X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Październikowe Mamusie 2016
Odpowiedz

Październikowe Mamusie 2016

Oceń ten wątek:
  • aleala Autorytet
    Postów: 3091 3524

    Wysłany: 26 marca 2016, 15:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    http://naforum.zapodaj.net/thumbs/717b674aae3a.jpg

    marti_88, Sylwusia100, Madziuszka, Blu, Rutelka, Dea28 lubią tę wiadomość

    PCOS, hiperinsulinemia, insulinoopornosc, wada serca zabraniajaca przyjmowania hormonow...
    Los daje więcej niż śmiemy wymarzyć
    f2w3skjoz11z0g13.png
    Po 3 latach wreszcie mogę Cię utulić
    3i49p07wdwr2kg3x.png
  • Iskierka33 Ekspertka
    Postów: 187 164

    Wysłany: 26 marca 2016, 17:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie.
    Ja od czwartku byłam w szpitalu miałam takie wymioty ze szok.
    Dzis mnie wypuścili. Z dzidziusiem wszystko jest dobrze.

    Wesołych Świat!

    Rutelka, Dea28 lubią tę wiadomość

  • tajemniczazolza Przyjaciółka
    Postów: 84 59

    Wysłany: 26 marca 2016, 18:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wesołych Świąt Kochane !;) <3

    Rutelka, Dea28 lubią tę wiadomość

    s0c51i3.png
    24.02. - beta hCG 1062 <3
    29.02. - beta hCG 4911 <3
  • MMM2016 Autorytet
    Postów: 1242 980

    Wysłany: 26 marca 2016, 18:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Życzę Wam spokojnych Świąt Wielkiej Nocy :)

    Rutelka, Dea28 lubią tę wiadomość

    82doi09k139kk43v.png

    zrz6qtkf5ioftz8a.png
  • Evvelina Koleżanka
    Postów: 44 95

    Wysłany: 26 marca 2016, 21:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wesołych Świat i spokojnego odpoczynku :)
    Powiedzieliśmy dzisiaj części rodziny o ciąży, bardzo sie ucieszyli. Jednak naszą wiadomość przyćmiła inna ;) Chrześniak mojego TZ (18 lat) zostanie ojcem ;) wpadka , dziewczyna (17 lat) ma straszną depresje. Obydwoje się uczą w liceum i za chwile matura. Mam nadzieję że z pomocą rodziny podołają nowej roli.
    Zrobiło mi sie smutno przy stole jak spojrzałam na brata ze szwagierką, oni sie strają juz 2 lata i nic, a tu dookoła ciąże :( bardzo trzymam za nich kciuki, jednak nic nie mogę doradzić z własnego doświadczenia bo unikają tematu, wiec szanuje ich wybór i nie poruszamy go.

    Dea28 lubi tę wiadomość

    152303cb02.png
    Bijące serduszko 07.03. <3
  • Blu Autorytet
    Postów: 1523 1693

    Wysłany: 26 marca 2016, 22:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny ja również dołączam do życzeń - zdrowych wesołych Świąt i mokrych dyngusów. Aleala, jak takie jajka wsadzić do koszyczka?! :D :P

    Evvelina, sama z doświadczenia wiem, że chyba najtrudniej rozmawia się o problemach z zajściem w ciążę. Współczuję, jeśli kogoś dotyczy taka sytuacja, bo to jest bardzo frustrujące, kiedy się chce, a nic z tego nie wychodzi przez długi czas... tez unikalismy tematu, a tak naprawdę człowiek potrzebuje się wygadać z problemów...

    Dea28 lubi tę wiadomość

    CBx2p2.pnglEw8p2.pngV23dp2.png
  • Blu Autorytet
    Postów: 1523 1693

    Wysłany: 26 marca 2016, 22:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    http://joemonster.org/art/35579

    CBx2p2.pnglEw8p2.pngV23dp2.png
  • kkkaaarrr Autorytet
    Postów: 2361 2967

    Wysłany: 27 marca 2016, 21:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moje drogie, dzisiaj to ja mam brzuszek jakbym była w ciąży z trojaczkami! Najadłam się okrutnie, a teraz leżę i cierpię... Zdecydowanie zaliczenie 3 stołów świątecznych jednego dnia to wyzwanie, któremu ciężko sprostać.

    Mam nadzieję, że wam święta mijają w miłej atmosferze :)

    Ahh.. no i powiedzieliśmy babciom, że zostaną prababciami po raz drugi. Moja babcia tak się wzruszyła, że aż nie wiedzieliśmy co z nią zrobić. Babcia jest z tych starszych babć i sama straciła pierwsze dziecko, córeczka zmarła gdy miała zaledwie miesiąc, więc czuję, że dla niej ta radosna wiadomość ma tym większe znaczenie.

    Blu, Rutelka lubią tę wiadomość

    eVspp2.png
    SBwKp2.png
    - Olga [*] 8.11.2015 [26tc] - mama Cię kocha córeczko -
  • kehlana_miyu Autorytet
    Postów: 2757 3712

    Wysłany: 28 marca 2016, 09:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Evvelina wrote:
    Wesołych Świat i spokojnego odpoczynku :)
    Powiedzieliśmy dzisiaj części rodziny o ciąży, bardzo sie ucieszyli. Jednak naszą wiadomość przyćmiła inna ;) Chrześniak mojego TZ (18 lat) zostanie ojcem ;) wpadka , dziewczyna (17 lat) ma straszną depresje. Obydwoje się uczą w liceum i za chwile matura. Mam nadzieję że z pomocą rodziny podołają nowej roli.
    Zrobiło mi sie smutno przy stole jak spojrzałam na brata ze szwagierką, oni sie strają juz 2 lata i nic, a tu dookoła ciąże :( bardzo trzymam za nich kciuki, jednak nic nie mogę doradzić z własnego doświadczenia bo unikają tematu, wiec szanuje ich wybór i nie poruszamy go.

    Evvelina, mam podobną sytuację. Jeżeli wszystko pójdzie dobrze na prenatalnych 13.04., chcielibyśmy podzielić się nowiną z szerszym gronem. Tymczasem mam wśród bliskich osób parę, która stara się bezskutecznie i wiem, że bardzo to przeżywają :( Nie wiem za bardzo jeszcze, jak do tego podejść, chyba spotkam się z dziewczyną na osobności, żeby nie musiała reagować przy świadkach i powiem jej, że doskonale rozumiem, jeżeli ma mieszane uczucia, bo po poronieniu nie da się ukryć, różnie reagowałam na ciąże w najbliższym otoczeniu...

    961l9vvj59du8plj.png
    961lk6nlda9uyhvb.png
    5tc [*] 04.2015
    10tc [*] 01.2015
  • Evee Przyjaciółka
    Postów: 102 80

    Wysłany: 28 marca 2016, 09:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez mam zamiar po 1 kwietnia juz powiedzieć wszystkim , na razie wiedza tylko moi rodzice , dwie moje przyjaciółki i meza wspólnik z zona , im musieliśmy pierwszym powiedzieć w 7 tyg bo na kwiecień mielismy zaplanowany wypad Do Francji no i stwierdziliśmy ze nie będziemy ryzykować , niestety przekazanie im tej wiadomości było najtrudniejsze bo starają sie 7 lat w tym ponoc jedna ciaze stracili 8 lat temu ... Wiem jak ja sie zachowywałam na widok dzieci bądź kobiet z brzuchem po poronieniu , to nic przyjemnego :( dziś sobie uświadomiłam ze 1 jest w piątek , a cały czas myślałam ze 1 wypada w następny poniedziałek wiec cieszę sie ze jeszcze 3 dni i usg genetyczne!!!!

    Dziś co prawda mam jakis gorszy dzien , wczoraj miałam piekny brzuszek a dziś płasko jakos nic nie boli nic nie czuć i zaczynam rozmyślać :(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 marca 2016, 09:54

    16.09.15 3 puste jaja plodowe [*] [*] [*]
    Jeszcze bedzie przepięknie ....!
    w57vs65g5x1yfrve.png
  • Kasiowa Ekspertka
    Postów: 131 109

    Wysłany: 28 marca 2016, 16:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A my wczoraj byliśmy na weselu i bawiliśmy sie do samego rana, było super i juz dawno sie tak nie wytanczylam. Na koniec czułam ze juz brzuszek lekko ciągnie ale nie wiem czy to od tańców czy od przejedzenia. Dzis rano jak wstałam to miałam brzuch jak w 6 miesiącu :)

    mhsvx1hpwrujc2kg.png

    mhsvi09kr9rlxlbj.png
  • NiecierpliwaKarolina Autorytet
    Postów: 2409 2115

    Wysłany: 28 marca 2016, 16:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, witam się w ten piękny słoneczny dzień już w II trymestrze :-) jak u Was święta mijają? Ja już nie mam siły na to obżarstwo :-) co do brzuszka to u mnie rodziny zaskoczone, że taki mały. Ale tak to jest jak ludzie nie bardzo mają pojęcie o ciąży :-P

    n59y8u69xkreiife.png
    n59y20mm7mm8z66z.png
  • Jola1985 Autorytet
    Postów: 350 388

    Wysłany: 28 marca 2016, 17:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie już po świątecznym objadaniu się - zresztą nadal męczą mnie wymioty i mdłości, więc nie obżerałam się za bardzo, aby nie ryzykować rewolucji u rodziców. Mimo wszystko i tak się bez nich nie obyło :( Ale dzisiaj czuję się odrobinę lepiej.
    Moja rodzinka od razu zauważyła brzuszek (powiedzieliśmy im oczywiście wcześniej, więc tym bardziej oczy były skierowane na niego), wszyscy się zdziwili, że duży o poklepywali mnie, więc nie wiem, czy powinnam płakać, czy się cieszyć ;)
    Pozdrawiam Was serdecznie!

    ex2bwn15260327bu.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 marca 2016, 17:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ola umarł ks Kaczkowski....

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 marca 2016, 17:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Evee nie przejmuj się tym, że ciąża się nie odzywa lub jest cisza, a co do brzuszka to urosnie jak bedzie chciał;-) u ciesz się im dluzej masz mniejszy brzuszek tym dłuzej bedzie Ci wygodniej ja tym założeniem žyje i nie martwie się, ze jestem płaska ;-) Jola mi mdlosci nie daja spokoju, poranki i wieczory są dla mnie straszne... ;-)

  • Iskierka33 Ekspertka
    Postów: 187 164

    Wysłany: 28 marca 2016, 17:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja znowu dziś zaliczyłam szpital. Rano zobaczyłam kilka plamek brązowych w WC i pojechałam do szpitala. Nic się nie dzieje, nie było widać plamienia ale doktor zauważył ze sluzowka ukrwiona i czasami tak się dzieje w ciąży w czasie kiedy miałaby przyjść @ i zalecił lezenie. No więc jestem od momentu szpitala w łóżku i nic nie robie. Na szczęście widziałam dzidziusia, jak się ruszał tuptal nóżkami i biło serduszko. Aż się na fotelu popłakałam ze szczęścia ze wszystko dobrze jest. Tak więc 2 dzień świąt w domu spędzamy i nic nie robie.

  • Blu Autorytet
    Postów: 1523 1693

    Wysłany: 28 marca 2016, 17:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iskierka, trzymam kciuki, żeby to już był ostatni Twój pobyt w szpitalu i do porodu koniec z takimi "atrakcjami" :) odpoczywaj i rośnijcie zdrowo :)

    Ja czekam najpierw do piątku, żeby zobaczyć maleństwo, a potem w sobotę idziemy na wesele i tego trochę się boję, bo właśnie nie wiem ile wytrzymam. Mam nadzieje, ze tak jak Kasiowa dam radę i nie zasnę na stole o 21 :P to by starsze panie miały używanie i temat do ploteczek :P

    CBx2p2.pnglEw8p2.pngV23dp2.png
  • walleriana Autorytet
    Postów: 281 377

    Wysłany: 28 marca 2016, 18:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powiem Wam ze dobrze mi zrobiło usg genetyczne prywatnie zrobione przed świętami.
    Dzięki temu święta minęły milo i spokojnie.
    Mi wszystkie mdłości przeszły..dzięki czemu skorzystalam i trochę pojadlam :)
    A jak u Was?

    Ogólnie to się czuje dobrze. Nic nie boli nie mgli. Gdyby nie duże piersi i zaokraglony brzuch to bym nie powiedziała ze jestem w ciąży.
    Choć miałam juz dwa razy mocne zawroty głowy i problemy z oddychaniem myslalam ze zemdleje. Z kościoła w niedziele mąż po 20 minutach mnie wprowadzał bo odlatywalam... :(

    Miałyście tak?

    Evee lubi tę wiadomość

    0d1yflw1tl9x34uk.png

    7/10/2016 Córeczka <3
    13/09/2018 Dwie kreski !
    15/09/2018 Beta 655; 18/09/2018 Beta 2556 !
    3/10/2018 Bijace serduszko <3
  • Jola1985 Autorytet
    Postów: 350 388

    Wysłany: 28 marca 2016, 18:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    walleriana -> to super, zazdroszczę.
    U mnie piersi były duże jeszcze przed ciążą (rozmiar E), na szczęście na razie za bardzo nie urosły, bo już miałam mega obawy, jaki stanik kupię. Obawiam się jednak, że prędzej czy później urosną. Pilnuję wagi, aby kg nie szły w biust :D Moja znajoma przytyła 15 kg i w ciąży biust jej się zwiększył o dwa rozmiary - aż strach pomyśleć, co by się stało w moim przypadku he he ;)

    My idziemy 31.03., też oczywiście prywatnie, już się nie mogę doczekać.

    ex2bwn15260327bu.png
  • Evee Przyjaciółka
    Postów: 102 80

    Wysłany: 28 marca 2016, 19:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    walleriana wrote:
    Powiem Wam ze dobrze mi zrobiło usg genetyczne prywatnie zrobione przed świętami.
    Dzięki temu święta minęły milo i spokojnie.
    Mi wszystkie mdłości przeszły..dzięki czemu skorzystalam i trochę pojadlam :)
    A jak u Was?

    Ogólnie to się czuje dobrze. Nic nie boli nie mgli. Gdyby nie duże piersi i zaokraglony brzuch to bym nie powiedziała ze jestem w ciąży.
    Choć miałam juz dwa razy mocne zawroty głowy i problemy z oddychaniem myslalam ze zemdleje. Z kościoła w niedziele mąż po 20 minutach mnie wprowadzał bo odlatywalam... :(

    Miałyście tak?

    Mi tez mdlosci ustąpiły , piersi w nocy tylko trochę puchną a tak od 2 tyg czuje sie dobrze ,
    W tamtym tygodniu miałam to samo , wstałam zrobiłam śniadanie usiadłam z mężem do stołu zaczęły mi sie ręce trząść , czułam ze bledne z każdym kęsem aż w końcu położyłam sie na kanapie do góry nogami bo chwila i bym zemdlała , lekarz mówił ze tak tez moze byc :)

    16.09.15 3 puste jaja plodowe [*] [*] [*]
    Jeszcze bedzie przepięknie ....!
    w57vs65g5x1yfrve.png
‹‹ 219 220 221 222 223 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Klinika niepłodności - 50 pytań, na które warto znać odpowiedź przy pierwszej wizycie.

Chciałabyś mieć pewność, że dobrze przygotowałaś się do swojej pierwszej wizyty u lekarza, dotyczącej problemów z zajściem w ciążę? Skorzystaj z naszego formularza płodności  – są to pytania, które dobry specjalista prawdopodobnie zada Ci podczas pierwszej wizyty , która pomoże zdiagnozować niepłodność. W ten sposób o niczym nie zapomnisz i będziesz mieć pod ręką wszystkie szczegóły dotyczące Twojego zdrowia, płodności lub historii chorób w Twojej rodzinie!       

CZYTAJ WIĘCEJ

3 kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności

Za problemy z płodnością w równym stopniu odpowiadają czynniki żeńskie, jak męskie. Jednak problemy z płodnością u mężczyzn w dalszym ciągu są większym tabu. Czas to zmienić! Jakie są najważniejsze i kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności? Co w sytuacji, gdy wyniki nasienia nie napawają optymizmem? Które składniki są istotne w kontekście męskiej płodności? Wszystko wyjaśnia diagnosta laboratoryjny, seminolog - mgr anal. med. Piotr Nazarek. 

CZYTAJ WIĘCEJ

4 propozycje pysznych koktajli na ciążowe dolegliwości!

Cierpisz na typowo ciążowe dolegliwości? Twój układ pokarmowy jest bardzo wrażliwy i męczą Cię ciągłe niestrawności? A może nie możesz poradzić sobie z bolesnymi skurczami łydek? Poznaj kilka prostych i naturalnych sposobów na ciążowe dolegliwości - odkryj przepisy na koktajle! 

CZYTAJ WIĘCEJ