Październikowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
A ja pochwalę się zdjęciem z sesji małego tylko jeszcze nie jest zretuszowane bo dopiero wybieramy.
http://static.pokazywarka.pl/i/7032769/248734/received-1303958406321849.jpgBlu, Reni@, Ola_Ola, szynszyl, Pumpkin, NiecierpliwaKarolina, Chwilka84, Jutysia, sarcia123, adrenalina, Sylwia91, aneta93, diewuszka86, Kasia!, mizzelka lubią tę wiadomość
-
Reni@ wrote:Napisalam wyzej jak to jest u mnie. Ogladalam też zdjęcia na necie i u mnie takto wyglada jak na jednym ze zdjec.
Ja wlasnie podejrzewamze stało sie to jak wzięłam starszego syna na rece i go przenosilam
Współczuję bardzodostałam w szpitalu zestaw ćwiczeń poporodowych zobaczę wieczorem co tam jest i wrzucę jeśli ktoś by chciał poczytać.
Fajnie ze napisałyście ile tak mniej więcej maluszek powinien przybrać na wadze. Leon chyba też będzie z tych szczupłejszych, przynajmniej na raziepóźniej go podtucze :p
Reni@ lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDzieki dziewczyny za komentarze o wadze. Stopuje ze swirowaniem, ze rosnie mi grubasek
A na zakupy pojde w ladna pogode. Racja Karolina, Zosia ma prawo beczec ile chce. Lepiej ona niz ja
Sylwia, ekstra foto! Cala sesja w takiej wesolej konwencji? -
nick nieaktualnyPumpkin
Ogolem moj syn jest grzecznym dzieckiem, bardzo duzo spi zslaszcza w dzien takze ja akurat jak go zapakuje w wozek to smiall moge zalatwic swoje sprawy, przed wyjsciem go przebiore i nakarmie i bez prpblemu 2 godziny moge chodzic z nimostatnio poszlismyieszo do lekarza, do marketu po male zakupy,iekarni i odebralam cors z przedszkola
Ja ogolem kapieli zazywam jak maz jest w domu , ale mam ro szczescie ze maly od 8 do 10 spi to tez mam czas, jedynie w nocy daje popalic chwilami ale kocham go najmocniej na swieciePumpkin lubi tę wiadomość
-
Pumpkin wrote:O masz, z dzieciaczkiem chodzisz?
WOW.
A ja tu zachodzę w głowę jak "zdążyć" umyć rano włosy.
Póki co to powiem Wam, że boje się jeszcze wychodzić tak na dłużej z małą. Po osiedlu - ok, na pół godzinki bo wiem, że jak będzie ryk to do domu blisko. Ale marzy mi się zakup kurtki i tak się waham czy skoczyć z małą do galerii bo mam blisko spacerkiem. Ale boje się, że co jak będzie głodna albo rozedrze się tak że nie będę mogła jej uspokoić?
Mam identyczne obawy... -
Ja na razie sie nigdzie z dzieckiem nie wybieram, w sensie zakupy itp. Zastanawiam sie czy do rodzicow nie jechac w niedziele na chwile pierwszy raz. Ogolnie gosci na razie tez nie zapraszamy, tylko rodzenstwo i dziadkow. Reszta musi byc cierpliwa
)
Byla u nas polozna i oderwala nam pepek. Zapaskudzil sie, jeszcze dalej musze czyscic.
Powiedziala tez ze mam nie jesc nabialu. Pytam czemu, to mi powiedziala:"czy krowa pije mleko?" Hehe. I ogolnie nie miala do nas wiecej uwag.
My na spacerku bylismy. Trafilismy w miare na pogode z lekkim wiaterkiem. Pozniej u mnie padalo, wiec ciesze sie ze sie wstrzelilismy. -
nick nieaktualnyAnienka
to trzeba bylo powiedzieć poloznej ze nie wiesz vo nie jestes krowa ciekawe co by ci powoedziala
Mi moja nic takiego nie mowila, a podala jakis lonkretny powod ku tej teorii czy nie ? Bo jesli nic dz7ecku nie jest to nie widze przyczyny odstawiac nabial -
To bylo tez apropos zielonych kup, wiec chyba to ona tak polaczyla, a tak naprawde ja jem bardzo duzo nabialu. Jakos ona to tak w kontekscie powiedziala ze porownanie mnie do krowy mnie nie wzburzylo. Po za tym, sama sie czasem tak nazywam:p tez sie zdziwilam ta teoria, w diecie cukrzycowej bylam przyzwyczajona do jogurtow i tak mi w sumie zostalo i albo serki, jogurty, mleko jem kilka razy dziennie.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Jeśli tylko znajdzie się chwila bez deszczu w ten weekend to my idziemy, w przeciwnym razie pójdziemy z M na zmianę a drugie posiedzi w domu z Borysem. Mamy o tyle dobrze, że na ten najważniejszy dla nas cmentarz mamy odległość spacerowa od domu. No i bardzo liczę na łaskawa pogodę 8.11, aż ciężko mi uwierzyć, że to już i dopiero rok...
-
Ojej, czy skończone 4 tygodnie oznaczają, że Borysek awansował właśnie z noworodka na niemowlaka? Choć spotkałam się z opiniami że okres noworodkowy to 6 a nie 4 tygodnie i trochę nie wiem jak liczyć