Październikowe mamy 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
czekajacanacud1 wrote:my juz po wizycie
serce pikalo 148 dzidzia wazy 318g:) wszystko okej mowil dr. ruszala sie jak szalona a zjadlam tylko dwa cukierki. nic nie czulam mimo ze sie ruszala dr mowil ze mam czas jeszcze przez to lozysko.
polowkowe mam 13czerwca
Wspaniale a tu dziewczyny szału dostają że ruchów nie czują
synek
-
Dżownica nie chodzi o to że leczę tym zaparcia tylko się wspomagałam szczególnie kiedy łykałam dufaston i wypróżnienia były nawet co 4 dni do tego dochodziły bóle brzucha głowy więc trzeba było coś robić a specyfików na przeczyszczenie nie wolno było łykać lepsze to niż zatruwać organizm tosynami z zaparć.
synek
-
MałaMi88 wrote:Dziewczyny moze bedziecie wiedzialy jak ma sie sprawa podwyżki na l4?
Mianowicie od miesiaca jestem na l4, a u mnie w pracy sa podwyzki. Czy ja tez dostane? Niby podwyzka od poczatku stycznia lecz dostaniemy ja dopiero teraz ale z wyrownaniem od stycznia.
No zyc mi to nie daje....
To trudna sprawa bo teoretycznie w dniu przyznania podwyżki w styczniu nie byłaś na l4. Bo chyba jest tak ze na l4 nie przysługują premie i podwyżki ale w czasie macierzyńskiego już tak. Ale może ktoś tu się lepiej zna na prawie pracy
-
monaJa wrote:Dżownica nie chodzi o to że leczę tym zaparcia tylko się wspomagałam szczególnie kiedy łykałam dufaston i wypróżnienia były nawet co 4 dni do tego dochodziły bóle brzucha głowy więc trzeba było coś robić a specyfików na przeczyszczenie nie wolno było łykać lepsze to niż zatruwać organizm tosynami z zaparć.
Ale laktoza też szkodzi bo jeśli jej nie trawisz to fermentuje w żołądku i stąd biegunka i gazy. A laktuloza jest całkowicie bezpieczna więc można stosować bez obaw.
MałaMi88 lubi tę wiadomość
-
Zalezy od podejscia pracodawcy... ale... nawet jesli dostaniesz na papierze to jesli jestes na L4 nie odczujesz tego w wyplacie, bo chorobowe zus liczy jako srednia z 12 przepracowanych miesiecy. Dopiero jak wrovisz do pracy.MałaMi88 wrote:Dziewczyny moze bedziecie wiedzialy jak ma sie sprawa podwyżki na l4?
Mianowicie od miesiaca jestem na l4, a u mnie w pracy sa podwyzki. Czy ja tez dostane? Niby podwyzka od poczatku stycznia lecz dostaniemy ja dopiero teraz ale z wyrownaniem od stycznia.
No zyc mi to nie daje....
Ja w pierwszej ciazy mialam tak, ze na wakacjach dostalam spora podwyzke I zalezalo mi zeby jak najdluzej pracowac bo dzieki temu mialam lepsza.srednia z 12 miesiecy.
MałaMi88 lubi tę wiadomość
-
nadziejastru wrote:Malwa88 tak, one właśnie opracowały treningi dla kobiet w ciaży i same ćwiczą już z pokaźnymi brzuszkami, także moim zdaniem bezpiecznie, ja się jakoś nie męczę ćwicząc z nimi, ale to dobrze, bo nie powinno się mieć zadyszki podczas tych ćwiczeń, a jeśli się ma to trzeba wolniej i mniej powtórzeń
No ja mam dużo na plusie, mniej więcej 5kg jak dziś z rana sprawdziłam wagę na czczo Z tym, ze u mnie w ciągu miesiąca przybyło 0,5kg zaledwie, a wcześniejsze kg dużo wcześniej mi weszły
Ja póki co nie mam twardnień brzucha, chyba, że mozna tego nie zauważyć <myśli>
Wg Twojego wpisu dżdżownica to akurat jem pomidory, banany i ziemniaki regularnie, moze ma to wpływ i teraz te buraki włączyłam codziennie i mocz trochę mi ściemnił, ale to pewnie przez te buraki, także bez paniki
Patulla możesz mi wpisać wizytę 1.06
Faktycznie u nas na forum więcej dziewuszek, ale na wątku na fb znowu chłopcy w przewadze, to mniej więcej wychodzi, że po równo jest
Tu są krótkie ćwiczenia jak ktoś chce się dopiero rozruszać:
https://www.youtube.com/watch?v=6lsT_W7p7Ps
https://www.youtube.com/watch?v=RzisTF9Dna8 - rozgrzewka
A tu już dłuższe treningi 40-minutowe:
https://www.youtube.com/watch?v=Uq6PDnL3Yj0
https://www.youtube.com/watch?v=-T3-BoWFTNs
Może któraś skorzysta Albo ma jeszcze jakieś linki do fajnych ćwiczeń?
Ogólnie pewnie można sobie kupić jakaś płytę, którejś tej trenerki albo innej, ale praktycznie patrząć ja nie wydaje na takie coś kasy, a to co jest w necie mi wystarcza, już wolałabym gdzieś na zajęcia się zapisać jakbym mogła, ale też nie mam na to funduszy, może w następnej ciąży
Dzięki, ja na pewno przejrzę! Ze swojej strony mogę polecić profil fit mom Ania Dziedzic na fb. Właśnie z nią ćwiczę w sumie od początku ciąży. Tam wrzuca też filmiki dla kobiet w ciąży właśnie.
Może i ja w końcu pochwalę się brzuchem. Mam nadzieję, że się uda wkleić
Taki wydaje mi się mało ciążowy, bardziej po porządnym obiedzie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 maja 2017, 11:07
MałaMi88, patulla, nadziejastru, KasiaHaBe, pola89, madlene88, Dziobuś, E_w_c_i_a, smeg lubią tę wiadomość
Październik 2017 synek -
a skoro już zaczęto temat wypłat, to może ktoś będzie wiedział.... po porodzie wybieramy jaką kwotę chcemy dostawać czy 80% przez rok czy najpierw 100 a później 60%. i tu moje pytanie czy te 80 lub 60% liczy się z kwoty którą mam w umowie jaja podstawowa czy od tej którą dostaję obecnie czyli średnia z 12 m-cy? bo moja średnia jest wyzsza niz podstawa w umowie bo dochodzą mi premie które mialam w ciagu roku.
Może ktoś zrozumie co napisałam
-
Nieśmiała wrote:a skoro już zaczęto temat wypłat, to może ktoś będzie wiedział.... po porodzie wybieramy jaką kwotę chcemy dostawać czy 80% przez rok czy najpierw 100 a później 60%. i tu moje pytanie czy te 80 lub 60% liczy się z kwoty którą mam w umowie jaja podstawowa czy od tej którą dostaję obecnie czyli średnia z 12 m-cy? bo moja średnia jest wyzsza niz podstawa w umowie bo dochodzą mi premie które mialam w ciagu roku.
Może ktoś zrozumie co napisałam
Średnia, ale liczą się tylko premie od których odprowadza się składki do zus.
Nieśmiała lubi tę wiadomość
-
Hej Dziewczyny :**
Ogólnie na problemy z zaparciami polecam siemie lniane, które już gdzieś się przewinęło. Ja zalewam dwie łyżki w szklance 250ml wrzątkiem. Odstawiam na 30min aż napecznieje, potem dolewam trochę syropu do smaku i bon apetit
Rano witamy kibelek 
a drugą rzecz którą naprawdę mogę polecić to jest LaxiMama. Saszetki z proszkiem z których robi się kisiel. Nawet smaczny. Położna mi poleciła. U mnie się również sprawdz 
MalaMi88 wydaje mi się, że niestety ale ominie Cię ta podwyżka. To jest chyba na tej samej zasadzie co premie. Jak jest się na L4 to pracodawca nawet jakby chciał to nie może przyznać. Chyba że z własnej kieszeni, a w papierologi gdzieś to wepchnie
Niesmiala myślę, że to też jest kwota z tej średniej wyliczana.
Ahh ja też bym sobie poćwiczyła.. Albo chociaż trochę się poruszała. Ale tak jak niektóre z Was. Krwiak, poronienia i zakazana aktywność. Nawet serducha chlip chlip.. Z Małżem ostatnio się smialismy że może pod koniec roku Nam się uda hahah
początek starań 12.2015
06.2016 💔👼
11.2016 💔👼
06.02.2017 ⏸️
08.10.2017 👸💜 38+4 CC (3480g/53cm)
25.06.2021 ⏸️
17.02.2022 👶💙 37+3 CC (3240g/55cm) -
Jeśli pracodawca zrobi korekty za poszczególne miesiące od stycznia w deklaracjach ZUS DRA dla wszystkich pracowników to zmianie ulegnie również Twoje przeliczenie podstawy chorobowego, o ile przez 3 pełne ostatnie miesiące nie pozostawałaś na zwolnieniu i wtedy będziesz dostawała co miesiąc więcej (wedle średniej z 12 miesięcy z uwzględnieniem tej podwyżki).
Natomiast jeśli pracodawca podwyżki za ubiegłe miesiące wypłaci w formie np. premii w maju, a dopiero od aktualnego miesiąca zmieni stawki w angażach to możesz jej nie dostać (wszystko zależy od zapisów w regulaminie zakładu- o ile taki macie). W skrócie- jeśli ten składnik w regulaminie ma zapis że jest pomniejszany o czas nieobecności to nie dostaniesz, a jeśli ma zapis że nie jest pomniejszany o czas nieobecności to dostaniesz obok chorobowego, O ILE Tobie też pracodawca ją przyzna. Jeśli nie macie regulaminu to sytuacja bardzo się komplikuje, bo wszystko zależy od widzimisię pracodawcy i nie masz w razie czego punktu odniesienia
MałaMi88 lubi tę wiadomość
-
Caro nie prawda. Ja dostalam podwyzki na L4. Wszystko zalezy od decyzji pracodawcy. Np przepracowalam caly 2015, a poczatkiem 2016 poszlam na L4 w kwietniu dawali podwzyki "za 2015" I dostalam dosc wysoka.
Oczywiscie odczuje ja dopiero po powrocie z macierzynskich... ale w papierach mam zaklepana.Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 maja 2017, 11:21
-
baassiia, nie wszystkie ozusowane premie/składniki wchodzą do podstawy. ja np. będę mieć na macierzyńskim oprócz zasiłku część wypłacaną przez pracodawcę, bo mam stałe, comiesięczne składniki, które nie są pomniejszane o czas nieobecności, więc pracodawca musi mi je wypłacać bez względu na to czy jestem w pracy czy nie.
teraz już półtora miesiąca nic nie dostałam 
