Październikowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyPumpkin ja 4 lata temu za wozek nowy Tako Laret 3w1 dla corci placilam 1700 zl, w zupelnosci on mi wystarczal material latwo sie sciagal, po praniu nie kurczyl ani nie odbarwial bo jest niebieski, tym samym teraz dla drugiego smyka mam ten sam wozek wszystko popralam, jak ubiore wszystko na stelaze to wrzuce zdjecie i wam pokaze ze w ogole nie widac ze to po 1 dziecku uzywany
Pumpkin lubi tę wiadomość
-
Pumpkin wrote:Kurcze, dziewczyny, poradźcie! Planowałam kupić nowy wózek w granicach 1500zł. Mam sporo wymagań co do wózka, więc za dużego wyboru nie mam ale coś znalazłam. Aż doszły mnie słuchy, że lepiej kupić używany wózek po jednym dziecku ale jakościowo lepszy i trwalszy, z lepszych materiałów.
I zgłupiałam. Nie chodzi o to, że mi szkoda 3,5k na wózek, ale czy jest sens kupować nowy wózek w takiej cenie?
Chodzi o zestaw 2w1 i 3w1.
Jakie macie podejście do tego tematu?
My byliśmy ostatnio w komisie i były super wózki,wogóle nie było widac ze uzywane, pachnące, sliczne. Później od razu pojechalismy do hurtowni zobaczyć różnice w cenie, wynosiła ona 1000 zł!!!.
My szukamy 2 w 1 i poleciła nam kobitka Bebetto za 700 , bardzo fajny a w sklepie taki sam kosztował 1600.
Pumpkin lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa mam X-landera od siostry po jej córce.
Kupiła go za ok 1400 samą spacerówkę.
Ja kupiłam używany Chicco samą gondole za 100zł
Kobitka chciała się pozbyć.
Jest w idealnym stanie.
Mnie osobiście szkoda na wózek 1500 wzwyż.
Jak koleżanka wyżej, nie oszczędzaliśmy na foteliku samochodowym. Kupiliśmy Recaro za 600zł.
Limerikowo lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyHej dziewczyny,
znów mnie nie było parę ładnych dni.
Widzę, że temat wózków aktualny.
My właśnie 3 dni temu kupiliśmy używany 2w1 X-lander X-move kolor: Europe. Wózek po jednym dziecku, w stanie naprawdę idealnym, a zapłaciliśmy tylko 760 zł. Wózek sprzedawało małzeństwo, które mieszka dość blisko nas, więc pojechaliśmy go obejrzeć. Był na tyle w dobrym stanie, że od razu go wzięliśmy.
Z resztą same zobaczcie:
Jesteśmy po kolejnym usg (echo serca płodu). Potwierdził się synek
Serduszko zdrowe. Wielki chłop - waży 560 gramów.
Spróbuję was doczytać, choć pewnie nie było mnie kilkanaście stron.
diewuszka86, szynszyl, India9, MMM2016, Blu, Sylwusia100, Limerikowo, Dea28 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyIndia9 wrote:Na moim nie ma. No i lekarz zalecił... To już nie wiem
Siemię w ciąży można pić. Jest wręcz superproduktem, zalecanym do codziennego spożycia. Ja piję codziennie - 1 łyżeczkę mielonego siemienia lnianego zalewam wrzątkiem, mieszam, czekam aż przestygnie i piję na noc.
India9 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnypielegniarka_w_mundurze wrote:Hello,
Rozmawiałam ze swoim ginekologiem w sprawie tych nieszczęsnych zaparć.
Pozwolił mi jednorazowo wypić 1 dawkę laktulozy.
I teraz najlepsze
Postawiłam ją na komodzie i po 15 minutach mnie pogoniło Od samego patrzenia heheh
Dla bezpieczeństwa zrobiłam koktajl ze wszystkich owoców jakie miałam.
Mam nadzieję, że później będzie rewolucja.
Miłego dnia. Lecę sprzątać.
Moja ginekolog zaleciła mi czopki glicerynowe przy zaparciach w ciąży. Próbowałam i działają.
U mnie super sprawdza się też siemię lniane oraz płatki owsiane jedzone regularnie. -
nick nieaktualny
-
Blu wrote:Asia, ja bym nie panikowała, jeśli zdarzyło się to raz i nie bolało. Powoli niestety będą się rozkręcać takie twardnienia. Mi też się czasem zdarzają, bardziej np jak za długo chodzę, w nocy tez potrafi obudzić. Wczoraj wieczorem też miałam taki już trochę bolący. Ja nic z tym nie robie, zmieniam pozycję, biorę magnez. Chyba bardziej wystraszony jest wtedy mój mąż
Chyba wybiorę się dzisiaj na jakieś zakupy dla małego juz i tak długo wytrzymałam i nic oprócz skarpetek nie kupiłam w necie sporo oglądam, ale nie potrafię się zdecydować jak tego nie zobaczę w realu. Oby tylko takie dylematy mieć do końca ciąży
Chwilka daj znać jak po wizycie ja mam dopiero pod koniec czerwca buu, za to jeszcze następna juz w pierwszej połowie lipca, bo chciałam uniknąć jeżdżenia po krk w światowe dni młodzieży... Współczuję jak komuś się trafi poród w te dni...
Blu a myślałaś jak to będzie samej na spacerach z 2 maluchów, albo na zakupach?
Ja sie zastanawiam nad podwójnym, czy sie przyda a jak już to jaki
-
Rutelka wrote:Hej dziewczyny,
znów mnie nie było parę ładnych dni.
Widzę, że temat wózków aktualny.
My właśnie 3 dni temu kupiliśmy używany 2w1 X-lander X-move kolor: Europe. Wózek po jednym dziecku, w stanie naprawdę idealnym, a zapłaciliśmy tylko 760 zł. Wózek sprzedawało małzeństwo, które mieszka dość blisko nas, więc pojechaliśmy go obejrzeć. Był na tyle w dobrym stanie, że od razu go wzięliśmy.
Z resztą same zobaczcie:
Jesteśmy po kolejnym usg (echo serca płodu). Potwierdził się synek Serduszko zdrowe. Wielki chłop - waży 560 gramów.
Spróbuję was doczytać, choć pewnie nie było mnie kilkanaście stron.
Rutelka gratuluję synka
Wózek faktycznie wygląda na zadbany i cena naprawdę atrakcyjna.
Kurcze widzę, że powoli powinnam się zabierać za jakieś zakupy wszyscy już coś mają a ja nic, no oprócz kilku ubranek
A tak abstrahując od tematu to zaklepaliśmy sobie z mężem wakacje 11-25 lipca kierunek Mielno. Już nie mogę się doczekać. W pracy w taką pogodę już też ciężko.. Także odliczam dni do 24.06 (połówkowe) a potem do 11.07 (wakacje juhuuu!!)
Rutelka, Blu lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnydiewuszka86 wrote:Rutelka gratuluję synka
Wózek faktycznie wygląda na zadbany i cena naprawdę atrakcyjna.
Kurcze widzę, że powoli powinnam się zabierać za jakieś zakupy wszyscy już coś mają a ja nic, no oprócz kilku ubranek
A tak abstrahując od tematu to zaklepaliśmy sobie z mężem wakacje 11-25 lipca kierunek Mielno. Już nie mogę się doczekać. W pracy w taką pogodę już też ciężko.. Także odliczam dni do 24.06 (połówkowe) a potem do 11.07 (wakacje juhuuu!!)
Kurcze fajnie, tak na 2 tygodnie wyjechać. Na pewno będzie super.
My jedziemy na tydzień tylko, 16 lipca do Rowów.
diewuszka86 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Canario wrote:Blu a myślałaś jak to będzie samej na spacerach z 2 maluchów, albo na zakupach?
Ja sie zastanawiam nad podwójnym, czy sie przyda a jak już to jaki
CANARIO a w jakim wieku jest Twój maluszek.
Temat podwójnego wózka podrzucila mi sasiadka i teraz się zastanawiam. Bo nie wiem jak będą wyglądać właśnie zakupy i spacery z maluchem i 1.5 roczniakiem.
Jeżeli macie coś godnego polecenia to chętnie obejrzę.8tc
9tc
10tc
17tc
-
GratulujęChwilka84 wrote:Jesteśmy juz po:)Matko jaki to był stres,nawet nie myslałam.
Ale najważniejsze Maluszek jest ZDROWY:)serduszko,zołądek,nerki i w główce wszystko ok.Ma poszerzone miedniczni w jednej nerce 4 mm,ale Pani dr powiedziała,że to normalne i chłopcy tak mają.
A moja szyjka....dr powiedziała,że nie ma takich szyjek, ma 5,5 cm:)
Czas wynagrodzić Mojemu Kochanemu Zuchowi te stresy i dzisiaj idę na lody:)
Mój lekarz też dokładnie badał miedniczki i powiedział, że chłopcy mają je poszerzone częściej niż dziewczynki
Chwilka84 lubi tę wiadomość
-
Reni@ wrote:Ja kupiłam 2 w 1 dla pierwszego dziecka za około 1300 zł i po 2 latach użytkowania bez problemu nadaje się dla kolejnego więc jak dla mnie nie warto wydawać nie wiadomo ile. No ale wiadomo, każdy decyduje o sobie
Za to zainwestowałam w dobry fotelik samochodowy
Dokładnie się zgadzam.
Też przy pierwszym dziecku długo szukaliśmy odpowiedniego wózka. Zajęło nam to kilka miesięcy. Cenowo zmieściliśmy sie w 1500 zł (wózek 2 w 1) i do tego dokupiliśmy fotelik maxi cosi + adaptery i mogliśmy fotelik zamontować na stelażu wózka.
Celowo zatrzymaliśmy wózek dla drugiego dziecka i teraz jesteśmy mega szczęśliwi, że nie musimy kolejny raz przechodzić przez kupno wózka:)
Dla nas wózek nie miał wad:) i obecnie jest w stanie...idealnym:)
Byc może po części dlatego, że używaliśmy go łącznie 15 miesięcy (gondola+spacerówka) bo później syn tylko i wyłącznie chodził sam.
-
MMM2016 wrote:Gratuluję
Mój lekarz też dokładnie badał miedniczki i powiedział, że chłopcy mają je poszerzone częściej niż dziewczynki
No własnie mam ochotę odpalić dr google i sprawdzić czy to rzeczywiście nic złego,ale wierze swojej dr, że wszystko jest w normie.
