Październikowe Szczęścia 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
kupilam sobie pierwsza sukienke typowo ciążową. jestem zachwycona sklepem WAIKIKI
wybierzcie się dziewczyny do SMYKA, są mega promocje na ubrankach (na stronce tego nie ma)
welurkowe pajacyki po 20 zł
kupialm też cudny niepratyczny zestaw: leginsy, granatowa bluzka koszulowa i futerkowe bolerko - 25zł
uwielbiam takie zakupki
Wiedzma, zmykaj z tego "miejsca"Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 lipca 2015, 15:09
WiedźmaMaKota, jaroszka lubią tę wiadomość
-
Wiedźma doskonale Cie rozumiem ...
Nasze poprzednie mieszkanie zajebalo się w zimę wilgocią , grzybem mimo czyszczenia nic nie dawało ... Właściciela prosilismy o wyremontowane piwnicy bo okazało się , ze tam wielka jopa jest i wylatuje woda wszystko z piwnicy odbija do nas , zabił deska i po jego robocie ... Wyprowadzilismy się bo Ja mialam mega problemy zdrowotne dzięki również i grzybowi ...
Bardzo się cieszę ze może się udać wam nowe mieszkanie i trzymam kciuki bo grzyb plus dziecko to tragedia zdrowotna !
Nenka znacznie wygląda mniam .
Ja właśnie wysprzatalam kuchnie , zrobilam spaghetti mojemu D , karkowka się piecze , zupka jarzynowa kończy się gotować , zakupy zrobione , mizeria zrobiona a mnie nad posladkiem w plecach zaczęło bolec i usiąść musialam przy gorącej herbatce . Mam dziś świetną pogodę , lekko popada , przestaje , popada i tak ciągle ale fajnie jest chłodno. Okna mam otwarte i aż Milo jest czym oddychacjaroszka, Blondik lubią tę wiadomość
-
jaroszka wrote:Zakręconą aż normalnie nie moge w to uwierzyć ....miedzy nami jest dzien różnicy i Twoje dziecko Cię tak mocno kopie? Szok
IviQ lubi tę wiadomość
-
Bąbelek chyba bym umarła, jak by mi ktoś chciał zeba na żywca wyrwać, tez miałam wiercone w zebie na samym poczatku 2 trymestru i lekarstwo zakładane, ale ze znieczuleniem. Dla mnie sam odgłos wiertła jest paraliżujący, ale co sie dziwic całe zycie miałam z zębami robione bez znieczulenia i jak 3 lata temu odkryłam że to może nie boleć, to sie az na fotelu popłakała, od tamtego czasu tylko ze znieczuleniem...
Wiedźma, bierz sie tamtąd czym prędzej, zagrzybione mieszkanie to zło okropne! Trzymam kciuki, co by sie jak najszybciej udało!
Zakręcona, a mój jest leniuszkiem i jak pokopie to bardzo rzadko, tez mam łozysko na przedniej...
u mnie pomimo burzy w nocy podobno strasznej (nie wiem bo przespałam), nic się nie ochłodziło, w mieszkaniu okna pootwierane a powietrze stoi, niby na zewnątrz wieje a w gruncie rzeczy to nic nie daje. I czuje że zdycham powoli.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 lipca 2015, 15:52
21.10.2015 Leon -
Bąbelek - na początku ciąży też nie wzięłabym znieczulenia. Wolałabym na żywca. Ale teraz w II trymestrze znieczulenie jest bezpieczne. Więc jeśli będzie trzeba to niech rwie. Później postaram się nie brać nic przeciwbólowego żeby nie przesadzić.
Bąbelek lubi tę wiadomość
-
Ja nigdy znieczulenia przy robieniu zęba nie biorę , miałam znieczulenie jak rywali mi dwie szóstki i to wszystko ale musialam mieć bo kość mi czyscili i szyli buzie w środku aż . Zresztą Ja mam zebole wszystkie zdrowe i ostatnio zęba miałam robionegi wieki temu chociaż kontrole są często:)
Mój D miał nerwy z zęba na żywca wykrywane i nawet nie drgnal aż sama go podziwialam -
Nie wyobrażam sobie rwania zęba ani tam wiercenia w zębie na żywca. Fuj fuj, boli boli. Na szczęście zęby zdrowe. Tylko pewnie jeszcze 8. będę musiała mieć rwaną kiedyśtam. Nie cieszę się na tę myśl, przypominając sobie koszmar po rwaniu jednej z nich, rozcinanym dziąśle i wielokrotnym jej łamaniu, żeby wyciągnąć i szyciu na żywca, bo akurat puściło znieczulenie