taki, że z jednej pobudki w nocy zrobiły się 2 lub nawet (jak wczoraj) 3 No oporne to moje dziecię, ale czekam cierpliwie, może się w końcu przekona.
Aa no i nadal nie chce pić wody z butelki ani z niekapka, tylko z łyżeczki, co niestety długo trwa, ale nie mam wyjścia, przy takich upałach musi być. Zastanawiam się nad kupnem kubka Doidy. Ktoś ma doświadczenia? Coś mi się kojarzy, że kalika. Doradźcie coś.Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 czerwca 2017, 11:53
marlon lubi tę wiadomość
-
Diewuszka mój tez nie chciał z niczego pic wody. Kupiłam mu niekapek ale ze słomka tommy tippee. Nauczyłam w dwa dni pic. I pije już ze wszystkiego.od 6msc. A najbardziej lubi pic to co ja. Z mojego kubka
Od słomki co chyba jest najtrudniejsze bo można się zaksztucic pije juz wszystko. Także nawet jak nie wezmę na spacer kubka czy butelki to nie ma problemu napije się z czegokolwiek.
Nie chce pic tylko z butelki z której pije mleko. -
diewuszka, z jedzeniem było u nas podobnie. Czasem nie chciała nic, czasem parę łyżek, a teraz ładnie je co raz większe porcje. Po prostu kiedyś nadszedł ten dzień kiedy jej się odmieniło, potrzeba czasu Zauważyłam też, że chętniej je jak jedzenie jest podgrzane, takiego w temperaturze pokojowej nie chce jeść.
Ania skończyła dzisiaj 8 miesięcy Ale szybko zleciało!
Młoda nosi rozmiar 74, ma 4 ząbki na pokładzie, pełza na maksa i już prawie siedzi. Kochane dziecko Uśmiecha się do wszystkich i jest bardzo pogodna. Jak tylko jej nic nie dolega oczywiście.
Parę dni temu strasznie się wystraszyliśmy Mała dostała pokrzywkę na całym ciele, taką mega czerwoną. Pojechaliśmy na dyżur nocny i lekarz przepisał Fenistil i wapno. Wszystko zeszło na szczęście. Okazało się, że przyczyną było albo żółtko dodane do zupki albo jedna truskawka zjedzona przeze mnie dzień wcześniej.Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 czerwca 2017, 10:08
Sylwusia100, Sunshine89, marlon, Sylwia91, szynszyl, Blu lubią tę wiadomość
-
Marlon, Justysia - cudowne śmieszki z tych Waszych pociech
U nas z nocniczkiem poszło znacznie łatwiej niż sądziłam (mając w pamięci opowieści rodziców, jak to nie cierpiałam nocnika i wyłam na nim do księżyca dopóki nie dali mi do podarcia jakiegoś 1000stronicowego katalogu ). Fakt faktem pierwsze podejścia budziły niepokój Oliwci, ale co się dziwić, gdy coś nieznanego, zimnego, plastikowego przylgnęło do jej gołego ciałka Mamine wyrazy dźwiękonaśladowcze rozbawiły ją w końcu na tyle, że nocnik już nie był bee. Właściwie przez pierwsze dwa dni miała małe opory, by na nim siadać. Potem, jak już tylko zauważyłam, że się pręży, albo robi czerwona jak na kupkę, wtedy myk, myk leciałyśmy na nocnik i bach. Potrzeba załatwiona I właściwie od dobrego półtora miesiąca nie było dnia, żeby miała w pampersie grubą niespodziankę, co cieszy, baaardzo cieszy
Co jednak warto dodać, to żeby nie traktować nocnika jako zabawki. Szwagierka np. postawiła go ze wszystkimi zabawkami córki, w efekcie czego mała do dnia dzisiejszego traktuje go jako krzesełko, aniżeli miejsce załatwiania się
Odnośnie jedzenia, to mi się trafił prawdziwy głodomór - nie ma rzeczy, której Oliwka by nie zjadła ze smakiem. A na sam widok truskawek cała się trzęsie z radościmarlon, Blu lubią tę wiadomość