WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI
Październikowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Reni@ wrote:Oj zdecydowanie wieczorem jest największa aktywność. W nocy też ciagle się rusza jak sie budzę. Z pierwszym dzieckiem niestety przełożyło sie to na życie po porodzie
Mam leżaczek http://allegro.pl/lezaczek-bujaczek-3w1-wibracje-od-0-18kg-i5753729212.html jeszcze po pierwszym dziecku. Używaliśmy od około 2 tygodnia życia do prawie 9 miesiąca . U nas sprawdził sie w 100 %
Reni@ dzięki!
Własnie się nad nim zastanawiałam, ale już wiem że go kupię
Reni@ lubi tę wiadomość
-
Po pierwsze, jeśli noworodek nie ma problemów ze skórą, to nie potrzebuje żadnych kosmetyków, ewentualnie poza kremem ochronnym pod pieluszke, ale i to cześć ekspertów uważa za zbędne, jeśli nie ma podraznien.walleriana wrote:Dziewczyny z innej beczki (bo nie moge znaleźć na naszym wątku)
kosmetyki dla niemowlaka:
- jakiej firmy
- jakie produkty??
Słyszałam o Emolium, bambino, nivea? ale mam mętlik w głowie...
U dzieciaków z problemami skórnymi (sucha, łuszczyca, alergiczna skóra) dobrze sprawdzają się kosmetyki emolientowe (Emolium, Oilatum, Oillan itp, jest ich masa w aptekach). Zwykle wystarcza dodatek takiego płynu do wody, potem smarować dziecka już nie trzeba, chyba, że efekt nawilżenia nie jest zadowalający. Uważa się, że tego rodzaju kosmetyki są obecnie nadużywane, polecają je już położne na SR, a prawda jest taka że ich nieuzasadnione stosowanie samo w sobie powoduje wtórne problemy ze skórą i jej suchość. Wielu niemowlakom, które nie miały wskazań do stosowania tych kosmetyków potem bardzo trudno je odstawić, bo rozleniwiona skóra nie produkuje warstwy ochronnej, gdyż dotychczas zapewniały ja kosmetyki i staje się bez nich sucha, szorstka, łuszczyca.
Natomiast stosowanie dostępnych powszechnie w drogeria środków mających z silnymi detergentami także uszkadza naturalna barierę ochronna skóry i wówczas dziecko wymaga zastosowania po takiej kąpieli balsamu czy innego środka nawilżającego, aby skóra była gladka.
Osobiście kupiłam preparat do mycia i smarowania z Momme, ale póki co nie planuje go używać, chyba że synek będzie miał problemy ze skora (co jest wysoce prawdopodobne, bo ja mam AZS). Pod pieluszke mam BEPANTEN Baby Extra oraz Linomag.
Anoolka lubi tę wiadomość
06.2015 - nasz aniołek:*
-
A też byłaś nacinana?Reni@ wrote:Miałam to samo i teraz dałyście mi do myślenia z tym kołem.
Może jest szansa, że jak nie natną to będzie ok...
Ja pamiętam, że chodziłam zgięta w pół i się dziwiłam czemu niektóre chodzą prosto i nie mają problemu....miałam wrażenie, że tylko mnie coś dolega
-
Szynszyl, ja obrączkę zdejmuje zawsze po powrocie do domu, taki nawyk - podobnie jak pierścionki, bransoletkę, zegarek i kolczyki. Od kilku tygodni zauważyłam jednak, że muszę mocno się przyłożyć, żeby ją zdjąć
Mam nadzieję, że po ciazy wszystko wróci do normy.
Mój mały też szaleje głównie wieczorami. Między 23 a 24 to czasami wpada w taki szał, że mam wrażenie, że się zaraz wykluje przez powłoki
diewuszka86 lubi tę wiadomość
06.2015 - nasz aniołek:*
-
Zamierzam kupić podobnyReni@ wrote:Oj zdecydowanie wieczorem jest największa aktywność. W nocy też ciagle się rusza jak sie budzę. Z pierwszym dzieckiem niestety przełożyło sie to na życie po porodzie
Mam leżaczek http://allegro.pl/lezaczek-bujaczek-3w1-wibracje-od-0-18kg-i5753729212.html jeszcze po pierwszym dziecku. Używaliśmy od około 2 tygodnia życia do prawie 9 miesiąca . U nas sprawdził sie w 100 %
Poprzednio mieliśmy baby mix do 9 kg i szału nie było, chociaż przez pierwsze miesiące się sprawdzał -
Asiu, super, gratuluje:)
Ja do kąpieli tez kupiłam Hipp (po Waszych namowach), a do smarowania ciałka nic nie mam, myślę tak jak kalika, że jeśli nic nie będzie się działo ze skórka to niema co jej przyzwycajac. Do pupki mam bephanten i Dzidziusia (dostałam na jakiś warsztatach).
Własnie ostatnio byłam w pepco i były przeceny na basenowe rzeczy i kupiłam sobie koło, z myślą o sobie, ale mam nadzieje, że się nie przyda.
Leżaczek -bujaczek dostane od siostry, ale na samym początku będe kłaść Małego na łóżku tzn na płasko, a w tym akurat co dostane nie ma takiej opcji.
Asia_08 lubi tę wiadomość
-
India9 wrote:A też byłaś nacinana?
Może jest szansa, że jak nie natną to będzie ok...
Ja pamiętam, że chodziłam zgięta w pół i się dziwiłam czemu niektóre chodzą prosto i nie mają problemu....miałam wrażenie, że tylko mnie coś dolega
Tak byłam nacinana w dodatku jeszcze w środku popękałam i miałam mnóstwo szwów. Jakby tego było mało wyszły hemoroidy
Aniołek 11 tc [*] 07.2015 -
Chwilka84 wrote:Asiu, super, gratuluje:)
Ja do kąpieli tez kupiłam Hipp (po Waszych namowach), a do smarowania ciałka nic nie mam, myślę tak jak kalika, że jeśli nic nie będzie się działo ze skórka to niema co jej przyzwycajac. Do pupki mam bephanten i Dzidziusia (dostałam na jakiś warsztatach).
Własnie ostatnio byłam w pepco i były przeceny na basenowe rzeczy i kupiłam sobie koło, z myślą o sobie, ale mam nadzieje, że się nie przyda.
Leżaczek -bujaczek dostane od siostry, ale na samym początku będe kłaść Małego na łóżku tzn na płasko, a w tym akurat co dostane nie ma takiej opcji.
Ten płyn do kąpieli z ziajki o którym pisałam jest już natłuszczający więc po kąpieli nie ma potrzeby dziecka czymś dodatkowo smarować.
Trzymam kciuki, żeby koło się nie przydało
Chwilka84 lubi tę wiadomość
-
India9 wrote:Zamierzam kupić podobny
Poprzednio mieliśmy baby mix do 9 kg i szału nie było, chociaż przez pierwsze miesiące się sprawdzał
Ten leżaczek nie jest moze jakiś super ekskluzywny ale uważam ze za ta cenę spełnia wszystkie swoje funkcje.
Na początku miałam obawy czy mogę tak wcześnie kłaść go do leżaczka ale położna dała nam zielone światło. Wiadomo ze nie leżał w nim kilka godzin
India9 lubi tę wiadomość
Aniołek 11 tc [*] 07.2015 -
nick nieaktualnyszynszyl wrote:
Wiecie co musiałam zdjąć obrączkę ;/
Kiepsko. Ale i tak długo chyba wytrzymałaś bez puchnięcia. Upały za nami, więc może nie będzie już tak źle do końca.
Ja swoją drogą pierścionki sprzed ciąży daje radę założyć jedynie do wysokości między pierwszym a drugim stawem palca.
-
Widzisz Renia, to przez to cholerne nacinanie krocza
Ja nie wiem czy popękałam,nikt mnie nie informował, lekarka zszywała mnie ze 40 min, a jak pojechałam na zdjęcie szwów to kolejny dramat przeżywałam, darłam się z bólu, bo pielęgniara nie mogła zdjąć i poszła po lekarza, dosłownie powiedziała " ja pierd..., skoro tak zakładali to niech sami zdejmują". Przyszedł lekarz i zrobił to bezboleśnie. -
Jesteśmy już w domku Na szczęście nie było wcale tak strasznie - czekamy na wyniki, wierząc, że żelazo choć trochę poszło w górę.
Po drodze wstąpiłyśmy jeszcze z moją mamą do sklepu, w którym miałam nadzieję przyjrzeć się bliżej łóżeczku, które upatrzyliśmy z mężem. I tak, z miejsca się w nim z Oliwką zakochałyśmy
Asia_08, cieszę się Twoim szczęściem. Niech synek rośnie zdrowo w brzuszku i czeka grzecznie na właściwy moment
Ola_Ola, nasze dziecię też tak szaleje zarówno późnym wieczorem, jak i w nocy. Każda zmiana boku podczas snu, to dla małej znak, by zaserwować mamuśce serię kuksańców albo tak się wypiąć, że momentalnie mam oczy jak pięciozłotówki.
Mam jednak nadzieję, że po porodzie będzie bardziej skłonna do kompromisów i pozwoli mi się czasem wyspać
Reni@, Pumpkin, Jola1985, Ola_Ola, Rutelka, Asia_08 lubią tę wiadomość
-
India9 wrote:Widzisz Renia, to przez to cholerne nacinanie krocza
Ja nie wiem czy popękałam,nikt mnie nie informował, lekarka zszywała mnie ze 40 min, a jak pojechałam na zdjęcie szwów to kolejny dramat przeżywałam, darłam się z bólu, bo pielęgniara nie mogła zdjąć i poszła po lekarza, dosłownie powiedziała " ja pierd..., skoro tak zakładali to niech sami zdejmują". Przyszedł lekarz i zrobił to bezboleśnie.
Mnie zdejmowała położna. Nie było tak źle. Chciałam sie ich pozbyc bo codziennie wyłam z bólu. Potem na szczęście było juz tylko lepiej. A samo szycie było gorsze od porodu. Też długo trwało i bolało cholernie. Jak lekarka usiadła przede mną to była przerażona i wogóle nie wiedziała jak zacząć. Dopiero podszedł lekarz i jej pokazał. Tak mnie poszyła ze 2 szwy wogóle nie chwycily i sie nie zrosło.Powinnam ją za to pozwać. Powiedziałam sobie ze jak ją teraz zobaczę na porodówce to od razu powiem ze nie życzę sobie jej obecności. A pamiętam ją znakomicie ze swojego kilkutygodniowego pobytu na patologii
Aniołek 11 tc [*] 07.2015 -
Takie kółka tylko pluszowe do pomocy przy siadaniu są w Auchanie nie kupuje na razie ale jak znowu mnie pokiereszują to mąż ma za zadanie je kupić nastawiam sie że tym razem pójdzie szybko i bezboleśnie innych opcji nie biorę pod uwagę
Z kosmetyków mam bardzo podobnie hipp do kąpieli, linomag i alantan pod pieluszke.
Aha już kiedys mialam o tym napisać. Dodatkowo biore caly zapas espumisanu do szpitala. Niestety moje jelita chyba wracaly po porodzie na swoje pierwotne miejsce i wydawalam dźwięki jak orkiestra dęta także teraz sie przygotuje :d
szynszyl, Ola_Ola lubią tę wiadomość
-
nieciekawie z tymi szwami miałyście dziewczyny może tym razem obejdzie się bez
ja się nie czuję spuchnięta, ale jak widać nic to nie znaczy :)kalika ja zawsze zdejmuję na noc. Dzisiaj rano zakładam trochę na siłę, ale weszła szybka kalkulacja, wizja rozcinania i jednak stwierdziłam, że chyba lepiej zdejmę, trochę ją musiałam pomęczyć, żeby zeszła. Dziwnie mi bez, ale może to tylko dzisiaj
z tymi emolientami to też wyczytałam, żeby lepiej nie stosować jeśli nie ma potrzeby, na początku chciałam, bo takie rozreklamowane są, ale jednak poczytałam i stwierdziłam, że lepiej się wstrzymać.
kalika, India9, Blu lubią tę wiadomość
-
Ja na razie (odpukac) bez problemu zakładam i ściągam obrączkę, zawsze po przyjściu do domu ściągam obrączkę, pierścionki i zegarek już z przyzwyczajenia
Sunshine89 -> śliczne łóżeczko, widziałam jeszcze komodę z przewijakiem z tej serii. Super!
Ja kupiłam z Meblika "Bianco Fiori" i jestem zachwycona:
Komodę kupiłam MALM w połysku z ikei do tego znalazłam na allegro pasującą nakładkę na przewijak. Fajnie wszystko razem wygląda
Czekam jeszcze na fotel do karmienia i pokój będzie już chyba gotowy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 sierpnia 2016, 15:16
szynszyl, Pumpkin, Sunshine89 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Ja do mycia maluszka zakupiłam "ZIOŁOLEK ŻEL DO MYCIA LINOMAG OD 1-SZYCH DNI ŻYCIA" i do pupy też Linomag w maści, bo ufam tej firmie. Z polecanymi przez wszystkich emolientami nie będę eksperymentować, chyba że maluszek będzie potrzebował tego typu pielęgnacji na problemy skórne...odpukać
Leżaczek bujaczek kupiłam używany na olx za 70zł, model Soft & Relax firmy Chicco.. wygląda jak nowy. Znajoma dała mi do niego idealnie pasujący pałąk z zabawkami
