Październikowe Szczęścia 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Blondik wrote:a ja polecam fajny pomysł na oszczędzanie na "drobne przyjemności"
założyć słoik/ skarbonkę/puszkę, do której wrzuca sie każde 5zł(moneta) jakie sie ma w portfelubez oszukiwania. zabawa fajna. ja tym sposobem uzbierałam 800zł w pół roku
słoik stał w widocznym miejscu i cieszył oko
Wiesz co kupiłam sobie taką, z której nie da się normalnie wyciągnąć, wrzuciłam papierowe i 5, sporo tego było, otworzylam po pół roku - wg mnie powinno być około 1000 a było lekko ponad 100,. Do dziś nie udowodnilam ojcu ze podbieral mi kasę ze skarbonki, choć były widocznie rysy, jakby ktoś próbował wyciągnąć. Zostały same 1,2,5gr kilka 5zl i może kilka 10zl. Pamiętam ze liczyłam na ta kasę bardzo bardzo i wściekłam się, to i tak nic nie udowodnilam
-
Blondik wrote:a ja polecam fajny pomysł na oszczędzanie na "drobne przyjemności"
założyć słoik/ skarbonkę/puszkę, do której wrzuca sie każde 5zł(moneta) jakie sie ma w portfelubez oszukiwania. zabawa fajna. ja tym sposobem uzbierałam 800zł w pół roku
słoik stał w widocznym miejscu i cieszył oko
Ciesz się, że Ci go nikt z tego widoku nie zakosił
A no i jak się dowiedzieliśmy, że jestem w ciąży, to też wrzucaliśmy do takiej puszki. Zazwyczaj grubsze pieniążki, ale też drobniaczki - na wózekAle na Wielkanoc niestety musieliśmy otworzyć, bo nie mieliśmy drobnych na ofiarę
No i już po zabawie, bo z ciekawości przeliczyliśmy ile było.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 września 2015, 17:13
-
Mój wujek w ciągu roku kiedyś w takiej puszce uzbierał ponad dwa kola bo po piątku wrzucal z każdej reszty ze sklepu
a ile razy podebral a i tak zebrał na wakacje: D to jest dobra opcja i stosuje się właśnie do niej:)
Pierwszy raz jestem! W takie sytuacji kryzysowej ale jak to się mówi , co nas nie zabije to nas wzmocni:) teraz wiem co robić lepiej a co gorzej i zawsze mieć w razie w.
Dam sobie rade , kto jak nie my: DBlondik, Magnosia, Little Frog lubią tę wiadomość
-
Madu Ja miałam wrażenie ktoregos dnia właśnie tez , ze mój Oskar wypial tyleczek a Ja do niego" synus lubi po dupci mizi mizi " i go poklepalam leciutko wiesz , pomizialam a on tak fajnie jeszcze bardziej hehe:))
madu, green lubią tę wiadomość
-
Ja ostatnio widziałam jak oddycha bo brzuszek w tym miejscu mi tak podskakiwal i akurat w tym miejscu gin przykłada głowice żeby usg zrobić i zmierzyć brzuszek.
A pupcia tez wiem gdzie ma i faktycznie jak pomasuje to wypina bardziej. Jak drapie się na dole tak na wysokości włosków lonowych to tak jakby drga może ma laskotkiZakręconaOna lubi tę wiadomość
-
madu wrote:powiem Ci Zakrecona, że uwielbiam jak sie młody rusza, ale jak juz widze że reaguje na coś ewidentnie to serce rośnie i juz sie nie moge doczekać aż sie spotkamy
Nynusia ah laskotnik ! HihiNynusia, agaton lubią tę wiadomość
-
Moj jak się boi to sie kuli tak że aż brzuch mi sie troche zmniejsza, tak jakby sie gdzies do kręgosłupa cofał. Rzadko sie to zdaza ale jeśli juz to ewidentnie w sytuacjach kiedy dzieje się cos nowego-głośnego. Wtedy jest mi tak strasznie przykro...21.10.2015 Leon
-
Mam w domu mate taką drewniana w łazience jak się zapomnę i rzucę nią na kafelki to mała podskakuje albo jak mój pies leży kolo mnie i zacznie szczekac to tez.
Zak dlatego ja tego nie oglądam. .. to nie na moje siły za bardzo takie rzeczy przezywam -
racja.
to zmieniam temat. Czuje sie tak, jak chyba kobiety w menopauzie, mam takie uderzenia goraca, że zaraz chyba wlezę do wanny w lodowatą woda. Dzxis sie w nocy cała mokra budziłam, i cały dzień to samo. a ze były u mnie kuzynki to sie pytałam czy im tez tak gorąco to nie wiedziały o czym mówie.21.10.2015 Leon