Październikowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Marlon, fantastyczna propozycja. My jestesmy z Warszawy i baaardzo chetnie piszemy sie na zdjęcia. Mieliśmy latem sesje rodzinna i caly czas wzdycham do tych zdjec, wiec z ogromna przyjemnoscia powzdycham do nowych wyslalam zaproszenie do przyjaciolek
-
Renia, rozmiar 98, WOW!!
Borys byl dzis na spacerze w ocieplanych spodniach r68 - moglyby byc ciut dluzsze, ale dramatu nie ma oraz w kurtce r68 z podwinietymi rekawami, moglaby byc ciut luzniejsza ale zapina sie bez problemuWiadomość wyedytowana przez autora: 4 października 2017, 13:44
-
dziewczyny bardzo bym sie cieszyla z drugiej córy
wow 98 dla nas to kosmos ale Boryska 68 tym bardziej!Basia z pepco nosi 92, a h&m juz 86 chociaz bluzy sa dobre i 74/80. spodnie za to krótkie. Też mamy zimowe ubranko po roczniaku ale po chlopcu i mysle ze do zimy może byc za małe. Niebieskie w autka ale na sanki kolo domu byloby jak znalazl... moze sie uda wcisnąć teraz bedziemy kupować ciepłą kurteczke i wlasnie sie zastanawiam czy kupić już taką zimowa i cienko ubierać pod nią czy jeszcze coś przejściowego -
Nie no, u nas tez w garderobie dominuje 74, ale jest jeszcze troche 68, a zdarzaja sie i 80 z tymi rozmiarami dla dzieci to tak samo jak dla doroslych, sama mam w szafie ubrania od 34 do 40 czy od xs do l..
-
Dziekujemy za życzenia
Dokladnie, rozmiarowka jest bardzo różna. Większość ciuszkow to 80-86. Kurtka wiadomo ciut wieksza musi być. Tym bardziej że Ignaś do szczupłych nie należy. W piątek na wizycie miał rowne 12 kg Musimy zapisać sie na szczepienie to zobaczymy ile wzrostu ma
Ignasiowi wychodzi dwójka i tez dzisiaj jest mega nieznośny. Nie wiadomo czego chce i co chwilę wrzeszczy -
Marlon my tez piszemy sie na sesję rodziną jestesmy z okolic warszawy ale możemy dojechac. Sesje roczkowa mamy juz zamowiona, bedzie z ciężarówka bo ide w ślady taty. Juz nie moge sie doczekac po tych zdjeciach z sesji noworodkowej my robimy u sercemwidziane.com robia takie cudowne sesje
-
Ignasiu zdrówka i szczęścia z okazji ukończenia roczka. Sto lat!!
My nadal nosimy 74, powoli będziemy przechodzić na 80, ale w niektórych rzeczach Kubuś się jeszcze topi. Wg domowej wagi ważymy 9700.
Miałam dziś telefon w sprawie pracy. I zostałam skreślona bo mam małe dziecko Eh czuję że będzie ciężko.Reni@ lubi tę wiadomość
-
Dzięki dziewczyny
Ignaś dostał jeźdzk Mercedes dokladnie taki jak planujemy kupić w grudniu dla chrzesnicy męża
Diewuszka nie jest to miłe, ale niestety naka nasza rzeczywistość. O takie rzeczy nie powinni nawet pytaćWiadomość wyedytowana przez autora: 4 października 2017, 21:05
-
diewuszka86 wrote:Miałam dziś telefon w sprawie pracy. I zostałam skreślona bo mam małe dziecko Eh czuję że będzie ciężko.
Ale to jak to oficjalnie się spytali i potem oficjalnie powiadomili że przez to nie mogą Ci zaproponować pracy? A to jest tak, że ja jak będę szukać roboty po 3latach wypadnięcia z rynku pracy to w ogóle nikt nie będzie chciał ze mną gadać bo będę mieć dwoje małych dzieci?... Wydaje mi się, że takie maluszki dla pracodawcy są mniejszym obciążeniem bo niejednokrotnie dziecko zostaje z dziadkami albo z nianią i wtedy nawet jak jest chore to siedzi z dorosłym... - to wszystko zależy od możliwości rodziców tak naprawdę i nie powinno w ogóle brać pod uwagę w rekrutacji. Masakra, oburzyłam się...! to chyba była beznadziejna firma, więc nie ma się czym przejmować, na pewno uda się coś złapać.
Ale mamy rozpiętości w tych rozmiarach, u nas już wiele wiele miesięcy 68 i 74 są pochowane. Ale kupiłam kurtkę zimową w rozmiarze 86 i jest dla niego obecnie mega za duża (ale nie zakładłam mu na grubą bluzę), a w Pepco też 86 i jest na styk i gruba bluza już nie wejdzie pod kurtkę -
No to nie było tak, że ktokolwiek mnie o cokolwiek pytał. Wczoraj wysłałam dokumenty a dziś rano już otrzymałam telefon, więc sądzę, że moje CV się spodobało. Przebierałam akurat Kubusia no i słychać go też było. Powiedziałam pani, która do mnie dzwoniła, że teraz nie mogę rozmawiać bo jestem obecnie w domu z dzieckiem i czy byłaby możliwość porozmawiać za pół godziny lub 40 minut. Była chwili ciszy w słuchawce po czym pani stwierdziła, że oczywiście nie ma problemu, zadzwoni. Przebrałam Małego, nakarmiłam go, włączyłam telewizor (wiem wiem nie powinnam, ale chciałam żeby był cicho te 10, 15 minut) i czekam czekam. No i się nie doczekałam..
Firma jest duża, o światowym zasięgu. Różne są opinie, ale stanowisko byłoby dla mnie rozwijające i kasa też raczej spoko (mąż pracował w tej firmie jeszcze rok temu więc trochę wiem). Ale skoro takie jest podejście to trudno, może i lepiej. No chyba, że pani nie miała jednak czasu i jutro zadzwoni jeszcze raz, wtedy zwracam honor. Ale szczerze wątpię w to. Szukam w każdym razie dalej, mam czas do końca roku. -
Ehh.. mój cykl trwa juz 40 dni inic nie wskazuje na to, ze mialby ocjote sie skonczyc. Juz nawet test ciazowy zrobilam! Mialam dopiero 1 @ no i teraz nie wiem czy dalej czekac, bo powiedzmy tonormalne ze organizm sie dostraja, czy isc do lekarza juz. Wczesniej mialam cykle 28-32 dni. Jak myslicie?
-
u mnie też te cykle są porąbane,
w sensie, że co drugi jest jakiś dziwny.
Jeden mam jak zegarek 32 dni a następny na przykład 37.
Ostatnio robiłam testy owulacyjne i mi nic nie wyszło (ale miałam tylko jedną paczkę, 5 sztuk, a teraz kupiłam w gemini 30). Wszystkie negatywne. Nawet zaczelam sie zastanawiać, czy nie mam jednego jajnika nieczynnego. Bo moja p§rzyjaciólka tak ma.
Bardzo chciałabym mieć drugie dziecko. Mam nadzieje, że się uda zanim będę musiała do tych Niemiec wracać. Bo robi mi sie slabo, jak oczami wyobraźni widzę Andrzeja w niemieckim żłobku, albo w jakimkolwiek innym.
-
diewuszka,
ja, żeby uniknąć takiej sytuacji zawsze najpierw mailuje z rekruterami. a potem dopiero umawiam się na telefon.
oficjalnie nie można Cię zdyskwalifikować z powodu dziecka, ale ja bardzo często spotykałam się z sytuacją, że woleli kolesia na moje miejsce (i proponowali mu większą kasę i lepsze benefity), właśnie dlatego, że nikt nie chce mieć przyszłej matki w zespole.
Z resztą, teraz jak byłam w ciąży to trochę przymusowo wysłali mnie na wolne, bo ja mam pod sobą około 150 osób, z czego 90% to kolesie i mieli oni problem z tym, że laska w ciąży nimi zarządza.
Niby Niemcy to taki extra europejski kraj, a spotkałam się tam z większym sexsizmem niż w Polsce.AlsMum lubi tę wiadomość
-
Kar, ja miałam dopiero trzy @. Po pierwszej cykl trwał 41 dni, po drugiej 36. Moja koleżanka ginekolog twierdzi, że to normalne w pierwzzych cyklach. Ja bym na Twoim miejscu jeszcze z tydzień poczekala, ale nie dłużej.
Zastanawiam się, czy jest tu miniejsze dziecko niż mój Mikołaj. W polowie września ważył 8240 g, wzrost 72 cm, ubranka raczej 74, ale zdarzają się jeszcze 68 i 80.
Z tymi ciezarnymi i mlodymi matkami w pracy to czasem pracodawcy przesadzają. U nas sporo mlodych matek, co roku jakas kobietka w ciąży i jakos się od tego zaklad pracy nie zawalił. Kwestia chęci, wyrozumiałości i dobrej organizacji. -
nick nieaktualnyWitam!
I u Nas roczek
Przeszliśmy wszyscy chorobsko.
Filip staje w łóżeczku i przy meblach. Nie chce siedzieć a o lezeniu można zapomnieć. Otwiera wszystko co się da. Pranie ściąga. Ogólnie rozrabiaka:)
Rozmiar 86-92Jutysia, diewuszka86 lubią tę wiadomość