X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Październikowe Mamusie 2016
Odpowiedz

Październikowe Mamusie 2016

Oceń ten wątek:
  • India9 Autorytet
    Postów: 891 726

    Wysłany: 24 września 2016, 20:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lu.iza wrote:
    India, ogromne gratulacje! I to bez nacięcia! Pochwał sie jak to zrobiłaś :)
    Okupilam to cierpieniem, ale dopiero po wszystkim mi powiedziala, ze nie jestem nacieta :-)

    kalika, marlon lubią tę wiadomość

    ex2b6iyegfxxj3a2.png
  • kasia_1988 Autorytet
    Postów: 1436 1621

    Wysłany: 24 września 2016, 20:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    INDIA gratuluję z całego serca. Kolejna dzidzia na świecie cała i zdrowa.

    India9 lubi tę wiadomość

    8tc
    9tc
    10tc
    17tc
    relgh37106b9h52t.png
    f2wli09kel1p6uqt.png
    1usal6d80v7jp3t1.png
  • Dea28 Autorytet
    Postów: 2068 1253

    Wysłany: 24 września 2016, 20:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gratuluje kolejnym rozpakowanym.

    India9 lubi tę wiadomość

    bfarxzdvl5a95qct.pngatdcj44jjj39fx4a.png
  • India9 Autorytet
    Postów: 891 726

    Wysłany: 24 września 2016, 20:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję za wszystkie ciepłe słowa i gartulacje :-) też będę trzymała za Was kciuki :-)

    Reni@, Evelle, Rutelka lubią tę wiadomość

    ex2b6iyegfxxj3a2.png
  • India9 Autorytet
    Postów: 891 726

    Wysłany: 24 września 2016, 20:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No wiec - uwaga opowiadam.<br />Juz pisalam o skurczach w nocy, wiec zgrubsza pomine te czesc. Moj M. sie w nocy polozyl spac i.stwierdzilam, ze nie bede panikowac i dam mu pospac. Sama tez zasypialam miedzy skurczami. Obudzilam M. jak sie zaczely bolesne skurcze co 5 minut,ale jak tylko wstalam z lozka to skurcze byly minute- poltorej. Szybko dopakowalam torbe, M. obudzil i spakowal Radzia i pojechalismy zawiezc go do mojej mamy. Przed 5 bylismy w szpitalu. Szpital zamkniety, dzwonilismy dzwonkiem, ale nikt sie nie fatygowal. M. zaczal pukax w drzwi i w koncu obudzila sie pani recepcnonistka. Zawolala pielegniarke, ktora przywitala mnie slowami - czy wiem pani, ze nie ma miejsc i bedzie pani na korytarzu. Na to ja, ze rodzic tez mam na korytarzu?i czy moze zadzwonic do innego szpitala spr czy sa miejsca. Odmowila telefonu. Powiedziala, ze porodowka cala.wolna , ale jak urodze to korytarz. <br />Przyszedl lekarz,zbadal, zrobil USG i poszlismy rodzic. Na porodowce jak tylko sie polozylam, skurcze przestaly byc regularne. Jak odpinaly mnie od ktg to siadalam na pilke albo chodzilam.i wtedy znowu czestsze skurcze. Ale te tez w koncu przestsly byc dramatyczne i nad ranem to juz nsm tak glupio bylo i nudno, ze M. zasypial :-)<br />W miedzyczasie jeszcze sie dowiedzialam,ze zzo raczej nie dostane przez maloplytkowosc.ok 8 przyszla jakas szefowa zmiany poloznych zbadala mnie, powiedziala ze nic sie nie zmienia raczej i byc moze na patologie zostane odeslana. Nie minelo 5 min, podlaczyla mnie pod ktg i zaczelo sie. Skurcze bardzo mocne, tak, ze sciany gryzc i bardzo czeste. Pomordowaly mnie troche te skurcze, tym bardziej, ze Ada sie wiercila i glowka bardzo napierala. Ja ciagle czulam potrzebe parcia, ale nie bylo sensu jeszcze. I z niczego akcja zaczela szybko sie rozkrecac, bole coraz silniejsze,rozwar ir blyskawicznir coraz wieksze. Przy parciuna sali bylo z 5 osob i kazda krzyczals co innego. Mnie tak wszystko bolalo, ze myslec nie moglam w ogole. Polozna chyba postanowila chrobic moje krocze i mialam zakaz parcia na skurczach, za to zmuszaly mnie do parcia miedzy skurczami. Jeszcze mnie recznie poszerzala co tez bardzo bolalo, ale dzieki tym kobietom urodzilam tak szybko, ze sie tego nie spodziewalam. Jak mala wyszla poczulam przeogromna ulge, i bol odszedl.jak.reka odjal. Mam tylko jeden szew i w dodatku rozpuszczalny :D<br />Porod zupelnie inny niz pierwszy. Krotszy, skurcze mimi, ze cholernie bolesne to latwiejsze do zniesienia niz za pierwszym razem, ale za parcia zdecydiwanie bardziej hardcorowa. Za to od razu po czulam.sie swietnie, zero oslabienia, mogladm od razu chodzic, siadac. Naprawde super.<br />Jeszcze w.miedzyczasie zanim.pozwolily mi przec powiedzialy, ze na walsne ryzyko moga dac znieczulenie, ale to moze byc ryzykowne dla mnie i dziecka i akcja potoczy sie wolniej. Nie wzielam,nawet sie nie zastanawialam, choc juz przy pierwszym partym mialsm ochote to odszczekac .<br />I jeszze w trakcie skurczy rozwieracajacych mialsm straszne drgawki, chyba z wysilku.<br />Ale przezylam! I w odroznieniu od pierwszego porodu - ten nie byl dla mnie trauma. Teraz rozumiem co znaczy, ze bol sie zapomina :-) ja pamietam, ale jak przez mgle, bardziej pamietaj zaskoczenie ze tak szybko i tak dobrze sie po calej akcji czulam.<br />Przepraszam za chaotyczne opowiadanie, alr pisze z tel, z dzieckiem pod pacha :-) i co chwile jakies szczegoly mi sie przypominaja :-)

    Anieńka, Blu, diewuszka86, Sylwia_i_Niki, mizzelka, Chwilka84, lu.iza, Sylwia91, kasia_1988, Reni@, kalika, NiecierpliwaKarolina, Kasik2, marlon, Anoolka, szynszyl, Evelle, a.badziak, MMM2016, kkkaaarrr, linka89, Rutelka lubią tę wiadomość

    ex2b6iyegfxxj3a2.png
  • Blu Autorytet
    Postów: 1523 1693

    Wysłany: 24 września 2016, 20:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    India dajesz nadzieje, ze drugi moze być łatwiejszy ;) też zazdroszczę, że miałaś tyle sily, żeby po porodzie już normalnie funkcjonować. Ahh chciałabym tak samo ;)

    India9 lubi tę wiadomość

    CBx2p2.pnglEw8p2.pngV23dp2.png
  • diewuszka86 Autorytet
    Postów: 1190 1207

    Wysłany: 24 września 2016, 20:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    India super, wszystko sprawnie i pięknie :) Fajnie, że tak dokładnie nam wszystko opisałaś, dajesz nadzieję, że można urodzić normalnie i mieć dobre wspomnienia. Ciesz się teraz córcią :)

    India9 lubi tę wiadomość

    l54t4dr.png
  • India9 Autorytet
    Postów: 891 726

    Wysłany: 24 września 2016, 20:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A co do spania na korytarzu. Rodzialm tylko ja, zero innych ciezarowek, wiec pozwolili nam zostac na porodowce tak dlugo az zwolnilo sie lozko na sali :-) i jeszze obiad dostalam.<br />Sama Ada, bardzo mala jest, ale dostala 10 pkt i nie ma zadnego z objawow dziecka cukrzycowej mamy. Zabrali nam ja tylko z powodu niskiego cukru na jednorazowe dokarmianie i na bahamy,czyli pod lampke i dluzszy monitoring cukru. Ale po jakims czasie szczesliwie zwrocona nam core i doczekalismy do miejsca na oddziale :-)

    marlon, Anoolka, MMM2016, Rutelka lubią tę wiadomość

    ex2b6iyegfxxj3a2.png
  • India9 Autorytet
    Postów: 891 726

    Wysłany: 24 września 2016, 20:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bedzie dobrze. Ja sie balam porodu, ale jak juz trzeba bylo jechac to bylam zmobilizowana :-)

    Blu, mizzelka, kasia_1988, marlon, Rutelka lubią tę wiadomość

    ex2b6iyegfxxj3a2.png
  • mizzelka Autorytet
    Postów: 11096 5350

    Wysłany: 24 września 2016, 21:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kalika wrote:
    Gorączka, zapalenie gardła i jamy ustnej, wysypka - wygląda na typowa wirusowke.
    Wlasnie coraz gorsza ta wysypka jej się robi. Ale dziś Juz gorączki nie miała. .. ciekawe co to... mam nadzieje ze zarazki do porodu znikną z naszego domu i mały się nie zarazi :)

    A ty studiowałas medycynę? Bo dużo leków znasz :)

    kxslp2.png2PEOp1.png1l5xp2.png
  • mizzelka Autorytet
    Postów: 11096 5350

    Wysłany: 24 września 2016, 21:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja właśnie zastanawiam się czy aby na spokojnie zdążę na porodowke :) bo bardzo chciałabym rodzi w szpitalu gdzie rodziłam poltora roku temu.... :) i nie wiadomo na co czekać czy na wody czy na skurcze.. najwyżej odesłać na ginekologiczny :)

    India dzięki za nadzieje z może się obyć bez nacięcia :)

    India9 lubi tę wiadomość

    kxslp2.png2PEOp1.png1l5xp2.png
  • Sylwia91 Autorytet
    Postów: 5779 4526

    Wysłany: 24 września 2016, 21:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    India aaaaa!! Bez znieczulenia! :D widzisz! :D dajesz nadzieję <3

    India9 lubi tę wiadomość

    qb3cjw4z459az3ou.pngklz99vvjlhtpt58w.pngx7g1xzdvar8apynv.png
  • Chwilka84 Autorytet
    Postów: 965 904

    Wysłany: 24 września 2016, 21:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    India, dzięki za opis, czytałam jednym tchem jak jakąs książkę czekałam na happy end:)
    Czyli jednak moja teoria, że mge rodzic nawet na korytarzu,ale zeby połozna była fajna sie sprawdza:)

    Jeszcze raz gratuluje:)

    My już po sesji, nie było łatwo, bo to 9 miesiąc i trochę trzeba było się nagimnastykować z pozycami ale powolutku daliśmy rade.
    I złapał mnie pierwszy raz skurcz:) ale tylko jeden-takie napięcie brzucha jakby mnie szczypał. Teraz cisza.

    marlon, szynszyl, India9 lubią tę wiadomość

    ex2bi09komf7ydjp.png
  • lu.iza Autorytet
    Postów: 951 1008

    Wysłany: 24 września 2016, 21:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    India, a cwiczylas jakos krocze przed, masaże, ćwiczenia Kegla, cokolwiek?

    qb3cl6d8iexq5cc7.png
    m3sxc6edpjlusky4.png
  • kasia_1988 Autorytet
    Postów: 1436 1621

    Wysłany: 24 września 2016, 21:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    India cieszę się że masz tak pozytywne wspomnienia. Pięknie.

    Mizzelka wygląda na typowa 3 dniowke. Niestety i moja coś wczoraj dopadlo. Ma katar i brzydko kaszle. Dostaje flegamine i pelbez. Kurcze.... Ja chyba czegoś dostanę że szczęścia. W środę do szpitala a tutaj choroba. Grrr...
    Wiecie nie wiem nawet jak ja zostawię mojego kurczaka na tr 3 czy 4 dni. Aż mi się płakać chce. Juz dzisiaj z tego powodu płakałam ze3 razy. Serce mnie boli...

    India9 lubi tę wiadomość

    8tc
    9tc
    10tc
    17tc
    relgh37106b9h52t.png
    f2wli09kel1p6uqt.png
    1usal6d80v7jp3t1.png
  • NiecierpliwaKarolina Autorytet
    Postów: 2409 2115

    Wysłany: 24 września 2016, 21:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    diewuszka86 wrote:
    Malutkie te nasze dzieciaczki póki co :)

    Zaraz wpadnie mój zawodnik sumo i podniesie średnią ;-)

    Reni@, Blu, kalika, diewuszka86, marlon, Evelle, Pumpkin, Chwilka84, Rutelka lubią tę wiadomość

    n59y8u69xkreiife.png
    n59y20mm7mm8z66z.png
  • mizzelka Autorytet
    Postów: 11096 5350

    Wysłany: 24 września 2016, 21:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasiu znam ten ból. Żal zostawiać malucha ale ono sobie poradzi :)

    Wiem jak leżałam w szpitalu to mocno nie odczula mała rozłąki. Miała tyle do zabawy, chyba ja to gorzej przeżyłam bo zawsze razem... :)

    I zdrówka dla maleństwa, niech się szybko kuruje.

    Ciekawe kiedy ja do szpitala... :) nigdy nie wiadomo :) :)

    kxslp2.png2PEOp1.png1l5xp2.png
  • Reni@ Autorytet
    Postów: 1850 1503

    Wysłany: 24 września 2016, 21:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    India brawo Ty :)
    Mam nadzieje ze tym razem tez będę mogla usiąść po porodzie ale chyba marne moje szanse. Nawet jesli mnie nie natną to hemoroidy nie pozwolą. Na znieczulenie nie mam co liczyc wiec wogole sie nie nastawiam

    Mizzelka mnie tez to na 3 dniowke wygląda.

    Kasiu ja tez sie stresuje jak zostawie synka w domu. Tym bardziej ze odkad jestem na L4 wrecz sie obraza jak mnie nie ma dluzej w domu. Juz soe przyzwyczaił do mojej stalej obecnosci. Mąż i dziadkowie mogą miec nie maly problem. A jeszcze u mnie w szpitalu takie 3 letnie dzieci nie mogą na polozniczy na odwiedziny przychodzić

    India9 lubi tę wiadomość

    f2wli09kkp6omcr9.png
    zem33e5ekx8vdc7s.png
    Aniołek 11 tc [*] 07.2015
  • NiecierpliwaKarolina Autorytet
    Postów: 2409 2115

    Wysłany: 24 września 2016, 21:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    India cudowny opis <3 aż zazdroszczę :-) i naprawdę byłaś dzielna! Brawo!!!
    Zdrówka dla Ady :-*

    India9 lubi tę wiadomość

    n59y8u69xkreiife.png
    n59y20mm7mm8z66z.png
  • kalika Autorytet
    Postów: 1874 1645

    Wysłany: 24 września 2016, 22:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mizzelka, rozszyfrowalas mnie ;)

    India, z Ady jest kruszynka, ale szybko nadrobi dziewczyna, a dzięki temu Ty urodziłas szczęśliwie z ochroną krocza. Gratuluję i zazdroszcze, komfort na pewno nieporównywalny do porodu z nacieciem czy cc. Opis porodu świetny i absolutnie nie chaotyczny. Dzięki :)

    India9 lubi tę wiadomość

    mhsv9vvjufj4nne7.png
    3jvzjw4z8qd2v63z.png
    06.2015 - nasz aniołek:*

‹‹ 833 834 835 836 837 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Smog - czy smog w Polsce może obniżać płodność?

Polska jest jednym z najbardziej zanieczyszczonych krajów na świecie. To niestety przykry fakt. Jesteśmy świadomi, że smog negatywnie wpływa na nasz organizm - płuca, serce. Ale czy może również upośledzać naszą płodność? Czy może dodatkowo obniżać parametry nasienia? Czy możemy mądrze się przed tym zabezpieczać, czy to już histeria? Zadaliśmy to pytanie ekspertom, przeczytaj co usłyszeliśmy!  

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak pielęgnować skórę podczas ciąży?

W czasie ciąży skóra wymaga specjalnego traktowania - wystarczy poświęcić kilka minut dziennie, aby zadbać o jej dobrą kondycję i sprawić, by była bardziej elastyczna. Może to być bardzo pomocne w zminimalizowaniu ryzyka powstania rozstępów. Sprawdź, jak pielęgnować skórę podczas ciąży. 

CZYTAJ WIĘCEJ

O tym jak kalendarz dni płodnych zjednoczył kobiety podczas starania o dziecko - relacja ze spotkania Ovu dzieci!

Jeśli kiedykolwiek zastanawiałaś się co sprawia, że kobiety, matki są tak silne i wytrzymałe, to musisz to przeczytać! My znamy już odpowiedź – nasza moc leży w relacjach jakie potrafimy tworzyć z innymi kobietami. Wsparcie jakie sobie dajemy i energię do działania jaką sobie nawzajem przekazujemy jest wartością o której należy mówić głośno! Dowodem na to jest ta relacja z wyjątkowego zdarzenia – zlotu użytkowniczek OvuFriend i BellyBestFriend, wspaniałych kobiet, cudownych Mam! Przeczytaj, jak kalendarz dni płodnych zjednoczył kobiety podczas starania o dziecko  

CZYTAJ WIĘCEJ