Październikowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Sarcia ja rozważam cc, ponieważ pamiętam ten strach o córkę jak tętno zanikalo
teraz tak na prawdę decyzja jeszcze nie zapadła, zobaczę co okaże się po przyjęciu na IP.
fajnie, że tak szybko do siebie doszłas ale Ty masz jednak w domu 4 latkęa u nas 2latki i tak np moja córa ma bunt na nocnik, jeśli chodzi o kupkę i trzeba ją kąpać. ... mojego w domu nie będzie to jak skończy się na cc to nie wiem jak to ogarnę
wole sn z uwagi na nią właśnie, żebym mogła normalnie się z nią bawić i normalnie się nią opiekować. Jak się skończy tak się skończy
Ufam, że lekarze zdecydują co dla nas lepsze
nie pojadę z nastawieniem sn albo nie rodze :p
Idę spaćmoże to dziś? ?
dobranoc
-
marlon wrote:ja słyszałam, że to głownie chodzi o dźwięk, dlatego ja kupuje takie słuchawki, żeby Młody mógł z nami podróżować i generalnie działać.
http://bezpiecznydzieciak.pl/product-pol-10423-Sluchawki-ochronne-nauszniki-dla-dzieci-0-EMS.html?utm_source=skapiec.pl&utm_medium=referral
Hałas hałasem, ale mnie najbardziej przerażają te wszystkie fruwajace w powietrzu w galerii zarazki. Szczególnie teraz, gdy sezon na choroby oficjalnie otwarty.
06.2015 - nasz aniołek:*
-
kehlana_miyu wrote:Dziewczyny, ile powinien zjeść noworodek w pierwszej dobie życia? Mojego udało mi się przystawic dwa razy, ostatnio koło 14, i od tamtej pory głównie śpi i gwiżdże na moje piersi, a ja się stresuje
kehlana_miyu lubi tę wiadomość
06.2015 - nasz aniołek:*
-
nick nieaktualnySylwia,Anienka
Oczywiście ze to arozumiale ze po operacji to slabo na maksa bawic jeszcze dwu latke, moja chodzi do przedszkola wiec tez mam latwiej. A nie rozwazalssvzlobka dla mlodszej ??
U nas na planowe cc idzie sie umawiac ze skierowaniem -
My się karmimy
ta noc zdecydowanie już lepsza, trochę się wyspałam
mały załapał, że w nocy też fajnie się śpi a nie tylko ciumka co chwilę mamę
Pumpkin, Reni@, kehlana_miyu, kasia_1988, Ola_Ola, Jutysia, Kasik2, Ibiza, mizzelka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyChwilka84 wrote:Pumpkin nie wiem jak daje rade... W nocy spał tylko 5 godz avod 1 do 5 marudzil,wstalismy o. 6.30 to do 13 spał tylko pół godz w koncu nie wytrzymałem i wzięłam go do łóżka i spalismy 3,5 godz. Teraz jemy.
Blu nam położna mówiła żeby pukac w pierś przy jego górnej wardze, u nas działa.
A odnośnie baby bluesa to ja go chyba mam, wogole to Macierzyństwo mnie nie cieszy... A tak na nie czekałam :'(
Chwilka, trzeba troszkę wyluzować... widzę po sobie, że im bardziej się spinam i denerwuje tym gorzej wszystko idzie. Tak sobie myślę, ze nie kazda mama na medal miała ten medal od początku. Damy radę. Połowa sukcesu to pozytywne myślenie. Kto miałby dac radę ja nie my? Trzymam kciuki za lepsze dni!Reni@, Ola_Ola, kalika, Blu, Anieńka, mizzelka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyBlu wrote:My się karmimy
ta noc zdecydowanie już lepsza, trochę się wyspałam
mały załapał, że w nocy też fajnie się śpi a nie tylko ciumka co chwilę mamę
U mnie tez dzis lepiej - mala spala cala noc w lozeczku!Reni@, kehlana_miyu, kalika, Blu, mizzelka lubią tę wiadomość
-
U mnie nocka hardkorowa, ale nie ze względu na moje dziecko. Leżę na sali dwuosobowej i mały współlokator jest totalnym nadwrazliwcem, który na wszystko od mokrej pieluchy po wypuszczony w trakcie karmienia sutek reaguje totalną histerią. Spałam dzięki niemu może ze 3h. Adaś przez większą część czasu na szczęście nawet ten poziom hałasu olewal, musiałam go uspokajać tylko parę razy.
5tc [*] 04.2015
10tc [*] 01.2015 -
Kehlana, współczuję współlokatora, ale są też zalety
dzięki temu młody przyzwyczaja sie do hałasu, potem w domu będziesz mogła normalnie funkcjonować, a nie cały dzień na palcach chodzić.
kehlana_miyu lubi tę wiadomość
-
Na początku dzieci nie reagują na większosc odgłosów. Ja leżałam na sali 4 osobowej i tylko mamy nie mogły sie wyspać. Dzieciaczki mimo ze co raz któryś płakał nie reagowały na siebie
Teraz w domu Ignaś też raczej jeszcze nie zwraca uwagi na głośne rozmowy czy inne hałasy. Jak chce spać to śpi. No chyba ze straszy brat celowo rozwali przy nim wieżę z klocków to Mały odpowiada odruchem morokehlana_miyu, kalika lubią tę wiadomość
-
Kurczę, nie mogę się doczekać kiedy dorwę się w domu do komputera i ustawię nowy suwaczek. Mała rzecz, a irytuje
Śmiać mi się chce z samej siebie, ale dalej celebruje fakt, że nie jestem już w ciąży, mam poród za sobą i moje dziecko przy mnie
marlon, Blu, Reni@, Sylwia91, Kasik2, Anoolka, NiecierpliwaKarolina, Ibiza, mizzelka lubią tę wiadomość
5tc [*] 04.2015
10tc [*] 01.2015 -
Dziewczyny idziemy do domu
Mały przybrał na wadze, mają jeszcze mn zrobić USG i jedziemy
Mam takiego stresa jak starsza siostra zareaguje na braciszka, że szok. I juz wiem że będę ryczeć jak bóbr, bo na samą myśl się wzruszamReni@, Jutysia, Kasik2, kalika, kasia_1988, kehlana_miyu, Sylwia_i_Niki, szynszyl, Pumpkin, Anoolka, Kasia!, NiecierpliwaKarolina, Ola_Ola, Ibiza, mizzelka lubią tę wiadomość
-
kehlana_miyu wrote:Kurczę, nie mogę się doczekać kiedy dorwę się w domu do komputera i ustawię nowy suwaczek. Mała rzecz, a irytuje
Śmiać mi się chce z samej siebie, ale dalej celebruje fakt, że nie jestem już w ciąży, mam poród za sobą i moje dziecko przy mnie
spróbuj może dasz radę.
Ja praktycznie nie korzystam z komputera w domu odkąd wymyślili smartfonySylwia91 lubi tę wiadomość
-
kehlana_miyu wrote:Kurczę, nie mogę się doczekać kiedy dorwę się w domu do komputera i ustawię nowy suwaczek. Mała rzecz, a irytuje
Śmiać mi się chce z samej siebie, ale dalej celebruje fakt, że nie jestem już w ciąży, mam poród za sobą i moje dziecko przy mnie
Mnie sie tez udalo z telefonu w szpitalu zrobic suwaczek. Kliknij w swoj to Cie przekieruje na strone z suwaczkami -
U nas waleczna noc.. Mała się obudziła o 1,oczy jak 5 złotych i od cyca do cyca
miałam wrażenie że już nic nie leci ale jak przycisnelam ręką to kropelki poplynely. Wasz pokarm też raczej płynie kropelkami?
Wczoraj jak czyscilam małej kikutek to zobaczyłam trochę krwi. Miała któraś taką sytuację? Wizyta dopiero we wtorek a ja boję się go teraz dotknąćzejdę do tego czasu chyba
-
Sylwia ja miałam kilka dni krew i poleciła mi położna by polać fioletem 2% tak jak kiedyś się to robiło. Teraz już pępuszek wisi praktycznie na jednej niteczce na dniach odpadnie.
Przemywałam ze trzy/cztery razy dziennie octaniseptem i woda utleniona. I odkąd pojawiła się krew dosłownie dwa razy tym fioletem.Sylwia91 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny