Październikowe Szczęścia 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Dzięki dziewczyny
Jak widać na razie tylko w brzuch idzie. W pierwszej ciązy przytyłam chyba 16 kg, ciekawa jestem ile teraz będzie. W pierwszą ciążę zaszłam z wagą 52 kg, teraz startowałam z wagą 53 i na razie na 56 jestem. Na koniec pierwszego trymestru miałam 1,5 kg na plusie.
Dziewczyny polecam, jeśli ma któraś ochotę na pizze. Ja właśnie tak się objadłam, ze ruszyć się nie mogę, a w planach miałam sprzątanie auta...
http://kobieceinspiracje.pl/15129,ekspresowa-pizza-z-patelni.htmllinka220 lubi tę wiadomość
-
agania wrote:ewwiel - piękny brzuszek masz! ja to w porównaniu do Ciebie to nic nie mam!!!
W dupę mi idzie wszystko
A mnie na przełomie 2-3 miesiaca tak wywaliło, ze ludzie myśleli, ze jestem w 5 miesiącu. No i już mi taki duży brzuszek pozostał. W pierwszej ciąży też miałam duży i strasznie ciężko mi było się ruszać. Ogólnie jestem drobnej kości a córka to był kloc, więc musiał się gdzieś zmieścić -
Co do duphastonu, to pomimo bóli, które miałam lekarka kazała mi odstawić, powiedziała coś takiego, że teraz ma sobie łożysko poradzić.
Szczęsliwa mamusiu, mpje tez rośnie a w miedzyczasie coś tam sprzatam
3 kilo, ale zazdroszcze- zacny brzusio:)
Ja nie moge słuchać o jedzeniu bo od razu smaki łapięszczesliwa_mamusia21, ewwiel lubią tę wiadomość
21.10.2015 Leon -
ewwiel wrote:teraz startowałam z wagą 53 i na razie na 56 jestem. Na koniec pierwszego trymestru miałam 1,5 kg na plusie.
A jaki masz wzrost?Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 czerwca 2015, 14:26
-
a mam ytanko czy któraś sie zna na chorobowym i zasiłku macierzyńskim dla osób prowadzących działalność? bo ja już się całkiem pogubiłam w tych przepisach:/
[/link]
NT=1,0, 2,995 MoM B-HCG 0,620 Pappa T21 1 :98 Wynik po Nifty 1:238000000 Kornelek)))
-
szczesliwa_mamusia21 wrote:Ewiel - wow , piekny brzusio piekna figura :*
Madu a Ty tez pieczesz chałke ? Bo ja nie wiem juz jak bede dawac do piekarnika to dawac na blache czy na taki ruszt ? Pomoż
Własnie piekę czekam i miałam Ciebie pytać na czym pieczeszJa chyba dam na blaszkę
szczesliwa_mamusia21 lubi tę wiadomość
21.10.2015 Leon -
Mój lekarz mówił mi to samo. Duphaston odstawiłam ok. 17-18 tyg. i od razu, bez stopniowego zmniejszania dawki.
Magnosia wrote:Onka, ja z kolei nie biorę nic oprócz zastrzyków z clexane i też po odstawieniu duphastonu martwiłam się, czy będzie ok. Jednak zdaniem mojej gin. po którymś tam tygodniu, nie ma sensu przyjmowanie progesteronu, bo łożysko przejęło od jajników funkcję wytwarzania go. Jak widać co lekarz, to metodaMagnosia lubi tę wiadomość
-
Linka, ja chodziłam od 35 tyg. W karcie mam wpisane wizyty w 35, 37 i 38 tyg.
linka220 wrote:Doświadczone mamusie - pamiętacie może od którego miesiąca się chodzi na wizytę do ginekologa co 2 tygodnie?? Wiem, że jakoś pod koniec, ale to każda równo, czy indywidualnie wyznacza to ginekolog??linka220 lubi tę wiadomość
-
Hej laski, nie nadrobię Was bo nie mam aż tyle czasu, dziś będziemy mieć gości więc musze ogarnąć prawie całe mieszkanie ;p
Pochwalę się tylko, że kupiłam dziś łóżeczkoposzłyśmy z mamą do lumpeksu i stało, za 10 funtów nic nie zniszczone, czyli zaoszczędziłam 40 f biorąc pod uwagę najtańsze nowe łóżeczko
ale jestem zadowolona z siebie
Magnosia, Little Frog, szczesliwa_mamusia21, agania, jaroszka, lili_madlen lubią tę wiadomość
Robimy drugiego Dziedzica