Październikowe mamy 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja chyba też pójdę się chwilkę przespać. Mi dzisiaj chyba cukier bardzo spadł. Byłam trochę głodna, ale bób jeszcze nie był gotowy, więc stwierdziłam, że w tym czasie wezmę prysznic. Nagle mi się tak słabo zrobiło, że się prawie przewróciłam i ręce mi się zaczęły strasznie trząść. Wyszłam szybko z łazienki, zjadłam trochę czekolady i już się lepiej zrobiło.
-
nick nieaktualnyOhhh temat mężów
Mojego znam od liceum. Chodziłam do klasy humanistycznej on sportowej, ciacho jakiego mało;) Długo grał w nogę "zawodowo". W liceum złapał kontuzje, w związku z tym, że nasze klasy miały wspólny wf, a On miał kontuzje to siedzieliśmy razem na każdej lekcji wf'u. Ja byłam wiecznym lamusem i nigdy nie ćwiczyłam, a że mama jest lekarzem to notorycznie miałam zwolnienie;p Z czasem spędzaliśmy każdą przerwę, wf i czas po szkole razem. Nie byliśmy parą, przynajmniej tak oficjalnie, byliśmy super przyjaciółmi:) Potem poszliśmy na studia, każdy do innego miasta. No i tak to sie skończyło, można by pomyśleć... Niby tak, mój mąż w czasie studiów, przynajmniej pierwszych 2 lat studiów był fifa rafa, w każdym klubie go znali;p A ja wplątałam się w beznadziejny związek z alkoholikiem... Trwałam w tym durnym związku prawie trzy lata. W końcu to zakończyłam... Wraz z moją mamą pojechałyśmy do miasta w którym właśnie mieszkał i studiował mój mąż. Pojechałyśmy na konsultacje do mamy kolegi, No miałam problemy z kręgosłupem. Po wizycie poszłyśmy na centrum miasta i tam go spotkałam! Powiedzieliśmy sobie cześć. Tylko cześć nic więcej... Było to ponad 5 lat temu, a do dzisiaj pamietam co miał na sobie i pamietam to motyle w brzuchu, które długo nie mogły dać spokoju;p No i tak sie zaczęło, zagadał na Facebooku, potem do mnie przyjechał. Już go nie puściłam:) Po pół roku zamieszkał u mnie. 14 sierpnia będziemy mieli pierwszą rocznice ślubu:) Razem jesteśmy 5 lat, a znamy od ponad 10 
Ehhh mój kochany, uwielbiam go, jest najlepszym co mi sie w życiu przytrafiło 
mimoza, madlene88, kiti, Zielona_konczynka, smeg, nadziejastru, Caro, BurzaHormonów, Pampcia, dżdżownica, MałaMi88, almaanies, Dziobuś lubią tę wiadomość
-
Pięknie się czyta o was i waszych mezach.Fajnie powspominać. Życzę wobec każdej aby ta miłość trwała jak najdłużej, aby mimo powiększania rodziny nie za tracić miłości i czułości przede wszystkim do siebie wzajemnie:)
Zielona_konczynka, smeg, Mika2009, Caro, Agnesqe, BurzaHormonów, MałaMi88, almaanies lubią tę wiadomość
-
Pytanie do dziewczyn, które biorą clexane...
Poprzednia receptę na 30 szt miałam wystawiona przez szpital na ryczałt. Zapłaciłam około 120 zł.
Dziś na wizycie dostałam receptę od mojej bez refundacji i za 30 szt wyjdzie mi jakieś 500 zł...przecież to jakaś masakra...wasi lekarze prywatni tez wystawiają bez refundacji?
-
Treselle wrote:Pytanie do dziewczyn, które biorą clexane...
Poprzednia receptę na 30 szt miałam wystawiona przez szpital na ryczałt. Zapłaciłam około 120 zł.
Dziś na wizycie dostałam receptę od mojej bez refundacji i za 30 szt wyjdzie mi jakieś 500 zł...przecież to jakaś masakra...wasi lekarze prywatni tez wystawiają bez refundacji?
Ja zawsze dostawałam z refundacją, a również chodzę prywatnie. A może Twoja ginka przez przypadek nie dopisała?początek starań 12.2015
06.2016 💔👼
11.2016 💔👼
06.02.2017 ⏸️
08.10.2017 👸💜 38+4 CC (3480g/53cm)
25.06.2021 ⏸️
17.02.2022 👶💙 37+3 CC (3240g/55cm) -
jesli przyjmuje tylko prywstnie a na nfz juz nie. to nie wystawi ci recepty z refundacja bo nie ma tego jak rozliczyc. jakby tak zribil mialby gruuuby problem. moze pogadaj czy moze ci dac jakies zaswiadczenie do rodzinnego zeby on ci wystawil refundowany lekTreselle wrote:Pytanie do dziewczyn, które biorą clexane...
Poprzednia receptę na 30 szt miałam wystawiona przez szpital na ryczałt. Zapłaciłam około 120 zł.
Dziś na wizycie dostałam receptę od mojej bez refundacji i za 30 szt wyjdzie mi jakieś 500 zł...przecież to jakaś masakra...wasi lekarze prywatni tez wystawiają bez refundacji?
-
Crp w ciagu ok 9godz spadlo samo z 14.8 do 1.9. Znowu jestem zagadka.Starania od 2013r.
2015r. - 2x IUI
hsg, histeroskopia
2 maja 2016r. IVF ciąża biochemiczna
12 lipca 2016r. CRIO
12 sierpnia 2016r. CRIO kariotypy ok
3 stycznia 2017r. szczepienia, intralipid i transfer ❤
02.09.17r. urodziła się Tosia ❤
15.10.18r. Aniołek 21.07.19r. urodził się Franio❤ -
Moja gin pracuje w szpitalu w którym mam zamiar rodzic, wiec mogłaby się postarac o refundację...czekajacanacud1 wrote:jesli przyjmuje tylko prywstnie a na nfz juz nie. to nie wystawi ci recepty z refundacja bo nie ma tego jak rozliczyc. jakby tak zribil mialby gruuuby problem. moze pogadaj czy moze ci dac jakies zaswiadczenie do rodzinnego zeby on ci wystawil refundowany lek
Dziś na wizycie powiedziała, że nie może mi wystawić z refundacja...
-
nadzieja właśnie miałam pisać że warto jeszcze na Hipp się zarejestrować a dodatkowo na Enfamil. Ja dostałam takie klocuszki kartonowe z liczbami i opisem miesiąc/miesięcy. Fajne do zdjęć
A ja dorzucę moja historię miłosną
Poznaliśmy się w liceum. Chodziliśmy do jednej klasy. Podczas jakiegoś tam spotkania na mieście poznałam jego kolegę który zaczął do mnie pisać i zaczęliśmy się spotykać. Podkreślę, że ten kolega to był mój "wymarzony ideał" -
wysoki, brunet, sportowiec, ale nudny. A Mój Małż kompletne przeciwieństwo tego "ideału" ale za to świetnie bawiliśmy się w swoim towarzystwie. Najśmieszniejsze było to, że przeważnie nasze spotkania wyglądały tak że ja przychodziłam z koleżanką, a ten kolega z Moim Przyszłym Małżem. Takie licealne zwyczaje I to z Nim najwięcej zazwyczaj rozmawiałam i się wygłupiałam. No i kiedyś zdarzyła się sytuacja, że miałam w końcu wybrać się sama z tym kolegą na randkę, a dokładnie na koncert. Czekałam w umówionym miejscu. Wiecie kto się zjawił? Mój Przyszły Małż. Przyszedł, bo ten kolega musiał jechać gdzieś z rodzicami, a nie mógł się do mnie dodzwonić no i zadzwonił do niego żeby podszedł i mnie poinformował. Los tak chciał? Oczywiście spędziliśmy ten koncert razem. I chyba w głębi duszy od początku tak miało być, tylko potrzebowaliśmy tego impulsu. I tak jesteśmy razem te 11 lat Dwa przeciwieństwa. Ogień i woda, choć rozumiemy się bez słów. Od zawsze tak było. Jeden za drugim na koniec świata by poszedł. A we wrześniu będziemy mieli 2 rocznicę ślubu Może Tośka będzie chciała Nam zrobić prezencik hehe
Treselle, nadziejastru, BurzaHormonów, MałaMi88, Dziobuś lubią tę wiadomość
początek starań 12.2015
06.2016 💔👼
11.2016 💔👼
06.02.2017 ⏸️
08.10.2017 👸💜 38+4 CC (3480g/53cm)
25.06.2021 ⏸️
17.02.2022 👶💙 37+3 CC (3240g/55cm) -
Treselle wrote:Moja gin pracuje w szpitalu w którym mam zamiar rodzic, wiec mogłaby się postarac o refundację...
Dziś na wizycie powiedziała, że nie może mi wystawić z refundacja...
Dokładnie to co pisze Mika. Powinnaś dostać refundację. Jak chodzę do endo prywatnie to Letrox również dostaję na ref i z lekami od pulmonologa tak samo.początek starań 12.2015
06.2016 💔👼
11.2016 💔👼
06.02.2017 ⏸️
08.10.2017 👸💜 38+4 CC (3480g/53cm)
25.06.2021 ⏸️
17.02.2022 👶💙 37+3 CC (3240g/55cm) -
W ogóle jestem tym wszystkim zniesmaczona...nie dość że leżałam tydz w szpitalu z podejrzeniem zakrzepicy, a po wyjściu ze szpitala z nogą było gorzej, niż zanim do niego trafiłam...to każą mi brać te zastrzyki a zapewne nie tu tkwił cały problem...
Jak trafiłam 30 czerwca do szpitala to robili mi badanie krwi pod kątem zakrzepicy i wyniki wyszły następujące:
Czas potrombinowy 10.90s, norma 8-15.6
INR 1.07, norma 0.71-1.51
APTT 34s, norma 25-40
Po prawie 10 dniowym przyjmowaniu clexane:
Czas potrombinowy 10.7s
INR 1
APTT 32.9s
W zasadzie trafiając do szpitala i po 10 dniach clexane wyniki były podobne i ani razu nie przekroczyły normy.
Powinno dać im to do myślenia ze kłopoty z moja noga muszą być na innym tle...z chęcią zmieniłabym lekarza, ale już późno...Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lipca 2017, 17:30
-
TRESELLE no masakra z tym ci piszesz to masz rację, minimalnie się wartości obniżyły po 10dniach i to bez sensu... Ciekawe ci by było jakbyś skonsultowala z innym właśnie lekarzem..Treselle wrote:W ogóle jestem tym wszystkim zniesmaczona...nie dość że leżałam tydz w szpitalu z podejrzeniem zakrzepicy, a po wyjściu ze szpitala z nogą było gorzej, niż zanim do niego trafiłam...to każą mi brać te zastrzyki a zapewne nie tu tkwił cały problem...
Jak trafiłam 30 czerwca do szpitala to robili mi badanie krwi pod kątem zakrzepicy i wyniki wyszły następujące:
Czas potrombinowy 10.90s, norma 8-15.6
INR 1.07, norma 0.71-1.51
APTT 34s, norma 25-40
Po prawie 10 dniowym przyjmowaniu clexane:
Czas potrombinowy 10.7s
INR 1
APTT 32.9s
W zasadzie trafiając do szpitala i po 10 dniach clexane wyniki były podobne i ani razu nie przekroczyły normy.
Powinno dać im to do myślenia ze kłopoty z moja noga muszą być na innym tle...z chęcią zmieniłabym lekarza, ale już późno... -
Treselle a czy te problemy z Twoją nogą były konsultowane np przez hematologa? Może jakby on spojrzał na te wyniki (choć jak dla mnie są w porządku) i na całokształt to by coś wymyślił? Bo skoro Clexane nie pomaga to po co brać, a może trzeba by było zadziałać w jakiś inny sposób..
Dokupiłam dzisiaj kosmetyki dla Małej i zdecydowałam, że spróbujemy z BabyDream z Rossmana. No kurczę tak mnie to kusiło, te dobre opinie, że aż żal nie spróbować Choć wahałam się pomiędzy BabyDream a Hipp.
I tak myślę, że powoli dobijamy do końca z wyprawką
Oczywiście pozostało pranie, prasowanie i poukładanie zarówno rzeczy jak i kosmetyków po szafkach.
Treselle lubi tę wiadomość
początek starań 12.2015
06.2016 💔👼
11.2016 💔👼
06.02.2017 ⏸️
08.10.2017 👸💜 38+4 CC (3480g/53cm)
25.06.2021 ⏸️
17.02.2022 👶💙 37+3 CC (3240g/55cm) -
Treselle wrote:Pytanie do dziewczyn, które biorą clexane...
Poprzednia receptę na 30 szt miałam wystawiona przez szpital na ryczałt. Zapłaciłam około 120 zł.
Dziś na wizycie dostałam receptę od mojej bez refundacji i za 30 szt wyjdzie mi jakieś 500 zł...przecież to jakaś masakra...wasi lekarze prywatni tez wystawiają bez refundacji?
ale po prostu nie dopisała "R" czy wpisała wyraźnie 100%?
pierwszy raz Ci tak wypisała? (nie pamiętam czy jesteś jedna z dziewczyn, które biorą stale), może nie ma podpisanej umowy z NFZ i nie może wystawiać z refundacją? (niezależnie od tego czy Ci się należy czy nie)
o widzę że dziewczyny już odpisały
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lipca 2017, 19:55
-
czekajacanacud1 wrote:jesli przyjmuje tylko prywstnie a na nfz juz nie. to nie wystawi ci recepty z refundacja bo nie ma tego jak rozliczyc. jakby tak zribil mialby gruuuby problem. moze pogadaj czy moze ci dac jakies zaswiadczenie do rodzinnego zeby on ci wystawil refundowany lek
Nieprawda. Mój przyjmuje tylko prywatnie a dostaje leki z refundacja. Biorę clexane i płace 37 zł na 10 dniWiadomość wyedytowana przez autora: 21 lipca 2017, 20:11
już mi wali na dekiel ta ciąża 
