X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Październikowe Mamusie 2016
Odpowiedz

Październikowe Mamusie 2016

Oceń ten wątek:
  • Blu Autorytet
    Postów: 1523 1693

    Wysłany: 12 marca 2016, 21:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak mnie ciągnie do takich różnych "ciężkich" rzeczy, tak smalcu bym nie zjadła <bleh> :P

    CBx2p2.pnglEw8p2.pngV23dp2.png
  • Blu Autorytet
    Postów: 1523 1693

    Wysłany: 12 marca 2016, 22:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rozmawiałam z mężem o tym jak to będzie jak dziecko urodzi się jesienią i uważa, że to w sumie kiepska pora roku na narodziny bo mało słońca, potem zima z chorobami itd. A ja znalazłam info, ze osoby urodzone między wrześniem a listopadem żyją najdłużej! Jeśli macie chwilkę to poczytajcie ;) to nie są żadne horoskopy :)

    http://nauka.newsweek.pl/data-urodzin-jak-przepowiednia,107187,1,1.html

    natalaa_aa, Rutelka lubią tę wiadomość

    CBx2p2.pnglEw8p2.pngV23dp2.png
  • Evvelina Koleżanka
    Postów: 44 95

    Wysłany: 13 marca 2016, 00:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny co polecacie na opryszczkę ? Spuchła mi połowa dolnej wargi :( czytam i sie martwię , groźne to ?

    152303cb02.png
    Bijące serduszko 07.03. <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 marca 2016, 02:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KKasiaKK wrote:
    Dziewczyny urosły wam piersi?
    Ja dziś przymierzam wszystkie staniki po kolei i wszystkie są ciasne oprócz sportowego, ale on taki bardziej elastyczny...
    W poprzedniej ciazy piersi urosły mi o dwa rozmiary i tak zostało, co nie wiem czy jest powodem do radości, bo mam 85HH, a raczej miałam jeszcze kilka tyg temu.
    Jak tam u was? Szczególnie tych o pełniejszych kształtach, macie tez tak?
    Miałam przez około dwa tyg piersi bolące i wrażliwe na dotyk, ale raczej już mi przeszło, tylko teraz sa takie jakby nadmuchane...

    Ja mam duży problem z piersiami. Około 6 dni po stosunku (5po owulacji) w styczniu obudził mnie bol piersi, nie moglam sie ulozyc do snu. Rano jak wstałam miałam piersi wieksze o 100%, moj mąż najpierw slina, bo tak to mam niewielkie, a potem jesteś w ciąży. Bola mnie kazdego dnia od polowy stycznia, mam wrazliwe. A MOJ STARY zachwycony,bo brzuszka prawie brak, a cycki jak u aktorki porno;-)

    KKasiaKK, Limerikowo, Rutelka, Sylwia_i_Niki, Pumpkin, Dea28 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 marca 2016, 02:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    NiecierpliwaKarolina wrote:
    Ja trochę pochodziłam popołudniu i teraz boli mnie brzuch i kręgosłup w odcinku lędźwiowym :-/
    To normalne?

    Co do piersi to moje niestety też się trochę powiększyły. Brodawki są jakby wieksze. No i też dużo niebieskich żyłek.
    Ale bardziej przeszkadza mi trądzik :-P

    Współczuję z tym trądzkikiem. Mi ma twarzy pojawiło się pełno czerwonych plam:-/ i na tym jeszcze jakieś syfki potrafią wyskoczyć. Nie wiem czy mozna walczyc z takimi objawami ciazy.... I strasznie schodzi mi skora, okropnie.

  • Iskierka33 Ekspertka
    Postów: 187 164

    Wysłany: 13 marca 2016, 06:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry!
    Ale u mnie brzydka pogoda....szaro, buro...
    Gdzie jest wiosna ja się pytam?
    vella wrote:
    Witam. Jestem po wizycie, moje maleństwo ma 1cm. Serduszko ma 153 uderzenia na minutę. Troszkę się martwię, że wolno rośnie... 12 dni temu było 2,5mm... Czyli urosło około 7-8 mm przez 12 dni i jak na 7t5d to chyba powinno być więcej...??? Ehhh zadręczę się. Następna wizyta 21 marca i całe szczęście, że tak szybko :-)
    Spokojnie, każdy dzidziuś rośnie swoim inaczej...jeden książkowo inny nie.
    marti_88 wrote:
    Iskierko ja mam wizytę bardzo wcześnie bo o 8 rano. I całe szczescie :) jakoś to zleci zobaczysz. Oby były same dobre wieści.
    To szybciutko, ja musze dojechać 70km do lekarza, wiec na 8 całe szczęście że nie mam, a pewnie będę się i tak od rana denerwować.

    Witam nowe mamusie!

  • Iskierka33 Ekspertka
    Postów: 187 164

    Wysłany: 13 marca 2016, 06:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Evvelina wrote:
    Dziewczyny co polecacie na opryszczkę ? Spuchła mi połowa dolnej wargi :( czytam i sie martwię , groźne to ?
    A masz pierwszy raz czy już miałaś kiedyś?

  • MMM2016 Autorytet
    Postów: 1242 980

    Wysłany: 13 marca 2016, 07:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Blu wrote:
    Ja wsunęłam dzisiaj 2 drożdżówki jedna po drugiej, a zaraz potem zupę :P co ciekawe na wadze -1 kg :) niestety mdłości nie chcą opuścić i mnie :/

    W tamtej ciąży oglądałam porody i tak sobie myślałam, że ja napewno nie wezmę znieczulenia i ze nie będę krzyczeć i takie tam :) życie zweryfikowało wszystko i pół porodówki na pewno mnie słyszało a o znieczulenie prosiłam juz na początku :) niestety długi miałam poród, z atrakcjami i o mały włos nie skończył się cc. Ale na pewno nie puścili by go w TV :D

    To jest właśnie planowanie :) (ale kto nam zabroni) :)
    Ja z położną podczas wywiadu przed porodem ustaliłam wstępną wizję porodu (przekazałam jej nawet swój plan porodu :))
    Koniecznie chciałam znieczulenie i poprosiłam o nie nacinanie.
    Męża ostrzegłam, że zapewne będę się drzeć (jak miałoby pomóc to czemu nie?)
    Umówiliśmy sie na prysznic, piłkę. Mieliśmy zapas wody, przekąsek i wazelinę do smarowania spierzchniętych ust :)
    A jak przyjechaliśmy w nocy z lekkimi skurczami (właściwie trochę ze strachu...lepiej wrócić do domu z fałszywym alarmem niż urodzić w domu jak moja Mama...)
    No więc pojechaliśmy. Okazało się, że mam pełne rozwarcie. Od razu porodówka. O znieczuleniu przypomniałam sobie jak okazało się, że główka już jest.... (położna się uśmiała, że ja przyjechałam w takiej fazie porodu w której już sie znieczulenia nie podaje :) Więc skończyło sie dwoma partymi, bez ani jednego krzyku i bez nacięcia :) Pamiętam tylko, że byłam bardzo zdenerwowana takim szybkim obrotem sprawy... Nogi mi się mega trzęsły i nie mogłam nad tym zapanować.
    Ani prysznic..ani piłka...ani nawet łyk wody nie zostały wykorzystane.

    Jeśli drugi poród będzie choć w połowie tak...cudowny jak pierwszy....to biorę w ciemno....
    I bardzo dużo w tym zasługi położnej, pani Jadzi z Klinicznej w Gdańsku.

    midnight, Blu, tutti87, Jusstin, KKasiaKK, Limerikowo, NiecierpliwaKarolina, marti_88, Rutelka, Sylwia_i_Niki, Sunflower, Ibiza, Dea28 lubią tę wiadomość

    82doi09k139kk43v.png

    zrz6qtkf5ioftz8a.png
  • anulka1978 Autorytet
    Postów: 1298 1487

    Wysłany: 13 marca 2016, 07:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Evvelina wrote:
    Dziewczyny co polecacie na opryszczkę ? Spuchła mi połowa dolnej wargi :( czytam i sie martwię , groźne to ?
    Ja smaruję specyfikiem o nazwie Sonol
    Sprawdza sie swietnie :)

    f2w33e3k4fqom8sd.png
  • anulka1978 Autorytet
    Postów: 1298 1487

    Wysłany: 13 marca 2016, 07:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MMM ale cudowny poród !!!! takiego nam wszystkim życzę <3

    Ibiza lubi tę wiadomość

    f2w33e3k4fqom8sd.png
  • MMM2016 Autorytet
    Postów: 1242 980

    Wysłany: 13 marca 2016, 08:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KKasiaKK wrote:
    Dziewczyny urosły wam piersi?
    Ja dziś przymierzam wszystkie staniki po kolei i wszystkie są ciasne oprócz sportowego, ale on taki bardziej elastyczny...
    W poprzedniej ciazy piersi urosły mi o dwa rozmiary i tak zostało, co nie wiem czy jest powodem do radości, bo mam 85HH, a raczej miałam jeszcze kilka tyg temu.
    Jak tam u was? Szczególnie tych o pełniejszych kształtach, macie tez tak?
    Miałam przez około dwa tyg piersi bolące i wrażliwe na dotyk, ale raczej już mi przeszło, tylko teraz sa takie jakby nadmuchane...

    Mi w każdej ciąży piersi stają się pełniejsze prawie od razu.
    Obecnie mam o rozmiar większe niż przed ciążą (65 E)
    W poprzedniej ciąży, do jej końca - były większe o dwa rozmiary porównując stan sprzed ciąży. Po porodzie to miałam kilka różnych rozmiarów. Na samym początku stosowałam takie zwykłe, białe staniki bez fiszbin. Rozmiary od ok 75 D do 75 E
    Po ok miesiącu karmienia kupiłam sobie staniki z fiszbinami (te mam do dzisiaj) rozmiar 70 D i 70 E
    Mam nadzieję, że jeszcze je wykorzystam...chociaż każda ciąża może być inna.

    82doi09k139kk43v.png

    zrz6qtkf5ioftz8a.png
  • anulka1978 Autorytet
    Postów: 1298 1487

    Wysłany: 13 marca 2016, 08:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    miseczka E :) wow :)

    f2w33e3k4fqom8sd.png
  • MMM2016 Autorytet
    Postów: 1242 980

    Wysłany: 13 marca 2016, 08:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Mam faze na jabłka Jonagold choc Ligol tez może byc... pochłaniam, dosłownie...


    :):) u mnie to samo tylko Jonagold jest u mnie trudniej dostępne więc zazwyczaj zadowalam się Ligolem :) Najważniejsze żeby chrupało i nie bylo zbyt słodko:)
    Dziennie ok 4 średnich jabłek wciągam.

    82doi09k139kk43v.png

    zrz6qtkf5ioftz8a.png
  • MMM2016 Autorytet
    Postów: 1242 980

    Wysłany: 13 marca 2016, 08:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KKasiaKK wrote:
    Jusstin mi po pierwszej ciąży zostało a karmilam rok. Moja mama po każdej ciąży miała około rozmiar większe piersi.
    Koleżanka urodziła 3mies temu, w ciąży piersi jej się zwiększyły o dwa rozmiary, ale już wróciły do stanu z przed, z tym że nie karmila wcale.

    Każda ma widocznie inaczej. Ja karmiłam 15 miesięcy i piersi wróciły do stanu sprzed.

    82doi09k139kk43v.png

    zrz6qtkf5ioftz8a.png
  • MMM2016 Autorytet
    Postów: 1242 980

    Wysłany: 13 marca 2016, 08:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    anulka1978 wrote:
    miseczka E :) wow :)

    Owszem, miseczka E ale przy obwodzie 65 :)
    to tak jakby 75 C :)

    82doi09k139kk43v.png

    zrz6qtkf5ioftz8a.png
  • Evvelina Koleżanka
    Postów: 44 95

    Wysłany: 13 marca 2016, 09:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iskierka33 wrote:
    A masz pierwszy raz czy już miałaś kiedyś?
    Miałam juz wiele razy. Nie wiem co mogę teraz stosować żeby nie zaszkodzić maleństwu.

    152303cb02.png
    Bijące serduszko 07.03. <3
  • Blu Autorytet
    Postów: 1523 1693

    Wysłany: 13 marca 2016, 09:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MMM2016 wrote:
    To jest właśnie planowanie :) (ale kto nam zabroni) :)
    Ja z położną podczas wywiadu przed porodem ustaliłam wstępną wizję porodu (przekazałam jej nawet swój plan porodu :))
    Koniecznie chciałam znieczulenie i poprosiłam o nie nacinanie.
    Męża ostrzegłam, że zapewne będę się drzeć (jak miałoby pomóc to czemu nie?)
    Umówiliśmy sie na prysznic, piłkę. Mieliśmy zapas wody, przekąsek i wazelinę do smarowania spierzchniętych ust :)
    A jak przyjechaliśmy w nocy z lekkimi skurczami (właściwie trochę ze strachu...lepiej wrócić do domu z fałszywym alarmem niż urodzić w domu jak moja Mama...)
    No więc pojechaliśmy. Okazało się, że mam pełne rozwarcie. Od razu porodówka. O znieczuleniu przypomniałam sobie jak okazało się, że główka już jest.... (położna się uśmiała, że ja przyjechałam w takiej fazie porodu w której już sie znieczulenia nie podaje :) Więc skończyło sie dwoma partymi, bez ani jednego krzyku i bez nacięcia :) Pamiętam tylko, że byłam bardzo zdenerwowana takim szybkim obrotem sprawy... Nogi mi się mega trzęsły i nie mogłam nad tym zapanować.
    Ani prysznic..ani piłka...ani nawet łyk wody nie zostały wykorzystane.

    Jeśli drugi poród będzie choć w połowie tak...cudowny jak pierwszy....to biorę w ciemno....
    I bardzo dużo w tym zasługi położnej, pani Jadzi z Klinicznej w Gdańsku.

    To jest niesamowite! 2 SKURCZE OMG!!! To że zazdroszcze to mało powiedziane! Też bym tak chciała :) a jeszcze z tego co pamiętam to Ty drobiutka jesteś.

    Może jest w tym coś prawdy, że ma się poród podobny jak miała mama. Moja była przerażona jak jechaliśmy rodzic, cały czas pytała, czy jednak nie chce CC :) a my spakowany walizeczke i z uśmiechem na ustach jakbyśmy jechali na wakacje powiedzieliśmy ze jedziemy, pa! :D Hehe do tej pory się z tego śmiejemy. Później już nam tak wesoło nie było ;)

    Limerikowo lubi tę wiadomość

    CBx2p2.pnglEw8p2.pngV23dp2.png
  • Evvelina Koleżanka
    Postów: 44 95

    Wysłany: 13 marca 2016, 09:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    anulka1978 wrote:
    Ja smaruję specyfikiem o nazwie Sonol
    Sprawdza sie swietnie :)
    Dzięki :) juz sprawdzam i kupuje

    152303cb02.png
    Bijące serduszko 07.03. <3
  • Blu Autorytet
    Postów: 1523 1693

    Wysłany: 13 marca 2016, 09:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Evvelina wrote:
    Miałam juz wiele razy. Nie wiem co mogę teraz stosować żeby nie zaszkodzić maleństwu.

    Ja w ciąży przechodziłam półpaśca, a to jest ten sam wirus. Lekarz przepisał mi heviran i pomogło szybko.

    CBx2p2.pnglEw8p2.pngV23dp2.png
  • Jacqueline Autorytet
    Postów: 5448 4184

    Wysłany: 13 marca 2016, 09:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej :)

    Ja przed ciążą z córką miałam takie hmm 75C gdzieś, coś ok. 10 tygodnia musiałam zmienić na D, córke krótko karmiłam piersią bo niecałe 4 miesiące, ale jak piersi były pełne pokarmu to w duże E ledwo się mieściły ;) Jakieś pół roku po ciąży wróciły rozmiarem do stanu z przed ciąży.

    Teraz - no z 75C już się wylewały, kilka dni po zabiegu to napięcie piersi opadło, ale i tak są powiększone, to 75C ledwo starcza ;)

    Miłej niedzieli dziewczyny i jak najmniej zmartwień :) Cieszyć się ciążą :)

    Blu lubi tę wiadomość

    12.12.2017 - jestem :D Izabela, 55cm i 4450g :)
    Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g :)
    Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
    Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
    Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
    Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
‹‹ 140 141 142 143 144 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak zadbać o spokój i relaks w czasie ciąży. Praktyczne porady dla przyszłych mam.

Bycie matką to jedno z najważniejszych i najwspanialszych przeżyć, jakie doświadcza każda kobieta, która rodzi dziecko. Przyjemne i sielskie chwile spędzone z pociechą poprzedza czas nie zawsze spokojnego oczekiwania na poród. W czasie ciąży często jesteśmy tak samo szczęśliwe, jak i zestresowane, a to sprawia, że warto pomyśleć o sobie w kontekście relaksu i odpoczynku. W jaki sposób uprzyjemnić sobie czas oczekiwania na dziecko? Czy ciążowe dolegliwości można jakoś zminimalizować i poddać się domowemu SPA? Oczywiście, że tak. Za chwilę podpowiemy Ci, jak to zrobić skutecznie i bez wielkich przygotowań!

CZYTAJ WIĘCEJ

Inseminacja (IUI) koszt i wskazania. Jaka jest skuteczność inseminacji?

Inseminacja domaciczna jest zabiegiem mającym na celu, ułatwienie zapłodnienia, poprzez skrócenie drogi, jaką mają do pokonania plemniki do komórki jajowej. Czy warto ją wykonać, jaki jest koszt i przy jakich schorzeniach odnotowuje się najlepsze rezultaty? Przeczytaj również jakie badania należy wykonać przed inseminacją i jak się do niej przygotować. 

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w drugą ciążę" - czym jest niepłodność wtórna?

Gdy wspomnienia z porodu zaczną blednąć, a pierworodny synek lub córeczka wyrosną z etapu pieluch i kaszek, pojawienie się myśli o dalszym powiększeniu rodziny najprawdopodobniej będzie tylko kwestią czasu. Niestety, nie każdej kobiecie udaje się zajść w ciążę po raz drugi. Dlaczego tak się dzieje? Czym jest niepłodność wtórna i jak sobie z nią radzić? 

CZYTAJ WIĘCEJ