Październikowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
India9 wrote:Podobno kolejne dzieci rodzą się większe. Wolałabym, żeby jednak nie było większe. Synek ważył ponad 3700 g i źle wspominam
Ja własnego doświadczenia nie mam, ale... jeśli weźmiemy mnie i brata to... ja byłam małym słonikiem(Nawet w szpitalu mówili, że mrówka urodziła słonia. Moja mama była bardzo drobna). Ważyłam 4100!
A mój brat, 12 lat później... "tylko" 3400
Pumpkin wrote:Hm... a ja wam powiem, że jeśli to co czuję to "to" (a już pora najwyższa) to nie wiem dlaczego, ale jestem lekko rozczarowana. Nie ma efektu wow, nie jest to ani przyjemne ani nieprzyjemne. Czegoś innego się spodziewałam...
Ja też mam ciągle wątpliwości, ale... zakładam, że to On pływaCzy jest to przyjemne? Raczej neutralne, a bywało, że nawet zabolało. Pytanie tylko, czy był to wtedy kopniak, czy jakiś mini skurcz
Każda aktywność mnie jednak zawsze uspokaja i cieszy. Czekam na większe szaleństwa!
Na razie mamy jedno za sobą - na peronie, jak pociągu wjeżdżały. Było bardzo głośno, intensywne dźwięki i się obudził
India9 lubi tę wiadomość
-
A ja już Boryska czuje regularnie, kilka razy dziennie.
A co jest absolutnie najpiękniejsze, nawet jak jest spokojny i się położę z rękami na brzuchu i zaczynam do niego mówić to jeśli cierpliwie poczekam kilka minut to zawsze odpowiada, tak jakby chciał przybić piątke czy po prostu odwzajemnić dotyk, to na prawdę piękne, bo czuję że zaczynamy budować jakąś więź.
Wczoraj też pierwszy raz tata doczekał się kopniaka w swoją rękę, bo do tej pory mówił, że nie czuje (ah ci gruboskórni faceci... :>), albo jak przykładał rękę to Borys akurat nie kopał.
Może nie mam dużego doświadczenia, ale nawet na swoim przypadku widzę już, że nie ma co dzieci porównywać, Olga była indywidualistką, wierciła się kiedy sama miała ochotę i zachęty dotykiem, głosem czy jedzeniem nie robiły na niej wrażenia, Borys za to wydaje się być bardziej towarzyskiNo i mówię t dlatego, żeby te z was, które jeszcze nie czują, albo czują niewyraźnie i nie są pewne kompletnie się nie przejmowały. W końcu mamy w brzuchach małe ludzkie istotki, które choć tak maleńkie to mają już jakieś 'swoje pomysły' na życie płodowe, a w dużej mierze właśnie od tego zależy to co i jak my czujemy
Wyszło mi strasznie mentorsko, ale trudno, jakoś mi wybaczycie
MMM2016, Eryka, Blu, NiecierpliwaKarolina, tutti87, Sylwia91, kehlana_miyu, Jola1985 lubią tę wiadomość
-
Chwilka84 wrote:dziewczyny zaczynacie rozmiarówke dla maluszków od 56 czy lepiej od razu 62?
Tu każdy ma swoje zdanie. Ja na pewno będę też przygotowana na 56 bo nie wiadomo jakie będzie dziecko. Przy pierwszym synu rozmiar 56 się przydał właśnie na początku. I potem znajomi przyszli z prośbą o pożyczenie takich małych ciuszków bo byli przygotowani od 62 a dziewczynka urodziła sie drobniutka (do dzisiaj taka została) i na gwałt potrzebowali 56 i nawet te jeszcze mniejsze...
Dlatego ja jestem zdania, że kupić kilka rzeczy mniejszych nie zaszkodzi. Najwyżej się nie przydadzą....Blu, Anoolka lubią tę wiadomość
-
Sylwia91 wrote:Witajcie mamusie! Jestem po wizycie, dzidziuś się pięknie pokazywał ale tylko tatusiowi bo jak mamusia patrzyła to się chowala gadzinka mała i kuliła. Niestety nie udało się wypatrzeć co ma między nóżkami
tak więc na listę się jeszcze nie wpisuje! Kolejna wizyta 14 czerwca, może coś wtedy się dowiemy. Waga 170g!
Uspokoiła mnie że mam się nie martwić tym że przytyłam tylko 1 kg, jeszcze mam czas.
GratulujęSylwia91 lubi tę wiadomość
-
Visenna wrote:Ja mniejszych nie kupuje
U nas tak małe dzieci się nie rodzą
Ja miałam 57 (!) cm. Byłam małym wielkoludem
Poza tym, lepiej ciut większe, niż za ciasne lub na styk. Można podwijać rękawki, jeśli ubranko będzie odrobinę za duże. No ale... tak jak wspomniałam, małego dziecka się nie spodziewam
Z każdego pomiaru wychodzi, że jest większy niż powinien być na ten tydz. w którym jestem
Z ostatniego USG - wazy 252g a taką wagę przypisuje się 20tyg. z tego co widzę. U nas był wtedy 18tc
Hmm każdy ma jakieś swoje przypuszczenia co do wielkości dziecka ale trzeba wziąć też pod uwagę, ze dziecko może urodzić się szybciej. Myślę, że 3 komplety ubranek w mniejszym rozmiarze (np. 56) nie zaszkodzą.
Osobiście nie przepadam za widokiem maleństwa w przydużym ubraniu, pozawijanym itd.
Trzeba pamiętać, że noworodek nie jest wyprostowany tylko skulony....
Dlatego uważam, że rozmiar 56 nawet gdyby miał posłużyć tylko tydzień - jest (oczywiście dla mnie) niezbędny.
P.s. i u nas drugie dziecko ma to samo, tz. na początku w normie, poźniej większe o tydzień a teraz większe ponad 2 tygodnie a my też nie jesteśmy niscy bo mąż ma 190 a ja 167-168. Mimo wszystko staram sie przygotować na różne ewentualności.
Ola_Ola lubi tę wiadomość
-
powerglide wrote:U nas synek już na 100%, wszyscy we trójkę widzieliśmy DOWODY
Mój kanał na szczęście się zamknął, okazało się że strasznie mi to siedziało na wątrobie bo humor od razu o kilka kresek w górę.
Mój mały rozrabiaka za to jest kawałem chłopa - 19+4 dni ma 375 g
Termin na razie przesunął mi się na 1 października, ale to nigdy nie wiadomo.
Ja ubranka dostanę od starszej siostry, a znając moją mamę to i tak nie wytrzyma i kupi co najmniej tonętakże raczej będziemy uzupełniać czego brakuje no i oczywiście gadżety, meble, wózek itp.
Znalazłam szkołę rodzenia z koleżanką, zapisujemy się na basen, świeci słońce, idę wieszać pranie - jest super!
Gratuluję
-
Dziewczyny, czy możecie się wypowiedzieć, czy te moje wyniki są ok?
TSH 2,060 µIU/ml 0,270 4,200 N
Kobiety ciężarne:
I trymestr: 0,01-2,32 uIU/ml
II trymestr: 0,1-2,35 uIU/ml
III trymestr: 0,1-2,65 uIU/ml
FT4 1,15 ng/dl 0,93 1,71 N
Kobiety ciężarne:
I trymestr: 0,90-1,62 ng/dl
II trymestr: 0,82-1,40 ng/dl
III trymestr: 0,71-1,23 ng/dl
Na mój rozum chyba ok, ale doświadczenia z takimi a daniami nie mam.
Z góry podziękowania -
kkkaaarrr wrote:A ja już Boryska czuje regularnie, kilka razy dziennie.
A co jest absolutnie najpiękniejsze, nawet jak jest spokojny i się położę z rękami na brzuchu i zaczynam do niego mówić to jeśli cierpliwie poczekam kilka minut to zawsze odpowiada, tak jakby chciał przybić piątke czy po prostu odwzajemnić dotyk, to na prawdę piękne, bo czuję że zaczynamy budować jakąś więź.
Wczoraj też pierwszy raz tata doczekał się kopniaka w swoją rękę, bo do tej pory mówił, że nie czuje (ah ci gruboskórni faceci... :>), albo jak przykładał rękę to Borys akurat nie kopał.
Może nie mam dużego doświadczenia, ale nawet na swoim przypadku widzę już, że nie ma co dzieci porównywać, Olga była indywidualistką, wierciła się kiedy sama miała ochotę i zachęty dotykiem, głosem czy jedzeniem nie robiły na niej wrażenia, Borys za to wydaje się być bardziej towarzyskiNo i mówię t dlatego, żeby te z was, które jeszcze nie czują, albo czują niewyraźnie i nie są pewne kompletnie się nie przejmowały. W końcu mamy w brzuchach małe ludzkie istotki, które choć tak maleńkie to mają już jakieś 'swoje pomysły' na życie płodowe, a w dużej mierze właśnie od tego zależy to co i jak my czujemy
Wyszło mi strasznie mentorsko, ale trudno, jakoś mi wybaczycie
Zgadzam się. Każde dziecko jest indywidualnością...nawet każda ciąża może przebiegać inaczej.kkkaaarrr lubi tę wiadomość
-
Blu wrote:Dziewczyny, czy możecie się wypowiedzieć, czy te moje wyniki są ok?
TSH 2,060 µIU/ml 0,270 4,200 N
Kobiety ciężarne:
I trymestr: 0,01-2,32 uIU/ml
II trymestr: 0,1-2,35 uIU/ml
III trymestr: 0,1-2,65 uIU/ml
FT4 1,15 ng/dl 0,93 1,71 N
Kobiety ciężarne:
I trymestr: 0,90-1,62 ng/dl
II trymestr: 0,82-1,40 ng/dl
III trymestr: 0,71-1,23 ng/dl
Na mój rozum chyba ok, ale doświadczenia z takimi a daniami nie mam.
Z góry podziękowania
Ja dzisiaj robiłam wyniki i jutro napiszę co wyszło. Moje tarczycowe niestety ogólnie są "na granicy" dlatego często muszę robić wyniki....
Najważniejsze, ze jakoś sie "kulamy"Blu lubi tę wiadomość
-
gratuluję udanych wizyt
w weekend będę u teściów, gdzie podobno są worki z ubrankami po córce szwagierki, będę przebierać co mi się podoba
a jest opcja, że dzieciaczek będzie za mały nawet na rozmiar 56?
ja mam wizytę 30 maja, podejrzewam, że będzie miała charakter wizyty połówkowej, choć mój lekarz jakoś specjalnie tego nie nazywa
wiecie co... dzisiaj zakochałam się w odkurzaczu piorącym
blu wyniki jak dla mnie są dobretrzeba by tylko zerknąć za jakiś czas czy tsh nie podskoczyło
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 maja 2016, 13:07
Blu lubi tę wiadomość
-
MMM2016 wrote:Hmm każdy ma jakieś swoje przypuszczenia co do wielkości dziecka ale trzeba wziąć też pod uwagę, ze dziecko może urodzić się szybciej. Myślę, że 3 komplety ubranek w mniejszym rozmiarze (np. 56) nie zaszkodzą.
Osobiście nie przepadam za widokiem maleństwa w przydużym ubraniu, pozawijanym itd.
Trzeba pamiętać, że noworodek nie jest wyprostowany tylko skulony....
Dlatego uważam, że rozmiar 56 nawet gdyby miał posłużyć tylko tydzień - jest (oczywiście dla mnie) niezbędny.
P.s. i u nas drugie dziecko ma to samo, tz. na początku w normie, poźniej większe o tydzień a teraz większe ponad 2 tygodnie a my też nie jesteśmy niscy bo mąż ma 190 a ja 167-168. Mimo wszystko staram sie przygotować na różne ewentualności.
Dlatego wcześniej pisałam, że mimo założenia, że dziecko urodzi się większe - 2-3 komplety w rozmiarze 56 kupuję (a pewnie wyjdzie więcej tego, bo zaczęłam szaleństwo i polowanie na allegro... kilka aukcji już wygrałam)
Ja mam 180, partner 196 a... w rodzinie wielkoludy po 2m nawetTakże tego...
Dlatego tak zakładam, że duży chłopak będzie
Ciuszkami się nie stresuję... teraz najwięcej myśli pochłania mi zastanawianie się co z miejscem do spaniaWiadomość wyedytowana przez autora: 18 maja 2016, 13:14
-
Blu wrote:Dziewczyny, czy możecie się wypowiedzieć, czy te moje wyniki są ok?
TSH 2,060 µIU/ml 0,270 4,200 N
Kobiety ciężarne:
I trymestr: 0,01-2,32 uIU/ml
II trymestr: 0,1-2,35 uIU/ml
III trymestr: 0,1-2,65 uIU/ml
FT4 1,15 ng/dl 0,93 1,71 N
Kobiety ciężarne:
I trymestr: 0,90-1,62 ng/dl
II trymestr: 0,82-1,40 ng/dl
III trymestr: 0,71-1,23 ng/dl
Na mój rozum chyba ok, ale doświadczenia z takimi a daniami nie mam.
Z góry podziękowania
U mnie przy takich wartościach, już jest większa dawka leku, ale... dla osoby, która nie ma stwierdzonej niedoczynności i nie bierze leków - wyniki wyglądają na w porządku. Pewnie dobrze byłoby potwierdzić to jeszcze u lekarza
Blu, Anoolka lubią tę wiadomość
-
Blu wrote:Dziewczyny, czy możecie się wypowiedzieć, czy te moje wyniki są ok?
TSH 2,060 µIU/ml 0,270 4,200 N
Kobiety ciężarne:
I trymestr: 0,01-2,32 uIU/ml
II trymestr: 0,1-2,35 uIU/ml
III trymestr: 0,1-2,65 uIU/ml
FT4 1,15 ng/dl 0,93 1,71 N
Kobiety ciężarne:
I trymestr: 0,90-1,62 ng/dl
II trymestr: 0,82-1,40 ng/dl
III trymestr: 0,71-1,23 ng/dl
Na mój rozum chyba ok, ale doświadczenia z takimi a daniami nie mam.
Z góry podziękowania
Wg mnie wyniki w porządku. Za jakiś miesiąc skontrolujBlu, Anoolka lubią tę wiadomość
-
Haaa, właśnie oddzwoniła do mnie polozna ze Szkoly Rodzenia, doradzila termin zajec i jestesmy juz zapisani
Jak na moje oko to zajecia dosc pozno bo w terminie 11.08 – 08.09 (czyli od 30+2 do 34+2), ale proponowała nawet jeszcze jeden termin o tydzień późniejszy. Ahh, już się nie mogę doczekać
Visenna, Blu, Sylwia91, szynszyl, mizzelka lubią tę wiadomość
-
Dzięki dziewczyny
Chwilka84 ja mam też troszke ubranek na 50cm ale przy bliźniakach to wiesz... moja siostra miała od 56 ale tylko kilka szt bo zaraz dzieciaki przechodziły na 62
ale mało tyjecie ja 12 maja na wizycie miałam na plusie od początku ciąży 7,5kg
Beattkie ja póki co mam może z dwie rzeczy nowe z ciuszków tak to póki co same używane ale w bardzo dobrym stanie. Muszę na razie ogarnąć temat wesela, potem remontu a potem wózek ...ech...
MMM2016 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnysarcia123 wrote:Pumpkin to Twoja 1 dzidzia
bo jesli takto sie nie przejmuj, ja z 1 dzieckiwm tez tak mialam, wrecz chwilami bylam zla bo nie bylo to mile uczucie w ogole 1 ciazy to brniecie w nieznane i wzzystko wydaje sie dziwne, i du×ynie urywa
dopiero przy 2 dziecku inaczej na to patrze
Dzięki Sarcia za otuchę
Wizytę chyba najbliżej mam ja - jutroale jeszcze nie połówkowe, te mam dopiero 2 czerwca.
-
Dea28 wrote:Dzięki dziewczyny
Chwilka84 ja mam też troszke ubranek na 50cm ale przy bliźniakach to wiesz... moja siostra miała od 56 ale tylko kilka szt bo zaraz dzieciaki przechodziły na 62
ale mało tyjecie ja 12 maja na wizycie miałam na plusie od początku ciąży 7,5kg
Beattkie ja póki co mam może z dwie rzeczy nowe z ciuszków tak to póki co same używane ale w bardzo dobrym stanie. Muszę na razie ogarnąć temat wesela, potem remontu a potem wózek ...ech...
7,5 kg podzielić na dwa maluchy to raptem 3,75 "na jedna głowę"
Myślę, ze waga jak najbardziej ok
Pomyśl, że wszystkiego produkujesz jeszcze więcej: macicy, krwi, wód płodowych... no i maleństwa sa dwa!
-
Masz racje MMM bede zrzucać po... póki wyniki w normie to jest git. Dzis mi tylko zimno mega ale mówił mi gin że to bedzie norma przy dwójce. Leże pod kocem jeszcze z godzinke, potem ma wpaść znajoma z pracy a potem może do mamy sie przejade na herbate a później ogarne dom