WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI
Październikowe Szczęścia 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Wróciliśmy, pierwszy raz byłam na usg bez męża, siostrę wzięłam
Przeraża mnie ten medicover, tym razem byłam tutaj blisko w jednym z oddziałów, a nie w szpitaliu w Wilanowie i całe szczęście, ze to było badanie bezpłatne, bo jakbym miała płacić za to 220 zeta to bym im awanturę zrobiła....
1 Monitor płaski przez co nic nie wiadac i to tylko dla widoku lekarza, ja nic nie widziałam, czasem mi przekręcił od łaski, a do tego zdjecia to jakiś koszmar....ja bym sie wstydziła to drukować pacjentom....nic nie widać....rozmazana plama, równie dobrze mogłabym powiedzieć, ze na tych zdjęciach jest moja wątroba....dziecka ani śladu...
No dobra wyzalilam sie, a teraz o mojej dzidzi
Wszystko ok wazy 950 gram wszystkie wymiary jak na 26 tydzień i 3 dni oprócz główki BPD jest na 27,4 ...ale mieści sie w normie, wiec nie panikuje.
Ułożony jest glowkowo! Czyli te ruchy co czułam po bokach to jego rączki hehe
Szyjka 4 cm i prawidłowa ilośc płynu owodniowego i to na tyle !
Jestem happy
Paula cieszę sie, ze u Ciebie po usg tez ok!
Blondik, onka, szczesliwa_mamusia21, ZakręconaOna, ola.321, ~Rewianka~, Nynusia, Magnosia, zakocona, agaton, lili_madlen, annggela lubią tę wiadomość
-
Cholera ich wie. Ta co pobierała krew jeszcze mówi mi że mogę sobie jechać do domu na chwile a ja mowie ze ponoc lepiej siedzieć, nie chodzic później, a ona na to: no niby tak.. Wielkie ekspertki się znalazły.madu wrote:Dziwna procedura u Ciebie Babelku z ta glukozą. Po co one kazały Ci czekac na wynik na czczo zamiast pobrac i od razu dac do łyknięcia glukoze?
Zezłościłam się totalnie przez nich.
-
ukoiłyście moje popękane serce, już jest dobrze. Stara się, oby na dłużej i oby te problemy finansowe poszły w niepamięć, bo to nie czas na nie. Udało mi się w końcu zamówić kosmetyki z podgrzewaczem i środkami higieny z Gemini, poszło 535zł ,ale z kosmetyków będę miała już wszystko poza kremem ochronnym na wiatr i niepogodę tak więc poprawiłam sobie humor
jacusianka lubi tę wiadomość
-
Ss - cierpię na coś co się nazywa zespołem niespokojnych nóg (co ciekawe zawsze nazywałam to darciem nóg jak byłam zmęczona, a dopiero jakiś czas temu zaczęli reklamować leki na to schorzenie i zorientowałam się, że nie jestem jedyna). Ostatnio bardzo mocno nasiliły mi się objawy uniemożliwiając zaśnięcie, a teraz wydaje się, że wszystko zaczyna wracać do normy. Zespół niespokojnych nóg może być związany z zaburzeniami gospodarki żelazem albo niedoborem witaminy B12, więc myślę, że branie witamin może mieć jakiś wpływ.
Przy okazji ponowię swoje pytanie - jak oceniacie wózki Camarelo? Kupimy prawdopodobnie model Vision i chciałabym jeszcze poznać szczere opinie tych, które miały do czynienia z tą marką.
-
Ano dziwnie, każde lab ma jakieś tam swoje zasady.. Tak powinno wyglądać jak napisałaś-szybko i sprawnie a nie męczyć jeszcze ciężarnej.ss wrote:Bąbelek to u mnie pobrala krew rzucila od razu na glukometr i juz wiedziala czy moga mi podac glukoze do wypicia.dziwnie to u was.Podobno musza sprawdzic poziom cukru na czczo bo przy jakims tam poziomie wogole nie moga podac ci tej glukozy do wypicia,tak mi pielęgniarka wtedy powiedziała.
Antoś chyba dopiero teraz się obudził, bo kopie mnie pod prawym cyckiem. Może już jest ułożony główkowo? bo wcześniej czułam większość ruchów na dole. Za tydzień mam USG więc sprawdzę. -
Babelku ale mialas przygode... najwazniejsze ze juz po wszystkim i sie najadlas !
Jaroszka eh faktycznie , nieraz sie trafi taki sprzet... ze Ci lekarze jakos nie walcza o nowe ... ale to pewnie nie takie proste , ale tak jak mowisz dobrze ze to nie bylo platne ! Ciesze sie ze wszystko okej :*
Ja tez czuje po bokach ale u mnie to ewidentnie jakby lezal wzdluz , a wiem ze ma glowke na dole bo tak wychodzi na badaniach ale mowisz ze u ciebie to raczka? To moj musialby miec jakies wielkie bo ja czuje bardzo na boku , ze tak powiem tam gdzie "boczki" No ale moze spobie tak plywa rybcia
Leczo juz sie robi , ale jestem glodna !
onka, jaroszka lubią tę wiadomość
-
Witam, moja to leży nadal posladkowo już od kilku dni bardziej się rozpycha niż kopie zawsze rano i wieczorem. Mąż bardzo się cieszy jak widzi i zaraz dotyka mała. Rozczula mnie jak mówi do niej albo że nie może się doczekać jak będziemy leżeć w trójkę na łóżku.
Gratuluje wszystkim udanych wizyt. A z naszymi facetami trzeba rozmawiać i mówić co nam leży na sercu.
szczesliwa_mamusia21 lubi tę wiadomość
Zosia
-
Jaroszka to mój Dziec ważył w 26tc 895g dokładnie hehe a teraz taki duży
Aaaa zapomniałam Wam napisać. Szłam już do autka po wizycie a tu jakaś kobiecina mówi że pani za autami zasłabła. Zaraz poleciałam zobaczyć z nią i faktycznie za autem leżała starsza pani. Dosyć duża więc nie mogłam pomóc jej wstać.tamta poleciala po jej męża bo podała jak sie nazywa i że w szpitalu do okulisty czeka. Hmm jak już przyszedł ten mąż to on tak brzydko do niej sie odzywał...Przeklinał i mówił że mogła w domu zostać.ale podnieśli ją. Ja niestety asekurowalam tylko. Dziwne bylo ze jak czekaliśmy na męża to ona mi powiedziała że zrobila...ekhem kupe do chusteczki...a fuuu ale co mialam zrobic?kazalam jej poczekac na meza i tyle.mowilam zeby spokojnie poczekala.taki dzien mialam niesamowity.
-
Dzień dobry wszystkim
Widzę, że nikogo nie omijają problemy. Trzymam kciuki, aby się wszystko poukładało.
Fatim, ja przytyłam najpierw 5 kg, a teraz 1,5 kg schudłam. Jestem na diecie cukrzycowej, ale też się trochę martwię. Dopytam dopiero 5 sierpnia na wizycie.
Najważniejsze, że brzuszek rośnie więc mam nadzieję, że mały też.
Szymon ❤ ur. 30.09.2015r. ❤
Hania ❤ ur. 18.01. 2019r.❤
Św. Dominiku czuwaj nad moimi dziećmi. -
Miska, to my z mężem podobnie - zależy nam, żeby wózek był na lata i służył wszystkim naszym potomkom, dlatego zastanawiam się czy Camarelo jest dość wytrzymały i czy po roku nie stwierdzę, że muszę zmieniać wózek, bo ten jest niefunkcjonalny albo się psuje. Do tej pory spotykam się z samymi pozytywnymi opiniami, a 2 tygodnie temu oglądaliśmy wózki na żywo i Camarelo wydawał się solidny i bardzo przyjemny w prowadzeniu.
ZakręconaOna, miska2503 lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny, czy któras miała może bakterie w moczu?
mój lekarz na wakacjach, co z ty m fantem zrobić?
Naturalny Cud - 2015 rok ❤
Starania o rodzeństwo
Słabe nasienie
AMH 1,24
Kir AA
W planach in vitro - lipiec/sierpień 2021 - tylko dwie komórki, obie nie przetrwały doby.
Decyzja o AZ💚
Transfer 21 sierpnia: 5dpt 32hcg, 7dpt 92hcg, 9dpt 192hcg, 12 dpt 820hcg🍀
Wierzę, że będzie dobrze...
Każdy dzień przybliża nas do spełnienia marzenia. -
To jadę do apteki. Póki co pije czarna poprzeczkę. Czyli powtórzyć badanie za parę dni?
Naturalny Cud - 2015 rok ❤
Starania o rodzeństwo
Słabe nasienie
AMH 1,24
Kir AA
W planach in vitro - lipiec/sierpień 2021 - tylko dwie komórki, obie nie przetrwały doby.
Decyzja o AZ💚
Transfer 21 sierpnia: 5dpt 32hcg, 7dpt 92hcg, 9dpt 192hcg, 12 dpt 820hcg🍀
Wierzę, że będzie dobrze...
Każdy dzień przybliża nas do spełnienia marzenia.
