Październikowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyBlu wrote:Dea śliczne masz te skarby
Zaglądam co u was w krótkiej przerwie podczas walki o zaśnięcie małego
nie wiem co mu jest chce do piersi, ale ulewa co chwile albo kupa. Juz poszło 10 pampersow i kilka bodziakow. W końcu dałam smoczek i chyba powoli się uspokaja, ale jeszcze co chwile poplakuje.
Blu, a próbowałaś zasypiania na poduszce?
http://dziecko-info.rodzice.pl/forum/nasze-dzieci/noworodek-niemowl%C4%99/24467-wypr%C3%B3bowalam-spos%C3%B3b-na-kolke-i-usypianie
wygoglowane i przetestowane, u nas ładnie działa - mała może nie od razu ale zasypia. Później do łóżeczka daje się przenieść bez marudzenia.
Blu lubi tę wiadomość
-
Dea sliczniutkie dzieciaki ^^
U mnie jak była położna i pediatra a mała zaczęła poplakiwac to pierwsze pytanie 'gdzie smoczek? ' a my nie daliśmy jeszcze. Ktoś jeszcze został bez smoka?
Limerkowo wiem, że za wcześnie na taką wizytę, ale mąż uległ presji....
Blu też tak miałam jeden pampers za drugim, póki co najwięcej zaraz po sobie poszło 4XDWiadomość wyedytowana przez autora: 22 października 2016, 09:55
-
Dzięki Pumpkin będę testować.
Mam nawał pokarmu chyba za szybko leci i później ulewa
mam tylko nadzieję że się najada mimo to. Eh czy te początki zawsze muszą być trudne próbowała któraś z was odciągać to pierwsze mleko i później przystawić do piersi?
Tyle dobrze że córka fajnie zareagowała na brata podchodI, dotyka paluszkiem i głaszcze po wloskach. Ale jest też trochę oniesmielona, nie podeszła do mnie wczoraj od razu, tylko chodziła oglądała co się dzieje. Musimy sobie to wszystko jakoś ułożyć, dobrze że mąż ma 2 tygodnie wolnego.
Reni@, Pumpkin, mizzelka, Anoolka, kehlana_miyu lubią tę wiadomość
-
A mi ciągle brakuje pokarmu raz dostaje pierś raz butelkę, czasem po piersi od razu butelkę pije te herbatki, Humany i nic więcej nie da się wycisnąć! Jak widzę jak zaczyna się rozkręcić z tym płaczem to od razu mam ochotę tylko te modyfikowane podawać
-
My też bez smoka. Próbowałam jej dać przy przewijaniu bo drze się strasznie wtedy ale nie chciała Więc nie pcham na siłę. Właśnie się budzi na karmienie. Taka słodka jest, że nie płacze tylko co chwila marudzi i tak coraz głośniej aż ją wezmę. Czasem przez sen ciężko mi ją usłyszeć
-
Na SR u nas położna mówiła, że krzyk/głośny placz to tzw. Ostatnia oznaka głodu, wczesniej jest mlaskanie, wysuwanie języka, szukanie główką cycka, stekanie, mruczenie, marudzenie i dopiero potem krzyk. U nas w miarę się to sprawdza, do ostatniej fazy staram się nie dopuścićSylwia91 wrote:My też bez smoka. Próbowałam jej dać przy przewijaniu bo drze się strasznie wtedy ale nie chciała Więc nie pcham na siłę. Właśnie się budzi na karmienie. Taka słodka jest, że nie płacze tylko co chwila marudzi i tak coraz głośniej aż ją wezmę. Czasem przez sen ciężko mi ją usłyszeć
Sylwia91, Blu lubią tę wiadomość
- Olga [*] 8.11.2015 [26tc] - mama Cię kocha córeczko - -
A my od wczoraj na kroplach. Mały miał ropę w oku ale dziś jest o niebo lepiej. Lek pomaga.
Po wizycie tez juz jestem. Doktor był przekonany że było cc przy jego wymiarach
a tu psikus
No i o szczepieniach pytałam o pneumo. Dziś dzwoniła położną ze uAlego byłyby 4 dawki a u córki na bilansie 2 latka miała by jedna dawkę.
Chyba zaszczepić córkę a małego potem...
A tak bierzemy normalne szczepionki. Córka źle nie reagowała... polozna coś sceptycznie pochodziła do tych 6w1.
W niedziele córką wraca na noc do nas.
U mnie szycie ładnie się goi... juz tak nie ciągnie.
Ciekawe jak to będzie.
Mamy z baby blues przybijam piątkę. Ale dacie rade to tylko hormony... z czasem wszystko wróci do normy
Reni@ lubi tę wiadomość
-
kkkaaarrr wrote:Na SR u nas położna mówiła, że krzykcz to tzw. Ostatnia oznaka głodu, wczesniej jest mlaskanie, wysuwanie języka, szukanie główką cycka, stekanie, mruczenie, marudzenie i dopiero potem krzyk. U nas w miarę się to sprawdza, do ostatniej fazy staram się nie dopuścić
U nas też się sprawdza i jeżeli nie zdążę przed ostatnią fazą, jest dramat, bo mały jest zbyt zestresowany z.żeby się porzadnie przyssać. Staram się w związku z tym wykazywać czujność
Blu lubi tę wiadomość
5tc [*] 04.2015
10tc [*] 01.2015 -
Oficjalnie daję żółtą kartkę zielonym pampersom. Pampek przykleil się Boryskowi do pupy i odkleil niestety uszkadzajac skorke na posladku
Najlepiej sprawdza nam się Dada, pampersy białe też ok, a te zielone to jakieś nieporozumienie. Niestety w mojej Biedrze Dada 1 są dość rzadko, a moj ksieciunio pewno jeszcze troche pochodzi w 1. Ja dorwe 1 nastepnym razem to zrobie wieksze zapasy, aby juz nie eksperymentowac z innymi
- Olga [*] 8.11.2015 [26tc] - mama Cię kocha córeczko - -
Maja123 wrote:Mamusie które już rodziły Mam termin na jutro i mam bóle jak na okres i kłucia tylko w ciągu dnia nieregularnie ? Czy to już coś oznaczaŻe bliżej niż dalej
Ja nie rodziłam jeszcze, ale mam takie same objawy. Od 2 dni mocne bóle miesiączkowe, kłucie przy spojeniu i czasem skurcze w nocy. Liczę na to, że to oznacza rychły poród
-
Sylwusia100 my walczymy z kolkami, espumisan nic nam nie pomóg, dostaje probiotyk biogaje i do dzisiaj Delicol i Debridat, zobaczymy,najgorzej jest od 16 do 22 on wtedy nei płacze on po prostu zanosi się, cały bordowy sie robi, nic, kompletnie nic nie pomaga...
mizzelka, ja nosze juz pas od tygodnia, dzieki niemu nie boli mnie kręgosłup i pięknie brzuch mi sie wchłania.
kkkaaarrr, tez to zauwazyłam z pampersami, z dwa razy przykleiły sie do pupci.Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 października 2016, 15:23
-
diewuszka86 wrote:Ja nie rodziłam jeszcze, ale mam takie same objawy. Od 2 dni mocne bóle miesiączkowe, kłucie przy spojeniu i czasem skurcze w nocy. Liczę na to, że to oznacza rychły poród To samo mam i czekam na córcie z niecierpliwością
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 października 2016, 15:24
Maja -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
