Październikowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Jacqueline wrote:Kehlana - z nieba mi spadłaś
Kariotypy to coś wiedziałam, że przysługują na NFZ, ale te mutacje to już nie wiedziałam, że po drugim przysługują. Wielkie dzięki za informacje
Muszę w takim razie porozmawiać o tym z ginekologiem jak pójdę z wynikami histopatologii, mam nadzieję, że nie będzie marudził, choć w sumie wizyta na NFZ, ale byłam pare razy tak i tak u niego, nie zauważyłam różnicy w zainteresowaniu pacjentką.
I gratuluję kolejnego tygodnia
Jacqueline, musimy się wspierać w tym wszystkim
A swoją drogą, że też człowiek musi do takich informacji przypadkiem docierać, ja też się na forum dowiedziałam, że mutacje są do zrobienia na NFZ, żaden lekarz wtedy mnie o tym nie poinformował.
Jacqueline lubi tę wiadomość


5tc [*] 04.2015
10tc [*] 01.2015 -
Mam pierwsze wyniki badań krwi i na razie 3 wnioski:
1) ciągle nie przechodziłam toxo, więc muszę uważać
2) glukoza 77 - juhuu!
3) TSH 0,495 - że co??? Zawsze miałam w okolicach 1,0. Czy ktoś tutaj zna się na tarczycy i jest w stanie mi powiedzieć, czy to normalne czy za niskie?

5tc [*] 04.2015
10tc [*] 01.2015 -
A mnie tak ssie jesli chodzi o jedzenie ze 2/3 miski platkow weetabix z mlekiem to norma
plus oczyw slodycze, rabie czekoladowe kostki rowno, najlepsze sa lidlowskie truskawkowe, dzis obszukalam 2boxy w sklepie i nic tylko mleczne i orzechowe, mowie ze wyzarli normalnie i to ciezarnej no
a to maz mi narobil smaka bo kupil truskawkowa, a sam zjadl moze 2 kostki, dobrze mu tak
Pyta sie gdzie truskawkowa? Mowie juz nie ma, wciagnelam to nic nie powiedzial
Tez go ciazowo ssie
puentujac : bedzie slodka druga corka jak nicWiadomość wyedytowana przez autora: 11 marca 2016, 21:56
kehlana_miyu, midnight, NiecierpliwaKarolina, Ibiza lubią tę wiadomość
-
dkt.asia i jak te plamienia ? byłaś już gdzieś ? dzwoniłaś ? trzymam kciuki żeby było wszystko dobrze
Tajemniczazolza gratuluję fasolka!
lu.iza gratulujuę !
Kehlana_miyu badania genetyczne po 2 stratach ? mi wszyscy mówią ze dopiero po 3 na nfz...a z tsh mi endokrynolog mówiła ze dla cieżarnych najlepiej między chyba 1,0 -2,0...
Dziewczyny z mojego doświadczenia z pierwszej ciąży : mleko + przetwory mleczne + słodycze i słodkości = dziewczynka
Limerikowo lubi tę wiadomość
Córcia-2012
J-6/11tc [*] 13.02.15,
S -18tc [*] 30.09.15,
F-16tc. [*] 12.05.16
K-21tc. [*] 02.02.17
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyLimerkowo weetabix to takie jakby ciasteczka, które po zetknięciu się z mlekiem zamieniają się w płatki typu wióry? Bo mi się coś kojarzy... uwielbiałam je, gdy byłam w Irlandii.

midnight no właśnie płatki słodkie, mleko, jogurty słodkie, naleśniki.... hmmm może i u mnie córeczka w drodze?
midnight, marti_88, Limerikowo lubią tę wiadomość
-
pielegniarka_w_mundurze wrote:Jak zwykle z nerwów nie mogłam wytrzymać i wykopałam spod ziemi termin usg na dziś. Z 12x5 mm krwiaka zrobiło się 8x4mm. Krwiak jest pod dzidzią. Sam sie wchlania jak narazie. Malenstwo rosnie. Zalecenia : leki brac dalej i zamienic sie w kanapowego lenia. Ulzylo mi. Ześwirować można. Poza tym całodniowe mdłości, lodowke otwieram i jeszcze szybciej zamykam. Zero apetytu. Wchodzi mi tylko activia, herbata i woda. Piersi maja fazy- wczoraj potwornie bolaly przy oddychaniu nawet. Dzis delikatnie ćmią. Płacze na reklamach, maz obrywa o byle co. Wszystko mi smierdzi. A najbardziej mąż i to czosnkiem
boże..
Najważniejsze, że krwiak maleje i to szybko


-
nick nieaktualnypielegniarka_w_mundurze wrote:Jak zwykle z nerwów nie mogłam wytrzymać i wykopałam spod ziemi termin usg na dziś. Z 12x5 mm krwiaka zrobiło się 8x4mm. Krwiak jest pod dzidzią. Sam sie wchlania jak narazie. Malenstwo rosnie. Zalecenia : leki brac dalej i zamienic sie w kanapowego lenia. Ulzylo mi. Ześwirować można. Poza tym całodniowe mdłości, lodowke otwieram i jeszcze szybciej zamykam. Zero apetytu. Wchodzi mi tylko activia, herbata i woda. Piersi maja fazy- wczoraj potwornie bolaly przy oddychaniu nawet. Dzis delikatnie ćmią. Płacze na reklamach, maz obrywa o byle co. Wszystko mi smierdzi. A najbardziej mąż i to czosnkiem
boże..
To super, że krwiak się wchłania.
Bardzo się cieszę. Ja mam jeszcze tydzień do usg i podglądu dzidziulka i krwiaka. Mam nadzieję, że krwiaka już nie będzie za tydzień.
-
midnight wrote:
Kehlana_miyu badania genetyczne po 2 stratach ? mi wszyscy mówią ze dopiero po 3 na nfz...a z tsh mi endokrynolog mówiła ze dla cieżarnych najlepiej między chyba 1,0 -2,0...
Midnight, miałam zrobione po 2 stratach bez problemu.
midnight lubi tę wiadomość


5tc [*] 04.2015
10tc [*] 01.2015 -
Też jakieś trzy tygodnie temu miałam fazę na rosółtajemniczazolza wrote:A jak

Na początku myślałam, że to okrągłe to głowa, bo taki fajny kształt, ale gin mi powiedziała, że to pęcherzyk - o ile ją dobrze zrozumiałam - no i podobno wszystkie kobiety od razu myślą, że to kółeczko to głowa
A propo bigosu...
Ja od wtorku jem rosół. Jak mnie naszło na początku tygodnia tak wcinam codziennie i nic innego nie mogę w siebie wepchnąć.
prawie nic innego nie jadłam
-
nick nieaktualnyMMM2016 wrote:Mnie odrzuca od cebuli i czosnku....
Nabiał jem ale raczej mało. Za to słodycze jem częściej niż przed ciążą
No ciekawe ile prawdy w tych przesądach:) hahaha
Mnie też najbardziej odrzuca od cebuli i czosnku. Bleeee.... ohyda. Dobrze, że chora byłam miesiąc temu, a nie teraz, bo wtedy wcinałam cebulę i czosnek bez opamiętania na przeziębienie. Teraz bym nie dała rady.
-
Hej:) i ja wcina płatki
skończyły się właśnie na kolacje
ale ja z ciepłym mlekiem.. a w zasadzie to mogę powiedzieć MY:) Misiulek ma już aż 10.6mm i serduszko bije 144/ min
Wszystko cacy
Córeczka była z nami na usg bo nie mieliśmy z kim jej zostawić i była zachwycona
paluszkiem pokazywała monitor i krzyczała " tam!" "a tam!" slodzinka
ja wiem że ona jeszcze nie rozumie że to dzidziuś ale bardzo mnie to wzruszylo 
Blu wszystkiego najlepszego
spóźnione ale szczere
Anulka ja będę chciała wychodowac koperek na balkonie
natchnelas mnie
a narzeczony się śmieje, że zwariowalam 
Witam wszystkie nowe dziewczyny
fajnie że wciąż nas więcej i więcej 
Gratuluję serduszek
i dobranoc bo ja padam
nadrobić was to nielada wyczyn
kehlana_miyu, Anoolka, midnight, Limerikowo, Rutelka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyRutelka wrote:Marti i Beattkie i ja dołączam do wspomagania flory bakteryjnej. Dziś u mnie też pierwsza tabletka Lactibios Femina.
Kefiru nie dam rady na razie, bo mdłości.
Od wczoraj mam fazę na płatki śniadaniowe (np. Fitness, choć wiem, że one fit nie są) i mleko zimne. Dziewczyny, mleko! Jak mi smakuje zimne mleko!
Dziś jadłam ten zestaw 2x i nie jem go więcej z rozsądku.
Ja w ostatnim tygodniu mleko plus płatki z orzechami i miodem jadłam każdego dnia;-) mam miłe wspomnienia z tym smakiem.
Ruletka lekarz Tobie zalecił?Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 marca 2016, 22:24
-
nick nieaktualny
-
kehlana_miyu wrote:Mam pierwsze wyniki badań krwi i na razie 3 wnioski:
1) ciągle nie przechodziłam toxo, więc muszę uważać
2) glukoza 77 - juhuu!
3) TSH 0,495 - że co??? Zawsze miałam w okolicach 1,0. Czy ktoś tutaj zna się na tarczycy i jest w stanie mi powiedzieć, czy to normalne czy za niskie?
Normalne
i pewnie troszkę przez betę obniżone. Możesz dla spokoju zrobić jeszcze ft3 i ft4. Gdybyś chciała endo w LuxMedzie to polecam gorąco dr Zawadę.
kehlana_miyu lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnymarti_88 wrote:Beattkie czyli walczymy razem
masakra. Tak sie boje...
Bedzie wszystko dobrze, na ewentualne przeszkody nie mamy wpływu, ale możemy być dobrej myśli, ze 9 miesiecy zleci w dobrym zdrowiu. Niech nasze dziecko nie czuje naszego stresu i lęku bo pomysli, ze baby to panikary albo cos gorzej;-)
Ja wychodzę z założenia, że nie chciałabym, żeby moje dziecko widziało jak jestem smutna i płaczę, wiec staram się nie pozwolić, zeby moje dziecko w brzuszku mogło to poczuć
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 marca 2016, 22:36
Limerikowo, Dea28 lubią tę wiadomość
-
Lubię, bo dzidzia rośnie i paskuda się wchłaniapielegniarka_w_mundurze wrote:Jak zwykle z nerwów nie mogłam wytrzymać i wykopałam spod ziemi termin usg na dziś. Z 12x5 mm krwiaka zrobiło się 8x4mm. Krwiak jest pod dzidzią. Sam sie wchlania jak narazie. Malenstwo rosnie. Zalecenia : leki brac dalej i zamienic sie w kanapowego lenia. Ulzylo mi. Ześwirować można. Poza tym całodniowe mdłości, lodowke otwieram i jeszcze szybciej zamykam. Zero apetytu. Wchodzi mi tylko activia, herbata i woda. Piersi maja fazy- wczoraj potwornie bolaly przy oddychaniu nawet. Dzis delikatnie ćmią. Płacze na reklamach, maz obrywa o byle co. Wszystko mi smierdzi. A najbardziej mąż i to czosnkiem
boże..
Mdłości nie lubię
na pocieszenie dodam, że mam to samo.












