Październikowe Szczęścia 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
widze że dużo 29letnich szalonych mamusiek
KOCHANE a ja dokładnie dzisiaj mam urodzinki koncze 29 lat
agania, agaton, zakocona, madu, ~Rewianka~, polkosia, jaroszka, Bąbelek, BATTINKA, Mikejla, szczesliwa_mamusia21, Magnosia, Little Frog, estrella, PauLLa, Blondik, lili_madlen, paula1, soraya, ola.321, Nynusia, miska2503 lubią tę wiadomość
-
jak juz przy urodzinach, to mi 22 stycznia stuknie 28 lat. W tym roku na moje urodziny zrobilismy sobie długi weekend i dokładnie wtedy powstał fasol- Leon ;p
agaton, nat_alia, WiedźmaMaKota, ~Rewianka~, Lexie, Little Frog, estrella, lili_madlen lubią tę wiadomość
21.10.2015 Leon -
madu, gin powiedział "ot fizjologia ciąży". Jednego dnia męczy to, drugiego co innego. Bolą mnie stawy nadal w nocy i dość bardzo. Nie cierpię suszonych owoców
agaton, sorry, ale nie wierzę, że sok z kapusty leczy takie rzeczy
jaroszka, dzięki. Pewnie wrócę do leczenia po odchowaniu dzieci.
nat_alia, wszystkiego najlepszego! Szybkiego i łatwego porodu i dużo radości z maluszka!
green, ja ziarnistego tak samo nie jem. Współczuję tobie również. Choć połowy nie zrozumiałam co ci dokładnie jest, to doskonale wiem, jak beznajdziejne potrafi być życie z chorobami ukł trawieniaWiadomość wyedytowana przez autora: 3 września 2015, 09:20
madu, nat_alia lubią tę wiadomość
-
Tylko , ze ona jest bardzo wrazliwa , wstydliwa i cicha . Nawet teraz jak pisze to zanosze sie od placzu . To chyba tez te hormony ciazowe tak na mnie dzialaja .No nic nie smiece . Jakos to bedzoe . Dzieki madu za slowa otuchy
Szczesliwa mama dziewiecioletniej Cariny i malego Leonka
[*] 6tc 07.01.2015
-
Lojka moja siostra ma to samo ze swoim przedszkolakiem....wczoraj płakał i wolał za nią nie chciał zostać...a pierwszego dnia było spoko,bo nie wiedział co go czeka....a potem juz tak...przykre to, pewnie jakbym z nią poszła tez by, ryczała jak bóbr!!! Ja w ogóle jestem taka ckliwa płaczliwa i przejmująca sie wszystkim....nie wyobrażam sobie puszczenia dziecka do szkoły....
lojkalojka lubi tę wiadomość
-
Lojka, współczuje bidulko, na pewno hormony ciążowe nie pomagają... Nie mam Ci co doradzić, bo dzieci nie mam i pewnie każda z nas będzie to musiała przejść i jakoś wypracować to razem ze swoimi dziećmi:)
Natalia, STO LAT:) ŁAtwego porodu i zdrowiutkiego i grzecznego dzidziusia hehe
Ja w lipcu skończyłam 28 latek.
Zakocona, spoczko, czajęJa się dzięki takim metodom wyleczyłam w pół roku, po 13 latach "normalnego leczenia", więc nie mogłabym nie podzielić się takimi informacjami;), ale każdy robi jak uważa i szanuję to:) Mam nadzieje, ze znajdziesz swój sposób i wyleczysz się, bo brzmi to nieciekawie...
nat_alia, lojkalojka lubią tę wiadomość
-
Ja tez z tych mazgaii . Placze z byle powodu i wzruszam sie na byle czym . Zobacze jak bedzie po dzisiejszym dniu . Jesli znowu bedzie kiepsko to chyba przejde sie do dyrektora na pogawedke . Problem Z Carina jest taki , ze mimo , ze urodzila sie tu we francji to nie wlada tak dobrze jezykiem jak tutejsi i czasem nie rozumie np. polecen w zadaniu . I wlasnie tak bylo wczoraj . Ja potem w domu przrabiam z nia ten material i ona to wszystko rozumie .
Szczesliwa mama dziewiecioletniej Cariny i malego Leonka
[*] 6tc 07.01.2015
-
Dzien doberek. Ale pospalam az do 8:30!
Jaroszka nawet nie wiesz jak mi ulzylo z tym serduszkiem
kochanie co do suwaczka mam zmieiony bo jak bylam na usg to wyszla taka data porodu i lekarz kazal mi sie nia juz sugerowac bo genetyczne bo cos tam itp wiec sie sugeruje ale biore poprawke wiadomo
a plakalam kochanie wczoraj caly dzien i pewnie nie jeden jeszcze przeplacze . Zycie nie oszczedza mnie pod ta kwestia ! Umiera moja Babcia
najukochansza babcia , ma 67 lat i ma raka jelita , chemie, radio terapie nie pomogly
odstawili ja.od tego wszustkiego ... Operacji nigdzie w pl nie chcieli sie.podjac bo za duzy guz ale znalazla sie.jedna.klinika w liblinie to.zgodzili sie.to.zrobic i mieli za tydzien jechac na.operacje Mialo byc tak.dobrze
a wvzoraj babcia dostala jakiegos.ataku i.stala sie warzywem , ledwo.ustami.ruszala ... Pogotowie ja zabralo i w szpitalu lekarze dali max kilka.h
wyniszczyl ja.rak w pol roku tak ze to.nie.porozumienie... Teraz pytanie czy z.babcia.daj.boze jest na tyle.ok ze tata nie.dzwoni czy.nie.dzwoni.bo.boi sie powiedziec ... On bardzo.sie boi z moja mama ze.ja.urodze.wczesniej ze stresu , nerw itp
Wierze ostatkiem nadzieji ze moja tercia ma tak silna wole zycia ! Nie moge dziewczyny przelknac tego.wszystkiego , wszystkie.najwspanialsze wspomnienia mam z nia zwiazane ... Pamietam.jak w maju plakala mi ze tak.pragnie.dozyc narodzin oskarka swokego pierwszego.prawnuka i mojego.i D slubu. Tak.chciala moich chlopakow poznac
tak mi zle kur**tak mi.zle
przepraszam za zasmiecanie watku
jaroszka lubi tę wiadomość
-
Naprawde agaton ???
Bo ja mam inne zdanie . Moze dlatego , ze widze np. jak postepowala moja szefowa . Ona dzieci w wieku 3 miesiecy oddala do zlobka , a np. teraz jesli jej dzieci maja atak placzu i nie jest ona w stanie ich uspokoic i lanie nie dziala to wstawia dziecko w ciuchach pod prysznic i leje zimna wode. Jak mi to powiedziala to mnie zatkalo . Ona twierdzi , ze rodzice tez jej tak robili . Ale wiadomo co rodzina to inne wychowanie .
Szczesliwa mama dziewiecioletniej Cariny i malego Leonka
[*] 6tc 07.01.2015
-
lojkalojka wrote:Ja tez z tych mazgaii . Placze z byle powodu i wzruszam sie na byle czym . Zobacze jak bedzie po dzisiejszym dniu . Jesli znowu bedzie kiepsko to chyba przejde sie do dyrektora na pogawedke . Problem Z Carina jest taki , ze mimo , ze urodzila sie tu we francji to nie wlada tak dobrze jezykiem jak tutejsi i czasem nie rozumie np. polecen w zadaniu . I wlasnie tak bylo wczoraj . Ja potem w domu przrabiam z nia ten material i ona to wszystko rozumie .
Biedna niunia noooo to jest dla niej trauma! Nie dziwie sie, ze obie przeżywacie... -
zakocona wrote:od siostry L usłyszałam, że "dziecko przewiewu nie będzie miało i w ogóle jak może na czymś takim spać", spojrzałam na nią, jakby się z kosmosu urwała i powiedziałam, że ja i L śpimy na czymś takim od 3 lat (na to jeszcze zwykłe satynowa bawełna prześcieradło), i jakoś wszystko jest z naszą skórą w porządku i głupot niech nie gada.
Może po 3 latach nie czujesz, że więcej się pocisz na takim pokrowcu. Spróbuj zdjąć i przespać noć bez niego, od razu zobaczysz różnicę. Myśmy kupili teraz bawełniany, ale wodoodporny, na wszelki wypadek gdyby odeszły mi wody na łóżku i jest ogromna różnica. W ogóle nam skóra nie oddycha, a jest niby bawełniany i oddychający. No nie wiem, ja bym nie mogła spać na stałe na takim pokrowcu, tragedia. Dodam, że nie kupiliśmy najtańszego, żeby właśnie nie czuć tego dyskomfortu, ale i tak jest. Dziecku tego też nie zafunduję. Ja do swojego materaca dostałam drugi pokrowiec i po prostu zmienię, gdyby coś tam zalało. Ale tyle lat opiekowałam się dziećmi i nigdy nie zdarzyło mi się, żeby tak się zasikało, żeby aż przeciekło na materac.Klementysia 2015 psn
Matylda 2016 cc
Jaśmina 2018 psn
Aurora 2021 psn