Październikowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Jakoś nie umie spać i nadrabiam wasze wpisy..
Nawiązując do waszego tematu odnośnie żeli, hybryd itp. Tak się składa że pracuje jako stylistka paznokci i aż razi mnie jak ktoś opowiada że powinno się robić przerwy. Jest to typowy mit, którego nie warto słuchać. Co naszym paznokciom da np miesiąc przerwy? NIC. Jeżeli chciałoby się dać całkowicie zregenerować paznokciom potrzeba minimum 6 miesięcy. Paznokcie hybrydowe założone prawidłowo oraz ściągane prawidłowo nie powinny uszkodzić płytki ani trochę. Hybryda ma to do siebie że nie nadaje się na każde paznokcie. Jeżeli ktoś ma słabe, łamliwe i miekkie paznokcie niestety hybryda nie bedzie się trzymać ponieważ jest elastyczna i nie utwardza ona paznokcia i hybryda zacznie odchodzić od wolnego brzegu. Aczkolwiek w ciąży bardzo dużo klientek chwali że paznokcie robią się twarde i hybryda jest wtedy świetnym rozwiązaniem.
Akrylu w ciąży bym nie polecała, za dużo nie dobrych substancji w nim.
A żele jak najbardziej nie szkodzą dzidziusiowi, prawidlowo wykonane nie utrudniają życia a spokój przynajmniej na 3tyg. Podobno do porodu nie można mieć żelu ani nawet pomalowanych paznokci, chodzi tu głownie o to że lekarze po stanie płytki oceniają coś tam czy wszystko okej ale zawsze są jeszcze paznokcie na nogach;) nie ukrywajmy poród może nas zaskoczyć i możemy nie zdarzyć ściągnąć żeli;)
Blu, kehlana_miyu, Limerikowo lubią tę wiadomość
-
Witam sie w ten niedzielny poranek. Pogoda zapowiada sie ładnie a ja mam taki humor ze mogłabym komuś krzywdę zrobić. Po wczorajszym grillu na którym była męża siostra owa osoba postanowiła zostać u nas na noc. A moj chłop pierdoła zamiast wysłać ja do domu wesoło sobie z nią siedział i pił piwko. Szlag mnie trafia bo w domu głośno, mały sie kręcił, ja tez nie mogłam zasnąć istny koszmar. I oczywiscie moje dziecko nie wyspane obudziło sie o 6 a ona smacznie śpi, moze jeszcze liczy na śniadanie. nie dość ze ciagle chodzę zmęczona i wyspać sie nie moge bo wstaje do małego co nic to moj maz organizuje nocne imprezki, czy on myśli ? Czy faceci to maja jakies ograniczenia umysłowe? Jestem zmęczona, zła i mam dość.
-
Kasiowa wrote:Witam sie w ten niedzielny poranek. Pogoda zapowiada sie ładnie a ja mam taki humor ze mogłabym komuś krzywdę zrobić. Po wczorajszym grillu na którym była męża siostra owa osoba postanowiła zostać u nas na noc. A moj chłop pierdoła zamiast wysłać ja do domu wesoło sobie z nią siedział i pił piwko. Szlag mnie trafia bo w domu głośno, mały sie kręcił, ja tez nie mogłam zasnąć istny koszmar. I oczywiscie moje dziecko nie wyspane obudziło sie o 6 a ona smacznie śpi, moze jeszcze liczy na śniadanie. nie dość ze ciagle chodzę zmęczona i wyspać sie nie moge bo wstaje do małego co nic to moj maz organizuje nocne imprezki, czy on myśli ? Czy faceci to maja jakies ograniczenia umysłowe? Jestem zmęczona, zła i mam dość.
Obudziłabym męża w nocy, żeby szedł do dziecka. Od jakiegoś czasu mamy równouprawnienie a tak serio to powiedz mu ze jesteś padnięta i żeby przejął dzisiaj opiekę nad małym, bo musisz sobie odpocząć.
Anoolka, Limerikowo lubią tę wiadomość
-
Kasiowa współczuje. Nic dziwnego ze jesteś zła tez bym była. Chłop to chłop on nic złego w tym nie widzi "przeciez to tylko piwko, a ty mogłaś spać ". Powiedz dzis pare ciepłych słów jak wczoraj juz tego nie zrobiłaś. Przeprosi i pomyśli ze juz wszystko jest okej.
Pomimo tego życzę miłego dnia.
Blu lubi tę wiadomość
-
Melduje się po wczorajszych prenatalnych z prawdziwego zdarzenia. Bąbelek ledwo zmieścił się w kadr, akurat się przeciągał jak go doktorek mierzył i CRL wyszło 8,39cm przy limicie na prenatalne do 8,4cm. Wzrost miał wczoraj na 14t2d czyli +6 dni niż wynikałoby z OM. Wszystkie narządy na swoim miejscu, serduszko ładnie bije 167u/min. No i nie dało się ukryć, że między nogami coś dyndało. Doktorek skomentował, że przy tym CRL to co widzimy jest raczej tym co myślimy i nie myśli, aby coś się miało już zmienić w tym temacie. Wygląda na to, że mój Bąbel zasila grono chłopaków
Anoolka, Blu, Visenna, Limerikowo, NiecierpliwaKarolina, szynszyl, kehlana_miyu, Dea28 lubią tę wiadomość
- Olga [*] 8.11.2015 [26tc] - mama Cię kocha córeczko - -
nick nieaktualny
-
Kkkaaarrr gratuluję synka! Będzie spory chłopak
MI jeszcze nic nie puchnie za to jestem senna. Mogłabym spać cały dzień, ale to chyba przez pogodę. Pielęgniarko a może chodziłaś dużo i po prostu musisz chwile poleżeć?
kkkaaarrr lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Kkkaaarrr gratuluje udanej wizyty i synka chyba jednak szykuje sie drużyna piłkarska
Dobrze ze u nas dzis pogoda była piękna to humor mi sie trochę poprawił ale siostra siedziała chyba do 15 !! Liczyła ze zrobię obiad ale mocno sie oszukała nakarmiłam tylko synka przy okazji sama tez zjadłam a oni czekali nie wiem na co aż w końcu zamówili pizzę. Jak juz pojechała to maz sam przyznał ze trochę był zaskoczony ta sytuacja ale wiadomo przy piwku to inne myślenie. Uprzedziłam ze jak tak ma być następnym razem to poprostu bezczelnie zakończę imprezę i juz. Teraz byliśmy z synkiem na spacerku, zaraz kąpiel i odpoczywamy. Jutro rano jadę z małym na nowe zajęcia tym razem jakies kreatywne zabawy
Tuz po kąpieli siostra wróciła razem z teściowa bo coś przy komputerze im sie popsuło. Czuje sie wykończona. Ale maz jednak coś zrozumiał i przyznał mi racje i obiecał jutro pomyć podłogi
Dobrej nocyWiadomość wyedytowana przez autora: 17 kwietnia 2016, 22:00
sarcia123, kkkaaarrr, Dea28 lubią tę wiadomość
-
Dołączam do drużyny piłkarskiej:)Ja również mam siusiaka w brzuchu:)
Jesli chodzi o to puchniecie nóg to powinnas powiedzic to swojemu lekarzowi,zbada odpowiednio krew i zobaczy co może byc przyczyna.
Pozdrawiam
Evelle, Blu, lu.iza, kehlana_miyu, Dea28 lubią tę wiadomość
