Październikowe Szczęścia 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Wiecie co dziewczyny same widzicie że co SR to inna teoria, niestety.
Nie ma co tez być wpatrzonym w te położne bo bogiem one nie są!
Każda z nas powinna kierować się też własną intuicją.
Tym bardziej mamuśki które mają juz dzieciaki wiedzą jak postępować.
Ja na pewno dam smoczka dla niuni i nie wyobrażam sobie inaczej niż z Korkiem, pępuszek będę przemywać spirytusem bo pamiętam ze córce szybko odpadł i dobrze sie goił, no i mam poduszkę klin (wcześniej nie miałam takiej 7lat temu) a podkładałam książki pod łóżeczko
Mala wcale nie miała stwierdzonego refluksu(i wcale nie musi mieć!) by podkładać pod łóżeczko książki. Po prostu jak mi ulewała to nosem i naprawde uwierzcie dusiła sie tyle razy ze nikomu nie życzę tego przeżywać!!
Także myślę ze klin w tym przypadku by się sprawdził.
Ach....dużo by dyskutować. Wiadomo zrobimy jak będziemy uważać
A propos tego Octaniseptu to ja nie rozumiem jak to niektórzy sie nim podniecają?? Po pierwsze nie uważam żeby byl taaaki dobry (moja siostra po operacji brzucha psikała tym i tylko jej się nabrało) wiec nie zawsze jest skuteczny a po drugie kiedyś byl spiryt o tez bylo dobrze.
O takie moje zdanie w tym temacie.polkosia, agaton, lojkalojka, Little Frog, ZakręconaOna lubią tę wiadomość
-
agaton wrote:A spirytusem jak sie odkaża to nie piecze dzidziusia?
Zakręcona,tez zazdroszczę tych SR, u mnie w sierpniu nie ma,a nie wiem na ile wrześniowych spotkan sie zalapie:/
Pewnie ze nie piecze. Przeciez go sie rozrabia z wodą w odpowiedniej proporcji. Pięknie wysusza pępek bo i o to w tym chodziagaton lubi tę wiadomość
-
BATTINKA wrote:Wiecie co dziewczyny same widzicie że co SR to inna teoria, niestety.
Nie ma co tez być wpatrzonym w te położne bo bogiem one nie są!
Każda z nas powinna kierować się też własną intuicją.
Tym bardziej mamuśki które mają juz dzieciaki wiedzą jak postępować.
Ja na pewno dam smoczka dla niuni i nie wyobrażam sobie inaczej niż z Korkiem, pępuszek będę przemywać spirytusem bo pamiętam ze córce szybko odpadł i dobrze sie goił, no i mam poduszkę klin (wcześniej nie miałam takiej 7lat temu) a podkładałam książki pod łóżeczko
Mala wcale nie miała stwierdzonego refluksu(i wcale nie musi mieć!) by podkładać pod łóżeczko książki. Po prostu jak mi ulewała to nosem i naprawde uwierzcie dusiła sie tyle razy ze nikomu nie życzę tego przeżywać!!
Także myślę ze klin w tym przypadku by się sprawdził.
Ach....dużo by dyskutować. Wiadomo zrobimy jak będziemy uważać
A propos tego Octaniseptu to ja nie rozumiem jak to niektórzy sie nim podniecają?? Po pierwsze nie uważam żeby byl taaaki dobry (moja siostra po operacji brzucha psikała tym i tylko jej się nabrało) wiec nie zawsze jest skuteczny a po drugie kiedyś byl spiryt o tez bylo dobrze.
O takie moje zdanie w tym temacie. -
Dziewczynki ja tez dzisiaj byłam w szkole rodzenia
Godzinkę temu wróciliśmy, my mieliśmy głownie o wczesnych i późnych symptomach porodu, o jego przebiegu no i o znieczuleniu. Z tego co juz sie zdążyłam zorientować to w każdej szkole inaczej mówią/uczą hehe i weź tu człowieku bądź mądry.
Np pytałam na temat masażu krocza to położna nam powiedziała, ze mozna, ale to i tak nie daje gwarancji, ze nie pękniesz, bo to zależy od twojej skory, tkanki etc....poza tym masażem nie uelastycznisz jej tak zeby wytrzymała rozwarcie juz nawet 5 cm....a na koniec dodała, ze najlepiej to uprawiac seks, bo penis tez masuje krocze, a dodatkowo nasienie ma to coś na "p"
Przynajmniej wiem, ze na żelaznej na 100% jest procedura ochrony krocza, nacinają w ostateczności no i położne masują krocze w trakcie, wiec dla mnie mega komfort psychicznyszkoda, ze nie ma gazu rozweselającego
Wiecie, w jakich szpitalach w wawie jest?agaton lubi tę wiadomość
-
Jaroszka i mi poprawilas troche humor na wieczor
Dzieki :*
śpijcie dobrze, ja tez sie klade juz do lozeczka choc watpie czy uda mi sie zasnac o tej godzinie ...
no i czekamy na wiesci , ciekawe jak tam Aana czy juz tuli malenstwojaroszka lubi tę wiadomość
-
Jaroszka, miała u ciebie lub będzie miała Eliza L kiedykolwiek jakiś wykład?
Też uważam, że masaż nie da gwarancji, ale może pomóc
Idę spać i ja. Ciekawa jestem czy jak się obudze rano, to ana będzie juz rozpakowana
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 sierpnia 2015, 22:40
-
Aanaa doskonale wiem co to poród przy oksytocynie tylko, że na mnie nie podzialala
skurcze były a rozwarcie nawet na milimetr się nie chciało zrobić i tak kilka godzin w końcu zaaplikowali mi żel z prostaglandynami i po tym ruszylo błyskawicznie 10 cm. Miejmy nadzieję że u ciebie to już długo nie potrwa i trzymaj się tam dzielnie. Dasz rade
-
jeśli chodzi o smoczki to ja chciałam kupić hevea bo są podobno mega ale mam już takie 0-3 lovi więc na razie nie kupuje tego hevea, najwyżej kupię jak będzie starsze. ja o smoczkach słyszałam że jak się domaga to dawać bo lepiej żeby ssało dziecko smoczek niż kciuk. pamiętajmy że człowiek jest ssakiem i ssać chce i to normalne
jeśli nie będziemy dawać smoczka dziecku ktore ma 3 czy 4 lata to nic mu sie nie stanie jeśli sobie będzie wcześniej ssało
ss lubi tę wiadomość
-
Ranyście dziewczyny, jak radzicie sobie ze zgagą???
Naturalny Cud - 2015 rok ❤
Starania o rodzeństwo
Słabe nasienie
AMH 1,24
Kir AA
W planach in vitro - lipiec/sierpień 2021 - tylko dwie komórki, obie nie przetrwały doby.
Decyzja o AZ💚
Transfer 21 sierpnia: 5dpt 32hcg, 7dpt 92hcg, 9dpt 192hcg, 12 dpt 820hcg🍀
Wierzę, że będzie dobrze...
Każdy dzień przybliża nas do spełnienia marzenia.