Październikowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Jacqueline - chyba też podjechałabym na IP. Niech sprawdzą skąd to się bierze. Może byłabyś spokojniejsza niż siedzieć i zastanawiać się w domu?
Jusstin - fajnie ze pierwszy dzień w pracy lajtowy
a jeszcze z perspektywą że popracujesz kilka miesięcy to już w ogóle ekstra. A mówiłaś w pracy o ciąży, czy na razie nie chcesz żeby wiedzieli?
Rutelko dziękuję za wpisanie mi synka
żeby to miało moc spełniania się
Tajemniczazolza- przyrost masz ok nie ma się czym martwić
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 lutego 2016, 15:39
-
tajemniczazolza- no według mnie też przyrost wygląda ok
Blu - kadry dzisiaj się dowiedziały, bo byłam na badaniach i lekarka na wieść o ciąży wpisała mi pracę do 4 godz. przy komputerze dziennie. W czwartek mam wizytę u lekarza, to w piątek planuję powiedzieć Dyrekcji no i mojemu kierownikowi. Boję się trochę jak zareagują, ale cóż, tak wyszło.
-
poprostu masz inna cieplote ciala i stad wydaje ci sie ze masz goraczke ja mam tak samo ciagle mi zimno i mam dreszcze.MagicM wrote:Dziewczyny, słabo się dzisiaj czuje. Myślałam że mam temperaturę aż wysłałam męza do apteki po termometr bo nie mieliśmy. Okazało się że mam mniejszą niż 36,6 bo dokładnie 36,3. Czy to może być coś niedobrego?
MagicM lubi tę wiadomość
-
Ola_85 wrote:poprostu masz inna cieplote ciala i stad wydaje ci sie ze masz goraczke ja mam tak samo ciagle mi zimno i mam dreszcze.
Ola, wyczytałam że kiedy spadek temperatury może być spowodowany spadkiem progesteronu i nie wiem czy się martwić
Miałam dosyć niski progeseron i biorę duphaston zlecony przez lekarza 2 razy dziennie.
-
MMM2016 wrote:Jacqueline - jeśli sytuacja się nie zmienia to może faktycznie lepiej pojechać na IP?
jestem tego samego zdania. W domu będziesz siedzieć i myśleć. Zamartwiać się i czytać głupoty na necie.
Chociaż mieliby zrobić usg to i tak dobrze.
24 cykle starań i sukces -
No i po ...
Ciąża troszke wczesniejsza niz z miesiaczki , ale ja miałam cykle 31/32 dniowe wiec ok.
Ciąża wewnatrz maciczna- pęcherzyk 15 mm , ciałko żołtkowe ( czy jakos) 4 mm , zarodka jeszcze brak. Na jajniku torbiel 4 cm. Nastepna wizyta juz mysle serduszkowa 7 marca
Rentgen i rezonans nic nie zrobiły bo ponoc jest przed @ zasada wszystko albo nic. Gdyby sie cos stało to by sie poroniła ciąża. Tak powiedziała pani doktorWiadomość wyedytowana przez autora: 29 lutego 2016, 16:27
kkkaaarrr, Blu, Jacqueline, Rutelka, Jusstin, NiecierpliwaKarolina, Anoolka, Kasik2, Visenna, kehlana_miyu lubią tę wiadomość
Aniołek (8tc)-3.2016 :* Kocham Cię !
Aniołek (7tc)-12.2016 :* Kocham Cię !
-
Jacqueline - ja tez bym pojechala do lekarza dla swietego spokoju, bo to pewnie nic takiego i dobrze byloby to uslyszec od lekarza.
Ja po wizycie. Dwa bija jak szalone, obie Kropeczki w tym samym wieku, maja po 15mm i sa na pewno dwujajowe :)Pobrali mi krew, zrobia badanie moczu i za 2 tygodnie mam kolejna wizyte i odbior niemieckiej ksiazeczki ciazy tzw. Mutterpass. Ciesze sie po kazdej wizycie, zawsze to potwierdzenie, ze wszystko jest nadal OK
kkkaaarrr, marti_88, Blu, Sylwia_i_Niki, Jacqueline, Rutelka, Jusstin, NiecierpliwaKarolina, Anoolka, Kasik2, Visenna, pielegniarka_w_mundurze, Limerikowo, Dea28, Ibiza, kehlana_miyu lubią tę wiadomość
-
Jeny ZETZET to jest niesamowite... 2 serduszka... zawsze czytam z wielka ekscytacja co u Ciebie i u Dea macie podwójne szczęścia w sobie
Mąz odebrał moje wyniki... ja nie robilam morfologii od 8 lat... wiem, wiem... bardzo niedobrze... ale ja sie zestresowalam 8 lat temu bo mialam bardzo mało plytek, dostalam pilne skierowanie na oddział hematologii i wskazanie do usunięcia śledziony (podejrzenie autoimmunolicznego zabijania płytek)
Sytuację ocenił wtedy moj gin - złoty człowiek, aż mi tęskno - i powiedzial ze lekarz ktory mnie skierowal na usuniecie sledziony sam powinien sobie co nieco wyciąć... ja się wycofałam z tamtej sytuacji, ze strachu, z paniki
Kochane... mam płytki cudownie wysokie 180 aż !!!! a wtedy lata temu mialam grubo ponizej 100, wielokrotnie powtarzalam morfologie wtedy pamietam i zawsze nisko, nisko, nisko... i w koncu lekarz zdecydowal o tym szpitalu do ktorego sie nie położyłam...
Dzisiaj byłabym bez śledziony cholera!
gratuluję 
