Październikowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyKolyska fajna, ale ja mam lozecKo turystyczne z zaczepianymi plozami do bujania i dodatkowo nie bede nic kupowac bo mam jeszcze wozek i tez mala po domu w nim wozilam i bujalam jak trzeba bylo, ale fakt na rekach nie uczylam kolysania, bo pozniej bym przerabane z tym miala
Limerikowo lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Madziuszka wrote:Mi nie smakowało, po prostu dało się przeżyć, wymiotować mi się chciało może przez sekundę w trakcie picia i zaraz po a później czułam sie w miare normalnie Napisałam wam żebyście nie bały się tak bardzo jak ja się bałam po relacjach znajomych czy postach z neta
Ja też byłam nastawiona na masakrę ale z cytryną glukoza była do przeżycia.
Tym razem też wezmę cytrynę i nastawiam się pozytywnie
Madziuszka lubi tę wiadomość
-
Kasik2 wrote:Cześć dziewczyny nie udzielam się na forum ale czytam Was regularnie. Mam nadzieję że mi wybaczycie
Rutelka bardzo proszę wpisz mi na pierwszej stronie że będzie córeczka!
Tak czułam od początku i się sprawdziło, kobiety to jednak mają intuicję. Jestem taka szczęśliwa i zakochana
Pozdrawiam wszystkie październikowe mamusie.
Super wieści:) Gratuluję
-
Dea28 wrote:Witam się dzis i ja w czwartek byłam na usg. maluszki mają po 14,5cm rosną sobie ładnie, w miare równo, sprawdził gin dowcipnie szyjke, kanał zamknięty o długości 42mm, troche mnie uspokoił powiedział, że na następnej wizycie badamy sie na fotelu, raz tak raz tak no i na 100% jeden jest chłopcem a drugi na 90% też chłopiec ale potwierdzi 9 czerwca na połówkowym. Na szczęście gin stwierdził że wyniki odpowiednie dla ciężarnej tylko przepisał mi żelazo w tabletkach i za miesiąc kazał powtórzyć morfologie. Za to mocz mi się poprawił
ból kręgosłupa towarzyszy i mi 
Asia_08 kosz mojżesza jak dla mnie zbędny wydatek bo dziecko długo w nim nie pośpi bo wyrośnie za to śpiworków mam kilka bo jak będą się odkopywać w nocy to zapakuje w śpiworek i po kłopocie i do wózka się świetnie sprawdzają jak są chłodniejsze dni.
aneta93 to super że wszystko ok, u mnie serducha jedno było 148 a drugie 162 ale mówił że spoko choć dziwnie się temu jednemu przysłuchiwał ale nic nie mówił więc mam nadzieje, że jest ok. u mnie 7,5kg na plusie
Madziuszka gratulacje! Zapytaj swojego gina o Luttagen to jest nowa forma luteiny jeszcze nierefundowana ale normalnie się ją połyka jak tabletki - ja to biore mega wygoda
śliczne macie brzuszki dziewczyny ja sie czuje dobrze, moze przez to, że nawet nie mam czasu pomyśleć za 3 tyg ślub i pełno spraw do załatwienia a jeszcze w międzyczasie kompletuje wyprawke dla maluchów
kehlana gratuluję synka!
India witaj
Sunflower ślicznie wyglądasz!
Ola wyglądasz świetnie!!!!
midnight
Jola glukoze można wypić z cytryną
Visenna ja już się obłowiłam u koleżanek i na szmateksach
masakra ile tego no ale bliźniaki więc muszę mieć dwa razy więcej a co
jeśli chodzi o witaminki to ja rano biore magnez i mama dha premium, na obiad żelazo a na kolacje luteine
Sylwia i Niki ja mam magnez asmag forte taki polecił mi gin
Jeśli chodzi o materac dostaliśmy dwa łóżeczka z materacami wiem, że dzieci w tych łóżeczkach nie spały jakoś długo więc zamierzam tylko wyprać powłoki i używać tych materacy. Chyba że się coś zmieni w tej kwestii ale nie jesteśmy jacyś zamożni a wolę dzieciom kupić monitor oddechu dla bliźniąt koszt około 600zł na allegro.
Bardzo sie cieszę, ze maluszki maja sie dobrze i Ty też
Trzymam kciuki za ostatnie dni przygotowań do ślubu
To piękny dzień i zawsze wspomina sie go później z sentymentem
My wczoraj świętowaliśmy swoją 7 rocznicę ślubu i mimo upływających lat - często wracamy do tego wyjątkowego dnia
Dea28, mizzelka, Blu lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnysarcia123 wrote:https://babydecor.pl/pl/p/Wanienka-Wieloryb-MOBY-Skip-Hop/23102090
patrzcie dziewczyny jaka fajna wanienka
Wygląda super ale cena zabija...
Ja skłaniam się ku:
http://muppetshop.eu/product-pol-8998-Wanienka-Shnuggle-z-piankowym-oparciem-Pebble.html
-
nick nieaktualnyAnoolka wrote:A ja planuję kupić sobie kołyskę, szkoda rąk i kręgosłupa na bujanie maluszka do snu http://allegro.pl/baby-raj-kolyska-z-materacem-kolka-promocja-i5854942446.html
Bardzo ładna i praktyczna. Opcja z kółkami - super pomysł. Jak ktoś ma miejsce na dodatkowe akcesoria to super sprawa. Ja niestety optymalizuję przestrzeń i stąd kosz Mojżesza - również może być ze stelażem bujanym a i przenieść łatwo bo lekki, mały i poręczny. Szacuję, że na 6mies. wystarczy a później będę kombinować. -
NiecierpliwaKarolina wrote:Też myślę, że powodem mniejszej ilości stron jest podział na dwa fora. Jakby nie patrzeć trochę dziewczyn stąd odpłynęło.
Rutelko, ciężko mi powiedzieć tak dokładnie, bo raczej tego nie mierzę. Ale faktycznie starałam się pić często. Myślę, że około 2,5 litra dziennie mi wychodziło.
Profesor powiedział, że jakieś zupy, jogurty, mleko, owoce i warzywa to jeszcze zwiększają, więc teraz absolutny maks to 1,5 litra.
Ja piję około 3-4 litrów, bo mam bardzo duże pragnienie. Zawsze miałam, a w ciąży to już w ogóle. W czwartek mam prenatalne, ciekawe co mi wyjdzie z tymi wodami. Jak będę miała pić mniej to chyba uschnę z pragnienia.
-
nick nieaktualnylu.iza wrote:Wyszła mi febra nie mam pojęcia dlaczego... ostatnio tez nie pamietam kiedy miałam... Posmarowałem od razu hasvovirem. Jest to jakos groźne w ciazy? Lekarz?
Opryszczka wychodzi jak spada odporność. U mnie zawsze przed lub po chorobie. Jeśli przed ciążą miałaś już opryszczkę, tzn. że masz wirusa i nabytą odporność (choć tego się wyleczyć nie da) i jest ok.
Jeśli w ciąży złapałabyś po raz pierwszy w życiu, to jest to dość groźna sytuacja dla płodu.
Ja mam opryszczkę regularnie od dzieciństwa właśnie wtedy kiedy spada mi odporność.
W ciąży miałam już 2x.
lu.iza lubi tę wiadomość
-
Anoolka wrote:A ja planuję kupić sobie kołyskę, szkoda rąk i kręgosłupa na bujanie maluszka do snu http://allegro.pl/baby-raj-kolyska-z-materacem-kolka-promocja-i5854942446.html
Super ta kołyska. Ja też planuję kupić, bo będzie łatwiej mi wstawić do naszej sypialni kołyskę niż łóżeczko. Co prawda planujemy spać z dzidziusiem, ale to nigdy nie wiadomo jak wyjdzie, a kołyska będzie pod ręką. Nie dałabym rady chyba na początku, żeby dziecko w osobnym pokoju spało
chciałam kupić używaną, ale ta ma tak dobrą cenę, że chyba się skuszę.
-
tutti87 wrote:To faktycznie miałaś przygodę. Stracha powinna mieć też osoba, przy której doszło do tego. Dobrze, ze tak się skończyło!
Dzięki Dziewczyny za uwagi wyprawkowe, ja już zaczęłam spisywać Wasze sugestie
A powiedzcie doświadczone Mamy, polecacie wózek typu 3 w 1 czy osobno gondolę i osobno spacerówkę? Bratowa męża, która ma 2,5-letnią córeczkę powiedziała niedawno ciekawą rzecz, że drugi raz nie kupiłaby wózka 3 w 1, tylko gondolę, w miarę optymalną cenowo, za to potem porządną spacerówkę. Chodziło o to, że właśnie gondoli używa się dosyć krótko, więc warto zainwestować raczej w spacerówkę, a dodatkowo w zestawach 3 w 1 wózki są cięższe. Mieli nowego X-landera. Zgadzacie się, czy wolicie 3 w 1?
To chyba kwestia indywidualna...i nie ma jednoznacznej odpowiedzi. My kupiliśmy 2 w 1 i byliśmy na tyle zadowoleni, ze wózek zostawiliśmy dla drugiego dziecka. U nas gondola była używana równo 6 m-cy a spacerówka kolejne 8,5 m-ca i zakończyliśmy "wózkowanie" dlatego nie mam wrażenia jakoby spacerówka musiała być super porządna / hiper wytrzymała itp.
-
nick nieaktualnyJa dostałam łóżeczko (a nawet dwa), więc będzie łóżeczko. Gdybym go nie miała, to pewnie bym kupiła kołyskę właśnie.
Co do TSH, to niby normy są do 4, ale nie dla kobiet starających się o ciążę lub kobiet w ciąży. Dla tych norma jest do 2,5 maksymalnie, a najlepiej, żeby było 1.
Ja przed ciążą brałam Euthyrox 75 (połówkę) i miałam TSH ok 1,8. Jak zaszłam w ciążę to po jakichś dwóch miesiącach zbadałam TSH i wynosiło 2,6. Ginekolog zwiększył mi dawkę na Euthyrox 50. Teraz muszę powtórzyć TSH, bo jeśli znów mam powyżej 2, to mam zwiększyć dawkę na 75 (cała tabletka). Generalnie w ciąży trzeba tego TSH mocno pilnować, żeby nie było wyższe niż 2, no 2,5.
Limerikowo lubi tę wiadomość
-
NiecierpliwaKarolina wrote:Wróciłam z ogromnym bananem na twarzy
Śmieje się sama do siebie
Mój kochany dzidziol jest zdrowy, śliczny i bedzie wymarzonym synkiem
Jednak intuicja matczyna nie zawiodła.
Rutelko, proszę w wolnej chwili o potwierdzenie na pierwszej stronie chłopca. Imienia jeszcze nie mamy, ale jak już wiemy to przysiądziemy teraz nad tym.
Synuś ma zdrowe serduszko z pulsem 148. Żołądek, nerki, pęcherz moczowy, itd. - wszystko ok. Waży całe 360 gram
Jest trochę większy, więc termin porodu raczej na koniec września, ale już nie będę nic zmieniać.
Profesor powiedział, żebym piła troszkę mniej, bo wody płodowe w górnej granicy normy. Poza tym bez zastrzeżeń
no i oczywiście wiercił się niesamowicie
A to mój diabeł tasmański:
Super wieści
-
szynszyl wrote:Madziuszka mi się też wydaje, że pojawienie się drugiego forum miało spory wpływ na ilość pisanych wiadomości, bo jednak dużo dziewczyn się przeniosło i zostało tylko tam. a pewnie w porównaniu do styczniówek jest nas mało co by nie było nie ilość, ale jakość rozmowy się liczy ^^
dziewczyny dzisiaj tak sobie zaczęłam czytać o fotelikach! temat rzeka, dużo się naczytałam ale jeszcze nie zgłębiłam tematu całkowicie. wiedziałyście, że dobrze wozić dziecko tyłem do kierunku jazdy nawet do 4 lat? oglądając testy to naprawdę jest różnica czy dziecko siedzi przodem czy tyłem.
Jest drugie forum ale pamiętajmy, ze na fioletowej też został utworzony nowy wątek mam październikowych bo poprzednia założycielka się nie udzielała...więc należałoby zsumować strony przynajmniej z tych obu wątków.
A poza tym zgadzam się z szynszyl...nie ilość a jakość się liczy
NiecierpliwaKarolina, mizzelka, Rutelka lubią tę wiadomość
