X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Październikowe Mamusie 2016
Odpowiedz

Październikowe Mamusie 2016

Oceń ten wątek:
  • mamusiaaa1 Przyjaciółka
    Postów: 106 40

    Wysłany: 24 kwietnia 2016, 13:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tutti87 wrote:
    Ja nie jestem specjalistką, ale wczoraj rozmawiałam chwile z moja stomatolog i powiedziała ze nie zgodzi się do końca, że w ciąży lecą zęby, z jej obserwacji gorszy wpływ ma długie karmienie piersią.

    Tak jest, ale tylko ze względu na złą dietę. To nie tak, że "biedna kobieta, dziecko z niej wszystko wysysa" ;) - jeśli je się prawidłowo, różnorodnie i przede wszystkim zdrowo (co wiem, że nie jest łatwe, bo jestem dietetykiem i np. ja obliczam dla pacjentów wszystkie wartości w specjalnym programie), to nie ma się niedoborów i żadne zęby czy kości się nie łamią. Nie mówię też o osobach z jakimś zespołem złego wchłaniania itp.
    Problem polega tylko też na tym, że samo żywienie w ciąży czy w zasie laktacji to za mało. Liczy się to, co jadło się przed ciążą także, bo organizm robi sobie cały czas zapasy :)

    walleriana, tutti87, Sunflower, MMM2016, Dea28 lubią tę wiadomość

  • tutti87 Przyjaciółka
    Postów: 96 117

    Wysłany: 24 kwietnia 2016, 13:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie ma sprawy, nie oczekiwałam Twojego komentarza. Nie napisałam też że rtg jest bezpieczniejsze od fluoru, to dwa różne wątki i nie porównuje ich. Uważam, że to nie jest sprawa, w której jest jedyne słuszne rozwiązanie.

    mhsv3e5errgno08u.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 kwietnia 2016, 13:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mamusiaaa1 wrote:
    Tak jest, ale tylko ze względu na złą dietę. To nie tak, że "biedna kobieta, dziecko z niej wszystko wysysa" ;) - jeśli je się prawidłowo, różnorodnie i przede wszystkim zdrowo (co wiem, że nie jest łatwe, bo jestem dietetykiem i np. ja obliczam dla pacjentów wszystkie wartości w specjalnym programie), to nie ma się niedoborów i żadne zęby czy kości się nie łamią. Nie mówię też o osobach z jakimś zespołem złego wchłaniania itp.
    Problem polega tylko też na tym, że samo żywienie w ciąży czy w zasie laktacji to za mało. Liczy się to, co jadło się przed ciążą także, bo organizm robi sobie cały czas zapasy :)

    To jak w czasie mojej ciazy rozwineły sie w 2 zebach prochnice to co to znaczy? Ze sie źle odzywiałam przed ciaza? ;-) no bo o łamaniu zebow w ciazy nie słyszała i o zadnych tego tupu tragediach

  • walleriana Autorytet
    Postów: 281 377

    Wysłany: 24 kwietnia 2016, 13:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tutti - ale tak to zabrzmiało jakbyś tak stwierdziła ostatecznie :)
    Zgadzam się ze jak jest ostre zapalenie to trzeba zrobić kanałowe..jakoś. Chociaż nie wiem gdzie Wy leczycie się, ale jak juz jest konieczność zrobienia prześwietlenia to w naprawdę dobrych i nowoczesnych gabinetach stomatologicznych które dysponują nowym sprzętem do robienia takiego prześwietlenia. (chociaż...ja bym się i tak nie odważyła, mnie siostra musiała do znieczulenia przekonywac z 20 minut wyjaśniając wszystko :) )

    Mi zęby poleciały po wymiotach. Porobiło się sporo ubytków w szkliwie, jedna większa prochnica (a zeby przed ciąża mialam wyleczone) POki co nie musze robić kanałowego. Ba ja przed zwykłą wizytą strasznie panikowałam..

    Możliwe że jeżeli ktoś ma lepsze zeby to tez nie bedzie tak podatny na te wszystkie zmiany jakie zachodzą w organiźmie kobiety w czasie ciązy..

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 kwietnia 2016, 13:44

    0d1yflw1tl9x34uk.png

    7/10/2016 Córeczka <3
    13/09/2018 Dwie kreski !
    15/09/2018 Beta 655; 18/09/2018 Beta 2556 !
    3/10/2018 Bijace serduszko <3
  • tutti87 Przyjaciółka
    Postów: 96 117

    Wysłany: 24 kwietnia 2016, 13:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Walleriana, w ogóle nie miałam takich intencji i specjalnie napisałam, że dycyzja należy do każdej z nas :) I częściowo pewnie do lekarza. Życzę Ci w takim razie szybkiego i bezbolesnego wyleczenia :)

    mhsv3e5errgno08u.png
  • Ola_85 Autorytet
    Postów: 1182 954

    Wysłany: 24 kwietnia 2016, 14:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dzis juz lepiej wracam do swiata zywych.Antybiotyk postawił mnie na nogi jupii teraz tylko musze dbac o siebie.Ale przy przedszkolaku to ciezko.

    Limerikowo, kehlana_miyu lubią tę wiadomość

    km5s8ribs34fnes6.png
  • KKasiaKK Ekspertka
    Postów: 189 259

    Wysłany: 24 kwietnia 2016, 19:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Walleriana ile wyliczyli ci macierzyńskiego z ZUSu jeśli można wiedzieć?
    Ja też od lat jestem na działalności a maksymalne składki płacę od lutego. Mam zamiar nie iść wcale na zwolnienie lekarskie do końca ciąży. Nie pytałam nawet księgowej ile mi wyjdzie macierzyńskiego, mówiła tylko że korzystniej będzie nie iść na zwolnienie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 kwietnia 2016, 19:17

    indiarose lubi tę wiadomość

  • powerglide Koleżanka
    Postów: 47 71

    Wysłany: 24 kwietnia 2016, 19:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Beattkie wrote:
    Powerglide mi została jedna wizyta u dentysty i koniec! ;-) planujesz korzystac ze znieczulenia?

    tak korzystałam, dentystka wiedziała, że jestem w ciąży, zresztą sama też jest :)

    uhFcp1.png
  • Limerikowo Autorytet
    Postów: 4981 4381

    Wysłany: 24 kwietnia 2016, 22:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi wydaje sie ze zabki to tez kwestia genow
    mojej mamie po 4 dzieci polecialy prawie wszystkie, wiadomo inne czasy i technika, nie wnikalam jak jadla, raczej luubi miesko ale chyba slabo dbala

    mojej siostrze tak jak i mi wypadlo 4x mimo prob ratowania, ja mam juz implanty od paru lat , siostra czeka na kase az uzbiera by wstawic ubytki
    U meza zab latany na zebie, 8 emek musial pozbyc sie
    mam nadz ze lepiej bedzie z zabkami naszej corci, choc na razie uparcie myje sama ale co to tam za mycie..
    w maju mamy w 3 przeglad dentystyczny, najbardziej jestem ciekawa jak wypadnie u corki plus bedzie starsza i moze da mi myc jej porzadnie
    teraz tekst o robaku co gryzie w zeby nie dziala niestety

    201406062165.png
    3i49sg18rif9ypsm.png
    relgj44ju5k6m78v.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 kwietnia 2016, 22:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny! Boli mnie pępek :( jak siedzę, schylam sie. A teraz jak leżę po prysznicu:( czy to normalne??

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 kwietnia 2016, 22:42

  • Iskierka33 Ekspertka
    Postów: 187 164

    Wysłany: 25 kwietnia 2016, 06:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobry.
    Proszę dziś o kciuki i modlitwę mam genetyczne....boję się.

    Dea28 lubi tę wiadomość

  • Visenna Autorytet
    Postów: 383 437

    Wysłany: 25 kwietnia 2016, 07:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    walleriana wrote:
    Kochane, tak sobie Was podczytuje ale ostatnio jestem zawalona robotą..A że dobrze się czuje to pracuje :)
    Jestem na działalności własnej i jak mi wyliczyli ile będę dostawać na macierzyńskim nawet po podniesieniu sobie podstawy do opłacania składek do 7 tys to po tych zmianach jakie są teraz wychodza marne grosze. Lepiej pracować i sobie odkładać. Ale szczerze Wam powiem..bardzo na niekorzyść dla UCZCIWYCH kobiet które od lat prowadzą firmę.

    Straszne to jest.... ale... witamy w Polsce! Wspieranie młodych przedsiębiorczych? A po co? Lepiej rozdawać ryby, zamiast wędek w postaci choćby takiego 500+ Ja wiem, że wielu osobom to pomoże, ale patrząc na to bardziej ogólnie, niż tylko jednostkowo... to niestety, jestem na nie.

    Ja właśnie m.in. z tego powodu, gdy tylko postanowiliśmy starać się o dziecko, wróciłam do pracy. Jakoś przełknęłam to, że moja firma zeszła na II plan - swoje projekty i zlecenia w dalszym ciągu robię, ale jak samopoczucie pozwoli. Gdy źle się czuję, mogę odpuścić i nie martwić się, że przelew będzie mały. Zanim zaszłam w ciążę, podświadomie wiedziałam, że lekko jej nie będę znosić i moja intuicja mnie nie zmyliła. W I trymestrze czułam się paskudnie, na dodatkową zlecenia nie było szans. W pracy wytrzymałam chyba tylko dlatego, że do pewnego momentu ukrywałam ciążę - wyczekiwałam bezpiecznego okresu :P Dziś planuję poprosić o zwolnienie i w końcu wypocząć...

    Trzymaj się Walleriana, przedsiębiorcza Mamuśko! :)
    Iskierka33 wrote:
    Dobry.
    Proszę dziś o kciuki i modlitwę mam genetyczne....boję się.

    Będzie wszystko dobrze. Trzymam kciuki! Nie stresuj się (łatwo mówić, swojej dzisiejszej wizyty też się boję ;) ) - pooglądasz dziś Maluszka bardzo dokładnie, obejrzysz z każdej strony - super sprawa :)

    Miłego dnia dziewczyny :*

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 kwietnia 2016, 07:43

    walleriana, Limerikowo lubią tę wiadomość

    oar8vfxmctme5m5e.png
    PCOS + NT + IO + hiperinsulinemia + hiperprolaktynemia. I poronienie.
  • aneta93 Autorytet
    Postów: 751 630

    Wysłany: 25 kwietnia 2016, 08:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A u mnie nie ciekawie... Od czwartku skurcze silne, w sobotę zauwazylam wybrzuszenie po jednej stronie podbrzusza, co ciekawe ono nie schodzi... Brzuch jest w tym miejscu taki delikatnie napięty, ale nie twardy. Zadzwoniłam w sob rano do swojego zaufanego gin i mu mowie o problemie, kazał kupic rozkurczowe leki i czekac do niedzieli, jak nie przejdzie to do szpitala. Skurcze przeszly ale dalej wybrzusza mi sie podbrzusze, nie czuje tego ani nie boli, musze sie położyć żeby to zobaczyć. Dzwonie do gin i kontakt sie urwał, totalna olewka od wczoraj od 9 rano, a chodzę do niego prywatnie... Zadzwoniłam do innej gin i dzis kazała przyjść na 16 żeby sprawdzić szyjke a leki rozkurczowe mam brać nadal... :(

    bl9ci09k5h6xkmfc.png
  • Blu Autorytet
    Postów: 1523 1693

    Wysłany: 25 kwietnia 2016, 08:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iskierka33 i Visenna kciuki zaciśnięte! Też bardzo bałam się genetycznych, kilka nocy wcześniej śniły mi się straszna rzeczy :/ okazało się ze wszystko jest dobrze, maluch ładnie się rozwija i u Ciebie Iskierko tez tak będzie!

    Wczoraj miałam słabszy dzień, w zasadzie przelezalam go w całości pomijając wypad na pizze ze znajomymi :) ehh nie ma co trochę brakuje kontaktów towarzyskich przy małym dziecku. Pocieszam się tym, że w końcu wszystkie koleżanki będą miały dzieci i jak trochę podrosną to będziemy się częściej spotykać :)

    Limerikowo, od jakiego wieku twoja mała myje ząbki? I w jaki sposób? Taka gumowa szczoteczka na palec? Będę wdzięczna za odpowiedź, bo pewnie powinnam się już tym zainteresować :)

    Dziewczyny na własnej działalności podziwiam za wytrwałość w walce z systemem :) to jest moje marzenie kiedyś założyć swoją firmę, ale to co odstrasza to właśnie sprawy urzędowe. Cóż może kiedyś. ..

    Miłego dnia!

    CBx2p2.pnglEw8p2.pngV23dp2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 kwietnia 2016, 09:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Limerikowo wrote:
    Mi wydaje sie ze zabki to tez kwestia genow
    mojej mamie po 4 dzieci polecialy prawie wszystkie, wiadomo inne czasy i technika, nie wnikalam jak jadla, raczej luubi miesko ale chyba slabo dbala

    mojej siostrze tak jak i mi wypadlo 4x mimo prob ratowania, ja mam juz implanty od paru lat , siostra czeka na kase az uzbiera by wstawic ubytki
    U meza zab latany na zebie, 8 emek musial pozbyc sie
    mam nadz ze lepiej bedzie z zabkami naszej corci, choc na razie uparcie myje sama ale co to tam za mycie..
    w maju mamy w 3 przeglad dentystyczny, najbardziej jestem ciekawa jak wypadnie u corki plus bedzie starsza i moze da mi myc jej porzadnie
    teraz tekst o robaku co gryzie w zeby nie dziala niestety

    Coś w tym jest. Bo ja i moje rodzenstwo mamy dobre twarde zeby, ale wszyscy mamy do usuniecia 4 ósemki heheh;-)

    A co do mojej mamy wychowała sie na totalnym zadupi i do dentystów sie nie jezdziło, ale zeby ma wszystkie swoje i nie ma z nimi problemow;-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 kwietnia 2016, 09:39

  • lu.iza Autorytet
    Postów: 951 1008

    Wysłany: 25 kwietnia 2016, 09:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja man jutro swos wizyte :) stress nie sie stesknilam za widokiem ruszającego sie babla ;) trzymam dzisiaj kciuki za Was!

    qb3cl6d8iexq5cc7.png
    m3sxc6edpjlusky4.png
  • kkkaaarrr Autorytet
    Postów: 2361 2967

    Wysłany: 25 kwietnia 2016, 09:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale fajnie, dziś pierwszy dzień w pracy bez ukrywania się :D w piątek pod koniec dnia zrobiłam announcement o ciąży. Brzuszek już się robi widoczny, nie chciałam dłużej zwlekać, aby sami się zorientowali. Ogłoszeniem tym mogłam stracić niestety szanse na awans, który ponoć jest 'na ostatnim etapie decyzyjnym', ale ile ten etap by potrwał to nikt nie wie, więc stwierdziłam, że już nie będę dłużej zwlekać. Może 'firma' okaże ludzką twarz i informacja o ciąży nie wpłynie na decyzje, może... Będzie co ma być, mi przynajmniej wreszcie jest wygodnie w spodniach z gumką na brzuchu :D

    kehlana_miyu lubi tę wiadomość

    eVspp2.png
    SBwKp2.png
    - Olga [*] 8.11.2015 [26tc] - mama Cię kocha córeczko -
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 kwietnia 2016, 09:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aneta93 wrote:
    A u mnie nie ciekawie... Od czwartku skurcze silne, w sobotę zauwazylam wybrzuszenie po jednej stronie podbrzusza, co ciekawe ono nie schodzi... Brzuch jest w tym miejscu taki delikatnie napięty, ale nie twardy. Zadzwoniłam w sob rano do swojego zaufanego gin i mu mowie o problemie, kazał kupic rozkurczowe leki i czekac do niedzieli, jak nie przejdzie to do szpitala. Skurcze przeszly ale dalej wybrzusza mi sie podbrzusze, nie czuje tego ani nie boli, musze sie położyć żeby to zobaczyć. Dzwonie do gin i kontakt sie urwał, totalna olewka od wczoraj od 9 rano, a chodzę do niego prywatnie... Zadzwoniłam do innej gin i dzis kazała przyjść na 16 żeby sprawdzić szyjke a leki rozkurczowe mam brać nadal... :(

    Ja Mam wybrzuszenia cały czas, napiety i twardy brzuch wlasnie jestem na zwilnieniu i musze lezec;-) biore 2 x dziennie rozkurczowe a co szpital tutaj moze pomoc?????

    Nie mam skurczow tylko

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 kwietnia 2016, 09:43

  • aneta93 Autorytet
    Postów: 751 630

    Wysłany: 25 kwietnia 2016, 09:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Beattkie wrote:
    Ja Mam wybrzuszenia cały czas, napiety i twardy brzuch wlasnie jestem na zwilnieniu i musze lezec;-) biore 2 x dziennie rozkurczowe a co szpital tutaj moze pomoc?????

    Nie mam skurczow tylko
    Kochana u mnie sprawa jest o tyle gorsza, że skurcze były takie że nie mogłam sie wyprostować i do tego mam wadę budowy macicy, mam nadzieję że to nie pogorszy całego stanu.... Tylko mnie wystraszyl tym szpitalem, a później nawet nie oddzwonil... A może chodzi o podpięcie do ktg?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 kwietnia 2016, 09:50

    bl9ci09k5h6xkmfc.png
  • MMM2016 Autorytet
    Postów: 1242 980

    Wysłany: 25 kwietnia 2016, 10:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tutti87 wrote:
    Dziewczyny, pisałyście o ruchach dziecka. Ja od kilku dni mam wrażenie, że coś tam się dzieje, ale nie potrafię tego nazwać i pewnie to bardziej moja wyobraźnia ;)

    Ale wczoraj wydarzyło się coś nowego, leżymy sobie wieczorem, ja na plecach, mąż z uchem przy brzuchu, tak kawałek pod pępkiem ;) w pewnym momencie podrywa się i mówi: ej, coś mnie smyrnęło! Patrzymy na brzuch a tu z jednej strony wypukłość i w dotyku zdecydowanie jakby "kulka" pod skórą. Popatrzyliśmy chwilę i zniknęła. On oczywiście przekonany, że to bobas, ja w pierwszej chwili też, ale teraz już w sumie nie wiem czy to możliwe :) W ogóle tego nie odczułam, w nocy czasem brzuch mi się napina, ale to nie było nic takiego, brzuch poza tym miejscem nie był twardy. Możliwe, że to dziecko? Jak o tym myślę, to w sumie ma już pewnie ponad 10 cm, mój brzuch w ostatnich 2 tygodniach mocno się powiększył, a jestem z tych drobnych, brzuch przed ciążą właściwie wklęsły miałam. Jak myślicie? :)

    :):)
    Jak najbardziej możliwe :)
    Maleństwo jest już spore :) i aktywne :)
    Ja też jestem z tych drobnych. Obecnie 46 kg i od ok 2 tygodni wydaje mi się, że czasami uda mi się poczuć pod ręką ruch :) ale to przy dużym szczęściu :)

    tutti87 lubi tę wiadomość

    82doi09k139kk43v.png

    zrz6qtkf5ioftz8a.png
‹‹ 287 288 289 290 291 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Karmienie piersią - wszystko o diecie, która zapewni zdrowie Twojemu dziecku

Podawanie mleka matki to najlepszy, naturalny sposób karmienia niemowląt. Zapewnia on dziecku prawidłowy rozwój, zdrowie i umacnia więź emocjonalną z matką. Należy także pamiętać, że znaczenie ma długość okresu karmienia piersią. Najlepiej, jeśli do ukończenia szóstego miesiąca życia dieta malca składa się wyłącznie z mleka mamy.

CZYTAJ WIĘCEJ

Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych a zajście w ciążę

Bierzesz tabletki antykoncepcyjne i czujesz, że przyszedł czas na odstawienie tabeletek, bo chciałabyś już zajść w ciążę? Podobnie jak w przypadku przyjmowania tabletek, odstawienie ich także musi być świadomym działaniem. Zanim podejmiesz taką decyzję, warto dowiedzieć się, jakie mogą być ewentualne objawy odstawienia tabletek antykoncepcyjnych. Jak cały proces wpływa na organizm kobiety? Czy przyczynia się ona do komplikacji związanych z zajściem w ciążę? Odpowiadamy!  

CZYTAJ WIĘCEJ

Naturalne sposoby łagodzenia bólu porodowego

Poród nierozerwalnie łączy się z bólem. Ten fakt wiele przyszłych mam napawa lękiem. Bez względu na to, czy rodzą po raz pierwszy czy po raz kolejny, wizja skurczy powoduje pytanie: czy dam radę? Co, jeśli nie wytrzymam? Na szczęście jest wiele łagodnych, niefarmakologicznych metod, które mogą pomóc oswoić porodowe bóle.

CZYTAJ WIĘCEJ