Październikowe mamy 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
Nie może spać, podejrzewam, że z bólu brzuszka bo wygina się na wszystkie strony, "ciśnie" i wydaje dźwięki jak potwór i to ją wybudza po minucie od zaśnięcia i dużo płacze. Nic nie działa, pozostało przetestować jeszcze probiotyk...Korki wrote:Oj, a co bobo odwala? Chyba dużo dzidziusiów trochę wczoraj świrowało
Jeszcze się łudzę, że jak niedługo wybije ten 3 miesiąc życia to dostąpimy tego szczęścia i problemy z brzuchem znikną 😵💫😫Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 grudnia, 10:08
-
Polecam BioGaje, nam pomogła bardzoAszzz wrote:Nie może spać, podejrzewam, że z bólu brzuszka bo wygina się na wszystkie strony, "ciśnie" i wydaje dźwięki jak potwór i to ją wybudza po minucie od zaśnięcia i dużo płacze. Nic nie działa, pozostało przetestować jeszcze probiotyk...
Jeszcze się łudzę, że jak niedługo wybije ten 3 miesiąc życia to dostąpimy tego szczęścia i problemy z brzuchem znikną 😵💫😫👱🏻♀️ 28, Poznań
03.02 ⏸️🥹❤️
30.09 Zośka jest z nami 🥹
37+4
3520g i 53 cm miłości ❤️ -
Refluks też ma. Już był test syropu na refluks, ale trzeba było odstawić bo przy kontakcie ze skórą wokół ust robił się jakiś rumień, co jest wpisane w skutkach ubocznych. W ogóle po symetykonie jest ten skutek więc i Espumisan odstawiliśmy (też nie pomagał). No nic nie działa 🤯 A, jeszcze zagęszczacza do mleka nie próbowaliśmy, ale zanim w ogóle to ulewanie się pojawiło to ją tak wykręcało i się prężyła, więc to chyba raczej nie o refluks chodzi tylko ma problem z odgazowaniem/wypróżnieniemKorki wrote:Może takie refluksowe rzeczy? Moja też się dużo tak wygina kręci głowa i robi marudzenia zwykle wtedy po chwili jest czkawka albo ulewanko
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 grudnia, 15:49
-
Aszzz wrote:Refluks też ma. Już był test syropu na refluks, ale trzeba było odstawić bo przy kontakcie ze skórą wokół ust robił się jakiś rumień, co jest wpisane w skutkach ubocznych. W ogóle po symetykonie jest ten skutek więc i Espumisan odstawiliśmy (też nie pomagał). No nic nie działa 🤯 A, jeszcze zagęszczacza do mleka nie próbowaliśmy, ale zanim w ogóle to ulewanie się pojawiło to ją tak wykręcało i się prężyła, więc to chyba raczej nie o refluks chodzi tylko ma problem z odgazowaniem/wypróżnieniem
A katarek rektalny? Jeśli to gazy to powinno pomóc… a jesteście na Twoim mleku czy na mm?
Ja z probiotyków mam vivomix (teraz zmienili mu nazwę na cds coś tam) i odpukać drugie dziecko bez jakiś wielkich dramatów brzuszkowych.
A u nas u Starszego idą 5 😂 wchodzimy w bunt 2 latka i jeszcze mu rodzice zaserwowali atrakcje w postaci młodszego braciszka 🫣jakoś się trzyma ale mocno testuje granice.
Młodszy jest złotym dzieckiem, pięknie się uśmiecha, ma apetyt za dwoje (nawet pediatra mu chce ograniczać jedzenie) śpimy sobie razem i to plus KP mi ratuje życie. O dziwo nie mogę powiedzieć żebym była jakaś tragicznie niewyspana. Przy M. to pierwsze 3 miesiące chciałam wymiotować ze zmęczenia z niewyspania.Starania od 06.2021
21.03.2024 spełniło się nasze największe marzenie 🩵
___________
„Jak przechytrzyć endomende” - 11.2024 starania o drugiego Bobasa
15.02.2025 ⏸️, 18.02.2025: beta 400,54mIU/ml, 10.03.2025 ❤️, 14.04.2025 usg prenatalne, 15.04.2025 SANCO „dzień dobry Chłopczyku” 💙😉
To Ty, mamo,
moja żywa kołysko,
byłaś bliżej niż blisko,
gdy serdeczne stukanie,
Twoje ciche śpiewanie
było pierwszym kochaniem. -
Pffff co za pediatra głupotok!Zło_snica wrote:A katarek rektalny? Jeśli to gazy to powinno pomóc… a jesteście na Twoim mleku czy na mm?
Ja z probiotyków mam vivomix (teraz zmienili mu nazwę na cds coś tam) i odpukać drugie dziecko bez jakiś wielkich dramatów brzuszkowych.
A u nas u Starszego idą 5 😂 wchodzimy w bunt 2 latka i jeszcze mu rodzice zaserwowali atrakcje w postaci młodszego braciszka 🫣jakoś się trzyma ale mocno testuje granice.
Młodszy jest złotym dzieckiem, pięknie się uśmiecha, ma apetyt za dwoje (nawet pediatra mu chce ograniczać jedzenie) śpimy sobie razem i to plus KP mi ratuje życie. O dziwo nie mogę powiedzieć żebym była jakaś tragicznie niewyspana. Przy M. to pierwsze 3 miesiące chciałam wymiotować ze zmęczenia z niewyspania.
Też jakoś z drugim nam łatwiej wszystko a szczególnie spanko
(w nocy, bo drzemki w dzień oprócz pierwszej to dosyć mordęga)
03.2021 synek 👦🏼
🩷 Wanda nadchodzi około 4.10 👶🏼 (a jednak 12 :p)
-
Tego jeszcze nie próbowałam. Jesteśmy na moim mleku i czasem w nocy butla MM jak mnie odrzuca, bo może trochę mniej pokarmu jest. Nie wiem jeszcze jak to jest z tym ząbkowaniem, ale wydaje mi się, że wolałabym ząbkowanie niż problemy z brzuchem, które ma teraz 😩Zło_snica wrote:A katarek rektalny? Jeśli to gazy to powinno pomóc… a jesteście na Twoim mleku czy na mm?
Ja z probiotyków mam vivomix (teraz zmienili mu nazwę na cds coś tam) i odpukać drugie dziecko bez jakiś wielkich dramatów brzuszkowych.
A u nas u Starszego idą 5 😂 wchodzimy w bunt 2 latka i jeszcze mu rodzice zaserwowali atrakcje w postaci młodszego braciszka 🫣jakoś się trzyma ale mocno testuje granice.
Młodszy jest złotym dzieckiem, pięknie się uśmiecha, ma apetyt za dwoje (nawet pediatra mu chce ograniczać jedzenie) śpimy sobie razem i to plus KP mi ratuje życie. O dziwo nie mogę powiedzieć żebym była jakaś tragicznie niewyspana. Przy M. to pierwsze 3 miesiące chciałam wymiotować ze zmęczenia z niewyspania.
Wczoraj w nocy znowu jazda, wrzask na cały blok, aż myślałam, że przytomność mi straci. Po czym nagle przestała płakać i zaczęła... Gadać do żyrandola, jak go zobaczyła 🫣
Nie pamiętam kto, ale kilka miesięcy temu ktoś tutaj podesłał link do maty edukacyjnej z Lidla w promocji, firma Lupilu, taka z wiszącymi zabawkami. Polecam - mój wrzaskun w końcu potrafi w spokoju przeleżeć trochę czasu bez płaczu, gapiąc się na te wiszące zabawki i gadając do nich, a ja w końcu mogę zrobić w spokoju kanapkę na przykład 😬 😅Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 grudnia, 09:04
-
Korki wrote:Pffff co za pediatra głupotok!
Też jakoś z drugim nam łatwiej wszystko a szczególnie spanko (w nocy, bo drzemki w dzień oprócz pierwszej to dosyć mordęga)
Noo tez mnie rozczarowała. Ale wazy dużo… a jeśli wziąć pod uwagę, że urodził się miesiąc przed terminem to w ogóle kosmos. Jest puchaty i taki jego urok. Dla mnie to nowość - pierwszy był i jest niejadkiem.
To u nas zupełnie odwrotnie 😂 najgorsza pierwsza a później możesz mu stukać garnkami koło głowy i śpi jak zbity. Za to po 20.00 dziecko robi się niezwykle towarzyskie tak do północy 🥴 jak już pójdzie spać to śpi do 10.00 najgorzej, że próbuje go przestawić i nic nie działa. Poczekam do 3 miesiąca i już nie będzie zmiłuj.Starania od 06.2021
21.03.2024 spełniło się nasze największe marzenie 🩵
___________
„Jak przechytrzyć endomende” - 11.2024 starania o drugiego Bobasa
15.02.2025 ⏸️, 18.02.2025: beta 400,54mIU/ml, 10.03.2025 ❤️, 14.04.2025 usg prenatalne, 15.04.2025 SANCO „dzień dobry Chłopczyku” 💙😉
To Ty, mamo,
moja żywa kołysko,
byłaś bliżej niż blisko,
gdy serdeczne stukanie,
Twoje ciche śpiewanie
było pierwszym kochaniem. -
Moją najtrudniej uśpić na noc, wybudza się co 7 minut dosłownie, oczy otwiera, wierci się w nocy zwykle śpi spoko z pobudkami takimi że dokarmiam na leżąco i zasypiamy dalej. Ale ostatnio zaczynają się nocne bąki wiercenia i jednak musimy wstać. A potem uśpić dalej.. i nagle mijają dwie godziny nocy 🤦🏽♀️
Aszzz, Zuzka :) lubią tę wiadomość
03.2021 synek 👦🏼
🩷 Wanda nadchodzi około 4.10 👶🏼 (a jednak 12 :p)
-
Współczuję 😬 U mnie w nocy jest dziwna sprawa, bo jak w dzień się co chwilę wybudza i płacze, to w nocy jak się wybudzi wtedy kiedy ja śpię to nic nie słychać, nie obudziła mnie jeszcze 🤔Korki wrote:Moją najtrudniej uśpić na noc, wybudza się co 7 minut dosłownie, oczy otwiera, wierci się w nocy zwykle śpi spoko z pobudkami takimi że dokarmiam na leżąco i zasypiamy dalej. Ale ostatnio zaczynają się nocne bąki wiercenia i jednak musimy wstać. A potem uśpić dalej.. i nagle mijają dwie godziny nocy 🤦🏽♀️
Noszę ją na rękach i odkładam na łóżko 300 razy bo się budzi kilka minut po odłożeniu, ja kładę się zawsze obok z nadzieją, że nie obudzi się przez 20 minut chociaż i pójdę spać, ale często ze zmęczenia zasypiam obok chwilę po tym jak ją odłożę i budzę się 3-4 godziny później.
Nie mam pojęcia co się wtedy dzieje. Nie obudziła mnie jeszcze płaczem, mąż też nic w nocy nie słyszał, a zwykle jak się budziłam to leżała z zamkniętymi oczami i machała rękami i nogami, ale w ciszy 😳 Wyczuwa, że matka śpi czy co 😳 -
