Październikowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
U mnie podobnie było wczoraj po wizycie w laboratorium, u lekarza i w pracy - położyłam się na chwilkę i obudziłam się po 3 godzinachpielegniarka_w_mundurze wrote:Takie plany miałam, a to prasowanie, pranie. Położyłam się na sekundę i przed chwila wstałam. Nie zrobiłam nic i juz nie zrobię. Odechciało mi się
Dzisiaj od samego rana włączyłam motorek i ogarnęłam porządnie cały dom, byłam z siebie tak dumna, że aż zaserwowałam sobie dobry deser - nie powinnam, ale należał mi się
-
Mi napinal się brzuch ostatnio dość często, mimo że cały czas leżę ze względu na szyjke. Od dwóch dni mialam ciśnienie ponad 140 i pojechałam dzisiaj na izbę. Zrobili mi dwa razy ktg, wyszło bardzo dobrze skurczy brak, tętno małego super. A ciśnienie mierzyli 6 razy i największe było 135 i to był pierwszy pomiar następne były jeszcze niższe. Kazali sprawdzać w domu bo powiedzieli że nic nie mogą zrobić bo u nich ciśnienie jest dobre. Nie chcieli mi tylko zbadać szyjki ale jutro pojadę prywatnie do swojego lekarza i mi zbada. A Pani doktor na izbie była okropna, bardzo nie miła i strach się było do niej odezwać.Mój Aniołek kochany - 04.07.2015
-
Ja już dzisiaj dwa prania dzidziusiowe wstawiłam, dobrze że pogoda dopisuje to szybko wyschnie. Potem tylko prasowanie... Już mi się kończy miejsce w komodzie, chyba muszę kupić szafę
A kupujecie od razu pościel do łóżeczka 120x90? Zastanawiam się czy kupować już wypełnienie + komplet pościeli czy jeszcze poczekać - na początek planuję układać Małą w rożku albo śpiworku do spania. Czy takie wypełnienie musi być jakieś specjalne (atesty, itp.) czy wystarczy takie zwykłe z allegro za 30 zł ?
-
Jutysia, ja kupiłam pościel z wypełnieniem na allegro, zwykłą. Mój syn też był użytkownikiem zwykłej, a poduszki z tej pościeli (takiej płaskiej) używa do dziś ( ma ponad 5,5 roku).
Nie wiem czy od razu pościel położę do łóżeczka, być może tak. Zobaczę jaka pogoda będzie i czy maluch nie będzie marzł w samym śpiworku
-
ja kupiłam wypełnienie antyalergiczne z firmy Gluck, zdecydowałam się na włókno tencel. Pościel kupiłam w tym większym rozmiarze 135x100cm bo mam łóżeczko 140x70.Jutysia wrote:A kupujecie od razu pościel do łóżeczka 120x90? Zastanawiam się czy kupować już wypełnienie + komplet pościeli czy jeszcze poczekać - na początek planuję układać Małą w rożku albo śpiworku do spania. Czy takie wypełnienie musi być jakieś specjalne (atesty, itp.) czy wystarczy takie zwykłe z allegro za 30 zł ?
Na razie jeszcze nie prałam, bo też będę układać w rożkach i śpiworkach, kupiłam tez klin do łózeczka.
Do kosza mojżesza, który będzie stał w naszej sypialni mam za to kołderkę i płaską podusie
-
nick nieaktualnyJola, a jaki masz materac do kosza Mojżesza?Jola1985 wrote:ja kupiłam wypełnienie antyalergiczne z firmy Gluck, zdecydowałam się na włókno tencel. Pościel kupiłam w tym większym rozmiarze 135x100cm bo mam łóżeczko 140x70.
Na razie jeszcze nie prałam, bo też będę układać w rożkach i śpiworkach, kupiłam tez klin do łózeczka.
Do kosza mojżesza, który będzie stał w naszej sypialni mam za to kołderkę i płaską podusie -
Ja kupiłam od razu przez olx cały zestaw: kosz Alvi, do tego z tej samej firmy mam materacyk, wypełnienie, dwa komplety pościeli, baldachimy, prześcieradełka.Beattkie wrote:Jola, a jaki masz materac do kosza Mojżesza?
Matercyk jest jednak cieniutki (2 cm) z jakiegoś oddychającego wkładu poliestrowego - chyba najtańszy z tej firmy i zastanawiam się, czy nie kupić jakiegoś porządniejszego dla małego.Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 sierpnia 2016, 17:32
-
nick nieaktualnyReni, moja kondycja wygląda dokladnie tak samo. Idę noga za nogą i dużych dystansów nie robię a wracam do domu padnięta...
Odnosnie materaca do kosza Mojżesza, dokupiłam dodatkowy meteracyk bo ten z zestawu wydał mi się bardzo kiepski. Kupiłam shnuggle czyli marki co mam kosz.Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 sierpnia 2016, 17:45
Reni@ lubi tę wiadomość
-
Pumpkin, też mam Shnuggle i właśnie ten materac z zestawu jakoś średnio mi się podoba. Wydaje mi się bardzo cienki. Ten dodatkowy materac, który kupiłaś znacznie się od niego różni?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 sierpnia 2016, 17:53
06.2015 - nasz aniołek:*
-
nick nieaktualnypielegniarka_w_mundurze wrote:Takie plany miałam, a to prasowanie, pranie. Położyłam się na sekundę i przed chwila wstałam. Nie zrobiłam nic i juz nie zrobię. Odechciało mi się
Ja też właśnie się obudziłam. Ostatnio zmęczona jestem mocno. Drzemka konieczna. -
nick nieaktualnyChcialabym się pochwalić, że pakowanie walizki do szpitala zakonczone. Wszystko dla maluszka gotowe. Wszystko kupione tylko czekam aż dotrą wkłady do kosza i podkłady na przewijak.
Jestem zadowolona i mam komfort psychiczny.
Pozostało wypoczywać i czekać na Szczęście
Sunshine89, Jola1985, Reni@, Rutelka, Blu, Chwilka84, kehlana_miyu, kalika, Dea28, NiecierpliwaKarolina, marlon, Limerikowo lubią tę wiadomość
-
A my dziś oddałyśmy się zabiegom upiększającym u fryzjera i manikiurzystki - właściwie to ja, bo mała to gotowa była wywiercić mi dziurę w brzuchu w rytm chodzących dookoła suszarek
Pumpkin, Rutelka, Blu, Chwilka84, NiecierpliwaKarolina, marlon lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnykalika wrote:Pumpkin, też mam Shnuggle i właśnie ten materac z zestawu jakoś średnio mi się podoba. Wydaje mi się bardzo cienki. Ten dodatkowy materac, który kupiłaś znacznie się od niego różni?
Różni się w widoczny sposób. Jest grubszy, "pikowany", z lepszego materiału, oddychający. Jak chcesz zrobię Ci jutro porównawcze fotki, bo online w sklepach to niewiele widać na tych zdjęciach... -
Chętnie. Jak znajdziesz chwilę, to będę wdzięcznaPumpkin wrote:Różni się w widoczny sposób. Jest grubszy, "pikowany", z lepszego materiału, oddychający. Jak chcesz zrobię Ci jutro porównawcze fotki, bo online w sklepach to niewiele widać na tych zdjęciach...
Pumpkin lubi tę wiadomość
06.2015 - nasz aniołek:*
-
Uratowały mnie gołąbki od mamy
wiecie co... byłam z mężem w Auchanie, idziemy do kasy pierwszeństwa, stanęliśmy na końcu w kolejce (żadnej ciężarnej w niej nie było,), mąż poszedł stanąć obok w samoobsługowej, po chwili podchodzi do mnie Pani z obsługi i mówi, że mam podejść z nią na początek kolejki, szok! biorę koszyczek, robię dwa kroki i wypadła mi piwo i się stłukło... jak mi było głupio, nie wiem czy to z wrażenia czy jak. Hihi jeszcze emocje mnie trzymają
Jak już czekałam na paragon to podchodzi zaraz na początek babeczka w ciąży i pyta stwierdzająco, czy to kasa pierwszeństwa i podaje swoje zakupy chyba tak trzeba walczyć
Rutelka, Limerikowo, Blu, Pumpkin, NiecierpliwaKarolina, marlon, Anoolka lubią tę wiadomość
-
Adrenalina mamy taki sam materac i tez dostlaismy ta podkładkę w gratisie:)
Kalika, ochoty mi narobiłaś, na ten pyszne deser:)
Niecierpliwa, a my bez przytulasów od połowy stycznia ...nawetnie jestem w stanie wyobrazic sobie jak będziemy robc to pierwszy raz po takiej długiej przerwie:)
My jutro idziemy na wizyte w ramach NFZ, pierwszy raz, a to dlatego ,ze zapisalismy sie do tzw KOC czyli koordynowana opieka ciężarnej. Ciekawa jestem jak ta wizyta będzie wyglądała.
Kuba rośnie jak na drożdżach, z dnia na dzień czuje te ruchy że są bardziej jakby to powiedzić "masywne"Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 września 2016, 04:41
kalika lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Jestem w ciężkim szoku. Od dziecka mam wyjątkowo słaby wzrok. Odkąd skończyłam 15 lat, cały czas słyszałam, że w moim przypadku w grę wchodzi tylko cesarka. Ok, cesarka ma swoje plusy i minusy, ale skoro nie ma wyjścia, to przyzwyczaiłam się do myśli, że w taki sposób urodzę i tyle.
Tymczasem wczoraj miałam wizytę u mojej okulistki, która zajmuje się moim wzrokiem od ponad 20 lat i jest uważana za prawdziwą specjalistkę w swoim zawodzie i, ku mojemu szokowi, usłyszałam, że nie widzi w moim przypadku bezwzględnych wskazań do cesarki. Fakt, mam minus 10 dioptrii w gorszym oku, ale żadnych śladów odwarstwiania się siatkówki ani innych podejrzanych zmian w dnie oka. A sama krótkowzroczność, nawet zaawansowana, nie jest obecnie uznawana za wskazanie do cesarskiego cięcia. Moja lekarka poprosiła jeszcze swojego męża, znanego profesora okulistyki, o zbadanie mnie i drugą opinię - również nie widział żadnego zwiększonego ryzyka dla mojego wzroku.
Dzisiaj miałam z kolei wizytę u mojej doktor prowadzącej. Mały obrócony główką w dół. Wygląda więc na to, że rodzę sn. AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA!!!!Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 sierpnia 2016, 22:13
marlon, Blu, kalika, NiecierpliwaKarolina, Chwilka84, India9, szynszyl, Anoolka, Aga85 lubią tę wiadomość
5tc [*] 04.2015
10tc [*] 01.2015
