Październikowe mamy 2022! 💜
-
WIADOMOŚĆ
-
Super brzuszki dziewczyny, pomalutku rośniemy
U mnie z wagą delikatnie na minusie 0,5 kg. Apetyt średni, trzymam się zdrowej diety bo boje się dodatkowych kg (wpadł jeden gofr z bitką od początku
).
U mnie brzuszek delikatnie się odznacza, głównie wieczorem, mam jednak lekka nadwagę i odnoszę wrażenie ze wcześniej bywało ze brzuch był większy
najwygodniej w leginsach.
Mi usg prenatalne wypada 12+5 będzie to 20 kwietnia, natomiast 31 marca mam pobór krwi na badanie biochemiczne właśnie do tego usg.
-
A ja w szpitalu od czwartku 😞
Ginekolog na kontroli stwierdziła, że to ciśnienie jest zbyt wysokie (np 136/94) i dała skierowanie na obserwacje. Dodała, że wyjdę w poniedziałek a tu na oddziale nie planują mnie wypuszczać. Załamka, nie byłam na tak długi pobyt nastawiona, nie mam poukładanych spraw. Leżę i nic nie robią, wczoraj kompletnie nic, dziś kazano mi przez dobę czyli do jutra zbierać mocz, aby sprawdzić poziom białka. Kurczę, wczoraj już to mogłam robić. A w poniedziałek na dobę założą mi holter ciśnieniowy. Czyli we wtorek zdejmą więc nie sądzę aby od razu dawali wypis. Rozumiem i cieszę się z badań ale to wszystko jest mocno przeciągane w czasie... Ciąża dobrze, fasola ma ponad 4 cm.
➡️ kwiecień 2021 pozytywny test ciążowy
💔 maj 2021 - łyżeczkowanie (puste jajo)
➡️ 31 styczeń 2022 pozytywny test ciążowy
❤️ 11 październik 2022 - mamy synusia
➡️ 08 marzec 2024 pozytywny test ciążowy
💔 11 kwiecień 2024 poronienie w domu (puste jajo)
➡️ 06 grudnia 2024 II kreski ale bladzioch
➡️ 08 grudnia 2024 coś ala okres (słabszy niż tradycyjny, bardziej wodnisty, intensywnie jasny czerwony) -
Eedzia11 wrote:A ja w szpitalu od czwartku 😞
Ginekolog na kontroli stwierdziła, że to ciśnienie jest zbyt wysokie (np 136/94) i dała skierowanie na obserwacje. Dodała, że wyjdę w poniedziałek a tu na oddziale nie planują mnie wypuszczać. Załamka, nie byłam na tak długi pobyt nastawiona, nie mam poukładanych spraw. Leżę i nic nie robią, wczoraj kompletnie nic, dziś kazano mi przez dobę czyli do jutra zbierać mocz, aby sprawdzić poziom białka. Kurczę, wczoraj już to mogłam robić. A w poniedziałek na dobę założą mi holter ciśnieniowy. Czyli we wtorek zdejmą więc nie sądzę aby od razu dawali wypis. Rozumiem i cieszę się z badań ale to wszystko jest mocno przeciągane w czasie... Ciąża dobrze, fasola ma ponad 4 cm.
Nie martw się jesteś pod stała opieka , a z ciśnieniem nie ma żartów . Mam nadzieje , ze szybko Ci zleci ten czas Niesery to ciśnienie jest złudne , bo czasami nawet nie czuć , ze coś się dzieje. Przynajmniej będziesz po tym holterze miała trochę jaśniejsza sytuacje. Życzę w takim razie dużo zdrówka dla Ciebie i fasolki ❤️
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 marca 2022, 13:14
Gwiazdeczka30 -
Eedzia11 wrote:A ja w szpitalu od czwartku 😞
Ginekolog na kontroli stwierdziła, że to ciśnienie jest zbyt wysokie (np 136/94) i dała skierowanie na obserwacje. Dodała, że wyjdę w poniedziałek a tu na oddziale nie planują mnie wypuszczać. Załamka, nie byłam na tak długi pobyt nastawiona, nie mam poukładanych spraw. Leżę i nic nie robią, wczoraj kompletnie nic, dziś kazano mi przez dobę czyli do jutra zbierać mocz, aby sprawdzić poziom białka. Kurczę, wczoraj już to mogłam robić. A w poniedziałek na dobę założą mi holter ciśnieniowy. Czyli we wtorek zdejmą więc nie sądzę aby od razu dawali wypis. Rozumiem i cieszę się z badań ale to wszystko jest mocno przeciągane w czasie... Ciąża dobrze, fasola ma ponad 4 cm.
Ale skierowała Cię tylko na podstawie jednorazowego pomiaru czy cały czas masz takie ciśnienie? Ja na każdej wizycie u lekarza mam ponad 150 a w domu normalnie 126/79. Boję się, że mój lekarz też w końcu mnie położy do szpitala jak na tych wizytach będą cały czas takie wartości
-
Cyntia - wszystkiego co najlepsze! 🥳
Eedzia - trzymaj się tam. Takie lezenie i czekanie chyba jest najgorsze 😕 Super,ze dzieciątko ma się dobrze, oby znalezli przyczyne tego podwyzszonego cisnienia jak najszybciej i Cie w koncu wypuscili... Ja to zawsze muszę mówić że mam podwyższone z nerwów przed wizytą bo inaczej by mnie chyba za każdym razem karetka wiezli do szpitala 😅 W domu sobie mierze co jakiś czas i mam max skurczowe 120 a jak mi mierzą to jest nawet 150 i nie jestem w stanie bardziej sie wyluzować 🙄
Cyntia lubi tę wiadomość
-
Nattalia wrote:Cyntia - wszystkiego co najlepsze! 🥳
Eedzia - trzymaj się tam. Takie lezenie i czekanie chyba jest najgorsze 😕 Super,ze dzieciątko ma się dobrze, oby znalezli przyczyne tego podwyzszonego cisnienia jak najszybciej i Cie w koncu wypuscili... Ja to zawsze muszę mówić że mam podwyższone z nerwów przed wizytą bo inaczej by mnie chyba za każdym razem karetka wiezli do szpitala 😅 W domu sobie mierze co jakiś czas i mam max skurczowe 120 a jak mi mierzą to jest nawet 150 i nie jestem w stanie bardziej sie wyluzować 🙄
Ja mam to samo 😳 specjalnie kupiłam sobie cisnieniomierz żeby kontrolować w domu i zawsze jest ok a na wizycie 150 🤔
-
Cyntia wszystkiego najlepszego! 🥳🥳
Dzisiaj przed wizyta czułam jakby za chwile serce miało mi wyskoczyć przez gardło!
Tak potwornie się stresowałam. Lekarz sprawdził mi ciśnienie - 192/98 😳
Odczekaliamy 15 min i już zaczęło spadać 160/83 wciąż wysokie ale jednak mocno w dół, widział jak bardzo zestresowana byłam wizytą, mam kupic ciśnieniomierz i sprawdzać 3 razy dziennie
Z maluszkiem wszystko Ok, ma 3,6cm prenatalne 12.04✊
paulina502, Nattalia, Sparky, Cyntia, agniecha2101, MałaMi* lubią tę wiadomość
14.02- beta 674🥰
15.03 - 1,9cm bejbika ❤️
26.03 - 3,6cm ❤️
12.04- 6,7 cm ❤️ USG prenatalne Ok
22.04 - wyniki NIFTY- ryzyka niskie / babyGIRL🥰💖 -
Na podstawie wartości mierzonych w gabinecie. Miałam dwie wizyty i w obu było wysokie, a ostatnia wizyta to wysłała mnie z gabinwtu na kolejny pomiar i wyszedł 155/93 (wcześniejsze to np 130/96) i powiedziała, że jej to się nie podoba nawet jak w domu jest inaczej. Ogólnie dovrze, cieszę się, bo latami mnie głowa boli i wyszło, że to nie migrena a ciśnienie. Tylko nie myślałam, że to tak długo będę leżeć, na oddziale nie myślą nawet o terminie wyjścia, wymuszam aby coś powiedzieli, to nieśmiało środa, poprosiłam czy ten holter w domu moge nosić, jutro internista da znać, to bym wyszła prędzej. Podobno, tu położna mówi, nosi się go w szpitalu.paulina502 wrote:Ale skierowała Cię tylko na podstawie jednorazowego pomiaru czy cały czas masz takie ciśnienie? Ja na każdej wizycie u lekarza mam ponad 150 a w domu normalnie 126/79. Boję się, że mój lekarz też w końcu mnie położy do szpitala jak na tych wizytach będą cały czas takie wartości
Druga sprawa, byłam skierowana na patologię ciąży a tam nie chcieli mnie przyjąć, bo jeszcze nie widać wyraźnie brzucha 😳 i leżę na ginekologii ogólnej a tu gdybają i gdybają. Jedyna nadzieja w interniście, że postawi diagnozę.
➡️ kwiecień 2021 pozytywny test ciążowy
💔 maj 2021 - łyżeczkowanie (puste jajo)
➡️ 31 styczeń 2022 pozytywny test ciążowy
❤️ 11 październik 2022 - mamy synusia
➡️ 08 marzec 2024 pozytywny test ciążowy
💔 11 kwiecień 2024 poronienie w domu (puste jajo)
➡️ 06 grudnia 2024 II kreski ale bladzioch
➡️ 08 grudnia 2024 coś ala okres (słabszy niż tradycyjny, bardziej wodnisty, intensywnie jasny czerwony) -
tylko_czytam wrote:Cyntia wszystkiego najlepszego! 🥳🥳
Dzisiaj przed wizyta czułam jakby za chwile serce miało mi wyskoczyć przez gardło!
Tak potwornie się stresowałam. Lekarz sprawdził mi ciśnienie - 192/98 😳
Odczekaliamy 15 min i już zaczęło spadać 160/83 wciąż wysokie ale jednak mocno w dół, widział jak bardzo zestresowana byłam wizytą, mam kupic ciśnieniomierz i sprawdzać 3 razy dziennie
Z maluszkiem wszystko Ok, ma 3,6cm prenatalne 12.04✊
Matko Boska jakie ciśnienie!! Takie ciśnienie ciśnienie już podchodzi po dzwonienie po karetkę
Ale rozumiem że to że stresu? 😆
-
Takie ciśnienie co podałaś, to na oddziale szpitalnym byś trochę pobyła. Ogólnie dziewczyny, dzięki temu, że tu jestem, wiem że nawet taki jednorazowy nazbyt wysoki skok od tych normalnych stwarza wiele zagrożeń. W tym zatrzymanie serduszka u dziecka, więc jeśli lekarz widzi 192/98 i nie trzęsie portkami to jest ryzykowne, po 15 minutach i tak miałaś większe niż to moje, na podstawie, którego teraz leżę. Jak widać co lekarz to inne spojrzenie, ważne aby maluszkowi nic nie groziło.tylko_czytam wrote:Cyntia wszystkiego najlepszego! 🥳🥳
Dzisiaj przed wizyta czułam jakby za chwile serce miało mi wyskoczyć przez gardło!
Tak potwornie się stresowałam. Lekarz sprawdził mi ciśnienie - 192/98 😳
Odczekaliamy 15 min i już zaczęło spadać 160/83 wciąż wysokie ale jednak mocno w dół, widział jak bardzo zestresowana byłam wizytą, mam kupic ciśnieniomierz i sprawdzać 3 razy dziennie
Z maluszkiem wszystko Ok, ma 3,6cm prenatalne 12.04✊
➡️ kwiecień 2021 pozytywny test ciążowy
💔 maj 2021 - łyżeczkowanie (puste jajo)
➡️ 31 styczeń 2022 pozytywny test ciążowy
❤️ 11 październik 2022 - mamy synusia
➡️ 08 marzec 2024 pozytywny test ciążowy
💔 11 kwiecień 2024 poronienie w domu (puste jajo)
➡️ 06 grudnia 2024 II kreski ale bladzioch
➡️ 08 grudnia 2024 coś ala okres (słabszy niż tradycyjny, bardziej wodnisty, intensywnie jasny czerwony) -
Dokładnie to mi powiedział, zastanawia się czy nie dzwonić po karetkę. Ja ogólnie mam dość wysokie ciśnienie „naturalnie”. A pierwszym objawem (z tego co mi wiadomo) zbyt wysokiego ciśnienia jest białko w moczu- u mnie mocz idealny. Także mam nadzieje ze to jednorazowa akcja związana z silnym stresem
No nic mam mierzy i obserwować, jakby coś się złego działo - szpital
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 marca 2022, 15:56
14.02- beta 674🥰
15.03 - 1,9cm bejbika ❤️
26.03 - 3,6cm ❤️
12.04- 6,7 cm ❤️ USG prenatalne Ok
22.04 - wyniki NIFTY- ryzyka niskie / babyGIRL🥰💖 -
Tylko_czytam, śliczny maluszek ❤️
Też miałam etap mierzenia ciśnienia po 4 razy dziennie, bo z powodu stresu na pierwszych wizytach wyszły spore wartości. W domu ciśnienie rzędu 105/65 niezależnie od pory i wcześniejszych aktywności, więc na razie mam z tym spokój, kontroluję raz na jakiś czas.Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 marca 2022, 16:17
tylko_czytam lubi tę wiadomość
11.03.24 - ⏸️ (3 cs)
13.11.24 - Laura 👶🏼🩷
24.01.22 - ⏸️ (14 cs)
28.09.22 - Oliwier 👶🏼🩵 -
tylko_czytam wrote:Dokładnie to mi powiedział, zastanawia się czy nie dzwonić po karetkę. Ja ogólnie mam dość wysokie ciśnienie „naturalnie”. A pierwszym objawem (z tego co mi wiadomo) zbyt wysokiego ciśnienia jest białko w moczu- u mnie mocz idealny. Także mam nadzieje ze to jednorazowa akcja związana z silnym stresem
No nic mam mierzy i obserwować, jakby coś się złego działo - szpital
Tak masz rację ale po części. Ja też mam białko spoko ale jeśli masz z natury wyższe to w ciąży tym bardziej i wtedy bada się białko ale z moczu zbieranego przez całą dobę (na zalecenie internisty). Takie jednorazowe siku mam dobre wyniki, jutro będą wyniki z moczu z 24h.
➡️ kwiecień 2021 pozytywny test ciążowy
💔 maj 2021 - łyżeczkowanie (puste jajo)
➡️ 31 styczeń 2022 pozytywny test ciążowy
❤️ 11 październik 2022 - mamy synusia
➡️ 08 marzec 2024 pozytywny test ciążowy
💔 11 kwiecień 2024 poronienie w domu (puste jajo)
➡️ 06 grudnia 2024 II kreski ale bladzioch
➡️ 08 grudnia 2024 coś ala okres (słabszy niż tradycyjny, bardziej wodnisty, intensywnie jasny czerwony) -
Niestety, szpitale w weekend to porażka. Jak byłam z synkiem kiedyś przez prawie dwa tygodnie, to w weekend nie miał żadnych badań. Dosłownie nic poza zmierzeniem temperatury. A że była era covidu to siedzieliśmy zamknięty całe weekendy bez sensu, ani wyjść na zewnątrz na chwilę a świetlica dla dzieci zamknięta...Eedzia11 wrote:A ja w szpitalu od czwartku 😞
Ginekolog na kontroli stwierdziła, że to ciśnienie jest zbyt wysokie (np 136/94) i dała skierowanie na obserwacje. Dodała, że wyjdę w poniedziałek a tu na oddziale nie planują mnie wypuszczać. Załamka, nie byłam na tak długi pobyt nastawiona, nie mam poukładanych spraw. Leżę i nic nie robią, wczoraj kompletnie nic, dziś kazano mi przez dobę czyli do jutra zbierać mocz, aby sprawdzić poziom białka. Kurczę, wczoraj już to mogłam robić. A w poniedziałek na dobę założą mi holter ciśnieniowy. Czyli we wtorek zdejmą więc nie sądzę aby od razu dawali wypis. Rozumiem i cieszę się z badań ale to wszystko jest mocno przeciągane w czasie... Ciąża dobrze, fasola ma ponad 4 cm.Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 marca 2022, 16:40
Kuba jest już z nami 🙂 16.05.2020 -
Eedzia trzymaj się tam! Najważniejsze, że jesteście pod opieką. Ja też mam przed wizytą podwyższone ciśnienie, nie jakoś bardzo ale położna kazała mierzyć w domu dla świętego spokoju i na razie jest ok. Ale mówiła że nawet w czasie stresu skoki ciśnienia są niebezpieczne i trzeba to kontrolować.
Ja odebrałam wyniki badań prenatalnych i w jednym mam wynik 1:818 i jest to ryzyko niskie-posrednie. Nie wiem co to znaczy ale trochę się martwię... W poniedziałek mam wizytę u swojej dr to zobaczymy co powie.
-
Nie martw sie. To nie jest tak,że to ryzyko jest jak 1:818 czyli ok 0,12% ryzyka że dziecko urodzi się z tą wadą? To jest dość małe prawdopodobieństwo 😉Ulalala wrote:Eedzia trzymaj się tam! Najważniejsze, że jesteście pod opieką. Ja też mam przed wizytą podwyższone ciśnienie, nie jakoś bardzo ale położna kazała mierzyć w domu dla świętego spokoju i na razie jest ok. Ale mówiła że nawet w czasie stresu skoki ciśnienia są niebezpieczne i trzeba to kontrolować.
Ja odebrałam wyniki badań prenatalnych i w jednym mam wynik 1:818 i jest to ryzyko niskie-posrednie. Nie wiem co to znaczy ale trochę się martwię... W poniedziałek mam wizytę u swojej dr to zobaczymy co powie.
-
A to jest ryzyko podstawowe czy skorygowane? Patrz na to skorygowane zawsze ☺️Ulalala wrote:Eedzia trzymaj się tam! Najważniejsze, że jesteście pod opieką. Ja też mam przed wizytą podwyższone ciśnienie, nie jakoś bardzo ale położna kazała mierzyć w domu dla świętego spokoju i na razie jest ok. Ale mówiła że nawet w czasie stresu skoki ciśnienia są niebezpieczne i trzeba to kontrolować.
Ja odebrałam wyniki badań prenatalnych i w jednym mam wynik 1:818 i jest to ryzyko niskie-posrednie. Nie wiem co to znaczy ale trochę się martwię... W poniedziałek mam wizytę u swojej dr to zobaczymy co powie.
https://naforum.zapodaj.net/814b53cfe912.jpg.htmlWiadomość wyedytowana przez autora: 26 marca 2022, 18:46
-
No tak patrząc na logikę to masz rację 😀 Po prostu wszędzie mam ryzyko niskie a w jednym niskie-pośrednie i tak mnie to zaczęło zastanawiać.Nattalia wrote:Nie martw sie. To nie jest tak,że to ryzyko jest jak 1:818 czyli ok 0,12% ryzyka że dziecko urodzi się z tą wadą? To jest dość małe prawdopodobieństwo 😉
