Październikowe mamy 2022! 💜
-
WIADOMOŚĆ
-
Laura wrote:Dziewczyny , mam pytanie jak u Was wygląda aktywność sportową, cwiczycie coś?..mi już na szczęście przeszły wszystkie źłe objawy(wymioty,ciągnięcie brzucha i bóle glowy) i zastanawiam się czy nie wrócić do cwiczen. Bo przez te 3 miesiące strasznie się rozleniwilam. Na pewno to nie będzie taka aktywność jak przed ciąża ale chyba ten 2 trymestr to dobry czas na mały ruch.
Z racji tego, że przybyło mi już 5kg postanowiłam, że będę codziennie wykonywać lekkie ćwiczenia fizyczne. Nic szczególnie obciążającego,wiadomo ale jednak jakiś dodatkowy ruch.
Laura lubi tę wiadomość
-
Widzę, że dużo teraz wizyt z badań prenentalnych. Gratulacje dla Was!
Powiedzcie mi jak to dokładniej wygląda. Badanie u lekarza czekaja mnie za ponad 2 tygodnie.
Najpierw wizytę macie u lekarza i ocena maluszka przez brzuch, a później badania z krwi? Jeżeli ktoś chodzi na NFZ to że skierowaniem, a jeśli nie to trzeba płacić. Zgadza się czy coś inaczej odbieram. -
Laura wrote:Dziewczyny , mam pytanie jak u Was wygląda aktywność sportową, cwiczycie coś?..mi już na szczęście przeszły wszystkie źłe objawy(wymioty,ciągnięcie brzucha i bóle glowy) i zastanawiam się czy nie wrócić do cwiczen. Bo przez te 3 miesiące strasznie się rozleniwilam. Na pewno to nie będzie taka aktywność jak przed ciąża ale chyba ten 2 trymestr to dobry czas na mały ruch.
Ja przed ciążą ćwiczyłam , ale potem jakoś przestałam. Zaczęło doskwierać kiepskie samopoczucie jak to w pierwszym trymestrze , więc odpuściłam.
Teraz czuję się lepiej , ale brak motywacji do ćwiczeń ;p
Moja aktywność teraz to raczej spacery no i córka też jest absorbująca , więc czasami się za nią nabiegam. -
Karolaaa8 wrote:Widzę, że dużo teraz wizyt z badań prenentalnych. Gratulacje dla Was!
Powiedzcie mi jak to dokładniej wygląda. Badanie u lekarza czekaja mnie za ponad 2 tygodnie.
Najpierw wizytę macie u lekarza i ocena maluszka przez brzuch, a później badania z krwi? Jeżeli ktoś chodzi na NFZ to że skierowaniem, a jeśli nie to trzeba płacić. Zgadza się czy coś inaczej odbieram.
Jeżeli nie masz skończonych 35 lat, w rodzinie nie było chorób genetycznych to musisz płacić za badanie obojętnie czy chodzisz do lekarza na NFZ czy prywatnie. Przykładowo jeżeli nasz 30 lat i lekarz z NFZ wystawi Ci skierowanie to i tak musisz zapłacić normalną kwotę. Chyba, że w rodzinie jakieś choroby genetyczne występowały, czyli jesteś potencjalnie obciążona. Ja najpierw miałam badanie krwi , później USG. Lekarz podczas wizyty już miał moje wyniki z krwi 😉
-
Karolaaa8 wrote:Widzę, że dużo teraz wizyt z badań prenentalnych. Gratulacje dla Was!
Powiedzcie mi jak to dokładniej wygląda. Badanie u lekarza czekaja mnie za ponad 2 tygodnie.
Najpierw wizytę macie u lekarza i ocena maluszka przez brzuch, a później badania z krwi? Jeżeli ktoś chodzi na NFZ to że skierowaniem, a jeśli nie to trzeba płacić. Zgadza się czy coś inaczej odbieram.
U mnie było tak że badanie miałam przez brzuch i tego samego dnia badanie z krwi. Na usg lekarz szczegółowo wszystkie parametry omawial i mówił od razu co widzi w USG. Po badaniu USG i krwi (u mnie to było jakieś 4 dni czekania) dostałam szczegółowy raport z całościowym opisem badania. Potem ten wynik omawialam z moim lekarzem prowadzącym. Jeżeli chodzi o badania na NFZ to jest tam kilka czynników które determinują to ze jest bezplatne u mnie np był wiek pow.35lat.. To skierowanie na NFZ może wystawić lekarz u którego się leczysz o ile wpadasz w któreś z kryteriów do bezpłatnego badania.Starania od 05.2019
IVF- listopad 2021- nieudana próba transferu 5 dniowego zarodka
IVF- styczeń 2022 - udany transfer 5 dniowego zarodka
IVF-wrzesien 2023- transfer 3 dniowego zarodka- nieudany
IVF2-luty 2024-udany transfer 5 dniowego zarodka
BetaHCG- 432(11dpt)
BetaHCG- 1077(13dpt)
Mamy serduszko ❤️- 13.03.2024
Prenatalne I-trymest 15.04.2024 ( ryzyka niskie )
Stan 3 - ❄️
👩 37l.
🧔 35l.
👼 02.2020 (10 tc)
👶 09.2022 - córeczka
❌MTHFT-A1298C hetero
❌PAI-1 homo
❌ niedrożność jajowodów L i P
✔ AHM 4.0 -
Mama_Basia wrote:Ja męża nie zabrałam na badania ale nagrałam mu fragment USG telefonem, zawsze coś 😊
Gosha lubi tę wiadomość
-
Super wieści z wizyt! Zazdroszczę bo juz wielu z Was spadł kamień z serca i możecie być spokojne ja mam prenatalne w poniedzialek, wczorajsze plamienie po cytologii już chyba całkowicie ustało, rano jeszcze na papierze był beżowy ślad, później czysto więc staram sie być dobrej myśli. Dziś po drzemce w dzień zauważyłam że brzuch mam z jednej strony jakby większy jak dotknęłam to wydawało mi sie że jest tako twardszy niż z drugiej, możliwe że dzieciątko się jakoś tak ułożyło? W końcu już ma jakieś 5/6 cm więc zastanawiam się czy to możliwe:D
Pozdrawiam Was wszystkie i trzymam kciuki ze juz zostaniemy tu wszystkie razem do października i dłużej 😋 -
paulina502 wrote:Jeżeli nie masz skończonych 35 lat, w rodzinie nie było chorób genetycznych to musisz płacić za badanie obojętnie czy chodzisz do lekarza na NFZ czy prywatnie. Przykładowo jeżeli nasz 30 lat i lekarz z NFZ wystawi Ci skierowanie to i tak musisz zapłacić normalną kwotę. Chyba, że w rodzinie jakieś choroby genetyczne występowały, czyli jesteś potencjalnie obciążona. Ja najpierw miałam badanie krwi , później USG. Lekarz podczas wizyty już miał moje wyniki z krwi 😉
-
Ulalala wrote:Nie trzeba mieć skończonych 35 lat, liczy się rocznikowo. Ja w sierpniu kończę 35 i już przysługują darmowe badania prenatalne.
Może w przypadku prenatalnych biorą pod uwagę wiek w terminie porodu? Dlatego masz refundowane. Tak mi przyszło do głowy. -
U mnie lekarka sama nie była pewna czy będę mogła mieć badania prenatalne na NFZ ale dała skierowanie i zaznaczyła rocznikowo 35 lat. W przychodni powiedzieli, że brany jest wiek właśnie rocznikowy także nie wiem, może zależy to od przychodni
Czy dzisiaj mamy jakieś wizyty? Bo nie wiem czy mam trzymać kciuki 😀Mama_Basia lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny, czy Wy też macie tak, że jak śpicie i przewrócicie się po dłuższej chwili z boku na inną pozycje to robi się taka spina w brzuchu I wszystko tam zaczyna pływać?? Mam takie dziwaczne uczucia przy zmianach pozycji jak się przebudzę... Dodam że jestem mega szczupła więc już w 8tc zrobił mi się większy brzusio, nie wiem może przez to wszystko tak odczuwam...
-
Paulina12345 wrote:Dziewczyny, czy Wy też macie tak, że jak śpicie i przewrócicie się po dłuższej chwili z boku na inną pozycje to robi się taka spina w brzuchu I wszystko tam zaczyna pływać?? Mam takie dziwaczne uczucia przy zmianach pozycji jak się przebudzę... Dodam że jestem mega szczupła więc już w 8tc zrobił mi się większy brzusio, nie wiem może przez to wszystko tak odczuwam...
-
Też już zaczynam myśleć o poduszce ciążowej. Zastanawiam się czy warto w nią inwestować czy kupić z allegro za 50 zł. Jakieś sugestie?
-
Ja też mam zamiar jakąś poduszkę zakupić ,bo już coraz gorzej mi się śpi. Często budzę się w nocy i obracam kilka razy z jednego boku na drugi , trudno znaleźć wygodną pozycję.. W pierwszej ciąży miałam taką najzwyklejszą w kształcie C i chyba teraz taką zakupię , później też przyda się do karmienia.
-
Karolaaa8 wrote:Też już zaczynam myśleć o poduszce ciążowej. Zastanawiam się czy warto w nią inwestować czy kupić z allegro za 50 zł. Jakieś sugestie?
-
Hej,czy Wy też odczuwacie tak mocno to przesilenie? U mnie jest jakiś kosmos od kilku dni... spać mi się chce jak nie wiem, ostatnie 2 dni tak mnie głowa bolała że aż musiałam raz paracetamol wziąć,nie mam siły ani ochoty na nic. Porażka jakaś... 🤦♀️
-
Mama_Basia wrote:Ja to ogólnie czuję napięcie w brzuchu jak się obracam na boki, staram się spać w jednej pozycji całą noc. Pomaga przy tym poduszka ciążowa, muszę tylko moją naprawić bo mi córka rozdarła i jest dziura. Bez niej ciężko mi się śpi. Polecam nawet na wczesnym etapie ciąży. Na brzuchu i plecach lubiłam leżeć a teraz mi jakoś niewygodnie.
Dziś na nie patrzya o napewno zainwestuje. Mówicie że w kształcie C jest najlepsza?? Bo sam rogal na przód nie wspiera kręgosłupa chyba.