X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Październikowe Mamusie 2016
Odpowiedz

Październikowe Mamusie 2016

Oceń ten wątek:
  • Blu Autorytet
    Postów: 1523 1693

    Wysłany: 30 stycznia 2018, 22:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oby ładnie spały dzisiaj dzieciaki!

    Ja też czasem krzyknę, a później mam wyrzuty sumienia. Leon naśladuje Natalkę we wszystkim złym oczywiście. Ostatnia ulubiona zabawa to otwieranie i zamykanie z całej sily szafek w kuchni w których zamontowane są blokady. Pal sześć że trzeba je co jakiś czas wymieniać, ale boje się o te ich palce. No i wkurza mnie że ja gadam swoje a oni robią swoje z bezczelnym uśmieszkiem :p ale jak spotykamy kogoś obcego to wtedy Natalka chowa się za Leona i jego biednego wypycha do ludzi udając taka grzeczna i nieśmiałą ;)

    Sylwia91 lubi tę wiadomość

    CBx2p2.pnglEw8p2.pngV23dp2.png
  • Limerikowo Autorytet
    Postów: 4981 4381

    Wysłany: 30 stycznia 2018, 23:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przesylam mnostwo Slonca i dobrej pogody na swietny humor z wakacji na Teneryfie

    Zuza zrobila sie prawdziwym piechurem
    Dzis byla plaza do poludnia.ok ze wysmarowalam 50tka dzieci a sobie ramion i twarzy juz nie..nie jest zle :-)
    Byl jungle park.jutro delfiny w Aqualand.wychodzimy rano na atrakcje potem sjesta i 2ga tura spaceru.dzieci maja odlot po 8pm i w poludnie na swiezym oceanicznym powietrzu a Zuza zaczela nam super jesc nasze plus miejscowe sloiki Hero

    Sylwia91, Reni@, Blu lubią tę wiadomość

    201406062165.png
    3i49sg18rif9ypsm.png
    relgj44ju5k6m78v.png
  • Limerikowo Autorytet
    Postów: 4981 4381

    Wysłany: 30 stycznia 2018, 23:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylwia na pewno jestes zmeczona na koncowke ciazy plus zmeczenie z opieki nad slabo spiaca Basia

    Zastanawiam sie jak wyglada Wasz dzien? Tj akywnosc fiz i zajecia na swiezym powietrzu jak sie da w ok pogode

    Ja trzymam sie planu dnia i na 2 spacerach jak jest ok pogoda max staram sie je umeczyc to jest by Lola jechala na hulajnodze a Zuza szla na szelkach lub pchala wozek z lala.biore tez pilke a maz po polud za starsza na rowerze biegnie

    201406062165.png
    3i49sg18rif9ypsm.png
    relgj44ju5k6m78v.png
  • Limerikowo Autorytet
    Postów: 4981 4381

    Wysłany: 30 stycznia 2018, 23:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pamietam ze na czerwcowkach 2014 byla dziewczyna co tez miala klopot ze snem dziecka chyba NataliaK i spotykala sie z synem z pania dobranocka czyli trenerem snu

    201406062165.png
    3i49sg18rif9ypsm.png
    relgj44ju5k6m78v.png
  • Limerikowo Autorytet
    Postów: 4981 4381

    Wysłany: 30 stycznia 2018, 23:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas kolo 7pm ukladamy obie.co 2gi dzien w zimie kapiel

    Zuza dostaje butle z kaszana kolacje i z naszych talerzy tez podjada.budzi sie na kolejna butle kolo polnocy lub 1ej bo tak wyregulowala sobie zoladek potem do rana spi tj do 8ej/9
    Jak sie zbudzi w nocy to tez smok jak placze to przytulam do siebie i potem z powtoem do lozeczka a jak sie nie da trudno spi ze mna do rana
    Jak pracuje to maz przytula ja, do siebie

    Na szczescie mnie DZiewczynki nie bija jak sa male.na pewno jest to wyrazenie emocji zlosci i gniewu.mysle ze bym odstawiala od siebie na dystans w takim przypadku na 2/3min
    Moja kuzynke 2letni syn bil po twarzy i kiepsko to wygladalo..

    201406062165.png
    3i49sg18rif9ypsm.png
    relgj44ju5k6m78v.png
  • Sylwia91 Autorytet
    Postów: 5779 4526

    Wysłany: 31 stycznia 2018, 06:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Basia na szczęście już bije coraz mniej, częściej przychodzi i się przytula. Co do aktywności na dworze to u nas nie ma możliwości na zbyt wiele. Albo podwórko albo spacer w wózku bo przy ulicy. Po podwórku sama nie nachodzi w zimowych butach, ale jak jest ciepło w miarę i ok pogoda bez dużego wiatru i deszczu to idziemy na spacer wózkiem. Ona ma tyle ruchu w domu że głowa mała! Nie siedzi w jednym miejscu tylko wciąż biega, ot tak żeby biegać. Ciężko ją usadzić na dłużej żeby zjadła. Dzisiaj spala od 21:30 do 5:30 z pobudką na jedzenie i pierdyliard razy się kręciła i poplakiwala ale nie na tyle żebym ją brała z łóżeczka, albo się układała sama albo dawałam smoczek tylko. Od 6 się bawimy. Od dzisiaj zapisuje w notesie godziny w jakich śpi. Zobaczymy jak nam pójdzie to wszystko...

    Blu lubi tę wiadomość

    qb3cjw4z459az3ou.pngklz99vvjlhtpt58w.pngx7g1xzdvar8apynv.png
  • szynszyl Autorytet
    Postów: 1163 1386

    Wysłany: 31 stycznia 2018, 08:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylwia przepraszam gdzieś na szybko źle przeczytałam :/
    Trzymam kciuki za nowy porządek, będzie dobrze!

    Ale muszę też przyznać rację Limerkowo, że zupełnie inaczej działa na Hanie pobyt na dworze, a wybieganie się w domu

    Limerkowo miłego wypoczynku :)

    Sylwia91, Limerikowo lubią tę wiadomość

    3jgx3e3kscbj73hd.png
  • Jutysia Ekspertka
    Postów: 191 287

    Wysłany: 31 stycznia 2018, 09:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylwia trzymam kciuki! Blu dobrze pisze, może przemęczycie się kilka dni i wszystko wróci do normy. Dzieciaki są teraz w takim wieku, że będą testować na ile mogą sobie pozwolić, a my musimy być twarde ;) Ciebie podziwiam, że dajesz radę i to na dodatek w ciąży. Pełen szacun!
    A, i tak w ogóle to nie wiedziałam, że mieszkasz k. Radomia. Moje rodzinne strony <3

    A czy są tu szkraby, które jeszcze nie chodzą? U nas póki co Ania jest mega leniuchem i nie chce chodzić. Raz na jakiś czas robi 2-3 kroczki i bam na pupę. Wiem, że nic na siłę i się nie zamartwiam. Ale wszyscy wokół "15 miesięcy i jeszcze nie chodzi?", "Musisz ją prowadzać za rączki żeby zaczęła chodzić", etc :/ Już mnie to trochę męczy...

    Sylwia91 lubi tę wiadomość

    ijpbdf9h93cgicla.png
  • Sylwia91 Autorytet
    Postów: 5779 4526

    Wysłany: 31 stycznia 2018, 09:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justysia a jakbyś spróbowała chodzika? Może ona się boi. Albo pchacza. W tym wieku chodzik jej krzywdy nie zrobi a może się nauczy jak płynnie stawiać kroczki.

    Szynszyl ja ją czasem biorę za rączkę na dwór jak jest pogoda ale ona nie chce chodzić. Chyba jeszcze nie ten wiek kiedy dziecko lubi tylko na dworze najlepiej cały dzień siedzieć hehe. Zachodzi mi drogę i chce na ręce. Dlatego częściej wybieramy wózek. Teraz jako że mamy dużą spacerówkę od 3w1 dla Marysi to testujemy i póki co się podoba :D a w razie problemów leci bajka z YT bo wózek ma uchwyt na kubek, w który idealnie wchodzi mój telefon heheh jak idę z nią sama to jedyna opcja bo przecież nie będę proadzwic i wózka i Basi przy ulicy, u mnie to zbyt niebezpieczne. Na szczęście w tym roku już nam będą robić chodnik uff.

    qb3cjw4z459az3ou.pngklz99vvjlhtpt58w.pngx7g1xzdvar8apynv.png
  • marlon Autorytet
    Postów: 423 615

    Wysłany: 31 stycznia 2018, 10:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylwia, ja wiem, ze łatwo sie wymadrzac i dawac zlote rady na odleglosc. Szczegolnie, ze jestes na koncowce ciazy.

    Moze postaraj sie wprowadzic bardzo restrykcyjny plan dnia z duza iloscia zajec.

    O okreslonych porach posilki, zajecia; rysowanie, tanczenie/rytmika, zabawa solo, ogladanie bajek, spacer, wspolne prace porzadkowe, drzemki, kapiel i spanie.

    Ja tak robilam jak bylam sama z Andrzejem nad morzem. To mi pomoglo przetrwac i nie zajechac sie.

    No i wychodzenie na dwor, nawet na 10 minut, ale to tez pomaga.

    Dzieci lubia miec okreslone granice i lubia powtarzalnosc.

    Teraz tez z Mlodym robie maxymalnie duzo rzeczy w dzien, nawet w domu.

    Mamy jedna drzemke w ciagu dnia, a tak to dzien wczesniej godzinowo planuje co bedziemy robic. Wyszukuje zabawy edukacyjne na pinterescie i blogach. Zeby go zmeczyc i zeby poszedl spokojnie spac o tej 19.30 No i u nas moj maz sie z nim kapie, czyta ksiazke i Andrzej idzie spac.

    Taki plan dnia pomaga Andrzejowi miec granice, bo on wie, co go czeka i tez maxymalnie go eksploatuje przy okazji edukujac.
    Moze z Basia, wulkanem energii to pomoze.

    Sylwia91 lubi tę wiadomość

    atdci09kteyfwsql.png
    4b9ah00cplkhwdqn.png
  • Sylwia91 Autorytet
    Postów: 5779 4526

    Wysłany: 31 stycznia 2018, 11:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzisiaj własnie zaczęłam powoli ją ustawiać. Wiadomo że nie wszystko na raz ale powoli dojdziemy do ładu może. Tyle że mi też mega ciężko mieć tyle aktywności z nią a mąż co drugi dzień pracuje po 12h więc nie ma szans na systematyczność. Czasem Basia się kąpie ze mną wtedy ok. Pół godziny siedzi w wannie i się pluska

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 stycznia 2018, 14:11

    Reni@ lubi tę wiadomość

    qb3cjw4z459az3ou.pngklz99vvjlhtpt58w.pngx7g1xzdvar8apynv.png
  • Sylwusia100 Autorytet
    Postów: 3434 5189

    Wysłany: 31 stycznia 2018, 11:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas dzisiaj piekne słoneczko, czekam aż Hubert wstanie, zje i idziemy dzisiaj pochodzić. Zobaczymy jak mu będzie szło chodzenie w kozakach. Nie mam wózka dzisiaj na dole, ale przynajmniej tak z nim wyjdę. Najwyżej go trochę ponosze i wrócimy.
    Sylwia mam nadzieję, że wszystko wam się unormuje i mała będzie w nocy spać.

    Sylwia91 lubi tę wiadomość

    Mój Aniołek kochany - 04.07.2015
    bfarxzdvpbfijpi5.png
    f2wlpx9ioedyej73.png
  • Reni@ Autorytet
    Postów: 1850 1503

    Wysłany: 31 stycznia 2018, 11:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justysia rzeczywiscie z chodzeniem jest czas do 18 mż. Nic na siłę. Za ręce niezdrowo. Ja tez bym polecola pchacz. Miki nie mial, Ignas tak. Ignas duzo szybciej nabral przy nim odwagi do samodzoelnych krokow. Najpierw tylko przy nom siedzial i sie bawil.

    Jutysia lubi tę wiadomość

    f2wli09kkp6omcr9.png
    zem33e5ekx8vdc7s.png
    Aniołek 11 tc [*] 07.2015
  • Blu Autorytet
    Postów: 1523 1693

    Wysłany: 31 stycznia 2018, 13:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    33p3vb5.jpg

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 stycznia 2018, 13:30

    Sylwia91, Sylwusia100, Reni@, Limerikowo, Ola_Ola lubią tę wiadomość

    CBx2p2.pnglEw8p2.pngV23dp2.png
  • Blu Autorytet
    Postów: 1523 1693

    Wysłany: 31 stycznia 2018, 13:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chciałam Wam pokazać kilka zdjęć z balu karnawałowego w klubie malucha, ale coś mi to nie idzie... Wkleje linki ;)

    Leon był przebrany za kowboja, a Natalka za wróżkę.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lutego 2018, 20:38

    Sylwia91, Reni@, Jutysia, Ola_Ola lubią tę wiadomość

    CBx2p2.pnglEw8p2.pngV23dp2.png
  • Blu Autorytet
    Postów: 1523 1693

    Wysłany: 31 stycznia 2018, 13:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Limerikowo zazdro Teneryfy... :) Zwłaszcza że ostatnio pogoda nas nie rozpieszcza, dopiero dzisiaj jest szansa na spacer.

    Jutysia ja też się. Podpinam, że pchacz jest fajny, żeby nabrać pewności w trzymaniu równowagi, u nas też dzieciaki bardzo lubiły jeździki. Niby na nich się siedzi, ale jednak co jakiś czas można wstać, poćwiczyć wchodzenie, zachodzenie. A poza tym faktycznie ma jeszcze czas na chodzenie ;)

    Spacer super wyciąga nadmiar energii. Jak wieczorem ok 18 już wszyscyamy wszystkiego dość to wyciągam odkurzacz ;) młody go ogląda, próbuje. Potem odkurzają z Natalka pół godziny jednoiejsce i jakoś dociągamy do kąpieli o 19 !) Fajnie też działają schody. Nie polecam puszczania piosenek do tańczenia przed snem
    Kiedyś moja siostra która czasami przychodzi pobawić się chwilę z nimi puściła im doslownie 2 razy piosenkę pingwinka na YT i usypiałam towarzystwo o wiele dłużej niż zwykle.

    Sylwia91, Jutysia lubią tę wiadomość

    CBx2p2.pnglEw8p2.pngV23dp2.png
  • Sylwia91 Autorytet
    Postów: 5779 4526

    Wysłany: 31 stycznia 2018, 16:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Byłyśmy dzisiaj aż dwa razy na dworze. Jazda na rowerze, huśtawka, bieganie. Mam nadzieję że jest zmęczona :) spala popołudniu zaledwie 40min. Łącznie na dobę wyszło 10h40min więc wcale nie jakoś duzo

    qb3cjw4z459az3ou.pngklz99vvjlhtpt58w.pngx7g1xzdvar8apynv.png
  • Sylwia91 Autorytet
    Postów: 5779 4526

    Wysłany: 31 stycznia 2018, 17:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Blu ale słodziaki z tych Twoich urwisów! :) <3

    Blu lubi tę wiadomość

    qb3cjw4z459az3ou.pngklz99vvjlhtpt58w.pngx7g1xzdvar8apynv.png
  • Blu Autorytet
    Postów: 1523 1693

    Wysłany: 31 stycznia 2018, 17:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zobaczysz kiedy padnie do spania na noc. Dajesz jakoś radę, czy ktoś może Ci pomoc? Bo jednak na dworze z brzuszkiem i z małą to ciężko...

    CBx2p2.pnglEw8p2.pngV23dp2.png
  • Sylwia91 Autorytet
    Postów: 5779 4526

    Wysłany: 31 stycznia 2018, 18:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Byłam z nią sama ale mamy taki rowerek do pchania więc się nie zmęczyłam bardzo, a potem biegała sama po trawie więc nie było źle. O 19 pójdę się z nią kąpać żeby się popluskala do 19.30, butla i kładziemy się. Dam znać o której padnie:) szczerze to teraz w ciąży czuje się znacznie lepiej jak z Basią. Nie wiem czy to kwestia tego że nie mam czasu myśleć o znaczeniu czy jakichkolwiek dolegliwościach czy po prostu inaczej znoszę tą ciążę

    qb3cjw4z459az3ou.pngklz99vvjlhtpt58w.pngx7g1xzdvar8apynv.png
‹‹ 1354 1355 1356 1357 1358 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

PMS a zdrowie psychiczne i jakość życia. Jak sobie radzić z objawami?

PMS często jest kojarzony głównie z objawami fizycznymi, takimi jak ból brzucha czy wzdęcia. Jednak coraz więcej badań wskazuje, że ma on istotny wpływ również na zdrowie psychiczne kobiet. Dlatego ważne są: zrozumienie związku między PMS a nastrojem i kondycją psychiczną w ogóle oraz nauka skutecznych strategii radzenia sobie z emocjonalnymi skutkami choroby.

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w drugą ciążę" - czym jest niepłodność wtórna?

Gdy wspomnienia z porodu zaczną blednąć, a pierworodny synek lub córeczka wyrosną z etapu pieluch i kaszek, pojawienie się myśli o dalszym powiększeniu rodziny najprawdopodobniej będzie tylko kwestią czasu. Niestety, nie każdej kobiecie udaje się zajść w ciążę po raz drugi. Dlaczego tak się dzieje? Czym jest niepłodność wtórna i jak sobie z nią radzić? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Pozytywny test ciążowy i co dalej?

A więc stało się! Zrobiłaś test ciążowy i wynik wyszedł pozytywny. Gratulacje! To co zapewne wiesz na pewno, to fakt, że przed Tobą wiele zmian. Jakie to będą zmiany, czego się teraz spodziewać? Przeczytaj na co powinnaś być gotowa, jak się do tego przygotować i co po kolei powinnaś  zrobić gdy już wiesz, że pod Twoim sercem zagościło nowe życie.

CZYTAJ WIĘCEJ