X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Październikowe Mamusie 2016
Odpowiedz

Październikowe Mamusie 2016

Oceń ten wątek:
  • Sylwia91 Autorytet
    Postów: 5779 4526

    Wysłany: 2 marca 2018, 22:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    CC odpadało bo nikt o tej pętli nie wiedział :(

    Nocki są koszmarne.. ani jedna ani druga nie śpi. Ja mam dość... Dzisiaj w dzień obie spały razem i potem obie dokazywały. W dodatku mam nadal mało pokarmu a nie mam jak stymulować piersi bo mała ciągle na nich wisi. Wiem że ona zrobiłaby to najlepiej ale nie mogę być z nią zamknięte w pokoju cały dzień stąd też muszę ją dokarmić żeby zasnela na dłużej niż 15min... Basia wieczorami jest bardzo pobudzona. Biega, krzyczy..
    Do tego wszystkiego dzisiaj z mężem już zaliczyliśmy sprzeczkę i poszedł spać do drugiego pokoju. Czuję że to będzie ciężka próba dla nas i nie wiem czy ją przetrwamy :(... Ja rozumiem że on ma migreny i źle się czuje ale ja też nie jestem po wczasach tylko po porodzie :( i zostałam w pokoju z dwójką bardzo lekko śpiących dzieci.

    qb3cjw4z459az3ou.pngklz99vvjlhtpt58w.pngx7g1xzdvar8apynv.png
  • Kai Autorytet
    Postów: 1808 1793

    Wysłany: 2 marca 2018, 22:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylwio, współczuję. Nie powinnaś zostawać sama, dopiero co urodzilas, a dobrze wiemy, jak wyglądają Twoje nocki z Basia. Czy ktoś jeszcze poza mężem może Ci pomóc? Na przykład mama?

    Sylwia91 lubi tę wiadomość

    f2wli09kh9pki1f2.png
    km5stv73bm121sip.png
  • Limerikowo Autorytet
    Postów: 4981 4381

    Wysłany: 2 marca 2018, 23:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    u nas tez Zuza spala jak zajac.dopiero po 4mcu bylo lepiej

    201406062165.png
    3i49sg18rif9ypsm.png
    relgj44ju5k6m78v.png
  • Anieńka Autorytet
    Postów: 604 610

    Wysłany: 3 marca 2018, 05:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylwia nie tlumacz tak tego ze dokarmiasz, masz dwoje dzieci jestes przemeczona, zestresowana, zeby nie powiedziec sfrustrowana. nie pozwala to prawidlowo ruszyc laktacji. Pamietaj nic na sile! Macie byc wszyscy szczesliwy i jesli mm pomoze zeby bylo lepiej i zebys sie mogla zorganizowac, wyspac, odpoczac itp ro nie jest zbrodnia ze nie kp! Sprobuj tydzien, czy dwa a jak nie da rady to przejdziecie na butle i Marysia tez bedzie rosla, usmiechala sie i Was kochala :) a teraz moze faktycznie jest glodna, dlatego tak dokazuje?

    A meza kopnij w ... wiadomo w co. Przepraszam, ale zbulwersowalam sie ta migrena... nie wiem co to jest migrenowy bol glowy, ale nie jest chyba tak silny jak te skucze porodowe? Niech wezmie sie w garsc, dwojka maluchow to nie przelewki i jak to moj maz mowi dopoki dzieci nie spia tonie ma czegos takiego ze mam niemoc, jak sie towarzystwo ogarnie to samemu mozna isc spac. Chociaz ja czasem mam z mezem tak ze usypia Jasia, potem zabiera ode mnie Ole jak boli ja brzuszek wiecsorami czesto, ja sama sie klade i ide spac a on mnie budzi za 2h. Wcxoraj tak bylo byl juz mega zestresowany ze darla mu sie 2h, ale obudzil mmie wyszedl z pokoju ochlonac wrocil za 15min i poszedl spac. Nie ma cierpliwosci, ale mega mi pomaga i jest dla mnie duzym wsparciem.

    Porozmawiaj z mezem lub mama, niech ktos chociaz Basie w ciagu dnia Ci zabierze, na pol dnia, a w nocy podzielcie sie kto wstaje do Basi a kto do Marysi. Ile bedzie z Toba maz? Bo wspominalas, ze zwolnil sie z pracy? Trzymam kciuki!

    Wszystkie jestesmy z Toba ♥♡

    Sylwia91 lubi tę wiadomość

    bl9czbmhptcbgwug.pngatdci09krpu5v7i5.png
  • Sylwia91 Autorytet
    Postów: 5779 4526

    Wysłany: 3 marca 2018, 07:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję Wam... Mama mi pomogła w nocy i dziewczynki były dużo grzeczniejsze dzisiaj więc nawet się wyspałam.
    Anienko, ja bardzo bym chciała kp ale tak jak mówisz... Mnie mama kp miesiąc bo też nie dojadałam i ciągle bym wisiała na cycu no i urosłam zdrowa i nie taka ostatnia więc nie będę się upierać przy kp jak będę widziała że tak się to dzieje... Wczoraj np. jak spały to ściągnęłam 40ml na dwa razy więc miałam czym ją dokarmić wieczorem żeby lepiej spała. A co do męża... Ja już nie wiem jak z nim rozmawiać. Mi zarzuca że uważam że on nic nie robi. Nie wiem. Wiem tylko że jak nie porozmawiamy i nie odłożymy swoich nerwów na bok to się rozejdziemy bo tak to wyglądać nie może. Nikt nie mówił że będzie łatwo... Też mam swoje nerwy i święta nie jestem ale ja nie strzelam focha i nie wychodzę z domu zostawiając go z dwójką czy do drugiego pokoju. Nawet bym nie chciała bo wiem że nie dałby sobie rady a nie będę kosztem dzieci udowadniać swoich racji, bo kocham je najmocniej na świecie.
    Nie wiem ile jeszcze pobędzie w domu, dizaij jedzie do pracy na jeden dzien, ale ja do 16.30 jestem z rodzicami. Najgorsze będzie od tej godziny do jakiejś 21 zanim mama wróci, bo on pewnie pozniej. Mam nadzieję że dam radę. Muszę zacząć zostawać powoli z nimi sama bo tak będzie często. Trzymajcie kciuki żebym sobie w łeb nie strzeliła.
    Anienko Tobie zazdroszczę aż takiego wsparcia męża i aż tak grzecznych dzieci! U nas nie byłoby tyle napięć gdyby Basia spala w nocy, a tak odbija się to na wszystkich...

    qb3cjw4z459az3ou.pngklz99vvjlhtpt58w.pngx7g1xzdvar8apynv.png
  • Sylwusia100 Autorytet
    Postów: 3434 5189

    Wysłany: 3 marca 2018, 08:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylwia ja próbowałam tydzień Huberta karmić, ale nie miałam pokarmu. Trochę sciagalam, ale nie za dużo. U mnie pewnie przez nerwy tak się zadzialo, bo mąż poszedł po 3 dniach do pracy i ja zostałam całkiem sama. Moi rodzice są daleko a teściowa jak przyszła to do 8 miesiąca nawet na ręce nie wzięła bo się bała. Więc od niej żadnej pomocy nie miałam. Ona nawet nie ugotowala nam obiadu, co byłoby nam łatwiej. Jak przeszłam na mm mały zacząl mi pięknie spać. Było jedzenie, przebieranie i spanie. Żadnego większego płaczu. Jestem zadowolona, że tak zrobiłam bo mały był szczęśliwy i ja nie wylam wiecznie. A tak to nie wiem co bym sobie zrobiła. Sylwia pogadaj na spokojnie z mężem, daj dzieci na trochę do rodziców a wy sobie wszystko wyjasnijcie.

    Sylwia91 lubi tę wiadomość

    Mój Aniołek kochany - 04.07.2015
    bfarxzdvpbfijpi5.png
    f2wlpx9ioedyej73.png
  • marlon Autorytet
    Postów: 423 615

    Wysłany: 3 marca 2018, 11:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylwia,
    super, ze juz jestescie w domu!
    Ciesze sie, ze z Marysią wszystko skonczyło się ok.

    Co do Męża, to no cóż, jako migrenowiec stanę w jego obronie. Czasami w trakcie migreny ma się ochotę umrzeć, jest to tak dziwny rodzaj bólu, porównywalny do porodu, a nawet gorszy. A jak wiadomo faceci nie są tak wytrzymali. Te migreny szczególnie nasilają się w momentach stresu, więc faktycznie, może go dopadło.

    Sylwia, na bank sobie poradzisz! Tylko wszyscy musicie się przyzwyczaić do nowej sytuacji.
    Takie momenty scalają małżeństwo. Myślę, że wyjdziecie z tego obronną ręką!

    Sylwia91 lubi tę wiadomość

    atdci09kteyfwsql.png
    4b9ah00cplkhwdqn.png
  • Sylwia91 Autorytet
    Postów: 5779 4526

    Wysłany: 3 marca 2018, 13:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Boże dziewczyny jesteście wspaniałe i podnosicie na duchu! :* Mam ochotę Was uściskać. Zarówno w kwestii kp jak i męża. Naprawdę miło się czyta że podanie mm wyjdzie czasem na dobre albo przynajmniej będzie mniejszym złem niż wieczne katowanie się przy cycku za wszelką cenę.
    Marlon, dzięki za nakreślenie sprawy z migrenami:* ja jestem w stanie zrozumieć że można się źle czuć bo mnie często dopada taki ból kręgosłupa przez dyskopatię że nie mogę chodzić...

    No nic. Mam nadzieję że sobie wyjaśnimy wszystko i jakoś to będzie. Musimy dać radę a będzie tylko lepiej bo obie dorosną w końcu przecież.

    Mam takie pytanie do Was, dajecie swoim dzieciom już mleko krowie? Oczywiście jakieś chude. Bo ja w tym wieku już byłam na krowim i jadłam zwykła mannę. Dzieci u mojej ciotki też od 1rż na krowim mannę jadły. Tak się zastanawiam czy może po takiej mannie lepiej by mi Basia spala.

    qb3cjw4z459az3ou.pngklz99vvjlhtpt58w.pngx7g1xzdvar8apynv.png
  • Blu Autorytet
    Postów: 1523 1693

    Wysłany: 3 marca 2018, 14:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylwia moje dzieci też więcej MM jadły niż pokarmu z piersi i nic im nie jest, dobrze się rozwijają, nie chorują. Ile dasz radę to ściągaj albo przystawiaj małą do piersi ale bez wyrzutów daj mm, Ty sobie też musisz odpocząć.

    Co do mleka krowiego to nie daje jeszcze Leonowi. Kiedyś próbowałam dać mu kaszki manny na noc ale zupełnie mu to nie pasowało. Może spróbuj na początek dać taki posiłek w ciągu dnia, w razie gdyby wyszły jakieś problemy z brzuszkiem.

    Szynszyl miałaś już badanie prenatalne 1 trym?

    Niecierpliwa Karolina daj znać jak sytuacja u Ciebie!

    Sylwia91 lubi tę wiadomość

    CBx2p2.pnglEw8p2.pngV23dp2.png
  • Sylwia91 Autorytet
    Postów: 5779 4526

    Wysłany: 3 marca 2018, 16:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Blu rano Basia zjadła zacierke na mleku i wydaje się że nic jej nie jest ale z manną może poczekam jeszcze do jutra :) Ty także mnie pocieszyłaś z mm... Dzięki :*

    Blu lubi tę wiadomość

    qb3cjw4z459az3ou.pngklz99vvjlhtpt58w.pngx7g1xzdvar8apynv.png
  • marlon Autorytet
    Postów: 423 615

    Wysłany: 3 marca 2018, 16:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylwia co do mm, to Andrzej praktycznie nie jadl mojego mleka.
    Jest zdrowy, zadowolony, nie choruje.

    Pamietaj, ze teraz to Ty jestes najwazniejsza. Zadowolona mama - zadowolone dzieci.

    Sylwia91 lubi tę wiadomość

    atdci09kteyfwsql.png
    4b9ah00cplkhwdqn.png
  • Reni@ Autorytet
    Postów: 1850 1503

    Wysłany: 3 marca 2018, 16:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylwia u moi chlopcy tez głównie na mm wychowani. Szczegolnie przy drugim jest ciężko kiedy maluch wisi przy piersi a starszym trzeba sie zająć. .oi mieli jeszcze refluks więc pili mleko z zagęstnikiem.
    Zresztą po coś jest to mm ;) może z czasem sie laktacja rozkręci a nawet jesli nie to ja bym sie z tego powodu nie katowala.

    Ignas próbował mleka krowiego ale pn srednio przepada za takimi daniami jak kasza manna. Zreszta Miki dopiero od niedawna je platki z mlekiem i to sladowej ilosi. Moje dzieci zdecydowanie nie są mleczne.

    Trzymam kciuki żeby Wam sie rytm dnia poukładał i zeby dziewczynki spały w nocy

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 marca 2018, 16:47

    Sylwia91 lubi tę wiadomość

    f2wli09kkp6omcr9.png
    zem33e5ekx8vdc7s.png
    Aniołek 11 tc [*] 07.2015
  • Sylwia91 Autorytet
    Postów: 5779 4526

    Wysłany: 3 marca 2018, 16:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeszcze raz to napiszę! Jesteście przekochane :*:*:* powiem Wam że od razu dzisiaj miałam więcej energii na wszystko. Nawet posprzątalam w domu ile mi się udało jak dzieci spały. Teraz jestem z dziewczynkami sama, Marysia zjadła cyca i śpi o dziwo a Basia strasznie teraz się do mnie tuli i pokazuje że tęskniła :)

    Blu, Reni@ lubią tę wiadomość

    qb3cjw4z459az3ou.pngklz99vvjlhtpt58w.pngx7g1xzdvar8apynv.png
  • szynszyl Autorytet
    Postów: 1163 1386

    Wysłany: 3 marca 2018, 17:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylwia będzie dobrze to dopiero początek i jak ze wszystkim trzeba się dotrzeć i znaleźć sposób na funkcjonowanie :)
    Z mężem nie ma chyba innej rady jak rozmowa. Większość rzeczy da się wyjaśnić jak się o nich głośno powie, przynajmniej u nas się sprawdza ;)

    O karmieniu mm nie mam pojęcia, ale nie rozumiem tej walki między mm a KP w końcu każdy robi tak jak uważa za słuszne.

    Hania je płatki z mlekiem, czasem ryż na mleku, do naleśników i placuszkow też dodaję mleko. Używam 3.2 % tego mleka "świeżego"

    Blu miałam już, wszystko wyszło dobrze, kość nosowa była widoczna a przezierność wyszła 1.6mm

    Anieńka fajne masz te dzieciaki :) Hania zdecydowanie musi się bawić z kimś, przez co w dzień czasu trochę mniej.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 marca 2018, 17:19

    Sylwia91, Blu, Reni@ lubią tę wiadomość

    3jgx3e3kscbj73hd.png
  • Sylwia91 Autorytet
    Postów: 5779 4526

    Wysłany: 3 marca 2018, 17:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szynszyl super że badanie wyszło w porządku :)

    Będziemy próbować z tym mlekiem bo na pewno to wyjdzie na dobre domowemu budżetowi haha :D

    qb3cjw4z459az3ou.pngklz99vvjlhtpt58w.pngx7g1xzdvar8apynv.png
  • kkkaaarrr Autorytet
    Postów: 2361 2967

    Wysłany: 3 marca 2018, 18:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Borys produkty mleczne je zeby nie sklamac od lata. Na poczatku jogurty, serki wiejskie, ser zolty. Potem nalesniki, placki, omlety z dodatkiem mleka. Od powiedzmy okolic swiat pijemy inke na sniadanie z krowim mlekiem. Generalnie lubi i nigdy nie bylo zadnych problemow :)

    Sylwia91 lubi tę wiadomość

    eVspp2.png
    SBwKp2.png
    - Olga [*] 8.11.2015 [26tc] - mama Cię kocha córeczko -
  • Sylwusia100 Autorytet
    Postów: 3434 5189

    Wysłany: 3 marca 2018, 21:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas też od lata Hubert je twarożek, serki naturalne. Na mleku świeżym je różne kasze. Ogólnie to moje dziecko zjada wszystko i często musimy chować jedzenie. Ostatnio mama usmazyla racuszki z jabłkiem to on tak się najdl, że biedny miał problem żeby się schylic. Wiem, że to nie zdrowe, ale one chyba mu tak smakowały, że jak mu schowalam to był wielki płacz. Zazwyczaj mogę go zabawić jak chowamy jedzenie, a wtedy nie przechodziły, żadne zabawki. Nalesniki też bardzo uwielbia.

    Sylwia91, szynszyl lubią tę wiadomość

    Mój Aniołek kochany - 04.07.2015
    bfarxzdvpbfijpi5.png
    f2wlpx9ioedyej73.png
  • Anieńka Autorytet
    Postów: 604 610

    Wysłany: 4 marca 2018, 03:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas Jasio od 13mż dostaje butle mleka krowiego na noc zamiast mm, jak skonczylo mi sie opakowanie 2 bebilonu to przeszlismy na krowie, w nalesnikach itp je juz dawno, nigdy nie zastepowalam mleka mlekiem roslinnym, kaszke je zazwyczaj z jogurtem i owocem na 2sniadanie wiec manny mu nie dajemy na noc, zreszta po co jak i tak cala noc spi. Wczoraj tesciowa sie spytala czy sie tym najada, no skoro spi to chyba raczej tak... nawet nigdy sie nad tym ie zastanawialam :D

    Sylwia91 lubi tę wiadomość

    bl9czbmhptcbgwug.pngatdci09krpu5v7i5.png
  • Sylwia91 Autorytet
    Postów: 5779 4526

    Wysłany: 4 marca 2018, 08:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Basia też jadła mi produkty mleczne typu twaróg czy serki jakieś i jogurty ale nie myślałam o podaniu mleka krowiego do picia. Muszę zacząć bo może jak zmienić dietę to będzie lepiej spać... Ta noc byla istnym koszmarem... Marysi mąż musiał dac mm a ja tulilam Basie bo u niego darła się jak szalona. Potem zaczynała mi płakać przy każdej próbie położenia na poduszkę... Ja mam dość dziewczyny czemu to dziecko nie śpi w nocy ;(

    qb3cjw4z459az3ou.pngklz99vvjlhtpt58w.pngx7g1xzdvar8apynv.png
  • Kai Autorytet
    Postów: 1808 1793

    Wysłany: 4 marca 2018, 09:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie wiem, Sylwio. U mnie też różnie z nocami. Staralam się bacznie obserwować moje dziecko i wnioski mam takie: śpi jak chce, raz lepiej, raz gorzej bez żadnej regularnosci niezależnie od pory wstawania, ilości jedzenia, zmęczenia, spacerów, gości, muzyki, planow dnia, dlugosci drzemek w dzien, faz księżyca i ogolnego samopoczucia.
    Próbuję jeszcze trochę metody ze światłem, tzn. w dzień jak najwięcej dziennego światła (wszystkie rolety (mimo że kremowe i swiatlo przepuszczeja) w górę, żadnych firan itp. Przed spaniem przygaszone światło, a zaraz po zasnieciu ciemnosci egipskie. Wszystko po to, by się melatonina ładnie produkowała. Zobaczymy, czy to pomoże.
    Trafilam na ciekawy artykuł, z którego wynika, że sen podzielony na dwie części z trzygodzinna przerwa jest naturalny i... podobno kiedyś wszyscy tak spali! Poczytajcie sobie:
    https://www.wymagajace.pl/dziecko-chce-sie-bawic-nocy-czyli-powrot-przeszlosci/

    f2wli09kh9pki1f2.png
    km5stv73bm121sip.png
‹‹ 1372 1373 1374 1375 1376 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Zaburzenia hormonalne - 8 najczęstszych objawów

Zaburzenia hormonalne - jakie są ich najczęstsze objawy? Które objawy powinny Cię skłonić do wizyty u lekarza i diagnostyki w kierunku zaburzeń hormonalnych? Jakie są najczęstsze przyczyny braku równowagi hormonalnej i jak wygląda leczenie? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza - najnowsze odkrycia nauki i perspektywy leczenia

W miesiącu świadomości endometriozy, dzielimy się z Wami nowymi odkryciami, które stają się źródłem nadziei. Badania nad genami i mikrobiomem oferują potencjalne klucze do lepszych terapii. Zobacz, jak nauka prowadzi nas ku lepszemu zrozumieniu i leczeniu tej trudnej choroby.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Prolaktyna a zajście w ciążę. Jak regulować poziom tego hormonu?

Prolaktyna to bardzo ważny hormon zarówno na etapie starań o dziecko, w ciąży, jak i po porodzie. Jakie są normy stężenia prolaktyny? Kiedy jej poziom może utrudniać zajście w ciążę i co robić w takiej sytuacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ