X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Październikowe Szczęścia 2015 ;)
Odpowiedz

Październikowe Szczęścia 2015 ;)

Oceń ten wątek:
  • polkosia Autorytet
    Postów: 8561 7433

    Wysłany: 27 sierpnia 2015, 14:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Battinka, tak sobie to tłumaczę ;) Po zimnej wodzie dwa kopniaki, lekkie, bo lekkie, ale są ;)

    Little Frog, Blondik, Bąbelek, agaton, dodinka lubią tę wiadomość

    Klementysia 2015 psn
    Matylda 2016 cc
    Jaśmina 2018 psn
    Aurora 2021 psn
  • jaroszka Autorytet
    Postów: 2716 3002

    Wysłany: 27 sierpnia 2015, 14:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Arielka ja miesiac temu, mialam 8 kg na koncie.
    Dowiem sie, czy przytyłam dopiero 7 września - w domu nie mam wagi :P

    relgh371crdcdbv2.png
  • Little Frog Autorytet
    Postów: 3666 5260

    Wysłany: 27 sierpnia 2015, 15:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja już po wizycie. Ogólnie standard, może 7 minut: słuchanie serduszka, mierzenie brzucha, sprawdzenie mojego ciśnienia, ewentualne pytania, po wyjściu z gabinetu oddanie moczu. Wszystko pięknie. Następna kontrola za 2 tygodnie.

    Agatko, ja Ci nic więcej nie napiszę, bo poza tym co dziewczyny napisały, to nie mam nic do badania. Trzymam kciuki, żeby sprawa się szybko wyjaśniła i żebyś już na spokojnie mogła tę ciążę przechodzić.

    Polkosia, u mnie to takiego lenia miała właśnie 2 czy 3 dni temu. Wiem, że to stresujące i mam nadzieję, że sprzeda Ci jakiegoś kopa na uspokojenie :)

    Co do wagi, to faktycznie może się bardzo wahać. Ja np ważę się w sobotę rano zaraz po toalecie, przed jedzeniem. No i czasami jak mnie waga zaskoczy w sobotę, to z ciekawości sprawdzam 2-3 dni później i zdarza się, że potrafi nawet do kilograma mniej pokazać. Ja przytyłam od wagi wyjściowej 6 kg, ale ogólnie w międzyczasie waga mi spadła o 2,5 kg. To nie wiem jak to liczyć :) Mam nadzieję, że jednak w II trymestrze też będzie wzrastać w miarę stopniowo, a nie w jakimś przyspieszonym tempie ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 sierpnia 2015, 15:05

    nat_alia, jaroszka, Lexie, lojkalojka, polkosia, Magnosia lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 sierpnia 2015, 15:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się w 35 tygodniu <3 już coraz bliżej :)

    Aanaa mocno trzymam kciuki!

    Polkosia mała ma pewnie leniwy dzień, zobaczysz trochę odpocznie i zacznie szaleć :) Moja mała ostatnio przesypiała noce, a dziś co wstawałam siku to ona zaczynała rozpychanie :) Coś jej się znów pozmieniało :)

    U mnie dziś leniwy dzień... nic nie będę robić bo coś mnie dziś brzuch pobolewa okresowo i już zaczyna mnie to stresować. Dobrze, że we wtorek wizyta to dowiem się czy z szyjką wszystko ok.

    Tyle miałam napisać... ale zapomniałam! :)

    To miłego dnia laseczki :* mój mąż ma dziś wolne więc idę spędzać z nim ten dzień :)

    Little Frog, ola.321, Lexie, PauLLa, Muffinka1019, polkosia lubią tę wiadomość

  • ss Autorytet
    Postów: 1419 1100

    Wysłany: 27 sierpnia 2015, 15:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Arielka wrote:
    Jak tam laski u was waga? leci teraz w górę? ja ostatnie 4 dni 600g ale to może dlatego że sie wczoraj na noc nazarłam kiełbasy z piekarnika bo mąż zrobił o 12 w nocy i nie moglam sie powtrzymać zeby mu nie podjadać :D ogólnie 6 kg na plusie. Jedni mowią ze na koniec najwięcej tyją a inni ze najwięcej w 2 trym a teraz to juz prawie nic. jak to jest u was?
    Ja mam okolo 9kg,2trym najwiecej przybieralam,w 3 trym praktycznie tyle co nic...

    f2wl3e5evgpro1oz.png

    nzjd9jcg6dvkhdf7.png
  • BATTINKA Autorytet
    Postów: 1616 1788

    Wysłany: 27 sierpnia 2015, 15:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agatka a propos Twojej córci to powiem Ci ze polowa sukcesu to trafić do dobrego specjalisty który juz później będzie potrafił dobrze pokierować człowieka:)
    Moja znajoma z córką chodzila od lekarza do lekarza w końcu trafiła do dobrej pani prof. w oddalonej miejscowości i co? Babka zrobiła dla malej badania i znaleźli przyczynę.
    Takze kochana może poszukaj dobrego specjalisty,wiesz doktor doktorowi nie równy.
    To Ci mogę doradzić. I trzymam kciuki za córcię wierze że wszystko się wyjaśni!
    Tez mam 7-latkę trochę chorób przeszła,takze rozumiem Twój niepokój zwłaszcza ze nie ma efektów.
    Najgorsze co może być to chore dziecko!! :(

    3i49tgf6plfmlliy.png
  • Arielka Autorytet
    Postów: 872 1137

    Wysłany: 27 sierpnia 2015, 15:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Za to u mojego gina waga kłamie bo ostatnio była jakaś rozregulowana i ważyłam kilo mniej niż miesiąc wcześniej i się zastanawiałam o co chodzi ale pacjentka po mnie tez stanęła na wage i powiedziała, że schudła więc się wyjaśniło że coś było nie tak z wagą :P ufam tylko tej co mam w domu :D Problem w tym, że zaczęlam sie wazyc od 8 tyg i nie wiem dokladnie ile wazylam przed ciaza a dodałam sobie 1kg chociaz wydaje mi sie ze tyle samo co w tym 8 tyg czyli przytyłam tylko 5kg by na to wychodziło. mało jakoś

    p19u9jcg6txrbtcl.png

    atdc6iye6tcg50ab.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 sierpnia 2015, 15:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzieczyny, a chciałam Was zapytać o ketony w moczu. Nie powiedzieli mi wczoraj w szpitalu, ale wyszły mi chyba wysokie (wpisali "+++"). Wiem, że niektóre z Was miały też podobne wyniki, co one oznaczały?

  • Amerie Autorytet
    Postów: 286 343

    Wysłany: 27 sierpnia 2015, 15:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja już po wizycie:) Szew trzyma i jak nic się wcześniej nie wydarzy to go pod koniec września ściągniemy:)Co do drętwienia brzucha to normalne, bo macica jest teraz na najwyższym poziomie w całej ciąży, uciska żołądek, wątrobę, stąd też moje ostatnie mdłości.

    Co do łóżeczkato ja mam takie: http://allegro.pl/lozeczko-z-szuflada-i-materacem-biale-nowosc-i5601532008.html

    Co do wagi to ja mam 11 kg na plusie. Teraz chyba tyje najmniej, bo od ostatniej wizyty 4 tyg temu tylko kg, więc pewnie tylko tyle co maleństwo.

    jaroszka, Lexie, ss, Magnosia lubią tę wiadomość

    relgh371rrya3inl.png
  • Aleksandra90 Ekspertka
    Postów: 237 366

    Wysłany: 27 sierpnia 2015, 15:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agaton, muszę popracować jeszcze trochę, nie mam wyjścia, na macierzyński nie będę mogła pójść, bo stracę stypendium, więc muszę mieć zrobione wszystko wcześniej, żeby potem siedzieć z córcią. Przeczytałam gdzieś, że osłabiona koncentracja jest normalna na tym etapie, więc trudno się dziwić, że się robić nie chce :-P

    Muszę Wam powiedzieć, że od trzech dni piję tą herbatkę z pokrzywy i wydaje się, że moje stopy wracają do normy, aż trudno mi w to uwierzyć. Są oczywiście trochę podpuchnięte, ale znowu mieszczą się w część butów. Zastanawia mnie tylko, czy na pewno mogę pić tę pokrzywę, bo kiedyś w testach alergicznych mi wyszło uczulenie na pokrzywę, wydaje mi się, że chodzi o pyłek, ale jak ją piję to nie mogę się pozbyć wrażenia, że wszystko mnie swędzi...

    82do3e5egr62ty7k.png
    wff2df9h1v1cw6q6.png
  • lili_madlen Autorytet
    Postów: 439 642

    Wysłany: 27 sierpnia 2015, 15:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anna ja takze mocno 3mam kciuki za was :) a szczególności za szybka o bezbolesna akcje i finalowo zdrowa i slina dzidzie :) czekam niecierpliwie na dalszy rozwoj wydarzen :)

    jak przeczytalam o tych blizniakach to az mi sie lezka w oku zakrecila, bardzo sie ciesze i mocno kibicuje :) <3

    agatka wspolczuje ci tych dodatkowych zmatwien mam nadzieje ze problem szybko sie wyjasni i mala szybko wyzdrowieje :) tez pomyslalam o pasozytach i boleriozie jak dziewczyny , wiec moze cos faktycznie sie wyklaruje i bedzie wiadomo :)

    polkosia slyszalam jeszcze ze zeby pobudzic maluszka to jest opcja kilku glosnych klasniec kolo brzuszka jak innne metody nie dzialaja :) tak mowili nam na pierwszych zajeciach w SR :)

    szczesliwa brzuszek malutki ale ladny i ksztaltny, mi tez mowia ze nie wygladam na ten etap ciazy i ze moj domek maluszka jest malutki :)

    jacusianka, szczesliwa_mamusia21, polkosia lubią tę wiadomość

    Nikodem <3
    85993e3kc32j88tg.png
  • agaton Autorytet
    Postów: 1962 2176

    Wysłany: 27 sierpnia 2015, 15:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aleksandra,to nie wiem,czy powinnas pic ta pokrzywe,moze odstaw I zobacz czy nadal swedzi?
    Czyli jak pójdziesz na macierzynski to dostaniesz zasilek,ale nie stypendium?

    relge6ydp4bm8i03.png
    8p3os65gqclgcd9i.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 sierpnia 2015, 15:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    onka wrote:
    Dzieczyny, a chciałam Was zapytać o ketony w moczu. Nie powiedzieli mi wczoraj w szpitalu, ale wyszły mi chyba wysokie (wpisali "+++"). Wiem, że niektóre z Was miały też podobne wyniki, co one oznaczały?

    Ja ketony wyeliminowalam kolacja o 22:P no i duuzo pije wody.
    Czesto po wymiotach sie pojawiaja. Takze to takie 'niedozywienie' organizmu wychodzi.

    onka, polkosia lubią tę wiadomość

  • agaton Autorytet
    Postów: 1962 2176

    Wysłany: 27 sierpnia 2015, 15:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja czekam na mężusia z zupa pomidorowa z pomidorów,a nie z przecieru,pierwszy raz w zyciu taka zrobiłam i z lanymi kluskami,tez mój debiut;) musiałam sie pochwalić hehe

    green, nat_alia, jaroszka, onka, Little Frog, szczesliwa_mamusia21, ola.321, lili_madlen, soraya, Blondik, Bąbelek, estrella, polkosia, Magnosia lubią tę wiadomość

    relge6ydp4bm8i03.png
    8p3os65gqclgcd9i.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 sierpnia 2015, 15:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak tu po szpitalnej kolacji nie być niedożywionym do rana ? ;)

    agaton, green, polkosia, ~Rewianka~ lubią tę wiadomość

  • agaton Autorytet
    Postów: 1962 2176

    Wysłany: 27 sierpnia 2015, 15:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam okolo 12 kg na plusie i teraz mi najwięcej przybywa,aż sie boje co będzie za m-c;)

    relge6ydp4bm8i03.png
    8p3os65gqclgcd9i.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 sierpnia 2015, 15:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    onka wrote:
    Jak tu po szpitalnej kolacji nie być niedożywionym do rana ? ;)
    Mi z domu maz przywozil jedzenie, bo mi ketony 300 wychodzily ;P a kolacja szpitalna o 18- kromka chleba i jakies mleczne cos :P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 sierpnia 2015, 15:33

  • nat_alia Autorytet
    Postów: 557 1038

    Wysłany: 27 sierpnia 2015, 15:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agaton projekt idzie opornie... nie potrafię się dzisiaj skupić a jak juz to zrobie to się wkurzam na architektów którzy w stropie podwieszanym zostawili mi 5cm na prowadzenie instalacji wentylacji... ciekawe jak chcą tam kanały zmieścić o wysokości 20-40cm ... cały czas pod górkę... chyba nie skoncze do konca tyg :/

    faa5c06194854123428158bb63edca04.png
    Kalendarz ciąży BellyBestFriend
    SYN :)
  • agaton Autorytet
    Postów: 1962 2176

    Wysłany: 27 sierpnia 2015, 15:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalia,czyli jakby dobrze poszlo to skonczylabys do konca tygodnia?
    Eh ci architekci niedouczeni...
    Trzymam kciuki,żeby poszlo jakos sprawnie wyjaśnianie:)

    relge6ydp4bm8i03.png
    8p3os65gqclgcd9i.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 sierpnia 2015, 15:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    green wrote:
    Mi z domu maz przywozil jedzenie, bo mi ketony 300 wychodzily ;P a kolacja szpitalna o 18- kromka chleba i jakies mleczne cos :P

    No, ja w dzień przed miałam o 17 dwie kromki chleba z połowa serka topionego. koniec! Zjadłam jeszcze kolo 19 nektaryne wiec to pewnie przez głód.

    polkosia lubi tę wiadomość

‹‹ 1920 1921 1922 1923 1924 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - stres, obniżony nastrój i depresja po poronieniu.

Poronienie - bolesna strata, często przeżywana w ukryciu, samotności, niezaopiekowana i nienazwana. Dlaczego jest taka trudna? Czy kobieta, która straciła swoje dziecko jeszcze przed przyjściem jego na świat, ma prawo do żałoby? W jaki sposób sobie z nią poradzić? Jak przetrwać? Co zrobić, kiedy pojawi się depresja po poronieniu? Dowiedz się dlaczego warto pozwolić sobie na przeżycie żałoby i gdzie szukać pomocy. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Nowości i innowacyjne algorytmy sztucznej inteligencji wdrożone w aplikacji OvuFriend

Przeczytaj o nowościach, które właśnie wdrożyliśmy w aplikacji OvuFriend! Są to wyniki naszych ponad dwuletnich prac badawczo-rozwojowych, w które byli zaangażowani najlepsi eksperci medyczni i naukowcy od analizy danych i algorytmów sztucznej inteligencji w Polsce. Projekt otrzymał również wsparcie od Narodowego Centrum Badań i Rozwoju oraz Google for Startups. Co to oznacza dla użytkowniczek OvuFriend? Przeczytaj więcej. 

CZYTAJ WIĘCEJ