Październikowe Szczęścia 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Mika, ja bym nie lekceważyła objawów, to tak od razu po porodzie nie mija, a skoro teraz masz problemy i bóle w toalecie, to po porodzie może być nieciekawie.
Ja też nigdy problemów z zaparciami nie miałam, jestem szczupła, dużo się ruszam, ale dziad i tak jest. U mnie na szczęście nie boli i nie krwawi, ale zapobiegawczo stosuję maści i czopki.
Jeszcze trochę dziewczyny musimy się przemęczyć
-
Mikejla bólu i krwi też nie zazdroszczę. U mnie każdy widok krwi w ciąży ciągle powoduje straszny lęk...
Chyba muszę się ogarnąć i zacząć coś pożytecznego robić skoro spać nie mogę. Jakoś ten dzień trzeba przetrwaćmasaż kręgosłupa mi się marzy
dobrze, że z gardłem się poprawiło i są szanse, że jednak angina się nie rozwinie
U mnie dzisiaj 34t+4 dni. Dopiero na godz. 16.00 idę do lekarza. Trzymajcie kciukiMam cichą nadzieję, że Wojtuś jednak zdecyduje się zmienić pozycję (ostatnio cały czas był ułożony główką do góry i niestety nie poczułam, żeby się obrócił), a bardzo chciałabym urodzić SN.
Magnosia lubi tę wiadomość
-
Witam się z rana
Kotka nadal nie urodziła i kompletnie się jej nie śpieszy, przespała sobie właściwie całą noc radośnie pomiędzy nami.. Mam nadzieję, że się dzisiaj zbierze... Ja miałam tylko raz godzinną bezsenność na jej głaskanie i kilka wycieczek na siku w nocy, a tak to spałam jak zabita po tych emocjach dnia wczorajszego.
Lecę doczytywać
Wredotka, ja tam też nic chyba nadal nie czuję, albo wszystko zwalam na ruchy małego
jaroszka, wczoraj pytałam położną z zośki o ktg. Mówiła, że ktg w ciąży fizjologicznej to się nie wykonuje wcale, bo nie ma potrzeby i dopiero w szpitalu na IP. Także ja ktg do momentu porodu raczej na pewno nie będę miała.
I jak? Mąż się dał namówić wczoraj?
maluda, kciukiWiadomość wyedytowana przez autora: 17 września 2015, 08:09
agaton lubi tę wiadomość
-
Zakrecona no u mnie ciśnienie na pewno z powodu ucisku także aby unormowac tylko na tyle aby małej się nic nie stało. A ci do zaparć to chętnie bym sobie sama.ta lewatywe zrobiła bo nigdy nie.mialam a ostatnio coraz częściej się mecze także współczuję Wam bardzo tego problemu
-
Dzien dobry!
Wstalam na dwójeczkę,zjadłam pół kilo malin i wróciłam do łóżeczka:)
Mika bardzo dużo jest różnych specyfików,mi lekarz przepisał czopki posterisan i mowil ze kobiety bardzo chwalą,do tego mam maść Avenoc.
Nynusia,to lipa,ze tak na końcówce Ci to ciśnienie skoczyło. I jak zrobisz?zglosisz sie do szpitala?
-
nick nieaktualnyW sprawie czopkow, czy masci na hemoroidy - nie pomoge, nie znam sie kompletnie. Ale mysle, ze na pewno cos bez recepty dostaniesz.
Kurcze, nie wiedzialam, ze te hemoroidy to ciezko wyleczyc. Mi poszlo szybko, ale nie bylam wtedy w ciazy, duzo sportu itp, to moze dlatego. A w ciazy to wiadomo - trzeba sie oszczedzac, szczegolnie przy koncowce. -
Nynusia Ja to samo co do krwi miałam , pierwszy raz to panika taka , ze powtórka: / ale na wielkie szczęście nie ... Masakrę przezylam także Cie rozumiem ... A teraz za każdym razem strach ale sprawdzam która dziurka tak jak Mika .
Mika dokładnie ! Zapodaj cos. -
ZakręconaOna ja niestety jestem po poronieniu, ta ciąża też zaczęła się lękiem- ciągłe plamienia, każde moje wejście do toalety powodowały lęk i strach czy nic się nie wydarzy... jak już myślałam, że się uspokoiło i trochę wyluzowałam to w 23 tyg po wejściu do toalety dostałam nagle silnego krwawienia i w pierwszej chwili pomyślałam, że mam hemoroidy, bo walczyłam wtedy z zaparciami, niestety okazało się inaczej... do tego pojawiły się mocne skrzepy... więc u mnie każda krew to prawie zawał serca...
-
dzien doberek:)
dobrze zę nie mam hemoroidów póki co..... mam nadzieje ze uporacie sie z problemem szybciutko
A ja mam doła bo mój mi oboecał że jak wyjdę ze szpitala to uczcimy rocznicę i nic. Juz az mu przypomniałam, a teraz od wtorku do szpitala znów idę a tu się nic nie kroi:/ nie chce tego mu podarować bo to dal mnie ważne ale nie chcę by znów było to moją inicjatywą i nie wiem co mam mu powiedizeć żebym ja się czuła ze mu nie przypominam a i on nie czuł nacisku... bo ja wiem ze on chce tylko po prostu zapomniał.....[/link]
NT=1,0, 2,995 MoM B-HCG 0,620 Pappa T21 1 :98 Wynik po Nifty 1:238000000 Kornelek)))
-
Mi na szczęście zniknal ten hemoroid,ale przy parciu to na pewno go wywali jak szlag. Bije sie tego,ale staram sie nie myśleć.
Ja polecam jeszcze polewanie dupska zimna woda,i tak jak Zakocona pisala, napinanie mięśni pupy. Ja tam tez zawsze dużo sportu,ruchu,zdrowe odżywianie,brak zaparc,a hemoroid jest...
Zakocona,ja tez ktg nie będę miała,dopiero jak się akcja zacznie na dobre i juz pojadę do szpitala:)
Maluda,oby się dzidzia obróciła,ale jeszcze troche czasu jest:)
zakocona lubi tę wiadomość
-
Czołem !
O rany, od rana dupne tematy dajta spokój dziewczęta! Ja juz obiecuje, ze nie bede tutaj o moich zaparciach wspominać. Z reszta doedukowalyscie mnie, wiec teraz zostaje mi tylko sprawdzanie działania
Zakocona dziekuje, ze pamiętałas o mnie :* moja ciaza nie jest fizjologiczna, wiec zapewne albo Gin albo Położna coś powinni na ten temat wspomnieć,nie? Ja mam spotkanie z położna w Zosce dopiero 28 września....bo babsko znowu na urlop idzie....ale zaczynam myślec o porodzie na Karowej, bo mam duzo bliżej no i maja tam gaz rozweselający
W kwestii męża to poszedł wcześniej spać, jak juz sie ogarnęłam do łóżka to on juz chrapał!!! Dzisiaj muszę go przyatakowacmaluda, Mikejla, Nynusia, lojkalojka, ~Rewianka~ lubią tę wiadomość