Październikowe Szczęścia 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Ona ma główną wadę - dawania dobrych rad i pouczania. Zawsze wie najlepiej i zawsze chce, żeby jej było na wierzchu. My z mężem tego nie cierpimy. A ja nie mogę słuchać, jak przyjedzie, że źle urządziłam pokój albo brzydką komodę kupiłam. Maluję czasami też obrazy, to jej się nigdy nie podobają. Generalnie mocno mnie, mój gust i poczynania zawsze krytykuje, stąd niechęć do niej... Gdyby zachowała dla siebie komentarze, to pewnie lepiej by mi się z nią układało.Klementysia 2015 psn
Matylda 2016 cc
Jaśmina 2018 psn
Aurora 2021 psn -
Dzień dobry
U mnie też mówią, że z mężem jesteśmy podobne, za to ją do teściowej ani trochę - ani z charakteru, a już tym bardziej z wyglądu
Ja za to słyszalam, że kobiety podświadomie wybierają sobie mężów, którzy są podobni do ich ojców (w sensie do ojców kobiet)
U mnie noc całkiem niezla. Kilka spacerów do toalety, ale to idę na wyczucie i nawet światła nie świecew sumie nawet jest trochę jasno od latarni, więc luzik
-
A jak była u nas przedwczoraj, to też sobie nie szczędziła komentarzy. Mówię, że zamontuję roletę zaciemniającą u dziecka i jakieś jasne firany, a ona, że nie, roleta też musi być jasna, bo przecież dziecko w ciemnicy siedzieć nie będzie! No tak, bo ja jej nigdy nie zwinę
Potem powiedziała, że czytała o szumisiach i czy chcemy, to nam kupi. Jak Marcin powiedział, że mamy, to zaatakowała mnie, że: "Już wszystko macie?!" - no sorry... I kilka minut się nie odzywała. Ja lubię być przygotowana, liczę na siebie i nie tylko jeśli chodzi o wyprawkę dla dziecka. Mam tak ze wszystkim.
Blondik, ~Rewianka~, stokrotka25 lubią tę wiadomość
Klementysia 2015 psn
Matylda 2016 cc
Jaśmina 2018 psn
Aurora 2021 psn -
Ojjj, ją bym długo na takich komentarzach nie pociągnęła. Mój mąż musiałby wytłumaczyć Mamusi, że powinna czasami zamknąć buzie w odpowiednim momencie.
Ja wiem, że rodzice/teściowie chcą dobrze i dają te swoje rady, ale my w sumie już dziećmi nie jesteśmy i jednak trzeba żyć po swojemu. A Ty Polkosiu to chyba masz dodatkowo pod górkę, bo Twój mąż jest jedynakiem (?).
U mnie jeszcze tesciowa chce, żeby wszyscy w rodzeństwie się kochali, mieli dobry kontakt itp. No i tak jak do nas dzwoni, to wciska komuś telefon, żebyśmy sobie pogadali, albo jak my przyjeżdżamy, to mówi, żebyśmy tam jeszcze kogoś odwiedzilia mi tylko ciśnienie skacze
-
Czesc,
Nic nie spałam w nocy... brzuch cały czas twardy i do tego to kłucie. Luteina i nospa nie pomogły... Zaczynam myśleć, że zaszkodziłam sobie obiadem... wiecie wątroba teraz gorzej pracuje, a ja nie mam pęcherzyka żółciowego... zjadłam wczoraj kiełbasę, Z cebulą i ziemniakami z patelni... A to ciężkie danie nie?
Tak się w nocy bałam, Ale mały się ruszal na szczęście...
niestety nadal kluje...
macie jakieś dobre rady? Nie wiem co robić -
Witam się i ja. Prawie pół h doczytywania was z wczoraj, czego nie nadrobilam przed wieczornym postem i tego, co było potem
Ana, śliczna córcia! Poprawię datę twojego TP.
Fatim, nogi razem! A jak sytuacja z mężem?
Green, ech jak zwykle co położna, to co innego gada. W 38 tyg masz zacząć dopiero? Czemu tak późno?
Zakręcona, powodzenia na wizycie!
Polkosia, mnie się też wydaje, że jestem z charakteru podobna do teściowej pod kilkoma względami. I L tak samo myśli.
Battinka, my mamy rodzinę w warszawie. I co z tego? Nico. Pisałam ostatnio, że ciężko mi było matkę, siostrę, brata i ojca L na jego ur zebrać (rodzice rozwieezeni, ojciec nie przyszedł)Ja rodziców nie mam. Mam drugą matkę, ale z nią ostatni raz widziałam się w lutym chyba a wcześniej chyba rok nie (mieszka tuż pod wwa). Moje dwie babcie służą pomocą i wujek mój czasem z ciotka. Ale to też rzadko oni. Także my się czujemy jakbyśmy mieszkali gdzieś w x km od rodziny
Matka L to przede wszystkim zakochana w wnukach po siostrze L bo oni wspólnotowcy i non stop się widuja. Ech długa historia tutaj
My zaraz wstajemy i jedziemy na 10 na SR a potem na działkę do wujka. Wracamy jutro prosto na spotkanie ze znajomymi zadziecionymi.
Jaroszka, ja bardzo chciałam iść na te targi, szczególnie że one od nas rzut beretem, ale nie ma kiedy
Polecam też na Błonia Narodowego w weekend się wybrać bo jest festiwal food truckow! I jak będzie taki skuterocostam z napisem Nice Cream (lodziarnia), to koniecznie kupcie sobie lody! Pyyyyszne!
Lo matko ale się rozpisalam..
A noc była ciężka bo biodra nachrzanialy konkretnie i te stawy w dłoniach durne teżWiadomość wyedytowana przez autora: 29 sierpnia 2015, 07:55
jaroszka lubi tę wiadomość
-
AnA gratulacje!!!! odpoczywaj
zakocona masz przesliczny brzusio:)))))))))))) tez sie tak przypalilam zelazkiem:/
ewwiel Ty też
paula1 gratuuje 9 miesiaca
Nynusia jak Ci sie marzyła kołyska to kup kołyskę. Super pomysł.))
rah ja tez mam problem co kumu odpisać jak w ciagu dnia nie mam jak wejsc...
co do połoznej to też nie zamierzm płacić. w razie w zawołam mamę))
jaroszka nie denerwuj sie. Oczwyiscie za masz prawo . Nawet pieć połóznych. Mi po prostu szkoda kasy skoro mamuska pod ręką i tylko czeka a w koncu wychowała 3 swoich w tym bliźniaki wiec da radę. Ale kto wie czy gdybym była sama to bym o tym nie pomyślała
nenka oczywiście ze zauważyłam. nawet zalajkowałam
Trzymajcie kciuki za dzisiejsze USG bo jak jest ok idę do domku:Dzakocona, jaroszka, Nynusia, Lexie, paula1, Little Frog lubią tę wiadomość
[/link]
NT=1,0, 2,995 MoM B-HCG 0,620 Pappa T21 1 :98 Wynik po Nifty 1:238000000 Kornelek)))
-
Czesc dziewczynki
mam nadzieję, ze mnie nie przegonicie z forum bo ja jiz nie ciężarówka?
Ja dzis jestem obolała, chyba mam zakwasy po wysiłku no i szwy jednak bolą, ciężko mi siadać, wstawać, a te cholerne lóżka szpitalne są tak wysokie ze tego nie ułatwiają
Dzis zaczynam przygodę z laktatorem, no chyba ze jak pójdę po obchodzie to mi ja pozwola przystawić
Współczuję Wam przeżyć i tych cholernych skurczy, wiem jakie to stresującemoja szyjka byla bardzo dlugo wysoko i zamknieta co mi bylo nie na rękę bo przeciagalo poród...
Milej soboty wszystkim :-*Nynusia, Bąbelek, paula1, zakocona, lili_madlen, mała.mi, Little Frog, Magnosia, Arielka, dodinka, agaton, nat_alia lubią tę wiadomość
-
Iviq proponuje nie wnikac, bo Cię jeszcze głową rozboli:)
Generalnie jest mega dziecinna i zwyczajnie się dziecko wzięło i obrazilo
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 sierpnia 2015, 08:13
polkosia, ~Rewianka~, stokrotka25, agania, IviQ, ZakręconaOna lubią tę wiadomość
-
jaroszka , a moze napij sie czegos gazowanego ? Wtedy kiszki podejmaprace i troche pobekasz. Rzeczyiscie posilek zjadlas malo strawny
Tylko nie wiem czy to moglo spowodowac twardnienia brzucha
jaroszka lubi tę wiadomość
Szczesliwa mama dziewiecioletniej Cariny i malego Leonka
[*] 6tc 07.01.2015
-
Jaroszka, obiadek byl rzeczywiście ciężki, moze spróbuj jakies rumianku czy inne ziółka? Nie znam się za bardzo na takich naparach, ale to może dziewczyny cos podpowiedzą. Co do skurczy, to pooddychaj głęboko, a w razie co ip lub lekarz, będziesz spokojniejsza jak skontrolujesz.
Jesli chodzi o pierwsze mycie, to pochlapalam tam tylko woda i lekko pomoczylam, bo się boje tam kosmetyków na razie używać. Zaraz sie będę znowu posmywac specjalnymi chusteczkami nawilzanymi po porodzie. Szwy mi puchną wie to będzie jak operacja na otwartym sercujaroszka, paula1, dodinka lubią tę wiadomość
-
Dobra dzięki spróbuję gazowanego a po śniadaniu strzele rumianku, jak nie przejdzie to spróbuję dostać się do mojego lekarza....
Gdzie dorwalas te chusteczki do podmywania po porodzie? Boziu biedne my kobietki jesteśmy... powodzenia z laktatorem! Koniecznie daj znać później co i jak. -
Jaroszka, my wczoraj byliśmy w Maku i bardzo cierpiałam wieczorem... Ale dziś już jest OK. Może Cola Ci pomoże.
Little Frog, tak, jedynak. Dlatego siła ataku jest wzmożonajaroszka lubi tę wiadomość
Klementysia 2015 psn
Matylda 2016 cc
Jaśmina 2018 psn
Aurora 2021 psn -
Musze Wam sie pochwalic prezentem jaki dostalam od szefowej dla synka
Reczna robota
Moja corka stwierdzila , ze ona mi daje prezenty , bo chce zebym wrocila do pracy haha
A ja tam nawet po macierzynskim nie wroce .polkosia, Lexie, ~Rewianka~, jaroszka, paula1, estrella, Blondik, annggela, lili_madlen, agania, Nynusia, Arielka, dodinka, agaton lubią tę wiadomość
Szczesliwa mama dziewiecioletniej Cariny i malego Leonka
[*] 6tc 07.01.2015