Październikowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJola1985 wrote:Właśnie się zaczęłam zastanawiać, czy któraś z Was ma jakiś sprawdzony sposób na te migreny? Chętnie wypróbuję.
Ja niestety Jola z migrena nie wygrałam, czasami nawet płakałam z bezsilnosci i liczyłam dni, bo słyszałam, że im dalej od 1 trymestru to tym lepiej.Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 marca 2016, 20:45
-
Sylwusia100 wrote:Rutelka 16 kwietnia mam usg. Wpisała mi w kartę ciąży poronienie wprawdzie nie miałam zabiegu ale samo poronienie już mnie kwalifikuje na NFZ.
Sylwusia z tego co mi wiadomo, to dwa poronienia kwalifikują do darmowego badania ..
Przynajmniej u Mnie tak jest .. -
Mnie też dzisiaj boli brzuszek. I do tego krzyż. Ale dzisiaj trochę biegałam, więc to pewnie dlatego.
Wczoraj jakies dwie godziny po usg też mnie bolał. Złapał mnie nawet lekki skurcz. Ale poleżałam i przeszło. Myślę, że trzeba do tego podchodzić na spokojnie, bez nerwów. -
Wróciłam z usg maluszek ma 7,5cm i raczej jest chłopczykiem, termin porodu przesunął sie na 27.09. Lekarz wszystko zmierzył i wyglada ze jest zdrowy. Niestety szyjka nieznacznie sie skraca wiec zobaczymy co moja gin na to powie. Dobrej nocy
Asia_08, kasiaa.., NiecierpliwaKarolina, kehlana_miyu, Beattkie, Rutelka, Dea28 lubią tę wiadomość
-
Sylwusia100 wrote:Rutelka 16 kwietnia mam usg. Wpisała mi w kartę ciąży poronienie wprawdzie nie miałam zabiegu ale samo poronienie już mnie kwalifikuje na NFZ.
Ooo wow, serio? Szkoda, że nie jesteś z Warszawy. Też poroniłam raz i ciagle słyszę, że od dwóch na NFZ robią dopiero badania itd. Chętnie też zaoszczędzilabym 600zł
-
Beattkie wrote:Hej, witaj! Ja mieszkam w Warszawie, alr jestem z Chełma - a a Ty mieszkasz w środku mojego życia bo w Lbn często bywałam i teraz przejeżdzam
ja według usg mam 3.10 więc, życie samo pokaże.
Śmiesznie, bo my z kolei w styczniu byliśmy zdecydowani na przeprowadzkę do Warszawy, ale okazało się że się udało więc stwierdziliśmy, że zostajemy w Lbn
I ja się męczę z bólami brzucha, ale gdy zaczynam się tym przejmować to sobie pakuje do głowy, że to przez to całe rozciąganie macicy i więzadeł. No i skoro wszystkie tak mamy to chyba normalne
Byłam dzisiaj na usg genetycznym, dzidzia ma już 5,5cm i TP znowu wrócił na 05.10, wszystkie pomiary wyszły dobrze, lekarz nie chciał podpatrzec płci, ale w końcu powiedział "nie biorę za to odpowiedzialności, ale jakiś tam ogonek jest " także możliwe, że rośnie tam mały chłopczyk. Szczerze mówiąc trochę się zawiodłam tym całym usg genetycznym, w zasadzie identycznie wyglądało moje ostatnie usg "ciąży" tydzień temu, za co te 200 zł ja się pytam
. Drug raz chyba bym się nie zdecydowała na usg genetyczne
.
Asia_08, NiecierpliwaKarolina, kehlana_miyu, Rutelka lubią tę wiadomość
-
Visenna wrote:Ooo wow, serio? Szkoda, że nie jesteś z Warszawy. Też poroniłam raz i ciagle słyszę, że od dwóch na NFZ robią dopiero badania itd. Chętnie też zaoszczędzilabym 600zł
Tak naprawdę to wszystko od lekarza zależy, jakby chcieli dla pacjentki lepiej to by przecież mogli coś tam dopisać, żeby usprawiedliwic różne badania. Ale to właśnie trzeba trafić na takiego.
Rutelka dopiszesz mnie do listy ? 24l, Lublin, TP 05.10Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 marca 2016, 21:50
Rutelka lubi tę wiadomość
-
Ja tez mam ostatnio tak z tymi bolami brzucha ale wasze wpisy mnie uspokajają.
Co do badań genetycznych to mam pewne obawy moj lekarz do którego chodze prywatnie ogólnie jest bardzo dobrym specjalistą, jest zastępcą ordynatora w szpitalu, w swoim gabinecie posiada wysokiej jakości sprzęt i ogólnie ma dość dużo pacjentek do czego nawiązuje.. wizytę mam 29.03 i to jest pierwszy dzień kiedy lekarz wraca z urlopu i ma na ten dzień dużo pacjentek podobno koło 60 <szok> i martwie się że będzie chciał do tego podejść "na szybko"a zawsze poświęca tyle czasu...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 marca 2016, 22:32
-
Kasiowa wrote:Wróciłam z usg maluszek ma 7,5cm i raczej jest chłopczykiem, termin porodu przesunął sie na 27.09. Lekarz wszystko zmierzył i wyglada ze jest zdrowy. Niestety szyjka nieznacznie sie skraca wiec zobaczymy co moja gin na to powie. Dobrej nocy
Evvelina lubi tę wiadomość
-
LillaMy wrote:Sylwusia z tego co mi wiadomo, to dwa poronienia kwalifikują do darmowego badania ..
Przynajmniej u Mnie tak jest .. -
Visenna wrote:Ooo wow, serio? Szkoda, że nie jesteś z Warszawy. Też poroniłam raz i ciagle słyszę, że od dwóch na NFZ robią dopiero badania itd. Chętnie też zaoszczędzilabym 600zł
-
Sylwusia100 wrote:Badanie robie w Warszawie w multimed na Waryńskiego tam w rejestracji powiedzieli ze jak będę miała skierowanie ze bylo poronienie i też w karcie ciąży mam zaznaczone ze było poronienie to zapisali mnie bez problemu na fundusz.
dla mnie za daleko tam jechać i bliżej polecił mi boramed na Ursynowie jako drugie miejsce
-
kasiaa.. wrote:Mój lekarz powiedział żebym usg genetyczne zrobiła w multimed na Waryńskiego maja podobno bardzo dobry sprzęt i dobrego lekarza więc w dobre ręce trafisz
dla mnie za daleko tam jechać i bliżej polecił mi boramed na Ursynowie jako drugie miejsce
-
Sylwusia100 wrote:Badanie robie w Warszawie w multimed na Waryńskiego tam w rejestracji powiedzieli ze jak będę miała skierowanie ze bylo poronienie i też w karcie ciąży mam zaznaczone ze było poronienie to zapisali mnie bez problemu na fundusz.
Skierowanie od lekarza NFZ, czy może być od mojego, który przyjmuje, np. w LuxMedzie albo innej prywatnej placówce? W karcie ciąży poronienie mam wpisane. Przepraszam, że tak dopytuję, ale otworzyłaś przede mną, nieznane mi drzwiWiadomość wyedytowana przez autora: 25 marca 2016, 09:53
-
kasiaa.. wrote:Mój lekarz powiedział żebym usg genetyczne zrobiła w multimed na Waryńskiego maja podobno bardzo dobry sprzęt i dobrego lekarza więc w dobre ręce trafisz
dla mnie za daleko tam jechać i bliżej polecił mi boramed na Ursynowie jako drugie miejsce
Ja jeżdżę prywatnie do Boramed w Wwie (tyle że akurat do placówki na Gocławiu)
Maja bardzo dobry sprzęt i specjalistów. Polecam
7/10/2016 Córeczka
13/09/2018 Dwie kreski !
15/09/2018 Beta 655; 18/09/2018 Beta 2556 !
3/10/2018 Bijace serduszko -
Visenna wrote:Skierowanie od lekarza NFZ, czy może być od mojego, który przyjmuje, np. w LuxMedzie albo innej prywatnej placówce? W karcie ciąży poronienie mam wpisane. Przepraszam, że tak dopytuję, ale otworzyłaś przede mną, nieznane mi drzwi
Kochana może być od lekarza prywatnie bo ja tak chodzę. Pani doktor wczoraj przy mnie dzwoniła do nich i mnie umawiała pan w rejestracji jej powiedział dokładnie co ma być na skierowaniu wypisane.