Październikowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Oj tam dajcie Kobiety Sarci spokoj napisala otwarcie co sadzi o cc i tyle
Czesto gesto jest tak ze babki nasluchaja sie historii porodowych i chca cc szukajac wskazan, ich sprawa, wiadomo, lekarz w szpitalu na zmianie tak po swojemu podejmie ostateczna decyzje
moj maz tez na roznych forach lubi sobie czasem pisac i nawet jak go od cytuje" szlauchow" zawolali ze wzgledu na roznice opinii to dalej sobie czyta i pisze ostrzac pioro, ma takie hobby
mi jak moja mama lub ktos inny otwarcie powie ze robie lub mysle zle to tez na poczatku burze sie, wiadomo nikt nie lubi byc krytykowanym a gdzie 2 Polakow tam i 3 opinieWiadomość wyedytowana przez autora: 24 lipca 2016, 15:13
-
Ja moge brac maksymalnie 3 nospy na dobe ale poki co zdarzylo mi sie tylko 2 razy wziac taka dawke. Teraz z reguly 1 a nawet wcale.
W pierwszej ciazy przez 6 tyg w szpitalu prawie 24 na dobe mialam kroplowke z fenoterolem. Jak poczytalam skutki uboczne to bylam przerazona no ale co mialam zrobic. Mam nadzieje ze tym razem nospa do konca da radeWiadomość wyedytowana przez autora: 24 lipca 2016, 15:13
-
Reni@ wrote:Ja moge brac maksymalnie 3 nospy na dobe ale poki co zdarzylo mi sie tylko 2 razy wziac taka dawke. Teraz z reguly 1 a nawet wcale.
W pierwszej ciazy przez 6 tyg w szpitalu prawie 24 na dobe mialam kroplowke z fenoterolem. Jak poczytalam skutki uboczne to bylam przerazona no ale co mialam zrobic. Mam nadzieje ze tym razem nospa do konca da rade -
nick nieaktualnyBo taka jest mentalnosc polaka, byc falszywie milym kazdemu wchodzic w tylek na stojaco a jak ktos ma swoje zdanie to jest bunt oburzenie i kolko pokrzywdzonych wspieraczek i to racja ze to jest śmieszne.
Bo skoro skomentowalam posta jakiejs forumowiczki to nie rozumiem po co reszta wylewa jakies gorzkie zale ktore ich nie dotycza, ja odpowiedzialam jek ona mi i dziekuje koniec tematu, a w naszym kraju to nagminne gdzie dwoch wymienia swoje zdania to trzeci musi sie wpieprzyc i dodac swoje trzy grosze, niepotrzebnie bo tym samym wieksza burze wywolalo gronl komentayorwk ktore sie mnie przyczepily niz sama zainteresowana.
Ale przynajmniej jest sie z czego posmiac.
limerikowo dzieki za dobre slowo -
nick nieaktualnyaneta93 wrote:U mnie nie dają rady 3 nospy, ani 3 buscopany, a sa silniejsze. Skurcze i tak sa i tak. Chyba mam taka nadwrazliwa macice. Szkoda ze mi nikt nic nie wspomina a nospa to jak cukierki dla lekarzy, bo jedna babka kazala brac mi ta nospe max, czyli jak 6 zwykłych, ale prowadzący utrzymuje 3 na dobę. Chetnie wyprobowalabym tego leku
Musze przyznać, że pierwszy lekarz i drugi prowadzący w luxmedzie wciskali mi nospe na wszystko - tak jak napisałaś dla nich to były cukierki. Potem trzeci buscopan, a 4, który został do dziś chociaż potrafi być niemiły bardzo mi pomógł i powiedział, że leżenie, a potem tabletki a nie chodzę do pracy i łykać tyle syfu. -
nick nieaktualnyszynszyl wrote:beattkie ja właśnie w ogóle nie czuję różnicy, gdyby nie te pomiary to nawet bym nie pomyślała, że spada i jest niskie. Pije teraz więcej wody może pomoże. u mnie to jakoś samo z siebie wyszło, bo nie biorę żadnych takich leków.
Szynszyl to super. Często słyszę od pielęgniarek, że lepiej mieć niskie dla ciąży niż wysokie:) -
nick nieaktualnyaneta93 wrote:Szukalam w Internecie to po nospie moze byc problem z napięciem mięśniowym ale nie zdarza się to często a jeśli już to dzieci z tego wychodzą
Moim zdaniem przy długim stosowaniu nospy to ma sens, ze zaburza proces napięcia mięśniowego u dzieci, ale myślę, że albo jest to niezauważalne albo z wiekiem dzieci nadrabiaja -
Beattkie wrote:Moim zdaniem przy długim stosowaniu nospy to ma sens, ze zaburza proces napięcia mięśniowego u dzieci, ale myślę, że albo jest to niezauważalne albo z wiekiem dzieci nadrabiaja
-
Hej kobitki
My juz od piątku w domu ale tyle roboty miałam, że niestety nie było kak się odezwać
Piękne brzuszki! Da się jakoś wrzucić zdj z tel? bo nie mam czasu na kompa
Nie kłóccie się tu, szkoda nerwów kobitki!
Każda ma prawo do własnego zdania i każda ma prawo rodzic jak chce.
Ja osobiście bardzo dobrze zniosłam pierwsze cc, które miało miejsce po kilkunastu h sn i uratowało życie mojej córci. Nie wiem czy pamiętacie ale byłam przerażona jak lekarz powiedział ze mam próbować sn
Teraz dalej się boję, ale rozważam tę opcję, a wcześniej nawet o tym nie myślałam
kehlana_miyu, Rutelka lubią tę wiadomość
-
kkkaaarrr wrote:Mi też daja 6 nosp codziennie. Trochę mnie to martwi właśnie ze względu na efekty uboczne. A u ciebie byly jakieś reperkusje po porodzie z powodu takiej ilości środków rozkurczowych?
Na poczatku mielismy spore problemy z powodu refluksu zoladkowo przelykowego. Wyginal sie w jeden bok i bylo podejrzenie napiecia mięśniowego. Po wielu roznych probach wszystko przeszlo jak zaczelismy do mleka dodawac Nutriton - zagęstnik. Ale czy to bylo spowodowane tymi lekami rozkurczowymi to nie wiem. W kazdym razie co przeszlismy to nasze. Miki malo co spal, ciagle plakal -
sarcia123 wrote:Bo taka jest mentalnosc polaka, byc falszywie milym kazdemu wchodzic w tylek na stojaco a jak ktos ma swoje zdanie to jest bunt oburzenie i kolko pokrzywdzonych wspieraczek i to racja ze to jest śmieszne.
Bo skoro skomentowalam posta jakiejs forumowiczki to nie rozumiem po co reszta wylewa jakies gorzkie zale ktore ich nie dotycza, ja odpowiedzialam jek ona mi i dziekuje koniec tematu, a w naszym kraju to nagminne gdzie dwoch wymienia swoje zdania to trzeci musi sie wpieprzyc i dodac swoje trzy grosze, niepotrzebnie bo tym samym wieksza burze wywolalo gronl komentayorwk ktore sie mnie przyczepily niz sama zainteresowana.
Ale przynajmniej jest sie z czego posmiac.
limerikowo dzieki za dobre slowo
Tylko, że Ty jako pierwsza wtrąciłaś swoje trzy grosze. Rozmowa toczyła się między Agą i Kehlaną.
Poza tym nadal nie rozumiesz o co chodzi? Masz swoje zdanie, brawo! Chwała Ci za to! Ale możesz wyrażać je grzeczniej.
A "oburzenie" pewnie wynika z tego, że już kiedyś o to prosiłyśmy i nic się nie zmieniło.
Nie atakuj to nie będziesz atakowana.diewuszka86, szynszyl, Rutelka lubią tę wiadomość
-
marlon wrote:ja mam problem, ze nie wiem czy mam skurcze i twardniejacy brzuch.
W ogole mam wysoki poziom bolu i jak mnie nie boli to inni chodza po scianach.
Martwie sie, ze przez to moge cos alarmujacego przeoczyc
Też się trochę stresuję swoim poziomem bólu pod kątem porodu. Nie chcę od razu gnać do szpitala, więc boję się, że jak w końcu uznam "ok,już pora, możemy już jechać" to już grzywka syna będzie wystawaćmarlon, adrenalina, kehlana_miyu, Blu, Chwilka84, Pumpkin, Dea28, szynszyl lubią tę wiadomość
-
U mnie było tak że skurcze miałam przedwczesne tak jak teraz. Ale te prawdziwe od razu rozpoznałam. Po prostu zaczęło boleć, 1,2,3 skurcz - poszłam wziąć kąpiel a skurcze coraz częściej wiec od razu do szpitala. No i nie pomyliłam się . Od pierwszego bolesnego skurczu do przyjścia na świat synka minęły 4godziny i 25 minut
Rutelka lubi tę wiadomość
-
Naszła mnie dzisiaj ochota na jakies piwo bezalkoholowe... do tej pory nawet łyka nie wzielam a dzisiaj chyba nie zasnę jak nie wypije :p matka alkoholiczka! Pijecie jakies czasem bądź piliście? Np karmi ma tam jakis odsetek procenta no i teraz mam dylemat...