X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Październikowe Mamusie 2016
Odpowiedz

Październikowe Mamusie 2016

Oceń ten wątek:
  • Reni@ Autorytet
    Postów: 1850 1503

    Wysłany: 24 października 2016, 12:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chwilka mój też od wczoraj jakiś niespokojny. Niby śpi ale co chwila się budzi

    f2wli09kkp6omcr9.png
    zem33e5ekx8vdc7s.png
    Aniołek 11 tc [*] 07.2015
  • NiecierpliwaKarolina Autorytet
    Postów: 2409 2115

    Wysłany: 24 października 2016, 12:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas czkawki są codzinnie. Pediatra mowil, że to normalne i żeby absolutnie nie dawać wody ani żadnych herbatek. Można ewentualnie przepoic cycem, ale generalnie dziecku sie nic nie dzieje, wiec dać mu poczkać.

    Co do wycieku z drugiego cycka podczas karmuenia to ja mam tak cały czas. Mimo stanika. Nosze wkladki, ale niekiedy mnie zalewa totalnie.

    n59y8u69xkreiife.png
    n59y20mm7mm8z66z.png
  • NiecierpliwaKarolina Autorytet
    Postów: 2409 2115

    Wysłany: 24 października 2016, 12:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czy Wasze maluchy też tak wysoko podnoszą główkę? Jak kładę Ola na brzuszku albo biorę na ręce pionowo to on sufit ogląda.

    n59y8u69xkreiife.png
    n59y20mm7mm8z66z.png
  • NiecierpliwaKarolina Autorytet
    Postów: 2409 2115

    Wysłany: 24 października 2016, 12:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny w dwupakach, październik powoli się kończy także i u Was już finisz ;-)
    Trzymam kciuki!

    Jutysia lubi tę wiadomość

    n59y8u69xkreiife.png
    n59y20mm7mm8z66z.png
  • India9 Autorytet
    Postów: 891 726

    Wysłany: 24 października 2016, 13:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kalika wrote:
    Z tego co pamietam, to mój Miki przy Twojej Basi to wielkolud (obecnie waży ok 4200g), a na niego 2 dopiero zaczynają być dobre, także Basienka pewnie w nich tonie.
    U nas od wczoraj wysyp pryszczy na twarzy Mikołaja - dopadł go trądzik noworodkowy, a ludzilam się, że się nam upiecze. Byle do chrzcin wypieknial, bo wygląda obecnie mało reprezentatywnie ;)
    Kalika, Ada.też miała trądzik i pomógł krochmal. Nadal jej wyskakują krostki, ale jest ogromna różnica

    ex2b6iyegfxxj3a2.png
  • India9 Autorytet
    Postów: 891 726

    Wysłany: 24 października 2016, 13:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    adrenalina wrote:
    Kalika my tez mamy trądzik noworodkowy. Nam położna mówiła żeby lekko kalik rozspuscic w cieplej przegotowanej wodzie i tym myć. Tak robię już kilka dni ale narazie nie schodzi :(

    A od wczoraj jakieś krostki jeszcze na ciele ma. Ale dużo mniejsze i słabsze niż te na twarzy. Pewnie uczulenie.
    U nas nadmanganian nie pomagał

    ex2b6iyegfxxj3a2.png
  • Jutysia Ekspertka
    Postów: 191 287

    Wysłany: 24 października 2016, 13:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie też bez zmian, nadal w dwupaku. Dzisiaj na wizycie gin stwierdziła, że główka jeszcze wysoko i nic nie zwiastuje porodu :/ A termin mam na środę... Boję się, że położą mnie na oddziale i będą wywoływać albo będą musieli zrobić cesarkę :( Nie tak to sobie wyobrażałam. Poczekam do środy, jak nic się nie wydarzy to pojedziemy do szpitala na ktg i okaże się co dalej.

    ijpbdf9h93cgicla.png
  • Kasik2 Autorytet
    Postów: 303 275

    Wysłany: 24 października 2016, 14:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    NiecierpliwaKarolina wrote:
    Dziewczyny w dwupakach, październik powoli się kończy także i u Was już finisz ;-)
    Trzymam kciuki!

    Hmm nasz październik zaczął rodzić w sierpniu. Mam nadzieję że nie będziemy czekać na zakończenie do grudnia ;-)

    NiecierpliwaKarolina, Reni@, Sylwia91, mizzelka lubią tę wiadomość

    klz9zbmhugl0l61p.png
  • Blu Autorytet
    Postów: 1523 1693

    Wysłany: 24 października 2016, 14:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rozumiem wasze zniecierpliwienie, że termin mija a dzieciaki coś niechętne do wyjścia. Sama rodziłam 5 dni po terminie, poszło gładko pomimo indukcji, wody płodowe w normie, synek nie bardzo duży ;) czasem lepiej poczekać kilka dni dłużej ;) wiem, wiem łatwo powiedzieć ;)

    U nas akurat ta nocka super. Po przebojach Leoś zasnął o 21. Później obudził się o północy i o 3.00 i dopiero o 7 ;) Była położna pogadałyśmy o tym ulewaniu. Mam zrobić większy spad w łóżeczku, co chwilę robić przerwy w karmieniu i delikatnie przebierać, żeby nie podciagac za wysoko nóżek.

    No i odpadł kikut ;)

    Pumpkin, NiecierpliwaKarolina, Reni@, Sylwia_i_Niki, kalika, Sylwia91, mizzelka lubią tę wiadomość

    CBx2p2.pnglEw8p2.pngV23dp2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 października 2016, 15:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Widze, ze problemy te same w zasadzie... u nas tez czkawka. A do tego dzis bardzo ulewa i to moim mlekiem nie z butelki tylko z piersi. Nie do konca rozumiem dlaczego, tak jakby sie przejadla ale z poersi jedzac sie przejesc? :)

    Co do mm, to i moja mala jest po nim troche mniej spokojna, trudniej ja uspic. Mimo podawania cieplego mleczka. Moze taki urok mm?

    Pojawily nam sie krostki na buzi i niestety identyczne na pupie. Nic nie zmienialam ani pieluch ani kremu. Myje tak samo. Mowicie, ze krochmal pomaga, ale jak to zrobic? :) glupie pytanie ale nie wiem...

    Przejsc z piersi na mm planuje i ja w najblizszej przyszlosci. Chcialam tak do konca listopada wytrzymac ale co raz mi trudniej. Mleka tyle samo, czy mecze sie i daje piers czy odciagam. 80-100ml z obu co 4h i nie ma opcji na wiecej. Tylko jak to zrobic, zeby cycki zrozumialy, ze to koniec?

    No i na koniec pytanie o mleko mm - myslicie ze warto eksperymentowac z innymi? Mala jest na Nutramigenie bo ja jestem alergikiem. I nie jest zle, troche ulewa, troche jest nadpobudliwa i czasem gazy ja mecza (espumisan daje rade). Co myslicie?

    Mamusie 2w1 - trzymam za was kciuki!

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 października 2016, 15:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sarcia123 wrote:
    Mnie najbardIej wkurza gderanie madrych ludzi na temat kp ze to jest przynajmniej 8 cud swiata a g...o prawda tp jest jedna wielka meczarnia a przynajmniej dla mnoe

    Przybijam piateczke :)

    Reni@, sarcia123, India9 lubią tę wiadomość

  • Sylwusia100 Autorytet
    Postów: 3434 5189

    Wysłany: 24 października 2016, 15:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Evelle wrote:
    A czy są dziewczyny co karmią tylko mlekiem mm? Widze ze mój Franuś lepiej śpi i jest taki wypoczęty po tym mleku po cyc cały czas spięty nerwowy jakiś bo ciągle mu mało! Najchętniej bym go nie męczyła Już kp jestem w rozterce ...
    Ja karmilam mm i cyckiem bo mam strasznie malo pokarmu ale maly mial potworne kolki przez ostatnie trzy noce i wczoraj dostal przez caly dzien mm tylko i w nocy nawet przespal ciagiem 5 godzin. Nic mu nie dolega. I od dzisiaj juz mu nie daje mojego mleka bo polozna powiedziala ze moze nie pasuje mu mieszanie a w cyckach mam bardzo malo i go nie wykarmie wiec zostalo mm.

    Pumpkin, Evelle, India9 lubią tę wiadomość

    Mój Aniołek kochany - 04.07.2015
    bfarxzdvpbfijpi5.png
    f2wlpx9ioedyej73.png
  • Reni@ Autorytet
    Postów: 1850 1503

    Wysłany: 24 października 2016, 15:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja chce dotrwac do 6 tyg okolo i tez chyba przejdziemy na mm. Mojego znow dzis i wczoraj mam duzo ale czasami co chwila vhce dopijac a ja do kazdej porcji dodaje Nutriton i to jest cholernie uciążliwe. Pierwszy tez byl karmiony 6 tygodni potem mm i krzywda mu sie nie dziala

    Pumpkin, India9, Ola_Ola lubią tę wiadomość

    f2wli09kkp6omcr9.png
    zem33e5ekx8vdc7s.png
    Aniołek 11 tc [*] 07.2015
  • Sylwusia100 Autorytet
    Postów: 3434 5189

    Wysłany: 24 października 2016, 15:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My wczoraj kupilismy mleko hipp na kolki i kupki i baczki ida bardzo gladko. A wczesniej byly takie problemy ze po trzech dniach jak wrocilismy ze szpitala to siedzialam i plakalam razem z malym.

    Mój Aniołek kochany - 04.07.2015
    bfarxzdvpbfijpi5.png
    f2wlpx9ioedyej73.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 października 2016, 15:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylwusia, to jakies specjalne mleko na te dolegliwosci?

  • szynszyl Autorytet
    Postów: 1163 1386

    Wysłany: 24 października 2016, 15:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja póki malutka będzie prawidłowo przybierać na wadze to chce zostać przy kp, chyba bardziej mi to odpowiada niz mycie butelek itp :) póki co jestem nastawiona optymistycznie :)

    Ale rozumiem Was :) nie warto na siłę się męczyć.

    Dzisiaj jak wstałam to mi kapalo z cyckow XD Codziennie coś nowego :)

    3jgx3e3kscbj73hd.png
  • Sunshine89 Przyjaciółka
    Postów: 108 544

    Wysłany: 24 października 2016, 16:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Najszczersze gratulacje dla wszystkich, rozpakowanych w ostatnim czasie, mamusiek! Niech Wasze maluszki rosną jak na drożdżach i sprawiają, że nawet w najbardziej pochmurny dzień, na Waszych twarzach będzie gościć uśmiech <3

    Natomiast za wszystkie nierozpakowane mamy trzymam mocno kciuki. Zobaczycie, jak Was weźmie znienacka, to zanim się obejrzycie, dzieciątka będą już z Wami :D

    Podczytuję Was regularnie, ale na to, by przysiąść i napisać coś konkretnego brakuje mi najzwyczajniej w świecie czasu. Na dodatek od soboty i mnie dopadł swego rodzaju kryzys - patrzę na tą moją kruszynę i wiem, że kocham ją najmocniej na świecie, ale karmienie piersią absolutnie nie sprawia mi takiej frajdy, jak niektórym kobietom. Mała dotychczas ładnie jadła i z łatwizną chwytała pierś. Tymczasem od kilku dni podczas przystawiania do piersi, strasznie się denerwuje. Ba, bardzo często zbyt szeroko otwiera buźkę, przez co nie może ładnie jej chwycić. A jak już uda jej się zassać, to prawą szybko wypluwa tak, jakby nie było w nim wystarczającej ilości mleka. Nie wiem, co o tym myśleć. Tym bardziej, że zauważyłam u niej wzmożony apetyt i znacznie częstsze burczenie w brzuszku. Tak jakby rzeczywiście się nie najadała :(

    Żeby tego było mało, bardzo rzadko robi kupkę. Jak słyszę, że duża część bobasków ma pełną, praktycznie każdą pieluchę, to aż mnie nosi, że to moje dziecię męczy się po 24godziny albo i dłużej, żeby cokolwiek zrobić. Pręży się przy tym okrutnie, robi się tak czerwona na buźce z wysiłku, że ledwo może oddychać, a efektów brak. Więc Sylwusia100 i ja chętnie usłyszę coś więcej o tym mleku z Hippa. Może ono choć trochę pomogłoby mojej córci.

    Z dobrych wieści, to równo dwa tygodnie po narodzinach odpadł nam kikut. Pępuszek jest już praktycznie zagojony i pięknie się prezentuje. Ktoś tutaj podpytywał wcześniej o sytuację, w której pępek podkrwawia - u nas położona poleciła w takiej sytuacji pielęgnację patyczkami do uszu i octeniseptem (po wcześniejszej pielęgnacji na sucho). Patyczki należało spryskać preparatem i ładnie oczyszczać pępek w każdym zakamarku, by na koniec spryskać całość dla kurażu. :)

    Sylwia_i_Niki lubi tę wiadomość

    klz9upjyjtca1iud.png
  • Sylwusia100 Autorytet
    Postów: 3434 5189

    Wysłany: 24 października 2016, 16:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To jest mleko hipp comfort combiotik 1. Polecila mi polozna. Ono ma obnizona zawartosc laktozy i jest na zaparcia i kolki. Mowila zeby jeszcze malemu dodawac delicol do tego mleczka. My kupilismy ale jeszcze nie dalismy. Kolezanka daje malej to mleczko juz 3 miesiace razem z delicolem i mowi ze zadnych problemow z nia nie ma. Kupka kilka razy dziennie, gazy tez.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 października 2016, 16:24

    Mój Aniołek kochany - 04.07.2015
    bfarxzdvpbfijpi5.png
    f2wlpx9ioedyej73.png
  • Sylwusia100 Autorytet
    Postów: 3434 5189

    Wysłany: 24 października 2016, 16:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A i nie wiem czy to przypadek ale od wczoraj jak dajemy mu to mleczko to nie mielismy ani razu czkawki a tak to po kazdym jedzeniu byla. Tylko nie wiem czy to zasluga mleka czy przypadek.

    Mój Aniołek kochany - 04.07.2015
    bfarxzdvpbfijpi5.png
    f2wlpx9ioedyej73.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 października 2016, 16:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jak pierwsza corke karmilam to bylo takie fajne mleko z Gerbera ale widze ze taz juz zniknal ze sklepowych polek a po nim naprawde zero zaparc, kolek, bolow brzuszka itp szkoda :/ Teraz na w razie "w" kupilam mleko, NAN ale poki co nie daje malemu wczoraj sie wkurzylam i mu zrobilam bo myslalam ze drze sie z glodu a ten ani myslal je pic o.O

    ja tez nie wiem ile bede kp bo z corka nie mialam pokarmu i dosyc szybko mm dostawala, z malym pkki co jeszcze daje rade, ale powiedzialam ze daje czas do 3 miesiaca jak dalej beda pobidki co 2.5 h to wymiekam . Wlasnie mi karmienie nie sprawia zadnej przyjemnosci, ale to zqdnej a co dopiero karmic nie wiadomo ile bez obrazy dla tych co maja taki zamiar :)

    walleriana lubi tę wiadomość

‹‹ 973 974 975 976 977 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

6 składników, które mogą wesprzeć Twoją płodność i zwiększyć szanse na zajście w ciążę!

Dowiedz się, które składniki są ważne i istotne w kontekście płodności. Jakie produkty mogą zwiększać szanse na zajście w ciążę i tym samym przyśpieszać starania o dziecko? Poznaj proste i sprawdzone przepisy na zastosowanie 6 składników wspierających płodność!

CZYTAJ WIĘCEJ

Zrozumieć swoje ciało w każdym momencie cyklu menstruacyjnego. Poznaj nieoczywiste objawy przed okresem!

Większość kobiet doświadcza różnego rodzaju objawów fizycznych i emocjonalnych podczas ostatniej fazy cyklu menstruacyjnego. Warto wiedzieć, że nie tylko nietypowe bóle głowy, uczucie zmęczenia czy wzmożona podatność na infekcje mogą mieć związek z zespołem napięcia przedmiesiączkowego.

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - stres, obniżony nastrój i depresja po poronieniu.

Poronienie - bolesna strata, często przeżywana w ukryciu, samotności, niezaopiekowana i nienazwana. Dlaczego jest taka trudna? Czy kobieta, która straciła swoje dziecko jeszcze przed przyjściem jego na świat, ma prawo do żałoby? W jaki sposób sobie z nią poradzić? Jak przetrwać? Co zrobić, kiedy pojawi się depresja po poronieniu? Dowiedz się dlaczego warto pozwolić sobie na przeżycie żałoby i gdzie szukać pomocy. 

CZYTAJ WIĘCEJ