Październikowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Aneto, najbardziej dokladnym i specjalistycznym badaniem jest impedancja przełyku. Zakłada się taką sondę przez nos, robi zdjecie rentgenowskie, żeby stwierdzić jej umiejscowienie w przelyku. Sonda rejestruje, co się dzieje wewnątrz przez całą dobę, a Ty zaznaczasz pozycję leżącą, jedzenie, kaszel, odbicie, ulanie itp. Na specjalnym urzadzeniu do sondy przyczepionym. Mikus miał to robione i reflusu nie ma, ale ze względu na możliwość mikroaspiracji do układu oddechowego mamy postępować tak, jakby go mial. Zalecenia:
1. Zagęszczanie jedzenia (skrobia kukurydziana).
2. Dodatkowo - nutrition (powoduje zageszczenie tresci pokarmowej w zoladku).
3. Jesli woda, to zageszczona skrobia ziemniaczaną (taki kisielek).
4. 5-10 minut po posiłku 1-2 ml syropu Gastrotus baby (dostępny bez recepty, tzw. "Plywajacy korek", zapobiega ulewaniu).
5. Spokój po jedzeniu, najlepiej sen lub spokojna zabawa w pozycji pollezacej.
6. Cierpliwość: z czasem zwieracze przelyku beda dzialaly lepiej.
aneta93 lubi tę wiadomość
-
aneta93 wrote:No właśnie o takich badaniach mówię... i co po tym naswietlaniu? Wyszedł refluks? A jesli tak to czy był jakos leczony? Ja do kazdego mleka dodaję miarke kleiku kukurydzianego
Po tym badaniu wyszedł refluks. Zalecili gastrotus baby o ile dobrze pamiętam . Tylko że Miki od razu o jego wypiciu wymiotował wiec nic nam to nie dało. No i przybierł na wadze wiec nikt problemu nie widział. W naszym przypadku większym problemem było to że on przez ten refluks ciagle płakał. W końcu wylądowaliśmy u neurologa i ona zaleciła Nutriton. On znacznie ograniczył ulewanie a Miki w ciagu jednego dnia całkowicie się zmienił.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lipca 2017, 16:18
-
Sylwia91 wrote:kurcze czytam Was i Basi tez zdarza sie dosc czesto ulewac wciąż... moze warto to zbadać
Jeśli Basi to ulewanie w niczym nie przeszkadza to moim zdaniem nie ma co badać. Tym bardziej ze na USG rzadko kiedy cos wychodzi.Sylwia91 lubi tę wiadomość
-
Jak czytam ile niektóre z Waszych maluchów jedzą, to zaczynam się trochę martwić Adasiem. Dzisiaj zjadł na śniadanie jednego mini banana i popił maślanką z doidy cup, a ja świętuję, bo jak na niego to sporo.Chętnie próbuje nowych smaków, ale rzadko zje więcej niż parę łyżeczek lub gryzow, mleko rządzi i tyle. Jak słyszę o odmierzaniu porcji słoiczkami, to mi się płakać chce. Wiem, że do roku mleko to podstawa, ale on chyba powinien jeść więcej???
5tc [*] 04.2015
10tc [*] 01.2015 -
Kehlana u nas jest bardzo podobnie. Bywają dni, że Kubuś zje kilka łyżeczek obiadku i trochę deserku, tak to tylko mleko. Może takie nam się po prostu małe niejadki trafiły. Ja się trzymam tego, że jeśli dziecko przybiera na wadze tzn., że ma wszystkie składniki odżywcze potrzebne do życia i wszystko jest w porządku. Poza tym tak jest, że do roku mleko do podstawa, i tego się trzymajmy. Myślę, że przyjdzie czas, że i nasze maluchy zaczną jeść więcej.
kehlana_miyu lubi tę wiadomość
-
A u nas odwrotnie. Ignas pije mleko tylko 2 razy 180 ml. Pil juz 210 ale teraz nie chce. Pije tylko przed snem i rano miedzy 5-7. Ostatnio zrobilam mu w ciagu dnia to wgl się go nie chwycil tylko gryzl smoczek.
Mikolaj odrzucił mleko miedxy 10-11 miesiącem zycia. Mam nadzieje ze Ignas niepojdzie w jego slady -
Basia je mleko 3 razy dziennie a czasem w nocy raz, z tym ze z butelki zjada na raz max 120. Poza tym zjada cały sloiczek obiadku 220g (jak gotowany przeze mnie to na oko odmierzam czasem nawet trochę wiecej zje) no i kaszka z 200ml wody, ale czesto nie dojada.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 lipca 2017, 17:21
-
Wow dużo kaszki na raz Ignaś je z około 120 ml ale często 2 razy dziennie. Dzisiaj zrobiłam mu jajecznicę , do tego chlebek i nawetzjadł. Kurcze jakoś nie mam pomysłów czym tą kaszkę zastąpić na śniadanie lub kolację. Najbardziej smakuje mu chleb z dżemem malinowym, ale przydałoby się coś innego
Teraz zauważyłam ze Ignaś skończył dziś 9 miesięcyWiadomość wyedytowana przez autora: 4 lipca 2017, 21:37
Blu, diewuszka86, szynszyl, Jutysia, Sylwia91 lubią tę wiadomość
-
Renia, ja na sniadania daje nabial: jogurt, serek wiejski, bieluch. Kombinuje i nie tylko z krowiego, ale na przyklad tez z koziego mleka. Do tego daje chlebek albo chrupaka kukurydzianego, albo ciasteczko zbozowe. Czasem jak mam to dorzucam kawalek pomidora lub na 'deser' dorzucam truskawke. Raz na kilka dni robie jajecznice z pomidorkiem i chlebkiem. Jogurty na poczatkh dawalam dady lub hippa takie dla dzidziusiow, a teraz nabial taki normalny tylko aby mial dobry sklad. Mam badzieje, ze pkmoglam
A ty jak dajesz chleb z dzemem? Chleb do reki a dzem lyzeczka czy robisz mu kanapke i sam je?Reni@, Sylwia91 lubią tę wiadomość
-
Renia, jeszcze chwila i skończą nasze skarby roczek szybko zleciało. Polecam ten przepis:
http://www.kwestiasmaku.com/kuchnia_polska/placki/placki_jogurtowe_z_truskawkami/przepis.html
Leon zjada w zasadzie wszystko, oprócz kaszy jaglanej. Tego nie da mu się wcisnąć. Często też daje mu jogurt z owocem albo robię budyń. To taki bardziej deserek niż śniadanie czy kolacja. Muszę jutro spróbować z jajecznicą.Reni@ lubi tę wiadomość
-
Aneta, usg nie jest badaniem do oceny refleksu. Robi się je w celu wykluczenia innych patologii, a refluks ocenia się w pH-metrii czyli impedancji przełyku (tak jak pisała Kai).
Kai, a jak u Mikusia z wypróżnieniami przy takiej ilości zagęszczaczy? Nie ma problemu z zaparciami?
06.2015 - nasz aniołek:*
-
No to u mnie Jasiek jest zarlokiem, je 3x dziennie 210-240ml mleka (ostatnio mu zmniejszylam dawke i robie 6miarek ze 180ml wody), kaszke z 200ml wody z owocem np cala brzoskwinia, albo 3/4banana, obiad okolo 180ml - ostatnio to mu gorzej idzie, glownie to co sama ugotuje bo sloiczki zjada cale. i po drzemce obiadowej dostaje druga porcje owoca. Owoce daje do 16 max. Zamiast kaszki podaje tez jogurt. Jajecznicy jeszcze mu nie robilam, ale dzis jajo na twardo zjadl z nami na sniadanie.
Od 3tyg jest na mm i widze jak mu sie pucki zaokraglily.
Oprocz tego jest mala wszora, wszedzie go pelno, ale nie chce usiasc -
Diewuszka, dziekuje milo, ze pytasz. Czuje sie duzo lepiej niz Jasiem, mdlosci mialam kilka dni, chodze spac jak idzie spac na drzemke mlody, wiec jakos funkcjonuje. 3tyg temu mialam usg i wlasnie dzis mam kolejne i martwie sie troche czy wszystko ok, czy lokator tam grzecznie rosnie, ale z drugiej strony jestem spokojna, musi byc ok a brzuszek powoli wypycha do przodu,najbardziej wieczorem 3tyg temu sie dowiedzialam i juz mam brzuch hehe nie moge dalej tego ogarnac
Mialam ostatnio faze na czytanie naszego watku od poczatku, doszlam do 20str! Strzelalyscie ktora na co ma przeczucie, chyba tylko jedna z Was strzelila czas leci...