WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI
Październikowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Kasik gratulacje ^^ teraz szybko do domku
Nie wyspałam się dzisiaj, mam wrażenie że mała się ciągle budziła, a ja tak wszystko na spiocha robiłam że nawet nie wiem ile razy
Współczuję Wam tych naciec, ja podobno tylko lekko pękłam w środku i mam jakiś rozpuszczalny szew, ale jeszcze siedzi.
Maluszek śpi już 2h prawie zaraz pewnie będzie pobudka.
-
U nas mimo tylu godzin spania wieczorem noc nawet spoko
Mały dał sie wyspać 
Ja też miałam sporo szwów znowu ale tym razem lekarz pięknie zszył. Jak oglądam to jest fajnie równiutko . Po ostatnim szyciu była brzydka blizna i same zgrubienia.
Ale mam inny problem. Wyglada na to ze doszło u mnie do "obniżenia narządów". Kilka dni temu zauważyłam podczas kapieli że coś jest nie tak. Muszę położnej powiedzieć jak przyjdzie. A wizyta u gina dopiero 9 grudnia
Aniołek 11 tc [*] 07.2015 -
U mnie niestety ten sam problemReni@ wrote:U nas mimo tylu godzin spania wieczorem noc nawet spoko Mały dał sie wyspać
Ja też miałam sporo szwów znowu ale tym razem lekarz pięknie zszył. Jak oglądam to jest fajnie równiutko . Po ostatnim szyciu była brzydka blizna i same zgrubienia.
Ale mam inny problem. Wyglada na to ze doszło u mnie do "obniżenia narządów". Kilka dni temu zauważyłam podczas kapieli że coś jest nie tak. Muszę położnej powiedzieć jak przyjdzie. A wizyta u gina dopiero 9 grudnia położna kazała ćwiczyć kegla i lekkie cwiczenia na dolne partie miesni brzucha. Ja mam brzuch plaski i mocno umiesniony, ale mimo to polecala ćwiczyć, bo toma podciągnąć to co w srodku się opuscilo. Od jakiegoś tygodnia stosuję się do zaleceń i może to placebo, a może rzeczywiście jest ciut lepiej
Reni@ lubi tę wiadomość
- Olga [*] 8.11.2015 [26tc] - mama Cię kocha córeczko - -
Karolina super ze synek tak pięknie noc przespal mi by nawet do głowy nie przyszło żeby go budzic :p u nas w sumie trzy pobudki ale jestem niewyspana, głowa boli, ochoty na nic nie mam może też za jakieś 3 tygodnie dane mi będzie przespać przynajmniej większą część nocy
Dziewczyny jeśli pytanie za bardzo intymne to nie odpowiadajcie, ale jak się objawia to obniżenie narządów? To można jakoś zobaczyć, czy bardziej się czuje? U mnie w szpitalu wspominali o tym, ale nie powiedzieli co to jest. Przestrzegali tylko przed noszeniem ciężkich rzeczy lub starszego dziecka...
-
_polin wrote:Dziewczyny a jak odczuwacie to obniżenie? Ja czuję jakby mi coś wypychało cewkę moczową i nie wiem czy to o to chodzi...
Tak najprosciej jak popatrze w lusterko to widze taką kulę w srodku. Przy wysilku mam uczucie takiej pelnosci jakby cos chcialo wyjść
Aniołek 11 tc [*] 07.2015 -
Blu wrote:Karolina super ze synek tak pięknie noc przespal mi by nawet do głowy nie przyszło żeby go budzic :p u nas w sumie trzy pobudki ale jestem niewyspana, głowa boli, ochoty na nic nie mam może też za jakieś 3 tygodnie dane mi będzie przespać przynajmniej większą część nocy
Dziewczyny jeśli pytanie za bardzo intymne to nie odpowiadajcie, ale jak się objawia to obniżenie narządów? To można jakoś zobaczyć, czy bardziej się czuje? U mnie w szpitalu wspominali o tym, ale nie powiedzieli co to jest. Przestrzegali tylko przed noszeniem ciężkich rzeczy lub starszego dziecka...
Napisalam wyzej jak to jest u mnie. Ogladalam też zdjęcia na necie i u mnie takto wyglada jak na jednym ze zdjec.
Ja wlasnie podejrzewamze stało sie to jak wzięłam starszego syna na rece i go przenosilam
Aniołek 11 tc [*] 07.2015 -
nick nieaktualnyKurde dziewczyny wspolczuje tych dziwnych odczuc i szwow, ja po cc tylko jeden szew mialam ale wiadomo jakich pokaznych rozmiarow.
Ja wizyte kontrolna u gina mam 7.11 wlasciwie to juz nie moge sie doczekac a to z tego wzgledu ze jestem ciekawa jak sie wszystko w srodku zagoilo, bo z jednej strony czuje jeszcze male zgrubienie przy bliznie ale ofolem tego nie czuc tylko jak sie dotknie.
p.s a ja jestem wkurzona bo, deszcz pokrzyzowal mi plany umowilam sie dzis na depilacje brwi i musialam przelozyc wizyte , maz w pracy moj samochod od srody w serwisie na biezacych naprawach i wielki klops ! a nie bede w deszczu maszerowac aby malucha nie przeziebic
-
nick nieaktualny
-
Sylwusia100 wrote:Ja miałam dzisiaj małego wystawić na balkon na 10 minut ale strasznie wieje mroźny wiatr więc sobie darujemu.
Też miałam wyjść na spacer ale niestety tak samo wieje strasznie wiec zostajemy dziś w domu
Aniołek 11 tc [*] 07.2015 -
nick nieaktualnypielegniarka_w_mundurze wrote:20.10 waga 4040
Z dziś 4385 ma apetyt
A to nie za dużo przybrał? Lekarz nic nie mówił?
Dziś byłam na wizycie u innej pediatry, z czego jestem wreszcie zadowolona bo wiem wszystko co wiedzieć chciałam. Ale do sedna - powiedziała, że taki prawidłowy przyrost tygodniowo to około 120g.
Moja córka przybrała w 9 dni 220g i dr powiedziała, że ciut za dużo, w sensie że za dużo mała je. A ja miałam wrażenie, że ona "chodzi" głodna
-
nick nieaktualnysarcia123 wrote:
p.s a ja jestem wkurzona bo, deszcz pokrzyzowal mi plany umowilam sie dzis na depilacje brwi i musialam przelozyc wizyte , maz w pracy moj samochod od srody w serwisie na biezacych naprawach i wielki klops ! a nie bede w deszczu maszerowac aby malucha nie przeziebic
O masz, z dzieciaczkiem chodzisz?
WOW.
A ja tu zachodzę w głowę jak "zdążyć" umyć rano włosy.
Póki co to powiem Wam, że boje się jeszcze wychodzić tak na dłużej z małą. Po osiedlu - ok, na pół godzinki bo wiem, że jak będzie ryk to do domu blisko. Ale marzy mi się zakup kurtki i tak się waham czy skoczyć z małą do galerii bo mam blisko spacerkiem. Ale boje się, że co jak będzie głodna albo rozedrze się tak że nie będę mogła jej uspokoić? -
Pumpkin mnie mówili, że prawidłowy przyrost wagi to 120-220g tygodniowo.
Co do zakupów to ja bym poszła. Oczywiście w odpowiednią pogodę i w godzinach takich, żeby nie było tłumów.
A jak się Zosia rozpłacze to się rozpłacze. Przecież to niemowlak, więc ma prawo myślę, że spokojnie sobie poradzisz w jakiejś awaryjnej sytuacji.
Pumpkin, Chwilka84 lubią tę wiadomość
-
Pumpkin wrote:A to nie za dużo przybrał? Lekarz nic nie mówił?
Dziś byłam na wizycie u innej pediatry, z czego jestem wreszcie zadowolona bo wiem wszystko co wiedzieć chciałam. Ale do sedna - powiedziała, że taki prawidłowy przyrost tygodniowo to około 120g.
Moja córka przybrała w 9 dni 220g i dr powiedziała, że ciut za dużo, w sensie że za dużo mała je. A ja miałam wrażenie, że ona "chodzi" głodna
Mój w 13 dni przybral 510 gram i lekarka powiedziala ze super. Policzyla tylko ze wlasnie takie minimum powinien przybrac w tym czasie okolo 230 gram . polozna tez mowi ze fajnie rosnie
Aniołek 11 tc [*] 07.2015 -
Pumpkin moja przybrała w 6 dni 460g. i lekarz powiedział, że super. wiec chyba co lekarz to opinia, niby jest dobrze tak do 1200 g na miesiąc. Ja karmie na żądanie i nie wiem jak miałabym jej nie dać jeść ;/ jak dzieciaczki podrosną i zaczną interesować się światem to już będzie mniejszy przyrost, póki co moim zdaniem nie ma co martwić się na zapas
ja jak mała uśnie to zaraz zabieram się za porządki i inne sprawunki domowe
a jak mąż przychodzi z pracy to mogę pomyśleć o kąpieli itp
Reni@, Pumpkin lubią tę wiadomość
-
Ja to obnizenie narzadow czuje tak jakby tampon sie wysuwal, lusterkiem nie ogladalam. Nic nie dzwigalam, u mnie to chyba efekt parcia i 2 porodow w ciagu jednego roku
W kwestii pogody to ha chyba jedyna wyrodna matka, sppacer byl, troche krotszy, bo 20+15min, a ni 1h15min jak wczoraj, ale zaliczone. Myślę, że Borysa nie przewialo, predzej mnie
No i na koniec odniose sie do wagi, podobno prawidlowy przyrost tygodniowy w pierwszych 4 miesiacach to od 120g do 225g. Moim jednak skromnym zdaniemn to cotygodniowe ważenie obarczone jest sporym błędem (raz po cycu, raz po kupie...) i ja do tych norm podchodzę z przymrużeniem oka. Byl u nas tydzien gdzie Borys przybral 90g i wielki lament, w kolejnym przybral 230g, no i ze dużo, potem w 5 dni 80g i znow lament... jakby to wszystko uśrednic to wychodzi 147g tygodniowo, wiec jak najbsrdziej w widelkach i tego sie trzymam! A nawet gdyby w widelkach się nie mieściło to i co z tego, moze chlopak bedzie fit, ja tez szczupła jestem, nie kazdy musi byc pulchniutki i miescic sie w normach. To tak jak z widelkami BMI, wedlug ktorych jestem na granicy niedowagi, moze i jestem szczupla ale na pewno nie mam niedowagi i nikt kto mnie zna nie powiedzialby, ze "powinnam przytyc", po prostu ten typ tak ma i juz i grunt to się nie przejmować.
Reni@, Pumpkin, Chwilka84, mizzelka, kehlana_miyu lubią tę wiadomość
- Olga [*] 8.11.2015 [26tc] - mama Cię kocha córeczko -
